Mniam,mniam:) Sercem gotowane małe co nieco :)
- asma
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7818
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Mniam,mniam:) Sercem gotowane małe co nieco :)
Ciasto na pizzę
drożdże ok 2-3 dkg,2 szklanki ciepłej wody,szczypta soli i mąka -do gęstości,pod koniec ok 1/4 szkl.oleju-najlepiej o temp.pokojowej lub ciut ogrzać lub roztopione masło/marg.
Mąkę wcześniej kładę na kaloryfer,żeby się ogrzała i jak nie zapomnę to do miski przesiewam przez sito. Jeżeli dam mąkę tortową to właściwie od razu robię pizzę-z tej porcji wychodza mi dwie wielkie pizze-na dużą blachę od piekarnika.Ostatnio nie miałam tort.i dałam jakąś grubszego przemiału to była twardawa-to ciasto powinno najpierw wyrosnąć.
Ciasto rozsmarowuje na mocno natłuszczonej blasze rękoma wcześniej natłuszczonymi olejem.Najpierw kładę ketchup i soso czosnkowy -palcami je łączę juz na cieście-na to kładę farsz i ser lub sre i jakies inne dodatki.
Lubimy prosta pizzę-sos,ser ew jakaś kiełbaska ,mięsko i po upieczeniu na to surówka i sos czosnkowy-pyszotka
drożdże ok 2-3 dkg,2 szklanki ciepłej wody,szczypta soli i mąka -do gęstości,pod koniec ok 1/4 szkl.oleju-najlepiej o temp.pokojowej lub ciut ogrzać lub roztopione masło/marg.
Mąkę wcześniej kładę na kaloryfer,żeby się ogrzała i jak nie zapomnę to do miski przesiewam przez sito. Jeżeli dam mąkę tortową to właściwie od razu robię pizzę-z tej porcji wychodza mi dwie wielkie pizze-na dużą blachę od piekarnika.Ostatnio nie miałam tort.i dałam jakąś grubszego przemiału to była twardawa-to ciasto powinno najpierw wyrosnąć.
Ciasto rozsmarowuje na mocno natłuszczonej blasze rękoma wcześniej natłuszczonymi olejem.Najpierw kładę ketchup i soso czosnkowy -palcami je łączę juz na cieście-na to kładę farsz i ser lub sre i jakies inne dodatki.
Lubimy prosta pizzę-sos,ser ew jakaś kiełbaska ,mięsko i po upieczeniu na to surówka i sos czosnkowy-pyszotka
- asma
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7818
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Mniam,mniam:) Sercem gotowane małe co nieco :)
zbliża się tłusty czwartek więc wstawiam pączusie-robię je raz w roku i wystarczy kalorii na rok:)
pączki
podwójna porcja
1 kg mąki
20 dkg tłuszczu(masło,margaryna)
10 żółtek
10 dkg drożdży
2 szklanki mleka
20 dkg cukru
cukier waniliowy(duże opakowanie)
sól do smaku
marmolada lub inne nadzienie
tłuszcz do smażenia
puder na posypkę
Przygotować ciasto drożdżowe:
drożdże rozetrzeć z łyzka cukru,rozprowadzić małą ilością ciepłego mleka ,dodać trochę mąki,wymieszać i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.Żółtka lekko posolić i utrzeć z cukrem na pianę.Tłuszcz stopić.
Do rozczynu dodać mąkę,pianę z żółtek,resztę mleka i wyrabiać.Dodać ciepły tłuszcz i przyprawy-wyrabiać,aż ciasto będzie gładkie i lśniące.Przykryć i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia-ma podwoić objętość.
Wyrośnięte ciasto rozwałkować dosyć grubo i wykrawać krążki.Na jeden krążek nakładać nadzienie,przykryć drugim krążkiem ciasta i zlepić brzegi.Ułożyć pączki na wysypanej mąką stolnicy i odstawić w ciepłe miejsce.Wyrośnięte paczki wkładać na rozgrzany tłuszcz-olej ,smalec-wyrośnięta stroną do dołu.Pączki smaży sie na niezbyt silnym ogniu ,pod przykryciem.Gdy połowa się zrumieni,zdejmujemy przykrywkę,przewracamy i dosmażamy juz bez przykrycia.Usmażone pączki układamy na bibule w celu odsączenia tłuszczu.Posypać cukrem pudrem lub polać lukrem.
nasze ulubione nadzienie
adwokatowe:
2 op.budyniu waniliowego ugotować w pół litra mleka,do gorącego jeszcze wkręcić łyżką lub rózgą do ubijania jaj adwokat-wg uznania-ok 50 ml-ostudzić
podobnie można zrobić nadzienie czekoladowe - do budyniu dodać pokruszoną czekoladę.
Można też użyć np nutellę lub wymieszać ją z budyniem czekoladowym w dowolnej proporcji.
pączki
podwójna porcja
1 kg mąki
20 dkg tłuszczu(masło,margaryna)
10 żółtek
10 dkg drożdży
2 szklanki mleka
20 dkg cukru
cukier waniliowy(duże opakowanie)
sól do smaku
marmolada lub inne nadzienie
tłuszcz do smażenia
puder na posypkę
Przygotować ciasto drożdżowe:
drożdże rozetrzeć z łyzka cukru,rozprowadzić małą ilością ciepłego mleka ,dodać trochę mąki,wymieszać i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.Żółtka lekko posolić i utrzeć z cukrem na pianę.Tłuszcz stopić.
Do rozczynu dodać mąkę,pianę z żółtek,resztę mleka i wyrabiać.Dodać ciepły tłuszcz i przyprawy-wyrabiać,aż ciasto będzie gładkie i lśniące.Przykryć i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia-ma podwoić objętość.
Wyrośnięte ciasto rozwałkować dosyć grubo i wykrawać krążki.Na jeden krążek nakładać nadzienie,przykryć drugim krążkiem ciasta i zlepić brzegi.Ułożyć pączki na wysypanej mąką stolnicy i odstawić w ciepłe miejsce.Wyrośnięte paczki wkładać na rozgrzany tłuszcz-olej ,smalec-wyrośnięta stroną do dołu.Pączki smaży sie na niezbyt silnym ogniu ,pod przykryciem.Gdy połowa się zrumieni,zdejmujemy przykrywkę,przewracamy i dosmażamy juz bez przykrycia.Usmażone pączki układamy na bibule w celu odsączenia tłuszczu.Posypać cukrem pudrem lub polać lukrem.
nasze ulubione nadzienie

