
Byliny z nasion,wysiew,rozsady
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 917
- Od: 26 cze 2013, o 19:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Rozsadnik bylinowy
Postaram się jakąś fotę wrzucić, ale najpierw muszę doprowadzić warzywnik do porządku, bo dwa dni z rzędu była wichura z deszczem i wysokie płody rolne mi się pokładły
. Koper leży pokotem m.in. na tym rozsadniku. A jeśli chodzi o warzywnik w roli bufetu, to u mnie pasą się ptaszory różnego rodzaju, nornice i chyba karczowniki. Zresztą dla ptaszorów specjalnie sieję od dwóch lat słoneczniki. A nornicom wkładam czosnek do kopczyków, może się zniechęcą do robót ziemnych.

- Dziunia87
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1592
- Od: 8 sty 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Rozsadnik bylinowy
Ja też już miałam dosyć latania z pojemniczkami w te i we w te i również wydzieliłam sobie mały rozsadniczek


Taki rozsadnik to na prawde świetna sprawa, roślinki są od razu ładnie zahartowane

Taki rozsadnik to na prawde świetna sprawa, roślinki są od razu ładnie zahartowane

- śnieżka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3059
- Od: 2 wrz 2007, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Rozsadnik bylinowy
I spokojnie mogą sobie czekać na wysadzanie w miejsca stałe, bez zagrożenia, że ktoś je zdepcze, przekopie lub zje.
Kasiu, owszem roślin jest wiele do rozsadzenia, ale nie musisz ich wszystkich rozsadzać jednocześnie. Podziel to sobie na etapy. Te większe, które szybciej wyrosły i już się cisną, trzeba porozsadzać w pierwszej kolejności. Niektóre można rozsadzić jesienią, a inne może mogłyby poczekać do wiosny?

Kasiu, owszem roślin jest wiele do rozsadzenia, ale nie musisz ich wszystkich rozsadzać jednocześnie. Podziel to sobie na etapy. Te większe, które szybciej wyrosły i już się cisną, trzeba porozsadzać w pierwszej kolejności. Niektóre można rozsadzić jesienią, a inne może mogłyby poczekać do wiosny?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 917
- Od: 26 cze 2013, o 19:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Rozsadnik bylinowy
Mogłyby Śnieżko i nawet będą musiały:). W tej chwili mój ogród to po prostu dwie połacie trawnika, z którego kawałkami usuwam darń i przygotowuję pod krzewy, rabatki i kwietniczki. I siłą rzeczy naraz się tego zrobić nie da, bo co odsłonię to mi zaraz chwasty zajmą (nieużytek blisko i się rozsiewają). Tylko, że jakoś sama na to wcześniej nie wpadłam. Zamroczenia umysłowe się zdarzają... Dziękuję za rady!
Technikalia
To pewnie głupie pytanie, ale jak się podlewa wysiane na rozsadniku nasiona? Wystarczy konewka z sitkiem? Jak rozpylić strumień wody, żeby nie wymył nasion? Mogłabym uwolnić się spod władzy spryskiwacza, z którym biegałam całą wiosnę podlewając kuwety z siewkami? Ha! To by było coś.
Kłopocze mnie natomiast sprawa chwastów. Podobnie jak Kasia mam ogród wśród nieużytków. I pole do obserwacji, jak fantastycznie żywotnymi i błyskawicznie rosnącymi roślinami są chwasty. Nie bardzo chciałabym sięgać po chemię, bo - poza względami ekologicznymi - kieruję się względami egoistycznymi. Jestem alergiczko-astmatyczką i kontakt z tego typu środkami muszę ograniczać do minimum.
Kłopocze mnie natomiast sprawa chwastów. Podobnie jak Kasia mam ogród wśród nieużytków. I pole do obserwacji, jak fantastycznie żywotnymi i błyskawicznie rosnącymi roślinami są chwasty. Nie bardzo chciałabym sięgać po chemię, bo - poza względami ekologicznymi - kieruję się względami egoistycznymi. Jestem alergiczko-astmatyczką i kontakt z tego typu środkami muszę ograniczać do minimum.
- Dziunia87
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1592
- Od: 8 sty 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Rozsadnik bylinowy
Swój rozsadnik podlewam z konewki z sitkiem. Przed pierwszym podlaniem, po wysianiu przysypuję po prostu na nasionka ciutkę grubszą warstwę ziemi.
A jeśli chodzi o chwasty no to cóż, należy regularnie kontrolować sytuację i wyrywać jak tylko wyrośnie co innego niż nasze siewki w rządku
A jeśli chodzi o chwasty no to cóż, należy regularnie kontrolować sytuację i wyrywać jak tylko wyrośnie co innego niż nasze siewki w rządku

