To co najlepsze - szarotka w kuchni

[jola1313]

O ja Cię,ale obiad dziś zrobiłam .Leżę i stękam

Ale przyszłam po przepis na deserek
Dziewczyny,może macie przepis na muffinki?Ale na takie jakieś z wkładem w środku
Kupiłam sobie fajną blaszkę,no i stoi nie wykorzystana

[szarotka66]

Mam prosty przepis na muffinki czekoladowe, do środka wkładam wiśnie, kostkę czekolady białej lub gorzkiej, albo groszki czekoladowe lub łyżkę dobrego budyniu.

[jola1313]

To ja czekam

[szarotka66]

Proszę bardzo.
Mufiny

250 g maki
2 łyzeczki proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody
200 g cukru
2 łyżki kakao

250 ml mleka
180 ml oleju
1 jajko

wiśnie, kostki czekolady, inne owoce, mogą być suszone
Sypkie produkty połączyć ze sobą. Płynne wymieszać, dodać do suchych, zmiksować. Dołożyć czekoladę lub wiśnie. Wymieszać. Rozłożyć do foremek. Pic ok 20 min w temp 180*C.

[jola1313]

Dorotko,a ile mniej więcej sztuk muffinek-wychodzi z tego przepisu?Bo ja mam 1 blaszkę na 12 szt.Raczej takie wielkości....dużej mandarynki?

[szarotka66]

Z tej ilości produktów wychodzi 24 szt.

[jola1313]

Wszyscy się odchudzają .Nikt do Dorotki nie zagląda
To ja pozwolę sobie wkleić zdjęcie muffinek-z Dorotkowego przepisu
Smacznego odchudzania

[szarotka66]

Ja tam się nie odchudzam, a i tak w ciągu ostatnich 2 lat gdzieś "zgubiłam" 8 kg. Jolka mam nadzieję, że muffinki smakowały. Ja dziś zrobiłam biszkopt z kremem czekoladowym. Na razie się chłodzi. Później wstawię zdjęcie i przepis na krem.

[jola1313]

Zazdroszczę .Ja ciągle nabieram faudek
Bardzo smakowały.Na drugi dzień tylko 1 została.Bardzo dobre.Dałam w środek kostkę białej czekolady-dla koloru i smaku.
Nie kuś biszkoptem

[szarotka66]

A kuszę, a co tam. Przecież to wszystko co robię to nie ma kalorii, bo ja nie dodaję ich do niczego.
Nawet nie wiem gdzie je się kupuje i jak wyglądają, a Wy wiecie?

Krem czekoladowy
200 g gorzkiej czekolady
100 g cukru pudru
5 łyżek mleka
500 ml śmietany kremówki
Czekoladę rozpuścić na parze dodając cukier i mleko. Ostudzić. Kremówkę ubić, dodać czekoladę, dokładnie wymieszać. Ułożyć na biszkopcie lub przełożyć tort.Wstawić do lodówki na kilka godzin.



Może zbyt ładnie nie wygląda, ale to ma smakować, a nie wyglądać. Zresztą dla gości to bardziej bym się postarała.

[elcia1974]

No i kusicie
Dorotko biszkopcik może i nie ma wyglądu, ale ja mam całkiem niezłą wyobraźnię i wręcz czuję smak kremu.
To musi byc pychota

To jak już jesteśmy przy ciastach to podam Wam przepis na mega szybkie ciasto do wykorzystania nie zużytego ( )
alkoholu typu Advocat vel inny ajerkoniak. Może się komuś po Świętach ostała flaszeczka
Ciasto z Advocatem
Składniki: 1 1/2 szkl mąki, 1 czubata szkl cukru, 4 jajka, 25 dag margaryny,
1 szkl ajerkoniaku Advocat lub innego tego typu, 1 małe op proszku do pieczenia
Przygotowanie: Zmiksowac margarynę z cukrem, następnie dodawac po jednym jajka i nadal ucierac,
wsypac mąkę z proszkiem i na koniec wlac powoli ajerkoniak.
Piec około 60 minut w średniej temperaturze (ok. 180 st C).

Dawno nie piekłam, a chyba nawet mam w lodówce pół butelki ajerkoniaczku
to chyba upiekę jak już sobie trochę poluzuję szlaban na słodkie.

[PESTKA@]

,,a ja bym zastąpiła ten advocat mlekiem,a ajerkoniaczek zostawiła jak sie ciasto upiecze Szklanka takich dobroci toż to czysta profanacja

[szarotka66]

Ale ciasto pyszne, wiem, bo mam 2 przepisy na babkę z ajerkoniakiem. A na popitkę proponuję może naleweczkę z aronii, albo cytrynówkę Tereski. Taka podwójna porcja % to dopiero mniam.

[szarotka66]

A teraz moja wersja udek "ala KFC":

[Nolinka]

Dorotko, ale narobiłaś nam smaku Jak to dobrze, że przez komputer nie można przesłać zapachu, bo zrobiłabym napad na lodówkę