Rośliny wrzosowate i różaneczniki

[x-xm-a]

Duduś to prawdopodobnie grzyb Septoria azalea http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 8#p1957838
Norbitka wygląda na to że usechł.

Poza tym warto pytać w temacie 'Choroby' i korzystać na początek z różowego linka na początku działu rh http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=43&t=27208 a w nim z tego http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=43&t=35605

[zygmor]

ONA-NINA


Najłatwiejsze w uprawie są azalie, choć wymagania podobne,
ale mniej wrażliwe na choroby i łatwiej zimują bo bez liści.
Jeżeli przemarzną to tylko pąki kwiatowe, jeden sezon bez kwiatów...
A wśród nich azalia pontyjska (azalea flavum, luteum) żółta i pięknie pachnąca.

Co do różaneczników zimozielonych białokwiatowa Cunningham's White, lub catawbiense - fioletowa.

[ONA-NINA]

Dziękuję Zygmorze za odpowiedz

Mój różanecznik zaczyna pękać i widzę już w niektórych pąkach płatki.Serce aż mi rośnie,bo pierwszy raz będę widziała kwitnącego różanecznika.Strasznie marzę o drugim i chyba spełnie to marzenie,dlatego pytam o jak najłatwiejszą odmianę.

[zygmor]

ONA-NINA,
Najważniejsze w uprawie jest kwaśne podłoże i kwaśna woda do podlewania- wydaje się bardzo proste...
Ale jak masz dojście do igieł sosnowych, lub liści dębowych ściółkuj nimi pod krzewami. Dębowe liście trzeba rozdrobnić.
Ten materiał zakwasza dodatkowo podłoże.

[ONA-NINA]

Zygmorze o tym wszystkim wiem i to wszystko moje azalie i różanecznik dostaję.Temu ostatniemu chyba dobrze u mnie,bo już jeden pąk ma w połowie rozwinięty

Kiedy różaneczniki kwitną?i przez jaki okres czasu to trwa?bo zaskoczona jestem,że tak szybko się rozwija.

[ONA-NINA]

Mój różanecznik już w pełnym rozkwicie to mój ulubieniec...tylko cicho,żeby reszta nie usłyszała ;)

[Adrian]

ONA-NINA
pochwal się tym kwitnącym Ulubieńcem

[gleameil]

ONA-NINA,
Najważniejsze w uprawie jest kwaśne podłoże i kwaśna woda do podlewania- wydaje się bardzo proste...
Ale jak masz dojście do igieł sosnowych, lub liści dębowych ściółkuj nimi pod krzewami. Dębowe liście trzeba rozdrobnić.
Ten materiał zakwasza dodatkowo podłoże.

No właśnie jak to jest z tym podlewaniem rh. Mam łącznie 14 rododendronów i nie sposób podlewać ich deszczówką ... po prostu tyle jej nie nagromadzę, bo np. tydzień nie pada. Liście z dębu się w okolicy jakoś pewnie znajdą... Ale czy to mi zagwarantuje odpowiednie pH gleby? Na razie ściółkuję je korą i w mniejszym stopniu igliwiem spod sosny. Co jeszcze można zrobić, żeby ziemia była odpowiednia?

[asprokol]

jak zakwasić wodę ?
najtrudniejszy sposób - beczka i torf w niej
średnio trudny ale na wstępie drogi - pH jonowy taki jaki używa akwarystyka i zakwaszanie wody np kwasem ortofosforowym
łatwy sposób - płaska łyżeczka kwasku cytrynowego na konewkę wody
super łatwy sposób trochę drogi na wejściu zakup dozownika np DOSATRON - rozwiązuje większość problemów z optymalną dawką nawożenia zakwaszania itd .

Dlatego najłatwiejszym i najtańszym sposobem jest kwasek cytrynowy do zakwaszania . Zalety - rozkłada się w ciągu 3 dni i nie mamy problemów z nadmiarem minerałów .

Sposób ten jest stosowany w uprawach storczyków ale od kilku lat też w ogrodnictwie przemysłowym - czy jest to sposób drogi ?? Na Allegro możemy kupić w cenie około 7 zł za 1 kg - to przyjmując przeciętną wodę w kranie daje możliwość zakwaszenia 2000 litrów wody

[gleameil]

Ten dozownik Dosatron - cena z kosmosu! Najtańsza wersja ok. 2 tys zł.
Kwasek faktycznie jest rozwiązaniem, jednak jak sobie radzą z tym forumowicze, którzy mają 50 i więcej różaneczników? Wtedy podlewanie samych rh trwa ze 2 godziny.

[Toska]

Zacznę od rododendrona , czy dobrze go rozpoznałam i jest to Calsap ?



Nie wiem gdzie umieścić rozpoznanie tych bestyjek .
Kupilam sobie takie 3 cosie w cenie bardzo przystępnej i z wrażenia zapomniałam się zapytać o nazwy :sad:
Maleńkie krzaczki prześlicznych roślinek i jedyne co się dowiedziałam że lubią kwaśne podłoże. Wszystkie 3 mają listki małe i wzrost też nie za duży.

[asprokol]

Wtedy podlewanie samych rh trwa ze 2 godziny.

to i tak dużo mniej niż oberwanie z kwiatków dużego krzaka ;)
na poważnie to przemyśl opcję na dwie konewki i wąż ogrodowy - jedna się napełnia drugą wylewasz przy odrobinie wprawy może być dłuższy niż podlewanie samym wężem o parę minut - czas ten i tak się nie traci bo zaoszczędzisz go w innych pracach np w przemyśleniach co mu dolega ;)
Dosatron idzie kupić 2-3 razy taniej niż piszesz np obecnie na allegro 1180

[chinka]

gleameil ja mam w kącie ogrodu ustawioną wielką beczkę, do której zbieram deszczówkę, a jak nie pada to nalewam wody i podlewam taką odstaną. Nie dodaję żadnych kwasków i innych cudów, bo wychodzę z założenia, że jak jest prawidłowo przygotowane kwaśne podłoże plus ściółka z kory (u mnie pod spodem są jeszcze trociny i igliwie) ta nie ma co przesadzać tak szybko się nie odkwasi. Zresztą to wszystko zależy też od tego jaki masz naturalny odczyn gleby. Ja mam w ogrodzie raczej kwaśno i piaszczysto więc się przejmować za bardzo nie muszę, ale jeśli ty masz glebę raczej zasadową to ja bym chyba do takiej właśnie beczki z wodą wsypywała ten kwasek, no a potem trzeba już tylko pobiegać z konewką..

[ewa2019]

Kupiłam Rh w markecie-zakwitł wreszczie w 3 roku po posadzeniu.

[Matrix2]

kilka moich azalii japońskich, wielkokwiatowych i rh