Pompa do nawadniania,wąż i inne akcesoria
Re: Pompa do nawadniania
Pompy do wody brudnej przetłaczają zwykle brud ok 2cm średnicy - wąż już zwykle nie . Natomiast dają niskie ciśnienie (dlatego mogą pracować dłuższy czas zdławione) i zastanawiam się jak będą pryskać te zraszacze (czy tylko cieknąć). Jak sprawdzisz to daj znać.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 1572
- Od: 24 sty 2007, o 11:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Pompa do nawadniania
To w takim razie musi być niezła ta pompa, jak przetłacza kamienie o 2 cm wielkości, takie mniej więcej jak orzech włoski. Podejrzewam że chyba ciut przesadziłeś, myślę że miałeś na myśli (mm) a nie (cm) ponieważ pompy do brudnej wody te parametry mają podawane w (mm) a nie (cm). Pewnie chodzi o 2 mm. Z reguły takie pompy mają tolerancję do np. 6 mm, 8 mm. Na przykład pompa do brudnej wody TSURUMI LB 480 ma dopuszczalną średnicę zanieczyszczeń 6 mm.sadrak pisze:Pompy do wody brudnej przetłaczają zwykle brud ok 2cm średnicy
Pozdrawiam, Paweł Woynowski
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
Re: Pompa do nawadniania
Nie wiem co powiedzieć Mam pompę zatapialną Flora PB 410 / marketowska za ok 70 zł/ chodziła przez jakiś czas w oczku pompując wodę do filtra, niejednokrotnie w filtrze były szczątki ryb , zerknąłem teraz w instrukcję i co wyczytałem Maksymalna wielkość pompowanych ciał stałych 35 mm a więc jak by nie patrzył to 3,5 cm.
Ale niestety o kamieniach jest wzmianka bez kamieni lub podobnych dużych przedmiotów.
Ale niestety o kamieniach jest wzmianka bez kamieni lub podobnych dużych przedmiotów.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 1572
- Od: 24 sty 2007, o 11:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Pompa do nawadniania
To ciekawostka skoro na wylocie masz fi 25mm, fi 32 mm. To jak przejdzie zanieczyszczenie o średnicy 35 mm przez średnicę 25 mm czy nawet 32 mm, na wylocie
Pozdrawiam, Paweł Woynowski
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
Re: Pompa do nawadniania
Marketing marketingiem - pompy do wody brudnej mają zwykle napisane 20mm - 30mm (wielkość zanieczyszczeń). Polecam sprawdzić na Allegro. Nie będę podawał przykładu aby nie poszło jako kryptoreklama. Moja pompa ma 35mm wielkość zanieczyszczeń ale jest przeznaczona również do szamba (wylot 50). Jeśli chodzi o piasek i żwirek, nie było problemów - wypompowywałem nią zalane wykopy pod fundament oraz wodę ze stawu. Jedynie należy zwrócić uwagę na wirnik (platik czy żeliwo).
Swoją drogą to nie wiem jak by wyglądał wirnik po kilku kamieniach 20-30mm
Swoją drogą to nie wiem jak by wyglądał wirnik po kilku kamieniach 20-30mm
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 1572
- Od: 24 sty 2007, o 11:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Pompa do nawadniania
Wcale by nie wyglądał
Na przykład pompa ściekowa Flora PB 410 przeznaczona jest do:
A w metryczce pompy widnieją takie parametry:
- cyt. "maksymalna wielkość pompowanych ciał stałych - 35 mm"
Analizując tekst mówiący o przeznaczeniu tej pompy, widzimy tam coś takiego - cyt." ...ścieków z gospodarstw domowych" i "... do przelewania czystych lub umiarkowanie zanieczyszczonych cieczy, jednak bez kamieni lub podobnych dużych przedmiotów."
Gdzie w tej instrukcji jest sens. Jak się mają "ścieki z gospodarstw domowych" do "czystych lub umiarkowanie zanieczyszczonych cieczy".
