Pomidorki koktajlowe - 2cz.

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Awatar użytkownika
anabelka23
200p
200p
Posty: 408
Od: 7 maja 2013, o 22:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lipówki/ Pilawa
Kontakt:

Re: Pomidorki koktajlowe - 2cz.

Post »

Karolino, ja mam w ogóle pierwszy rok pomidory, więc nie mam porównania :)
W folii są dość wysokie, owoce te najstarsze mają spore, na pewno większe, niż czereśnia. Zaś te w gruncie płaszczą się po ziemi, ale owoce są większe, niż w folii i jaśniejsze, chociaż jest ich dużo mniej. W folii zawiązały po kilka, a nawet kilkanaście gron na krzaczku, a w gruncie po 3- 4.
Mam na imię Ilona...
Awatar użytkownika
nemezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2230
Od: 18 kwie 2007, o 10:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Re: Pomidorki koktajlowe - 2cz.

Post »

anabelka23 pisze:Karolino, ja mam w ogóle pierwszy rok pomidory, więc nie mam porównania :)
W folii są dość wysokie, owoce te najstarsze mają spore, na pewno większe, niż czereśnia. Zaś te w gruncie płaszczą się po ziemi, ale owoce są większe, niż w folii i jaśniejsze, chociaż jest ich dużo mniej. W folii zawiązały po kilka, a nawet kilkanaście gron na krzaczku, a w gruncie po 3- 4.
Żeby jak czereśnie, były jak ich pestki. ;:173
Z opisu wydaje się, że o niebo lepiej Ci się sprawdził w folii. Oby tak dalej ;:215 !
Awatar użytkownika
anabelka23
200p
200p
Posty: 408
Od: 7 maja 2013, o 22:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lipówki/ Pilawa
Kontakt:

Re: Pomidorki koktajlowe - 2cz.

Post »

Później wrzucę fotki dla porównania ;:209
Mam na imię Ilona...
Awatar użytkownika
anabelka23
200p
200p
Posty: 408
Od: 7 maja 2013, o 22:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lipówki/ Pilawa
Kontakt:

Re: Pomidorki koktajlowe - 2cz.

Post »

Zrobiłam zdjęcie dla porównania. Różnica jest duża.
Obrazek
Mam na imię Ilona...
Reda
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 35
Od: 19 cze 2013, o 16:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pomidorki koktajlowe - 2cz.

Post »

Witam. W tym roku po raz pierwszy postanowiliśmy, że zasadzimy na balkonie pomidorki koktajlowe. Dodam na wstępnie, że nigdy żadnych warzyw nie chodowaliśmy.

Kupiliśmy dwa rodzaje, poniżej zdjęcia.

ObrazekObrazek

Teraz wyglądają tak, moje pytanie brzmi, czy zostawić je tak jak są czy może coś obciąć.... proszę o rady...

ObrazekObrazek

ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
tomate
200p
200p
Posty: 395
Od: 27 kwie 2012, o 19:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Nadrenia

Re: Pomidorki koktajlowe - 2cz.

Post »

Ildi z tego co wiem, to stary DDR'owski pomidor - wysoki, o potężnych gronach, więc trzeba prowadzić i obrywać wilki. A ten czerwony to zobacz na odwrocie paczki jaka to odmiana, bo bez tego nic Ci doradzić nie idzie.
Pozdrawiam
Ewa
Reda
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 35
Od: 19 cze 2013, o 16:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pomidorki koktajlowe - 2cz.

Post »

te czerwone to Eden - Pokusa

Ale już teraz zacząć obrywać te wilki? czyli co dokładnie? :)
Awatar użytkownika
tomate
200p
200p
Posty: 395
Od: 27 kwie 2012, o 19:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Nadrenia

Re: Pomidorki koktajlowe - 2cz.

Post »

Pokusa jest też wysokim pomidorem. Możesz go prowadzić na więcej pędów, albo na samopas, ale wtedy owoce będą mniejsze. O wyrywaniu wilków już dużo na forum było pisane. Wrzuć do wyszukiwarki.
W tych skrzynkach te pomidory nie wyrobią... do takich skrzynek to nadają się karzełki jak Vilma i Aztek. Jeżeli możesz, przesadź je do wielkich donic albo wiader 10 l. Potrzebne Ci będą podpory/paliki do podwiązywania. Obie odmiany mają miękkie łodygi, więc bez pomocy będą się kłaść.
Pozdrawiam
Ewa
magdalenka147
100p
100p
Posty: 105
Od: 25 lut 2013, o 19:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pomidorki koktajlowe - 2cz.

Post »

Też mam u siebie Ildi. Na ile pędów radzicie prowadzić?
Pozdrawiam. Magda
Awatar użytkownika
tajdzi
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 27
Od: 14 mar 2013, o 16:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory ? Siew i rozsada 2013r. cz.6

Post »

Moje maleństwa podczas mojego urlopu masakrycznie się rozrosły.
Ponieważ to moje pierwsze pomidory, czy mogę Was prosić o łatwą instrukcję jak pozbyć się "wilków"? Czy listki od dołu usuwać?
bo kurczę tak wielkie porosły (a to są koraliki, więc powinny być malutkie...)
;:218
Awatar użytkownika
tomate
200p
200p
Posty: 395
Od: 27 kwie 2012, o 19:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Nadrenia

Re: Pomidorki koktajlowe - 2cz.

Post »

Magdalenka, Ildi z tego co wiem na jeden pęd i max trzy grona.
Tajdzi, z Koralikiem nie robimy nic. Tak go zostawić. On jest samokończący. Parę postów wyże o nim pisałam zajżyj.
Pozdrawiam
Ewa
tysonka
500p
500p
Posty: 860
Od: 20 lut 2012, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Re: Pomidorki koktajlowe - 2cz.

Post »

Koralika prowadzę na żywioł, jedynie usuwam liście dotykające ziemi i 2-3 listki i wilki wyrastające prawie przy samej ziemi
Viki
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 19
Od: 10 kwie 2012, o 01:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Łodzi

Re: Pomidorki koktajlowe - 2cz.

Post »

Mam Black Cherry i Maskotkę, i niestety kilka sztuk mi się pomieszało (zszedł napis z pojemników sadzonek). Jak wiadomo Black Cherry wysoki i wilki trzeba obrywać, a Maskotka samokończąca - i teraz nie wiem jak je lepiej potraktować: obrywać wilki z potencjalnej Maskotki, czy zostawiać na Cherry? Chyba, że a się je jakoś rozróżnić zanim będzie za późno?
Awatar użytkownika
BozenaX
200p
200p
Posty: 267
Od: 6 lut 2012, o 10:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie/okol. Szczecinka

Re: Pomidorki koktajlowe - 2cz.

Post »

Wklej zdjęcia pomidorów które najbardziej różnią się od siebie, może ktoś rozpozna.
Awatar użytkownika
tomate
200p
200p
Posty: 395
Od: 27 kwie 2012, o 19:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Nadrenia

Re: Pomidorki koktajlowe - 2cz.

Post »

Viki nie obrywaj nic! Maskotka jest samokończąca tak że jak wszystko oberwiesz, to nic nie zjesz. A Black Cherry może śmiało rosnąć na żywioł. Jego się nawet zaleca (Przynajmniej u nas) na conajmniej 3 pędy, wtedy jest bardzo plenny. Tak że wyluzuj i daj im rosnąć jak chcą. Wtedy nie zrobisz nic złego i nie będziesz się w d... gryźć że poobrywałaś co nie trzeba :wit
Pozdrawiam
Ewa
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”