Mniam,mniam:) Sercem gotowane małe co nieco :)

Jak zachować doskonałe zdrowie, kondycję i urodę? Porady, zdrowa żywność, najlepsze przepisy.
Zablokowany
Awatar użytkownika
BozenkaA
1000p
1000p
Posty: 1136
Od: 26 cze 2011, o 21:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Mniam,mniam:) Sercem gotowane małe co nieco :)

Post »

Już miałam płakać, że wyrzuciłam ;:145 , ale jeszcze raz przejrzałam szafki z nieużywanymi sprzętami kuchennymi. I jest "nadoba k vyrobe sunky". :lol: Widać ślad kamienia, więc pewnie z raz był użyty. I rok produkcji 1987. A na święta mam ochotę na taki niby salcesonik z niego. Tylko muszę dać gotowane mięso.
Awatar użytkownika
asma
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7818
Od: 19 wrz 2011, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Mniam,mniam:) Sercem gotowane małe co nieco :)

Post »

Agnieszko-bardzo dzękuję za przepis ;:196
Bożenko-jak możesz to wrzuć zdjęcie swojego unikatowego szynkowara-nadejszła jego wiekopomna chwila:)-czekał długo,ale sie doczekał dni sławy i chwały:)
Awatar użytkownika
BozenkaA
1000p
1000p
Posty: 1136
Od: 26 cze 2011, o 21:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Mniam,mniam:) Sercem gotowane małe co nieco :)

Post »

Asiu i tu jest problem. :lol: Bo mój aparat pożyczyły sobie dzieci. I jakoś zawsze im się przydaje, więc nie mam jak zrobić fotki. ;:219
Awatar użytkownika
cantati
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2120
Od: 10 lut 2012, o 17:00
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Mniam,mniam:) Sercem gotowane małe co nieco :)

Post »

Kobietki, taki szynkowar to musi być fajna sprawa, muszę poszukać, moze da się zakupić np. na all..? Ale to już po Świętach...
Śledziki po kaszubsku robię bardzo podobnie, mniam! ;:137
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
asma
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7818
Od: 19 wrz 2011, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Mniam,mniam:) Sercem gotowane małe co nieco :)

Post »

a ja siedzę jak na szpilkach...dojdzie przed świętami czy nie?...
mam już mięsko gotowe,czekam tylko na szynkowar ;:218
dzisiaj śledziki po kaszubsku,odparować podłoże,krupnik na obiad juz bulgocze,a kurczak wyleguje sie w przyprawach:)
szpinak do rolady w pogotowiu-przygotowany z masełkiem i czosnkiem wylądował w zamrażarce:)
kapustka z cebulka do rybki po "grecku"podobnie-już w zamrażarce:)
.......robota,robota,robota....
muszę sobie poszukać jakąś muzę nastrojową:)
;:23
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Mniam,mniam:) Sercem gotowane małe co nieco :)

Post »

Asiu z tą muzą to masz rację, wspaniale uprzyjemnia pracę, nawet najcięższa zaczyna być przyjemnością :D
W kilku już wątkach czytam o śledziku po kaszubsku, i robicie mi na niego coraz większą ochotę.... wieki go nie robiłam...
Ciekawa jestem bardzo tego mięska z szynkowaru, jak smakuje.... mam nadzieję, ze podzielisz się wrażeniami :D
Awatar użytkownika
ewa2204
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1515
Od: 2 kwie 2009, o 22:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Mniam,mniam:) Sercem gotowane małe co nieco :)

Post »

Asiu, daj ściągę, gdzie jest przepis na tą roladę szpinakową, proszę :roll:
może bym zrobiła na świąteczny obiadek?
Awatar użytkownika
misiaczekm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2372
Od: 31 paź 2009, o 19:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: olsztyńskie/Barty

Re: Mniam,mniam:)Sercem gotowane małe co nieco:)

Post »

misiaczekm pisze:
basiac pisze:Witaj Asiu.Przepis na słoikową pasztetową znalazłam gdzieś w necie.... Gotować 1 godzinę przez 2 dniUFF skończyłam ;:137
Czyli jak? 1 dzień 1 godzina i drugi dzień 1 godzina?czy 1 godzina z przerwami przez 2 dni... Nie rozumiem. Proszę jak dla prostego chłopa wytłumaczyć

Już wiem o co chodzi z tym gotowaniem. Dzięki temu potrawa w słoiku jest stanie dłużej utrzymać się przy życiu jak nie mamy na nią ochoty.

