Zielono mi
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Zielono mi
....ja też z tych co tworzę nalewki i zażywam je także.....
moja z aroni to były owoce aroni...liście z wiśni...woda....cukier....to się gotowało po wystudzeniu przecedzało i uzupełniało spirytusem........bardzo smaczna......
moja z aroni to były owoce aroni...liście z wiśni...woda....cukier....to się gotowało po wystudzeniu przecedzało i uzupełniało spirytusem........bardzo smaczna......
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- romix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1187
- Od: 22 paź 2010, o 21:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie - południe 6a/6b
Re: Zielono mi
Krysiu, czyli filozofia tworzenia taka jak moja.
Zrobić sok, zmieszać ze spirytusem, odczekać i delektować się.
Sposób przygotowania soku tylko nieco inny.
Pomarańcze zamiast liści wiśni. I jedno i drugie ma za zadanie wytrącić cierpki posmak aronii.
Z liśćmi też robiłem. Osobiście wolę z sokiem z pomarańczy. Ale to rzecz gustu.

Zrobić sok, zmieszać ze spirytusem, odczekać i delektować się.
Sposób przygotowania soku tylko nieco inny.
Pomarańcze zamiast liści wiśni. I jedno i drugie ma za zadanie wytrącić cierpki posmak aronii.
Z liśćmi też robiłem. Osobiście wolę z sokiem z pomarańczy. Ale to rzecz gustu.

Więcej osiągniesz uśmiechem, niż wyrąbiesz mieczem (William Szekspir).
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Zielono mi
ROMKU....w tym roku coś owoce aroni przegapiliśmy i nic nie ugotowaliśmy



Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- romix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1187
- Od: 22 paź 2010, o 21:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie - południe 6a/6b
Re: Zielono mi
A może jeszcze na krzaku
. U nas potrafiły tak zimować
.
Luty się kończy, a moje grudniki zawiązują pąki.
Może to nie grudniki, a kwietniki
.
I pierwsze kwiaty fiołka.




Luty się kończy, a moje grudniki zawiązują pąki.
Może to nie grudniki, a kwietniki

I pierwsze kwiaty fiołka.



Więcej osiągniesz uśmiechem, niż wyrąbiesz mieczem (William Szekspir).
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
Re: Zielono mi
WITAJ Romku
Bardzo mi się podobają twoje krzaczki na pniu,szczególnie ta porzeczka z tą obfitościa owocw.
No i nalewki sam robisz niezły pomysł.
Pozdrawiam Ania

No i nalewki sam robisz niezły pomysł.
Pozdrawiam Ania
- romix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1187
- Od: 22 paź 2010, o 21:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie - południe 6a/6b
Re: Zielono mi
Na pniu rosną na podwórku, bo ultimatum było jasne.
Podwórko ma nie zarastać "krzakami".
Ta najładniej kwitnąca to porzeczka czerwona. Ma już ok. 10 lat i faktycznie rodzi dużo owoców.
Wszystkie pozostałe w ogrodzie mam w formie krzewu. Może nie wyglądają tak fikuśnie, ale ważne żeby rodziły.
Tu z owocami zielonymi.


Podwórko ma nie zarastać "krzakami".
Ta najładniej kwitnąca to porzeczka czerwona. Ma już ok. 10 lat i faktycznie rodzi dużo owoców.
Wszystkie pozostałe w ogrodzie mam w formie krzewu. Może nie wyglądają tak fikuśnie, ale ważne żeby rodziły.
Tu z owocami zielonymi.


Więcej osiągniesz uśmiechem, niż wyrąbiesz mieczem (William Szekspir).
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
- romix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1187
- Od: 22 paź 2010, o 21:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie - południe 6a/6b
Re: Zielono mi
Więcej osiągniesz uśmiechem, niż wyrąbiesz mieczem (William Szekspir).
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
- Kriss1515
- 1000p
- Posty: 2203
- Od: 15 cze 2012, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Zielono mi
Witaj.
Wpadłem z rewizytą.
Ale tu masz pięknie.
Jaka kolekcja fiołków. Marze o takim sadzie..
Widzę , że krzaczki owocowe też posiadasz.
Ostatnie foki bajeczne, takie kolorowe i pełne życia. 

