Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3

[x-xm-a]

Dziękuję Kozulko, ech się zmartwiłam, tak czułam od początku, że coś nie gra, trochę go jeszcze poobserwuję i zdecyduję czy go nie posadzić między rododendronami, te gomółki mnie za serce chwyciły

[tomate]

U mnie wykiełkowały z Akcji

152 /K od KrystynaC
152/K od Felcia24 i
14/K Megagron od chudziak

serdecznie dzięki wam i oczywiście Kozuli!

Megagron wyrósł strasznie cieniutki. Nie oczekiwałam z tak małych nasion dużych siewek, ale te były jak włos cienkie. Na szczęście już nadrobił. że Megagrona wcześnie sadzić, to sobie zapisałam. A jak jest ze 152/K? Może ktoś ma jakieś zdjęcie?
Nie mogę się już doczekać na lato.

[kozula]

Ivona, ten się podwija tak jak trzeba. Bardzo ładna sadzonka

Pozdrowienia, kozula

[felcia24]

A jak jest ze 152/K? Może ktoś ma jakieś zdjęcie?

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 4#p3359854
Mówisz i masz

[Aimee]

Kotka mi zeżarła K/152 od Agulki... No ja wiem,że trawy nie ma świeżej,ale żeby pomidora??
Zeżarła oba liście i liścienie.Pewnie pociągnęła do góry. Została łodyżka rozgałęziona.Sieję drugi raz,bo mam jeszcze dwa nasionka,ale tamtego nie wyrzucam na razie...będzie cud...?
Nie mogła jakiejś ustalonej odmiany capnąć tylko od razu za kozulkę

[tomate]

felcia serdeczne dzięki za zdjęcia! Mam tego karłowego i nadzieję że powtórzy cechy. Lubię karłowe. Kozula pisała, że ustalają się wcześniej

Aimee no widzisz... nawet koty wiedzą jakie najlepsze odmiany

[Joane]

Dzisiaj pokazały łebki K14-Megagroniasty od Suppa. Na 3 nasiona wzeszły już dwa.

[Joane]

Ten trzeci też już się pokazał. Również od Joamor wzeszły.
Pokazał się też Winogronek i zielona zebra.

[x-xm-a]

Chciałam Was zapytać o 14/K Megagroniasty. Dzięki Cantati mam nasiona od dwóch osób i hmm..sadzonki bardzo się od siebie różnią przede wszystkim kształtem liści, reszta może i przypadek. Warunki jednakowe a jakby dwie zupełnie inne odmiany. Poza tym jedna rośnie jak szalona koktajlówka (niebieska), dwie pozostałe (czerwone od innego właściciela) powolutku, raczej się kiszą, ale nie jest źle.
Jak u Was wyglądają liście przede wszystkim Megagroniastego?

[Yvona]

Mój Megagronek jeszcze malutki, ale listki nie zapowiadają się na giganty
Myślę, że będą podobne do Twoich, które rosną w kubeczkach z "czerwonym znaczkiem" (o ile dobrze widzę)



Dziś zauważyłam maleńkie, kształtujące się gronko u 37/4
Jutro przesadzony będzie do większego kubeczka i myślę, że za m-c będzie wysadzony z kwitnącym gronem i zawiąże smaczne owocki, jak należy
Jak niczego po drodze nie spapram, to będzie naprawdę "COŚ" jak na moje możliwości

[GRANIA]

Srodkowy, 37 F8 również ma pączka. Po prawej, jego rówieśnik, może na innym oknie stał ale taki biedniejszy, jakby mu listka brakowało.Z lewej od Zuzi, tydzień młodszy.

[marmollada]

Witajcie
Na pierwszym zdjęciu 37/2 siane 26.02. (do szklarni), co o nich myślicie? Jakieś takie podwiędłe mi się wydają. A na drugim Megagraniasty, dla Moniki u mnie tak właśnie wygląda.

[loeb]

Kto będzie wysiewał i zbierał nasiona z Kalmana 2008? Chętnie bym się załapała na następny rok, skuszona informacją że słodki ;) Co roku wysiewam co nieco z tych Kozulowych, które u mnie w jakiś sposób wypadły dobrze, w 2 przypadkach jest nadzieja na bardzo smaczne pomidory o ile się ustalą.. Ciągnę linię z krzyżówki Albenga X Copia i Rudego, oraz co roku trochę z nasion których nie udało mi się w pełni wysiać wcześniej. Na fali selekcji nawet zrobiłam jedną swoją koktajlową krzyżówkę..

A, jeszcze przypomniało mi się że Megagron u Kozuli był w paru liniach, jedna na pewno o bardzo wielkich kwiatostanach, i jedna o wyjątkowo smacznych owocach, czy temat się jakoś rozwinął? Niestety nie ogarniam wszystkich wątków, ostatnio mam duże przerwy w użytkowaniu forum..

[cantati]

Loeb, ja będę go wysiewać, jeśli wszystko pójdzie dobrze, to oczywiście zbiorę nasionka

[kozula]

Loeb, też mam długie forumowe przerwy i nie łapię nawet części nowych wiadomości. U siebie ,,rzuciłam'' się na super słodkiego megarona, o nieco mniejszych owocach od głównego ,,nurtu''. Mam nadzieję że powtórzy, bo robił wrażenie na gościach którzy mieli okazję skosztować owoców.

Marmollada, na start było za dużo azotu w podlożu do takiej bezsłonecznej pogody. Są już duże i powinny nadmiar szybko przetrawić. Dolne liscie mogą po tym incydencie zżółknąć.

Pozdrowienia, kozula