Obrazek
Awatar użytkownika
asma
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7818
Od: 19 wrz 2011, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Mniam,mniam:) Sercem gotowane małe co nieco :)

Post »

Olu-sledzik robiłam raz ,bardzo byłam zadowolona :)
Ewuś-
Rolada szpinakowa z łososiem...przepis troszkę podobny do przepisu Olibabki

Też pyszne ale ma jedną wadę..wychodzi dosyć drogo bo łosoś bardzo podnosi koszt...ale na specjalną okazję można zaszaleć

-1 opakowanie mrożonego szpinaku
- 1 łyżka chrzanu lub 2 ząbki czosnku
- 1 łyżeczka masła
- 4 jajka
- dwa serki Almette chrzanowe lub śmietankowe plus 4 ząbki czosnku/ ja ostatnio dałam smietankowe bo z samym chrzanowym były za ostre/
- łosoś w plastrach 400g(ja kupiłam 150g i dam go tylko na początku zawijańca-wyjdzie różowy środeczek:)

Na patelni podsmażamy z masłem szpinak, chrzan lub czosnek, sól, pieprz. odsączamy na sitku i studzimy. Żółtka dodajemy do szpinaku. Białka ubijamy na sztywno,pianę dodajemy delikatnie do szpinaku i mieszamy. Wylewamy na dużą blachę wyłożoną papierem do pieczenia i pieczemy 15 min. w 190 Przestygnięty placek smarujemy serkiem i na to układamy łososia tak aby pokrył całość. Zwijamy jak roladę i zawijamy ściśle w folię do żywności.

Wkładamy do lodówki na kilka godzin.

Kroimy pod skosem.....

Piotrze-byłam pewna,że juz piszesz o najnowszych wrażeniach kulinarnych z szynkowara,a tu cisza...;)
Awatar użytkownika
BozenkaA
1000p
1000p
Posty: 1136
Od: 26 cze 2011, o 21:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Mniam,mniam:)Sercem gotowane małe co nieco:)

Post »

misiaczekm pisze: Już wiem o co chodzi z tym gotowaniem. Dzięki temu potrawa w słoiku jest stanie dłużej utrzymać się przy życiu jak nie mamy na nią ochoty.
Uczono mnie, że jeśli konserwujemy coś mięsnego albo warzywa nie posiadające naturalnego kwasu, należy pasteryzować dwukrotnie, z przerwą na wystudzenie przetworu.
Teraz właśnie zachwycam się tak zrobioną dynią. Dodaję ją do ciasta naleśnikowego. Dziewczyny, to jest rewelacja. Naleśniki są żółciutkie jakby się je robiło na samych jajkach. Do tego są mięciutkie i bardzo smaczne. Nie potrafię wybrać, ładniejsze czy smaczniejsze... :lol:
Awatar użytkownika
misiaczekm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2372
Od: 31 paź 2009, o 19:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: olsztyńskie/Barty

Re: Mniam,mniam:) Sercem gotowane małe co nieco :)

Post »

asma pisze:...
Piotrze-byłam pewna,że już piszesz o najnowszych wrażeniach kulinarnych z szynkowara,a tu cisza...;)
Mięsko "się robi"!! Korci mnie... :twisted: ale czekam cierpliwie... ;:170
Awatar użytkownika
asma
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7818
Od: 19 wrz 2011, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Mniam,mniam:) Sercem gotowane małe co nieco :)

Post »