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 917
- Od: 26 cze 2013, o 19:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Rozsadnik bylinowy
Tak, ja też swoje wysiewy po prostu delikatnie przyklepałam cienką warstwą ziemi i normalnie podlewałam wężem ogrodowym z końcówką mist (albo jakaś inna co bardzo drobno rozpyla). Nic się nie wymyło. Poza tym i tak na pogodę wpływu nie masz i jeśli zdarzy się porządna ulewa, to rozmyje nie tylko nasiona, ale nawet całą grządkę.
No a chwasty, tak jak pisze Dziunia trzeba wydłubać i polować na następne
. Zresztą najgorszy, wiosenny nalot zielska już za nami, teraz tylko po większych deszczach atakują.
Aha, czy ktoś z Was wysiewał łubin? Bo też kupiłam, ale wyczytałam, że on woli od razu na stałe miejsce, bo przesadzania nie znosi, więc planuję go siać jesienią.
No a chwasty, tak jak pisze Dziunia trzeba wydłubać i polować na następne

Aha, czy ktoś z Was wysiewał łubin? Bo też kupiłam, ale wyczytałam, że on woli od razu na stałe miejsce, bo przesadzania nie znosi, więc planuję go siać jesienią.
- Dziunia87
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1592
- Od: 8 sty 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Rozsadnik bylinowy
Ja zakupione nasiona wysiałam do wielodoniczek, ładnie powschodziły i jak odpowiednio podrosną to część przesadzę do większych pojemników (co by mieć w zapasie w razie W), a resztę na miejsce stałe
Kilka sadzonek z moich własnych nasion, które wysiewałam na poczatku roku bardzo ładnie zniosły przesadzanie, więc nie moge powiedzieć, że tego nie lubią

Kilka sadzonek z moich własnych nasion, które wysiewałam na poczatku roku bardzo ładnie zniosły przesadzanie, więc nie moge powiedzieć, że tego nie lubią

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 917
- Od: 26 cze 2013, o 19:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Rozsadnik bylinowy
A ja wczoraj pracowicie wypieliłam rozsadnik i resztę warzywnika, zapominając kompletnie, że w jednym miejscu też coś siałam. Dzisiaj zajrzałam do notatek i zbladłam, bo prawdopodobnie powyrywałam siewki słoneczniczka szorstkiego i krwawnika pospolitego... Może wzejdą jeszcze te, które były głębiej. A było okna myć, ale przecież jak dojrzałam rano jedną komosę, no to trzeba wypielić całość. Po łbie sobie dam za taką pracowitość 
-- 11 lip 2013, o 09:32 --
Aha, ale za to wykiełkowały: driakiew kaukaska, przymiotno ogrodowe, przegorzan niski, goździk pierzasty i ostróżka trwała. Malutkie, więc chyba będę rozsadzała na wiosnę. Zostawialiście na zimę takie siewki na rozsadniku? Bo swoje chyba przykryję czymś, żeby na wiosnę się nie rozpłakać..

-- 11 lip 2013, o 09:32 --
Aha, ale za to wykiełkowały: driakiew kaukaska, przymiotno ogrodowe, przegorzan niski, goździk pierzasty i ostróżka trwała. Malutkie, więc chyba będę rozsadzała na wiosnę. Zostawialiście na zimę takie siewki na rozsadniku? Bo swoje chyba przykryję czymś, żeby na wiosnę się nie rozpłakać..
-
- 200p
- Posty: 317
- Od: 20 cze 2012, o 01:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląskie
Re: Rozsadnik bylinowy
Do września jeszcze podrosną więc spokojnie możesz porozsadzać i zdążą się zadomowić na nowym miejscu.Bylin nie ma potrzeby okrywania na zimę,czasem nawet można im zaszkodzić z nadgorliwości.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 917
- Od: 26 cze 2013, o 19:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Rozsadnik bylinowy
No, nadgorliwość już mi zaszkodziła parę razy...
A słoneczniczkowi jeszcze dam szansę, bo nigdy nie sieję na równej głębokości, więc na pewno wszystkie nie zdążyły wykiełkować.
Niemniej jednak bardzo dziękuję, jeśli nic z tego nie wyjdzie to uśmiechnę się o nasionka
Jeszcze jedno, czy możecie podrzucić kilka nazw bylin zimozielonych, które mogłabym jeszcze wysiać na rozsadniku? Podejrzewam, że już trochę późno, ale może. Do obsadzenia będę miała jedno miejsce o wystawie południowo-wschodniej, wilgotność umiarkowana; drugie stanowisko północno-zachodnie, zimą i wiosną wilgotne, reszta roku umiarkowanie wilgotne. Za towarzystwo na pierwszym st. będą robiły karłowe iglaste, żagwin, gęsiówka alpejska, goździki i wiosenne cebulowe, a na drugim cisy, żurawki, tawułki i coś jeszcze. Glebę mam bardzo żyzną - czarnoziem.
A słoneczniczkowi jeszcze dam szansę, bo nigdy nie sieję na równej głębokości, więc na pewno wszystkie nie zdążyły wykiełkować.
Niemniej jednak bardzo dziękuję, jeśli nic z tego nie wyjdzie to uśmiechnę się o nasionka