2 op.budyniu waniliowego ugotować w pół litra mleka,do gorącego jeszcze wkręcić łyżką lub rózgą do ubijania jaj adwokat-wg uznania-ok 50 ml-ostudzić
podobnie można zrobić nadzienie czekoladowe - do budyniu dodać pokruszoną czekoladę.
Można też użyć np nutellę lub wymieszać ją z budyniem czekoladowym w dowolnej proporcji.
- cantati
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2120
- Od: 10 lut 2012, o 17:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Mniam,mniam:) Sercem gotowane małe co nieco :)
Asia, ale pyszności, ta pizza mi będzie cały dzień przed oczami stać 
No i pączki! Czwartek się zbliża

No i pączki! Czwartek się zbliża

Pozdrawiam, Dorota
- asma
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7818
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Mniam,mniam:) Sercem gotowane małe co nieco :)
krótko o zupce tajskiej-robiłam ją pierwszy raz -z ciekawości-lubię czasem coś innego sprawdzić;)
jadłam ja,Ala i M...;)
jeszcze nigdy się nie zdarzyło,żeby zupka dostała tyle achów,ochów:)
dochodziły do mnie co rusz"ale pyszna,pyszna,super,ale smaczna,pyszna....","rób ją częściej"
stąd moja szczególna zachęta do jej spróbowania
jadłam ja,Ala i M...;)
jeszcze nigdy się nie zdarzyło,żeby zupka dostała tyle achów,ochów:)
dochodziły do mnie co rusz"ale pyszna,pyszna,super,ale smaczna,pyszna....","rób ją częściej"

stąd moja szczególna zachęta do jej spróbowania

- cantati
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2120
- Od: 10 lut 2012, o 17:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Mniam,mniam:) Sercem gotowane małe co nieco :)
Asia
robię bardzo podobnie adwokatowe nadzienie do pączków 


