Chciałabym posadzić u siebie różę, niestety nie znam jej nazwy.
Gdybyście pomogli mi określić jej nazwę byłabym wam bardzo wdzięczna . Ew. wdzięczna byłabym też za podsunięcie mi jakiś podobnych wyglądowo odmian [róża ma być "prezentem" dla kogoś bliskiego, żeby w ogródku były rośliny nie tylko dla mnie - to facet, na drobne szczegóły nie wzróci uwagi ], im prostrzych "uprawowo" tym lepiej... Niestety nie mam żadnych doświadczeń różanych, to będzie mój pierwszy krzaczek.
Idepozapałki dziękuję ci prześlicznie . Sama za nic nie umiałam znależć nazwy tej odmiany.
Teraz pozostaje mi tylko przekopanie internetu, żeby się dowiedzieć gdzie byłoby najlepiej posadzić ślicznotkę i czy ona w ogóle da u mnie radę [moja podstrefa klimatyczna - 7a/6b].... Bo jak nie to do donicy ją, "zimowisko" mogę zapewnić w dowolną temperaturą .
Sprawdź jeszcze odmiany Bicolette, Acapella i Rose Gaujard. Myślę że są bardzo podobne do Osirii a bardziej mrozoodporne. Bicolette i Acapellę ma w ogrodzie moja znajoma i zimują pod kopczykiem bez problemu. Dodatkowo Acapella cudownie pachnie (mam ją na swojej liście zakupowej ze względu na ten zapach ).
Także polecam Acapellę, zdrowa, pięknie pachnie no i duże kwiaty. Może nie ma takich białych płatków pod spodem, ale naprawdę warto mieć ją w ogrodzie.
Pozdrawiam
Bonsai - jeśli jest to Osiria to zdjęcie jest nieco podretuszowane..
Moja Osiria wygląda tak:
I te zdjęcia odzwierciedlają dość wiernie kolor tej róży.
Jest to niewysoka róża wielkokwiatowa, może się podobać,
bo ładnie wygląda ten kontrast kolorystyczny na wierzchu i spodzie płatków.
Mam ją od 2010 r., zimowała pod kopcem bez żadnego problemu,
a mieszkam w rejonie o mroźnych zimach.
Widziałam ją ostatnio w ofercie Floribundy.
Ja swoje wielkokwiatowe róże obsypuję kopcem z ziemi i to wystarcza,
bo to co ponad kopcem i tak przycinam wiosną.
Nie miałam dotąd problemów z zimowaniem róż, ale może miałam szczęście.
Ubiegłej zimy bardzo dużo róż wymarzło, u mnie żadna,
ale w czasie największych mrozów u nas było trochę śniegu a to bardzo ważne, bo śnieg doskonale izoluje.