Jeszcze jedno, czy możecie podrzucić kilka nazw bylin zimozielonych, które mogłabym jeszcze wysiać na rozsadniku? Podejrzewam, że już trochę późno, ale może. Do obsadzenia będę miała jedno miejsce o wystawie południowo-wschodniej, wilgotność umiarkowana; drugie stanowisko północno-zachodnie, zimą i wiosną wilgotne, reszta roku umiarkowanie wilgotne. Za towarzystwo na pierwszym st. będą robiły karłowe iglaste, żagwin, gęsiówka alpejska, goździki i wiosenne cebulowe, a na drugim cisy, żurawki, tawułki i coś jeszcze. Glebę mam bardzo żyzną - czarnoziem.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 917
- Od: 26 cze 2013, o 19:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Rozsadnik bylinowy
Obiecałam zdjęcia z rozsadnika, proszę oto kilka zagonków:
orlik ogrodowy

Uploaded with ImageShack.us
gęsiówka alpejska, żagwin ogrodowy, mydlnica bazyliowata

Uploaded with ImageShack.us
dzwonek karpacki, ponoć biały

Uploaded with ImageShack.us
i żłobek wysiany pod koniec czerwca, niestety szkoduje mi w nim jakaś nornica, albo karczownik

Uploaded with ImageShack.us
i jeszcze kilka innych z gipsówką trwałą, rogownicą, goździkiem kropkowanym itd.
orlik ogrodowy

Uploaded with ImageShack.us
gęsiówka alpejska, żagwin ogrodowy, mydlnica bazyliowata

Uploaded with ImageShack.us
dzwonek karpacki, ponoć biały

Uploaded with ImageShack.us
i żłobek wysiany pod koniec czerwca, niestety szkoduje mi w nim jakaś nornica, albo karczownik

Uploaded with ImageShack.us
i jeszcze kilka innych z gipsówką trwałą, rogownicą, goździkiem kropkowanym itd.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1208
- Od: 15 kwie 2013, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Rozsadnik bylinowy
słonecznik szorstkolistny to bardzo żywotna roślina , raz posadzisz a jak nie przypilnujesz to się rozłazi szybko po ogrodzie ......nie mniej, urocza bylina do ogródka....
Bożena
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 917
- Od: 26 cze 2013, o 19:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Rozsadnik bylinowy
słoneczniczek dał radę po wypieleniu i wykiełkował
Niektóre z bylinek dam też mamie i innym "potrzebującym", bo z tego co widzę teraz to samych słoneczniczków właśnie będzie kilkadziesiąt. A na wiosnę planuję jeszcze nachyłka. Ale zawsze sieję więcej, bo wschody często kiepskie. W żłobku jeszcze nie wszystko wykiełkowało, a to już prawie miesiąc od siewu.

Niektóre z bylinek dam też mamie i innym "potrzebującym", bo z tego co widzę teraz to samych słoneczniczków właśnie będzie kilkadziesiąt. A na wiosnę planuję jeszcze nachyłka. Ale zawsze sieję więcej, bo wschody często kiepskie. W żłobku jeszcze nie wszystko wykiełkowało, a to już prawie miesiąc od siewu.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1208
- Od: 15 kwie 2013, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Rozsadnik bylinowy
Fajnie , po Twoim zapale do kwiatów będziesz miała ich wiele ..... One za serce odwdzięczają się pięknymi kwiatami
Bożena