Zamiokulkas (Zamioculcas) - jak rozmnożyć?
Re: Rozmnażanie zamiokulkasa
Stokrotkania te korzonki to wynik doświadczeń mojej mamy.
Jak tylko wróci, zapytam, kiedy podjęła próbę.
Ale coś mi świta, że ten słoik już dość długo na oknie stoi,
więc podejrzewam, że przynajmniej dwa miesiące.
Jak tylko wróci, zapytam, kiedy podjęła próbę.
Ale coś mi świta, że ten słoik już dość długo na oknie stoi,
więc podejrzewam, że przynajmniej dwa miesiące.
When nothing goes right, go left.
Pozdrawiam, Kasia
Pozdrawiam, Kasia
Re: Rozmnażanie zamiokulkasa
Ja wsadziłam do wody 3 tygodnie temu listki i czekam aż coś się zacznie z nimi dziać, na razie stoją w miejscu.
- Iryseq
- 200p
- Posty: 422
- Od: 15 maja 2011, o 13:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Południowa Polska
Re: Rozmnażanie zamiokulkasa
Uważam, że zamiokulkas jest rośliną, która rośnie bardzo powoli. Ja chyba wolałabym kupić za 10 zł już kwiatka z 5 liśćmi dobrze ukorzenionego i dosadzić do obecnego. Z doświadczenia wiem, że te kwiatki wypuszczają od 3-7 łodyg ( liści ) rocznie. Mi w tym roku urosły 3 kwiaty i ani jednego liścia
.Mam nadzieję, że na wiosnę będę się cieszyć z nowych łodyg
i Wam życzę owocnych wzrostów i kwitnień roślinki 



- Piotr=)
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5057
- Od: 24 maja 2008, o 17:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Łańcuta (Podkarpacie)
Re: Rozmnażanie zamiokulkasa
Ja mam listek który wsadziłem ok kwietnia. Do tej pory nic, ale jest w doniczce z dużym 3 letnim zamiokulkasem.
Spis tematów
Róbmy w życiu to co nas cieszy ;)
Róbmy w życiu to co nas cieszy ;)
Re: Rozmnażanie zamiokulkasa
Witam!
Mi się udało rozmnożyć i z łodygi i z liści. nic prostszego. Szklanka, woda i cierpliwość, bo na pierwsze korzonki trzeba czekać ok miesiąca. W moim wątku mam zdjęcia listków z ok cm bulwami. W obecnej chwili już wypuszczają małe łodygi z 4 liśćmi. JOŁ!!!

Mi się udało rozmnożyć i z łodygi i z liści. nic prostszego. Szklanka, woda i cierpliwość, bo na pierwsze korzonki trzeba czekać ok miesiąca. W moim wątku mam zdjęcia listków z ok cm bulwami. W obecnej chwili już wypuszczają małe łodygi z 4 liśćmi. JOŁ!!!

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=43405" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=30&t=43707" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=30&t=43707" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 1965
- Od: 9 sie 2011, o 12:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Rozmnażanie zamiokulkasa
Witam serdecznie.
Ja swoją zamię też rozmnażałam z listków.Po zakupie zauważyłam,że marnieją,więc nie czekając poobrywałam listki,ukorzeniłam i teraz mam bardzo dużo młodych ,już z bulwami,jak u Ciebie.
Pozdrawiam i dalszych sukcesów życzę .
aga
Ja swoją zamię też rozmnażałam z listków.Po zakupie zauważyłam,że marnieją,więc nie czekając poobrywałam listki,ukorzeniłam i teraz mam bardzo dużo młodych ,już z bulwami,jak u Ciebie.
Pozdrawiam i dalszych sukcesów życzę .
aga
Re: Rozmnażanie zamiokulkasa
Zachęcona Waszymi osiągnięciami, postanowiłam od jutra rozpocząć rozmnażanie mojego ulubieńca. A tak na marginesie... czy normalne jest aby ten kwiatek najpierw zakwitł a potem w ciągu jednego miesiąca dał 6 nowych liści na raz?? jestem bardzo zdziwiona jego wigorem
- Piotr=)
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5057
- Od: 24 maja 2008, o 17:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Łańcuta (Podkarpacie)
Re: Rozmnażanie zamiokulkasa
Zawsze wypuszcza kilka liści naraz od 1 do ilu tam chce..
Spis tematów
Róbmy w życiu to co nas cieszy ;)
Róbmy w życiu to co nas cieszy ;)
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 1965
- Od: 9 sie 2011, o 12:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Rozmnażanie zamiokulkasa
Witam.
A zamia tak w ogóle kwitnie,bo nic nie wiedziałam ,może zdjęcie kwiatuszka
Pozdrawiam
aga
A zamia tak w ogóle kwitnie,bo nic nie wiedziałam ,może zdjęcie kwiatuszka

Pozdrawiam
aga
Re: Rozmnażanie zamiokulkasa
Z tymi liśćmi to ciekawa sprawa, zwłaszcza, że kilka lat stał bez efektów. Jakieś 4 mc temu zmieniłam mu miejsce i bardzo ładnie dziękuje 

-
- 50p
- Posty: 51
- Od: 27 maja 2011, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląska/Francja
Re: Rozmnażanie zamiokulkasa
Mnie tez się udało! Od mamy 'pożyczyłam' dwa pojedyńcze listki Kulkaska, włożyłam je do ziemi, odstawam w zacienione miejsce, podlewałam co tydzień, a po miesiącu....postanowiłam go przesadzić i zobaczyć czy coś się dzieje. I dzieje się! Wyrosły piękne bulwy i już dosyć duże korzonki, tak na 5 cm. Ten kwiat uczy cierpliwości ;)
Re: Rozmnażanie zamiokulkasa
Witam!
Spokojnie może jeszcze w wodzie posiedzieć. Poczekaj, aż bulwy będą miały 4-5mm średnicy i chociaż jeden korzonek.
A tak wyglądają moje przedszkole z wiosny. Ogólnie to na początku zamik strasznie powoli rośnie.

Pozdrawiam!!!
Spokojnie może jeszcze w wodzie posiedzieć. Poczekaj, aż bulwy będą miały 4-5mm średnicy i chociaż jeden korzonek.
A tak wyglądają moje przedszkole z wiosny. Ogólnie to na początku zamik strasznie powoli rośnie.

Pozdrawiam!!!

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=43405" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=30&t=43707" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=30&t=43707" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Rozmnażanie zamiokulkasa
Zazdroszczę wam tej radości ja jestem niecierpliwa
Kupiłam zimkę latem i niestety takie zboczenie mam z podlewaniem , że ja przelałam
,
zostało mi tylko jej ratowanie. Cebulka gniła, oddzieliłam , wysuszyłam i posadziłam.
Listki nasadziłam do ziemi 20 VIII i teraz przyszedł czas na oczekiwanie narodzin ;:67
Minął miesiąc listki jeszcze są czyli nie przelałam
. Jak coś się urodzi to się podzielę informacją .

Kupiłam zimkę latem i niestety takie zboczenie mam z podlewaniem , że ja przelałam

zostało mi tylko jej ratowanie. Cebulka gniła, oddzieliłam , wysuszyłam i posadziłam.
Listki nasadziłam do ziemi 20 VIII i teraz przyszedł czas na oczekiwanie narodzin ;:67
Minął miesiąc listki jeszcze są czyli nie przelałam

Re: Rozmnażanie zamiokulkasa
To i ja spróbuję rozmnożyć zamioculcasa z łodygi i liścia 
