Kulinarnie, subiektywnie, czyli to, co mi smakuje

[AAleksandra]

Jacku, zwabiłeś mnie w poście u Aleksanderka informacją o gwiezdnicy. Bardzo się cieszę, że tu trafiłam, bo widzę duuużo ciekawych przepisów w sam raz dla mnie i mojej rodziny. Z dostępem do przypraw wszelakich nie mam problemu a i otwarta jestem na smaki z różnych stron świata. Z chęcią gotowałabym potrawy wegetariańskie, ale nie mam zaufania do zamiennika, czyli soi. Nie chciałabym zajadać się tą zmodyfikowaną. Czy masz jakiś sposób abym mogła pozbyć się obaw ? Na razie jemy drób i ryby

[ewa2204]

O rety, jak tu smakowicie

[JacekP]

Halinko, dziękuję Przepisy biorę oryginalne, a później je przerabiam po swojemu. Podaję Wam zazwyczaj uproszczone wersje, które wypróbowałem i wg mnie są mniej pracochłonne, bardziej dostępne produkty lub rozsądniejsze proporcje. W przepisach aż roi się od dziwnych proporcji.

Aleksandro, bardzo ucieszył mnie Twój wpis Dziś już dość łatwo o egzotyczne przyprawy czy produkty. Jeśli mam możliwość, to przywożę przyprawy z moich podróży albo uprawiam we własnym ogródku,jeśli jest taka możliwość.
Co do mięsnego zamiennika czyli soi w formie protein - też powoli od tego odchodzę albo przynajmniej ograniczam. Stosuję najrozmaitsze inne zamienniki. Np. do sałatek używam mozzarelli zamiast wędlin, drobiu czy ryby. Czasem żółtego sera. Mięso mielone najłatwiej zastąpić - serem białym, zmielonym słonecznikiem, ugotowaną soczewicą itp. Problem, gdy trzeba mięso w kawałkach. Czasem zastępuję plastrami cukinii. Wymyśliłem też zamiennik na owoce morza - kalafior rozdrobniony i/lub lekko podsmażony Przy potrawach wieloskładnikowych mięso, wędliny można po prostu pominąć bez wielkiej szkody dla efektu końcowego.

Ewo, zapraszam do popróbowania przepisów. To naprawdę fajna zabawa

Była mowa o gwiazdnicy. No to jeszcze jeden chwaścik, który obłaskawiłem w kuchni:

SAŁATKA Z MNISZKA

składniki:
20dag mniszka (młode listki)
2 jajka na twardo
4 łyżki śmietany
natka pietruszki
1 łyżeczka miodu
sok z cytryny
3 mandarynki

sposób wyk.:
- jaja ugotować na twardo i wystudzić
- mniszek dokładnie umyć i posiekać wraz z jajkiem i obranymi mandarynkami
- zrobić sos ze śmietany, miodu i przypraw
- wszystko razem wymieszać
- dodać posiekaną natkę i sok z cytryny do smaku

[kogra]

Robię podobną sałatkę wiosną.
Doskonale czyści wątrobę z toksyn.
Ale nie każdemu smakuje goryczka w mniszku zawarta.
Pewno z miodem jest mniej wyczuwalna.
Można też listki wybielić, wtedy jest mniej goryczki.

[hala67]

Grażynko, a co to znaczy "listki wybielić, wtedy jest mniej goryczki" Przepraszam, ale nie kumata jestem .

[kogra]

Wiosną nakłada się na mniszka jakiś garnek lub wiaderko i z braku światła listki bledną a jednocześnie szybciej rosną.
Kiedy kolor staje się blado zielony wtedy liście zbiera się do sałatki.

[JacekP]

Grażynko, Halinko, dziękuję za odwiedziny
Ja szukam jak najmłodszych listków mniszka. One są trochę mniej gorzkie ale w sałatce nie jest to uciążliwe. Inne składniki i przyprawy neutralizują goryczkę.

[ewa2204]

Ilu nowych rzeczy się można dowiedziec dzięki forum .
W życiu by mi nie przyszło do głowy, aby zrobic surówę z dodatkiem mlecza.
A teraz już wiem - jak powiedział ktoś madry: lepiej późno niz wcale.
Natomiast od kilku lat robię syrop z kwiatów mniszka, a właściwie z samych płatków.
Bardzo moim wnuczkom smakuje, trochę w smaku przypomina miód, tylko jest rzadszy.
Niby można by go bardziej odparować, ale ja tego nie robię.
Praca trochę mozolna, ale efekt super i do tego zdrowo .