Bożenko-żałuję,że nie udało mi sie zrobić dyni na zimę...będe miała na uwadze ;:108
u nas nalesniki sa ulubionym dodatkiem:)

Piotrze-wg którego przepisu robisz ?
ja wg przepisu znajomej:)

mięsko /jakie chcesz/
Do 1/ szklanki wody dodaję 2 z lekkim czubkiem łyżeczki soli peklującej i tyle samo
cukru pudru.Wymieszam i polewam mieso. Do tego daję czosnek
wyciśnięty,pieprz zielony lub kolendrę.Mięsko ponaciskam,wyduszę i
zamknę szczelnie.Na drugi dzień znów mięsko pomęczę i przekręcę na drugą
stronę..tak przez 2 dni i do lodówki lub na balkon teraz.Na 3 dzień po
posypaniu 2 łyżeczkami żelatynki wkładam do woreczka a następnie do
szynkowara.Zaciskam szynkowar i do lodówki jeszcze na 1 dzień-dobę. W
sumie od rozpoczęcia peklowania do parzenia - 4 doby...

ja kupiłam kg szynki i kg łopatki-robię osobno,ale pokroiłam w niewielką kostkę,
do łopatki dałam ciut więcej czosnku i kolendrę,a do szynki mniej,
dzisiaj drugi dzień w przyprawach:)przemieszane i upchnięte w pojemniki :heja
zapach obłędny ;:108
jaki przewidujesz czas gotowania?
są różne szkoły
Awatar użytkownika
misiaczekm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2372
Od: 31 paź 2009, o 19:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: olsztyńskie/Barty

Re: Mniam,mniam:) Sercem gotowane małe co nieco :)

Post »

asma pisze:Bożenko-żałuję,że nie udało mi sie zrobić dyni na zimę...będe miała na uwadze ;:108
u nas nalesniki sa ulubionym dodatkiem:)

Piotrze-wg którego przepisu robisz ?
ja wg przepisu znajomej:)
Na razie bez przepisu.... a może raczej z przepisu na peklowanie mięsa na sucho....

Podobno lepiej trzymać dłużej i w wyższej temperaturze. Nie będzie twarde.
dlatego ok. 2h i nie schodzę z 80-85. Niektóre przepisy mówią o 70-75 st. C. tak robią na tej stronie co Ci dałem ze zdjęciem słoika....

Temperatura 4-6 stopni... czyli lodówkowa. Za mała temperatura zahamuje peklowanie.... Za duża przyśpieszy psucie.

Można w pokojowej nasmarować na sucho solą i przyprawami a na drugi dzień drugą częścią tych przypraw rozpuszczonych w wodzie zalać mięcho i do lodówki!!
Awatar użytkownika
misiaczekm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2372
Od: 31 paź 2009, o 19:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: olsztyńskie/Barty

Re: Mniam,mniam:) Sercem gotowane małe co nieco :)

Post »

Przed gotowaniem lub włożeniem do szynkowara trzeba mięsko pomęczyć tak przynajmniej z 10 min aż się zrobi kleiste. Możesz użyć maszynki do pieczenia chleba z dwoma mieszadłami, wtedy ręce tak nie bolą!!:)
Awatar użytkownika
asma
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7818
Od: 19 wrz 2011, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Mniam,mniam:) Sercem gotowane małe co nieco :)

Post »

ok,to wycofuję swoje wątpliwości,
trzymam kciuki za pyszności !
myślę,że wiesz co robisz
ja po prostu sugerowałam sie ilościa soli w moim przepisie i ...spanikowałam...
moje juz przy zalaniu woda z sola i cukrem miętliłam,az zrobiło sie kleiste,ale moje jest pokrojome.
dzisiaj znowu pomieszałam,przemieszałam i zamknełam do pojemników.Jutro musi byc szynkowar!-powinnam wymieszać jutro z żelatynka i do szynkowara na 1 dzień
Zablokowany

Wróć do „Bądźmy ZDROWI i piękni... jak nasz ogród”