Pozdrawiam, Dorota
- asma
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7818
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Mniam,mniam:) Sercem gotowane małe co nieco :)
mniam
mam poważny dylemat
od wczoraj grzecznie zaczynam dzionek wygibasami
,zaczęłam zdrowo i mnie jeść ,a jutro nadejdzie pączkowa apokalipsa
gdzie się schować?
robisz też z jabłuszkiem?kupne bardzo mi smakują i chętnie bym kilka z jabłkiem też zrobiła...
tylko wówczas sama się skazuję na "pączkowanie"-musowo z adwokatem,to i z jabłuszkiem,a z czekoladką?
śmiać się czy płakać?
mam poważny dylemat

od wczoraj grzecznie zaczynam dzionek wygibasami



robisz też z jabłuszkiem?kupne bardzo mi smakują i chętnie bym kilka z jabłkiem też zrobiła...
tylko wówczas sama się skazuję na "pączkowanie"-musowo z adwokatem,to i z jabłuszkiem,a z czekoladką?


śmiać się czy płakać?
- cantati
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2120
- Od: 10 lut 2012, o 17:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Mniam,mniam:) Sercem gotowane małe co nieco :)
Z jabłkiem nie robiłam, u nas w ogóle najbardziej wszyscy lubią z różą. Tylko Synuś preferuje z budyniem, róża Mu nie za bardzo podchodzi. Jak już robię dla Niego z budyniem, to robię też parę na smaka z adwokatem. Kiedyś robiłam też malibu - bardziej gęsty i trochę słodszy niż normalnie budyń na mleku kokosowym i do tego likier kokosowy - dobre, ale też tylko na smaka, bo jednak róża u nas ma pierwszeństwo 
A odchudzanie.. Hmmm...... Jakby to powiedzieć
Cosik tam się wymyśli od piątku

A odchudzanie.. Hmmm...... Jakby to powiedzieć

Cosik tam się wymyśli od piątku

Pozdrawiam, Dorota
- asma
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7818
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Mniam,mniam:) Sercem gotowane małe co nieco :)
ale Ty nie masz problemu z nadbagażem;))
- cantati
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2120
- Od: 10 lut 2012, o 17:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Mniam,mniam:) Sercem gotowane małe co nieco :)
Chciałabym nie mieć
Zaraz wiosna, szpadle w dłoń i do przerzucania kompostu, sprzątania, plewienia, sadzenia... Tyłki sprzed kompa na świeże powietrze wytransportujemy, to i na obwodach trochę stracą

Zaraz wiosna, szpadle w dłoń i do przerzucania kompostu, sprzątania, plewienia, sadzenia... Tyłki sprzed kompa na świeże powietrze wytransportujemy, to i na obwodach trochę stracą

Pozdrawiam, Dorota
- wosiek67
- 500p
- Posty: 825
- Od: 26 lut 2012, o 14:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Re: Mniam,mniam:) Sercem gotowane małe co nieco :)
A ja pączki kupuję bo te moje po wystygnięciu delikatnie mówiąc są twardawe
no i mam tez deficyt czasu
Ale na twardość jest sposób na chwilę do mikrofali byle nie przeszarżować bo można sobie ryjek konfitura oparzyć

Ale na twardość jest sposób na chwilę do mikrofali byle nie przeszarżować bo można sobie ryjek konfitura oparzyć

Historia magistra vitae
Pozdrawiam Wojtek
Pozdrawiam Wojtek
- asma
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7818
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Mniam,mniam:) Sercem gotowane małe co nieco :)
też dobry sposób i nie raz wypróbowany-zwłaszcza na wczorajszych pączkach,drożdżówkach-sa super:)
na hali juz otworzyli"gorące pączki"
to moje wyjście awaryjne-te paczki z adwokatem sa przepyszne:)
a Pan tak miły,że serwuje "podwójny adwokat"
jak ładnie się usmiechnę
takie wypasione pączusie jechały juz na Śląsk,do W-wy,do Słupska,do Elbląga,....
PAn sie chwali,że biora i za granicę
Na Świętojańskiej w Pączusiu(przeniesiony parę metrów obok)do wyboru ,do koloru-
kolejka w tłusty czwartek nie znika,a ciągnie się .....
na hali juz otworzyli"gorące pączki"

a Pan tak miły,że serwuje "podwójny adwokat"


takie wypasione pączusie jechały juz na Śląsk,do W-wy,do Słupska,do Elbląga,....
PAn sie chwali,że biora i za granicę

