Mniam,mniam ;) cz.2 u Asi

[asma]

Dziękuję
Z chłopem mam sporo potraw Teściowej -szare kluchy,czerninę,makaron,sledzik w zalewie mlecznej,przecier pomidorowy,szarak,powidła śliwkowe ,marmoladę z jabłek,kotleciki uszone w kapuście kiszonej,zupkę owocowa słono-słodką...pewnie cos by się jeszcze przypomniało

[ann_30]

Witaj Asieńko, wyszło na to że dzisiaj obiad musiał być ekspresowy, koleżanka wpadła na pogaduchy i została już do południa. Więc u mnie był żurek dzisiaj z jajcem na swoim zakwasie....
Podaję przepis na pyrczaczka obiecanego:

PYRCZAK
- ok półtora kg ziemniaków
- większa cebula
- pół kg boczku parzonego
- sól , pieprz
- majeranek
- 2 jajka surowe
- mąka
- szklanka śmietany18%
- tłuszcz do blaszki
- blacha keksowa
Ziemniaki i cebulę mielimy tak jak na placki kartoflane, dodajemy do tego sporą ilość majeranku,jajka- solimy i dodajemy pieprz. Połowę boczku kroimy na malutkie kawałeczki i smażymy,- po usmażeniu wrzucamy do zmielonych ziemniaków, dodajemy śmietanę.Drugą połowę kroimy w cieniutkie plasterki. Do ziemniaków z resztą dodajemy mąkę, tak na oko, konsystencja ma być gęstej śmietany, ale nie za gęste. ja daję kilka łyżek ok 4-5. Mieszamy wszystko - keksówkę natłuszczamy i przekładamy zawartość naszej mikstury. Na wierzch układamy plasterki boczku.
Wkładamy do piekarnika na ok 1,5 godz - 160 stopni. Wierzch musi zbrązowieć ładnie.

W końcu trafiłam na rodzime nazewnictwo - pyrczak

A skąd jesteś bo coś mi świta że dzieli nas malutka odległość

Mając na uwadze ogólnopolski zasięg tego forum wpisałam "okolice Konina" ale dla znających region są to raczej okolice Słupcy. Pozdrawiam

[piortkowice]

Hmmm, daje do myślenia. Ja okolice Ślesina, Sompolna od 6 lat a wcześniej to Koło.....
Ale rozwijam się tutaj pyrczakowo

[ann_30]

Dziękuję za ten pyrczak bo przypomniał mi dzieciństwo.Kojarzy mi się taka sytuacja jak starszy brat tarł ziemniaki a na moje pytanie co będzie robił miał tylko jedną odpowiedz : pyrczak.Niestety z okolic Sompolna czy Ślesina nikogo nie znam (chociaż nad jeziorem bywałam) natomiast jeśli chodzi o trasę na Koło to w Brzeznie mieszka moja najlepsza przyjaciółka jeszcze z lat szkolnych. Zanosi się u nas na piękną pogodę więc życzę miłego i słonecznego dnia

[piortkowice]

U mnie dziwnie wieje, w pracy siedzę, jutro piekę pączusie

[ann_30]

Jak mawia mój mąż "dobry pączek nie jest zły" Ja jutro testuję nowy przepis : pączki z masą krówkową.Gdyby coś poszło nie tak zawsze pozostają mi niezawodne faworki

[asma]

Ja tradycyjnie z marmoladą różaną i adwokatowe może się skuszę na czekoladowe dodatki

Chlebuś wyjęty z pieca ,zabieram się za sprzątanie bo Pelagia niebawem będzie z miodzikiem i żyworódką

[piortkowice]

Jak Wasze pączki, bo ja już mam dosyć na kolejne lata, masakra ruszyć się nie mogę

[asma]

Było bez nas jeść? trzeba było nas poczęstować,ulżyłabym Ci w cierpieniu
Podaj swój przepis,ja robię juto od rana,zwykle pół dnia mi schodzi,albo i dłużej
Zdjęcia wstaw

[piortkowice]

Wyszło mi około 100 szt
PĄCZKI
Przepis mówisz a więc:
- drożdże 10 dkg
- 3 szkl mleka
- 1 kg mąki
- połowa Kasi
- 13 jaj
- połowa szkl. cukru
Jaja ubijam z cukrem na puch, w drogiej misce mieszam drożdże z odrobiną mleka i mąki plus łyżka cukru(zaczyn - zostawiam na chwile.) W garnku rozpuszczam Kasię i resztę mleka na gorąco, dodaję taki gorący do mąki, dokładam jajca i zaczyn. Są pyszne, przepis po prababci....
łyżką nabieram porcję ciasta wyrośniętego za w środek wkładam konfiturę i formuję. Na stół do podrośnięcia i potem na tłuszcz. Trzeba sobie pomagać do robienia kulek mąką bo strasznie się kleją ale w życiu nie zrobię innych, jutro o 3 rano piekę świeże do szkoły synkowi, muszę wstać w nocy żeby miał świeże i ciepłe jak pójdzie do szkoły dla całej klasy. Dzisiaj to połowę wydałam już


Asia no jeszcze mnie w Gdyni nie widzieli
Przydałby się ktoś na tą ulgę w cierpieniach bo umieram teraz
Tak jak potrafię wypić 10 kaw dziennie, dzisiaj do chwili zakończenia pieczenia ok godz 12 wypiłam 4 i niestety nie mam ochoty nawet na kawę

-- 26 lut 2014, o 17:27 --

Oczywiście przepis jest na 1 porcję a ja robiłam z 3

[ann_30]

Widzę,że produkcja idzie pełną parą.Czego to się nie robi dla ukochanych osób.Mi wyszła skromniejsza ilość ale jutro powtórka. Mam wrażenie,że każdy przepis na pączki jaki poznaję ma zasadniczy błąd : do niezbędnych składników trzeba wliczyć masażystę dla kucharki

[asma]

Czas na pączki,zakupy zrobione,idę działać

[asma]

Towarzyszy mi przy pączkach https://www.youtube.com/watch?v=7gphiFVVtUI

[cantati]

Asia, to idę w Twoje ślady Muzę zapodaję i do kuchni marsz

[asma]