Wpadłem z rewizytą.





-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Zielono mi
wooow Romku ale masz kolekcję
co to takiego postrzępionego?

- gajowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3220
- Od: 11 maja 2011, o 07:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie
Re: Zielono mi
O rany, ale kwiaty...jak dobrze trafiłam
I tak sympatycznie i wesoło.
Pomyślałam sobie, że z działką mamy podobnie - u mnie też odległość 60 km, z tym że ja powinnam w opisie napisać "świętokrzyskie/południe - Kielce"

I tak sympatycznie i wesoło.
Pomyślałam sobie, że z działką mamy podobnie - u mnie też odległość 60 km, z tym że ja powinnam w opisie napisać "świętokrzyskie/południe - Kielce"

pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Moje wątki
Re: Zielono mi
Romix podałeś przepis na aroniówkę. Ja też mam na działce aronię , ale ja przerobiłam tylko na dżem. Jak długo muszą owoce leżeć w lodówce zanim je przerobisz na nalewkę?
Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga długiego czasu. Czas i tak upłynie.
H. Jackson Brown
H. Jackson Brown
- romix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1187
- Od: 22 paź 2010, o 21:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie - południe 6a/6b
Re: Zielono mi
Krystian, witam Cię w moim wątku. Kwiaty to pasja Emki.
Moja działka, to drzewa i krzewy, głównie owocowe.
Magda, cieszę się, że Ci się podoba. Ten postrzępiony to tulipan.
W ubiegłym roku kupiłem też cebulkę, która ma dać niebieski kwiat. Zobaczymy ile w tym prawdy.
Ewa, ja jeżdżę na północ, a tam już mazowieckie.
A Ty z Kielc - no proszę.

Moja działka, to drzewa i krzewy, głównie owocowe.
Magda, cieszę się, że Ci się podoba. Ten postrzępiony to tulipan.
W ubiegłym roku kupiłem też cebulkę, która ma dać niebieski kwiat. Zobaczymy ile w tym prawdy.
Ewa, ja jeżdżę na północ, a tam już mazowieckie.
A Ty z Kielc - no proszę.

Więcej osiągniesz uśmiechem, niż wyrąbiesz mieczem (William Szekspir).
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
- romix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1187
- Od: 22 paź 2010, o 21:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie - południe 6a/6b
Re: Zielono mi
Julianna, jestem ciekaw jak robisz swój dżem.
Ja zrobiłem z resztek po wyciśnięciu soku, ale jakoś mnie nie powalił na kolana.
Aronia w lodówce leży min. 1 dobę, ale z reguły dużo dłużej. Robię tak bo wszędzie piszą o tym przemrożeniu.
Nosi mnie jednak żeby zrobić bez mrożenia. W tym roku tak spróbuję.
Mrożenie ma pozbawić aronii goryczki, ale myślę, że sok z cytryny i pomarańcza też ją eliminuje.
Zobaczymy.

Ja zrobiłem z resztek po wyciśnięciu soku, ale jakoś mnie nie powalił na kolana.
Aronia w lodówce leży min. 1 dobę, ale z reguły dużo dłużej. Robię tak bo wszędzie piszą o tym przemrożeniu.
Nosi mnie jednak żeby zrobić bez mrożenia. W tym roku tak spróbuję.
Mrożenie ma pozbawić aronii goryczki, ale myślę, że sok z cytryny i pomarańcza też ją eliminuje.
Zobaczymy.

Więcej osiągniesz uśmiechem, niż wyrąbiesz mieczem (William Szekspir).
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
- romix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1187
- Od: 22 paź 2010, o 21:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie - południe 6a/6b
Re: Zielono mi
W ubiegłym roku pojawił się u nas dziwny floks.
Nigdy wcześniej takiego cudaka nie było.
Takie zielone kwiaty miał cały czas, ale nie rozwinęły się do końca.
Może dopadła go jakaś choroba? Tylko jaka???


Nigdy wcześniej takiego cudaka nie było.
Takie zielone kwiaty miał cały czas, ale nie rozwinęły się do końca.
Może dopadła go jakaś choroba? Tylko jaka???


Więcej osiągniesz uśmiechem, niż wyrąbiesz mieczem (William Szekspir).
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi