Pomidory-choroby i szkodniki cz.10

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
danutka66
500p
500p
Posty: 733
Od: 11 sie 2006, o 15:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opolskie cudne

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.10

Post »

po urlopie i coś z pomidorami nie tak
Obrazek
Obrazek
Obrazek
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10186
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.10

Post »

Mamrod

Moim zdaniem nie ma szans na wyprowadzenie tego krzaka. Bo to, że podłoże jest za ubogie,to jedna część zagadnienia. Ale mogą równie dobrze być uszkodzone korzenie. To już jest sierpień, czas na ogłowienie pomidora, a nie ciągnięcie go w górę.

Ja też miałem kilkakrotnie zalane pomidory, ale po każdym zalaniu dostawały dolistnie i doglebowo saletrę potasową z saletrzakiem w odpowiedniej proporcji i już na koniec czerwca całkiem przyzwoicie wyglądały



Obrazek

Rekordowych zbiorów nie będzie,jak w ub roku, ale coś tam na zęba będzie. :D
marmod
50p
50p
Posty: 63
Od: 4 lip 2012, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.10

Post »

Dzięki. Tak myślałem żeby go wyrwać bo późno już a on taki na pół gwizdka.
niestety wiosna nie była łaskawa, tyle deszczy było że pomidory się zatrzymały w swoim wzroście.

-- 4 sie 2013, o 20:57 --

forumowicz
Aaaa a możesz napisać ile czego się daje na jednego krzaczka w przypadku zalania?
W tym roku już nie ale w następnym roku już będę lepiej przygotowany.
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10186
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.10

Post »

Roztwór jak do fertygacji. 0,7 g saletry potasowej + 0,4 g saletrzaku na litr wody. Pół litra pod krzak + oprysk co 5 dni.
Ja tego nie odważam. Mam zawsze przed sezonem w butlach 5 l przygotowane roztwory 5 % saletry potasowej, saletry wapniowej, siarczanu magnezu i saletrzaku magnezowego . Naczyniem z podziałką dozuję sobie tylko potem odpowiednią ilość odpowiedniego roztworu.
Awatar użytkownika
Marcystel
50p
50p
Posty: 51
Od: 6 lut 2012, o 12:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: wschód

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.10

Post »

Dziękuję za odpowiedzi dot. mojego problemu. ;:180
Ech, dużo nauki przede mną :wink:
Udanych plonów życzy Marcel. :)
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10186
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.10

Post »

Najlepiej zacząć od odmian stosunkowo prostych w uprawie. Rzucenie się od razu na wymagające pomidory zwłaszcza mięsiste i kolejne niepowodzenia w uprawie niejednego mogą zniechęcić. Wiem, że zamieszczane tu zdjęcia kuszą ale by się takich dochować, trzeba mieć albo samemu pewne doświadczenie albo zdolnego współmałżonka :D
Katasia
50p
50p
Posty: 63
Od: 25 lip 2013, o 21:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.10

Post »

Zdolnego współmałżonka mówisz? Pewnie jesteś już zajęty? :lol: :wink:

Z tymi odmianami to jest tak, że ja po prostu najbardziej lubię właśnie te mięsiste, malinowe.Może uda się Faworyty doprowadzić do zjadliwego stanu, a nawet jeśli nie, to pocieszę się koktajlowymi, a w przyszłym roku zawalczę o malinówki, może z większym sukcesem :wink:

Jeszcze mam pytanie, ile razy mam pryskać siarczanem magnezu i w jakich odstępach? Bo ten jeden raz chyba nie wystarczy?
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10186
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.10

Post »

A po co Ty chcesz pryskać siarczanem magnezu ?. Twoim problemem jest przecież sucha zgnilizna.
Katasia
50p
50p
Posty: 63
Od: 25 lip 2013, o 21:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.10

Post »

Sucha zgnilizna jest tylko na bawolim, reszta, a szczególnie Betaluxy, mają niedobór magnezu dlatego pytam jak często pryskać siarczanem. No chyba, że się zaplątałam i na suchą zgniliznę też mam resztę pryskać? Wczoraj wprawdzie użyłam Amistaru 250 na wszystkie, ale to na szarą pleśń, bo na suchą zgniliznę on chyba nie działa? Cytrynian na suchą z tego co zrozumiałam, czyli mam jednak go użyć?
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10186
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.10

Post »

A było gdzieś zdjęcie tych Betaluxów ?
Katasia
50p
50p
Posty: 63
Od: 25 lip 2013, o 21:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.10

Post »

forumowicz pisze:A było gdzieś zdjęcie tych Betaluxów ?
Było tutaj: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 3#p4100473 Trzy pierwsze od góry to Betaluxy, dwa w środku to Jawor też z podobnymi zmianami na liściach, a najniżej to nieszczęsne bawole serce.
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10186
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.10

Post »

Wątpię czy jest sens pryskać teraz magnezem. Zmiany na liściach się nie cofną. Pomidorki są samo kończące i o tej porze to już raczej pędów za dużo nowych nie puszczą.
Spontan
50p
50p
Posty: 86
Od: 14 maja 2013, o 13:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: DE

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.10

Post »

Witam.


Obrazek

Po dłuższej nie obecności takie skutki...jakiś niedobór?
Ordo et pax
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”