Składniki:
500g startej na drobnej tarce surowej dyni (jeśli jest bardzo soczysta, trzeba odsączyć większość płynu na sicie)
kawałek pokrojonego w cienkie paseczki pora
1 mała drobno posiekana cebulka
1 zmiażdżony ząbek czosnku
2 łyżki śmietany
1 łyżka oleju
3 jajka (żółtka i białka osobno)
2 łyżki pszennej mąki
100g startego na drobnej tarce żółtego sera
garść posiekanej zielonej pietruszki
pół łyżeczki soli
pieprz do smaku
Dynię, por, cebulę, czosnek, śmietanę, olej i żółtka wymieszać, dodać posiekaną pietruszkę, sól, pieprz, starty żółty ser i 2 łyżki pszennej mąki i ponownie dokładnie wymieszać. Białka ubić na pianę, połowę piany przełożyć do masy dyniowej i delikatnie wymieszać. Dodać resztę piany i połączyć delikatnie z masą. Ciasto przełożyć do wysmarowanych masłem i oprószonych mąką foremek i wstawić do nagrzanego do 200*C piekarnika. Piec 10 minut, po czym zmniejszyć temperaturę do 170*C i piec jeszcze ok. 30 minut aż suflety ładnie wyrosną i zrumienią się.


Chociaż po wyjęciu z piekarnika mi oklapły, to wyszły bardzo smaczne, super alternatywa dla smażonych placuszków z dynią