[JacekP]

Ewo, syrop z mniszka - fajny pomysł Ja wolę herbatki ziołowe i napary, dlatego nie robię syropów ale słyszałem wiele dobrego o nich no i podziwiam za cierpliwość

Była gwiazdnica, był mniszek, to dziś kolejny przepis z zastosowaniem "zielska" - pokrzywy

PALAK KOFTA (z kuchni indyjskiej)

składniki:
45dag pokrzywy
20dag białego sera
1,5 szklanki mąki groszkowej
0,5 łyżeczki imbiru w proszku
szczypta chili
0,5 łyżeczki kurkumy
0,5 łyżeczki garam masali
0,5 łyżeczki kolendry
szczypta asafoetidy
olej do smażenia
sól

sposób wyk.:
- pokrzywę umyć, obrać listki i posiekać
- 2 łyżki oleju rozgrzać na małej patelni
- podsmażyć na nim krótko przyprawy
- wrzucić pokrzywę i przez chwilę podsmażyć
- zdjąć z ognia i dokładnie wymieszać z serem
- wystudzić masę
- dodać mąkę groszkową i sól
- rozgrzać na patelni olej (tyle, co na placki)
- nakładać po łyżce masy na patelnię i formować kotleciki
- smażyć z obu tron na złoty kolor.

rada:
- oryginalny przepis jest ze szpinakiem więc, kto ma do niego dostep - może zrobić z nim zamiast pokrzywy
- jeśli trudno dostać mąkę groszkową - można zmielić groch i będziemy ją mieli
- palak kofta w oryginale ma kształt kulisty ale wtedy musimy smażyć ją w głębokim oleju
- trudnodostępne przyprawy możemy pominąć

[kogra]

Pokrzywy z serem jeszcze nie jadłam.
Ciekawy przepis.
Zapiszę i wężykiem, wężykiem........

Ja z kolei często dodaję ją do jajecznicy zamiast szczypiorku.
Używam do zup, sosów i soków warzywnych.

[JacekP]

Grażynko, nie mam w ogrodzie szpinaku, w sklepie pojawia się bardzo krótko w czerwcu (mrożonego nie biorę pod uwagę) więc gdzie tylko mogę, zastępuję go pokrzywą. Efekty są bardzo dobre. I dużo jej nasuszyłem do picia.

[JacekP]

Witajcie! Nieustannie poszukuję nowych smaków i wczoraj w poszukiwaniu nowych zup trafiłem na taką, która od razu podbiła moje podniebienie

ZUPA WESELNA (z kuchni tureckiej)

składniki:
pęczek włoszczyzny lub kostka bulionowa
mięso (w oryginale baranina)
3 łyżki masła
3 łyżki mąki
2 żółtka
3 łyżki soku z cytryny lub 2 łyżki octu
ostra i słodka papryka
sól

sposób wyk.:
- zrobić wywar z włoszczyzny i mięsa lub rozpuścić kostkę bulionową w 1,5-2 l wrzątku
- mięso zmielić
- odstawić pół szklanki wywaru a resztę zagotować
- z masła i mąki zrobić złotą zasmażkę
- dolewać rosół ciągle mieszając
- dodać mięso zmielone i doprawić solą i papryką ostrą
- żółtka rozetrzeć z sokiem cytryny lub octem
- wymieszać z ostudzonym wywarem i przelać do zupy
- podgrzewać ale nie gotować
- podawać posypane papryką słodką

rada:
- w wersji wegetariańskiej używam bardzo drobnych protein sojowych (wystarczy garść)
- jeśli ocet, to winny (innego nie używam)
- oczywiście natka do posypania jak najbardziej wskazana (akurat wyszedł w ogródku koperek )
- by całą sprawę uprościć, to zaczynam od zasmażki, potem dolewam wrzątek i dodaję resztę składników

[christinkrysia]

Zupa weselna zaciekawiła mnie dość mocno - w najbliższych dniach muszę ją ugotować.
Jacku czy masz jakieś ciekawe przepisy z kaszą gryczana w roli głównej ?
Często jemy ją zamiast ziemniaków przy drugim daniu ale chcę zrobić coś takiego co nadawało by się np na ciepłą kolację.