Ranczo Nokły - Tadeusz48

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
bożena170365
500p
500p
Posty: 777
Od: 17 lut 2008, o 22:48
Lokalizacja: Oborniki Śląskie

Post »

Witajmy nowego forumowicza,piękny teren posiadasz, taki rozległy,ile mogłabym posadzić roślin i krzewów gdybym taki miała...............Miodzio. ;:8 ;:8 Pozdrawiam
Pozdrawiam, Bożena
Zapraszam do mojego ogrodu
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=12693
tadeusz48
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3402
Od: 5 wrz 2007, o 17:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Post »

Rzeka, a właściwie rzeczka szer. 4-6 m, jest bardzo malownicza, woda w niej zimna z uwagi na bliskość źródeł, woda czysta, pełna pstrągów . Na rzece tej zbudowałem koło wodne do nalewania wody z rzeki do stawu

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
tadeusz48
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3402
Od: 5 wrz 2007, o 17:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Post »

Dziękuję Wszystkim za miłe powitanie na stronie wątku osobistego w dziale "Mój piękny ogród". Mimo że czuję się zadomowiony na Naszym Forum , w wątku osobistym jako "debiutant" czuję tremę.

ERAZM , mając staw zapoznałem się ze słowem - wędkarstwo , powiem Ci tak od serca , wolę od "moczenia kija" grzebanie w szklarni przy pomidorach, chociaż, gdy żona zażyczy sobie rybkę na kolację , nie pędzę do sklepu rybnego tylko "marnując czas" by spełnić życzenie mojej małżonki. Z przyjemnych rzeczy jakie wykonuję na działce, niestety, łowienie ryb nie jest na pierwszym miejscu. Wolę popatrzeć jak rybki" opalają grzbiety" lub popychają w jedną lub drugą stronę kromkę chleba. W stawie mam wiele gatunków ryb, od karasi (w tym kolorowe), poprzez karpie, amury, tołpygi, po sumy i szczupaka.

W szklarni wszystko ok. Przymrozki na szczęście ominęły moją krainę, pomidory wreszcie ruszyły z kopyta do wzrostu. Jako że już mam kilka owoców pomidorów słusznie wyrośniętych, spodziewam się rychłej wizyty mojego wnuka który z pędzelkiem i farbkami wodnymi z pewnością przyśpieszy wybarwianie "dziadziowi" owoców pomidora jak to czynił w ubiegłym roku - patrz zdjęcie) Pozostałe zdjęcia moich pomidorów są tegoroczne.
Pozdrawiam . Tadeusz.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6526
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Post »

Hihihi, no i następny forumek nam się uzależnił!!! :lol: :lol: :lol: Nowe zdjęcia wstawia o 1 w nocy!!!

Tadeuszu, masz ogromniastą szklarnie, pokażesz ją z zewnątrz? A pomidory rzeczywiście masz fantastyczne :)
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
77malinka
200p
200p
Posty: 385
Od: 17 maja 2007, o 20:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Post »

Tadeuszu, chylę czoła przed Twoimi dokonaniami! To naprawdę sztuka zagospodarowac tak duży obszar nie dysponując wielkimi zasobami gotówki. Ale przecież to nie sztuka kupic duże, gotowe rośliny, sztuka wyhodowac je "od małego".
Choc nie przepadam za rybami (a tak naprawdę to chyba nie bardzo umiem je smacznie przyrządzic), to zazdroszczę Ci stawu. Ostatnio chodzi za mną chęc na wędkowanie :lol:
Pokazuj dalej swoje włości, masz czym się chwalic!
Pozdrawiam, Małgosia
bożena170365
500p
500p
Posty: 777
Od: 17 lut 2008, o 22:48
Lokalizacja: Oborniki Śląskie

Post »

Malownicze obrazy przed nami.Czy na pierwszej fotce podcięte drzewo- to robota bobra :?:
Pozdrawiam, Bożena
Zapraszam do mojego ogrodu
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=12693
Awatar użytkownika
KaeR
1000p
1000p
Posty: 1051
Od: 10 maja 2007, o 18:09
Lokalizacja: Zgierz
Kontakt:

Post »

Witam.
Tadeusz, dobrze, że dołączyłeś ze swoim ogrodem do "forumowej rodziny" trochę mało tu facetów.
Działkę ,ranczo masz fantastyczną to właściwie ośrodek wypoczynkowy i bardzo dobrze bo przecież
w/g mnie o to chodzi żeby obcowanie z przyroda kojarzyło sie z przyjemnością a nie z obowiązkiem.
Nie wiem czy trafiłeś do mojego ogródka, mamy sporo wspólnego, mój też ma ponad 10 lat i też mam
stawek z rybami. Po pierwszych nasadzeniach właściwie nic nie robiłem poza koszeniem trawy, ostatnio
pod wpływem forum tworzę ogród kwiatowy (pierwszy rok).
Zapraszam do mojego ogródka , będzie mi bardzo miło.