Na Świętojańskiej w Pączusiu(przeniesiony parę metrów obok)do wyboru ,do koloru-

kolejka w tłusty czwartek nie znika,a ciągnie się .....
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1349
- Od: 1 lis 2008, o 20:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie okolice Jasła
Re: Mniam,mniam:) Sercem gotowane małe co nieco :)
Aż siebie nie poznaję .. nie mam ochoty na słodycze ..Lata wstecz nie obeszłam się i sporo pochłaniałam...teraz obżeram się jabłkami (ze swojego sadu),a i cytrusami też .
Pączków nie piekę bo zjadłabym 10 oj jak swojskie smakują a tak to kupujemy zjem 1 góra 2 i wystarczy..
Lata wstecz to obowiązkowo piekłam i nawet mi wychodziły (z kilograma mąki), z marmoladą z dodatkiem róży pychotka ciekawy pomysł z adwokatem.Oj były czasy młodzieży sporo się przewijało i co tydzień jakieś słodkości.
asma piekłam kilka dni temu księżyce z Twojego przepisu ,
córka była to i coś słodkiego było potrzebne
A teraz jest nas mało i walka z kilogramami no i z utrzymaniem wagi
Pączków nie piekę bo zjadłabym 10 oj jak swojskie smakują a tak to kupujemy zjem 1 góra 2 i wystarczy..


Lata wstecz to obowiązkowo piekłam i nawet mi wychodziły (z kilograma mąki), z marmoladą z dodatkiem róży pychotka ciekawy pomysł z adwokatem.Oj były czasy młodzieży sporo się przewijało i co tydzień jakieś słodkości.
asma piekłam kilka dni temu księżyce z Twojego przepisu ,

A teraz jest nas mało i walka z kilogramami no i z utrzymaniem wagi

- any57
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4609
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Mniam,mniam:) Sercem gotowane małe co nieco :)
no tak! Tłusty Czwartek - wszyscy o pączkach ...
a ja .... dzisiaj zapatrzyłem się w monitor i .... prawie podpadłym bo obiad nie gotowy ... zapomniałem!
w pół godziny sie uwinąłem....
- nastawiłem wodę na makaron - posoloną z kapką oleju
- zanim woda na makaron się zagotowała na patelnię wrzuciłem pokrojoną w kostkę cebulę i 2/3 ząbki czosnku
- gdy już sie zeszkliła dodałem puszkę pomidorów
- zagotowała się woda - wsypałem pół kg makaronu i ugotowałem na al dente
- do sosu dodałem dużo bazylii (suszona - latem daje świeżą), sół, pieprz
- czasem posypuję startym żółtym serem.
wszystko trwało ok pół godz. zapach trzymał dłużej
jeszcze została mii trzecia porcja - na kolację
to tak dla odskoczni od kalorycznych pączków - szybko, tanio, zdrowo!
a ja .... dzisiaj zapatrzyłem się w monitor i .... prawie podpadłym bo obiad nie gotowy ... zapomniałem!

w pół godziny sie uwinąłem....
- nastawiłem wodę na makaron - posoloną z kapką oleju
- zanim woda na makaron się zagotowała na patelnię wrzuciłem pokrojoną w kostkę cebulę i 2/3 ząbki czosnku
- gdy już sie zeszkliła dodałem puszkę pomidorów
- zagotowała się woda - wsypałem pół kg makaronu i ugotowałem na al dente
- do sosu dodałem dużo bazylii (suszona - latem daje świeżą), sół, pieprz
- czasem posypuję startym żółtym serem.
wszystko trwało ok pół godz. zapach trzymał dłużej

jeszcze została mii trzecia porcja - na kolację
to tak dla odskoczni od kalorycznych pączków - szybko, tanio, zdrowo!
- any57
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4609
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Mniam,mniam:) Sercem gotowane małe co nieco :)
a w piątek zrobię kurki w sosie .... jeszcze mam w zamrażarce ... 
miały być pierogi, ale już kilka razy robiłem i to ... męcząca praca.
dobrze, że tutaj zajrzałem - kilka przepisów juz skopiowałem do swego archiwum

miały być pierogi, ale już kilka razy robiłem i to ... męcząca praca.
dobrze, że tutaj zajrzałem - kilka przepisów juz skopiowałem do swego archiwum