Pozdrawiam, Krzysztof.
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6962
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

Widzę, że papryka ma już pierwszy owoc. Kiedy ją sadziłeś? Ja pierwszy kwiat usuwam co przyczynia się do szybszego rozkrzewiania papryki. Ty widzę zostawiłeś kwiaty wyrastające w rozgałęzieniu.
Pozdrawiam Andrzej.
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8474
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Post »

Bardzo piękny teren, cudna rzeczka z zakolami. Tadeuszu mieszkasz w przepięknej okolicy i w dodatku tak super swoje miejsce zagospodarowałeś. Gratulacje i poproszę o więcej zdjęć coby coś od Ciebie odgapić.
Ukłony dla małżonki i całuski dla wnuków....śliczne dzieciaczki. :D
Pozdrawiam. :D
Awatar użytkownika
eukomis
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4135
Od: 13 sty 2008, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Ogrod

Post »

Witaj Tadeuszu dzisiaj spacerowałam po twoim ogrodzie teren masz prześliczny , a i pomysły fantastyczne, np. z tym kołem wodnym chciałabym wiedzieć ile ryb masz w tym stawie?. W pracach ogrodniczych na pewno Ci żoneczka też pomaga. Pozdrawiam was oboje Halina
tadeusz48
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3402
Od: 5 wrz 2007, o 17:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Post »

Nalewko, czyżbym przesadził , nie wiedziałem że o 1 w nocy forum nieczynne, a tak już na poważnie , jestem nocnym "markiem", natomiast rano trudno mnie zbudzić, zwłaszcza że jedyny moim rannym obowiązkiem jest dojechać do działki ( 11 km od Biłgoraja) i otworzyć wietrzniki w szklarni, by nie była temperatura za wysoka.

Jako że działka duża, to i dużo można posadzić, muszę zrobić inwentaryzację, ale myślę że przekroczyłem już liczbę 400 gatunków i odmian, drzew, krzewów i iglaków ( nie licząc bylin). Znalazłem szkółkę z mnogością sadzonek oraz przesympatycznego pana - właściciela tej szkółki z którym bardzo dobrze się dogaduję. U tego pana mam możliwość kupić 1 roślinkę za 30 zł, lub 10 roślinek , też za 30 zł. Jako że skromne środki finansowe nie pozwalały mi kupić 10 roślin po 30 zł, kupuję 10 za 30 zł. Fakt że po posadzeniu trzeba te roślinki szukać z lupą, ale czas rob swoje i wiele z nich mogę już oglądać bez lupy. Znajomość trwa do dziś, i przynajmniej raz w roku jadę do niego po roślinki, zawsze ma coś dla mnie przygotowane- atrakcyjne i na moją kieszeń.

Nie tylko wydry odwiedzają moją działkę( ciągle usiłują dostać się do stawu) , ale również bobry posmakowały w sosenkach i świerkach zasadzonych na grobli oddzielającej staw od rzeki. By mi wszystkich drzew nie ścięły, wzdłuż działki na granicy wody i brzegu rozciągnąłem siatkę ocynkowaną wysokości 30-40 cm, wystarczającą przeszkodę by na brzeg mojej działki nie wchodziły. Efektem tego jest pokazane na zdjęciu drzewo, które bobry kilka dni temu już powaliły na ziemię. Piękne stworzenia ale robią niesamowite spustoszenie w przybrzeżnym drzewostanie.

KRZYSZTOFIE- zdążyłem już zauważyć Twoją " bezkresną przestrzeń" na i oczywiście Twoją OLBRZYMIĄ roślinkę. Co by nie mówić pasuje jak ulał do przestrzeni jaką dysponujesz, mam nadzieję że kiedyś i ja doczekam się od Ciebie sadzonki Gunnery, zapisz mnie do kolejki jeszcze takiej rośliny nie mam.

ERAZMIE, ja też usuwam kwiat z rozgałęzienia papryki, ale jak zauważyłeś , szkoda mi się zrobiło owocu ( wcześniej nie zauważyłem) jest taki fotogeniczny, no i gdybym go zerwał to czym bym się pochwalił.

ELŻUNIU i HALINKO, bez mojej małżonki to nie tylko nie byłoby "tego" ogrodu ale i wnuków Żona nie tylko pracuje razem ze mną (oczywiście przy lżejszych pracach), ale również tworzy plany dalszego zagospodarowania ogrodu, żadna roślinka nie jest sadzona bez jej udziału. Co do wnuków, to Babcia musi być zawsze przygotowana na ich wizytę, mając przygotowane "łakocie"

Ile ryb w stawie, nie wiem, wiem że są, z uwagi na bliskość rzeki. Wodę w stawie mogę obniżyć tylko do poziomu rzeki.
tadeusz48
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3402
Od: 5 wrz 2007, o 17:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Post »

"Ranczo Nokły składa się z - placu centralnego - trawnik i nasadzenia, stawu, ogrodu warzywnego, sadu, podwyższenia oraz "cypelka" "Cypelek znajduje się w zakolu rzeki, rzeka opływa go z trzech stron,z czwartej jest staw. Dojście do cypelku jest groblą przy rzece od strony domku oraz z tyłu stawu wzdłuż rzeki. Do czego przeznaczony jest "cypelek " widać na zdjęciach.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Katarzynka
500p
500p
Posty: 696
Od: 23 mar 2007, o 17:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kujawsko pomorskie

Post »

Witaj Tadeuszu :)
Nie jestem wylewna w słowa pisane ;) powiem tak cudowne miejsce masz, bardzo zadbane i dopieszczone, gratulacje. Zazdroszczę rzeczki i koła doprowadzojącego z niej wodę.
Serdecznie pozdrawiam małżonkę i przesyłam buziaki dla wnuków i psinki :)
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”