Nigdzie nie jest tam napisane że chodzi o oczyszczone ścieki. A wszystko pod nazwą "Pompa ściekowa"
Dlatego uważam, że te parametry to jedynie chwyt marketingowy, taki pod klienta. Coś podobnego jak maksymalna wydajność pompy, gdzie większość producentów nie podaje, że chodzi o wydajność na wylocie pompy. Robią to szanujące się firmy które załączają do pompy tabelę wydajności pompy na rożnych wysokościach podawania.
Pompa taka, a wiem to z praktyki, włożona do oczka w celu opróżniana go z wody, zatyka się po ok 5 min pracy. Liście wierzby, opadłe na dno oczka, całkowicie blokują wirnik, ale w tabeli stoi jak wół że może przepompować te 35 mm.
Uważam, że do takich prac powinno się stosować pompy specjalistyczne, a nie uniwersalne wynalazki za małe pieniądze. Za dobrą pompę np. firmy AFEC trzeba niestety zapłacić ponad 1000.00 zł, ale ma się wtedy pewność, że pompa taka prawidłowo i z zgodnie z przeznaczeniem eksploatowana, będzie nam służyła kilka lat. Dlatego, ze spokojnym sumieniem polecam takie pompy również swoim klientom.
W oczku od 7 lat używam pompy Meschner R 130., do wody zanieczyszczonej (średnica zanieczyszczeń do 8 mm), wydajność 7500 l/h .
Na przykład pompa ściekowa Flora PB 410 przeznaczona jest do:
A w metryczce pompy widnieją takie parametry:
- cyt. "maksymalna wielkość pompowanych ciał stałych - 35 mm"
Analizując tekst mówiący o przeznaczeniu tej pompy, widzimy tam coś takiego - cyt." ...ścieków z gospodarstw domowych" i "... do przelewania czystych lub umiarkowanie zanieczyszczonych cieczy, jednak bez kamieni lub podobnych dużych przedmiotów."
Gdzie w tej instrukcji jest sens. Jak się mają "ścieki z gospodarstw domowych" do "czystych lub umiarkowanie zanieczyszczonych cieczy".
Nigdzie nie jest tam napisane że chodzi o oczyszczone ścieki. A wszystko pod nazwą "Pompa ściekowa"
Dlatego uważam, że te parametry to jedynie chwyt marketingowy, taki pod klienta. Coś podobnego jak maksymalna wydajność pompy, gdzie większość producentów nie podaje, że chodzi o wydajność na wylocie pompy. Robią to szanujące się firmy które załączają do pompy tabelę wydajności pompy na rożnych wysokościach podawania.
Pompa taka, a wiem to z praktyki, włożona do oczka w celu opróżniana go z wody, zatyka się po ok 5 min pracy. Liście wierzby, opadłe na dno oczka, całkowicie blokują wirnik, ale w tabeli stoi jak wół że może przepompować te 35 mm.
Uważam, że do takich prac powinno się stosować pompy specjalistyczne, a nie uniwersalne wynalazki za małe pieniądze. Za dobrą pompę np. firmy AFEC trzeba niestety zapłacić ponad 1000.00 zł, ale ma się wtedy pewność, że pompa taka prawidłowo i z zgodnie z przeznaczeniem eksploatowana, będzie nam służyła kilka lat. Dlatego, ze spokojnym sumieniem polecam takie pompy również swoim klientom.
W oczku od 7 lat używam pompy Meschner R 130., do wody zanieczyszczonej (średnica zanieczyszczeń do 8 mm), wydajność 7500 l/h .
Pozdrawiam, Paweł Woynowski
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
Re: Pompa do nawadniania
Nie dyskwalifikou zbyt pochopnie tanich pompek.Robiłem dziurę w ziemi.Jednym z sposobów pogłębiania,była metoda następująca.Rurka 6m zakończona rozklepanym odcinkiem.Przez ta rurę
tłoczyłem wodę,woda psikając, rozpłukiwała dno dziury,tworząc niesamowite błoto.
A wodę do tej rury brałem z tej samej dziury,pompka zawieszona była kawałek nad dnem.
Berbelucha wspaniała,a ruska pompka ani się nie zająknęła. Pchała błoto w błoto.Po akcji
trzeba było szybko pompkę wyjąć i wrzucić do wiadra z czystą wodą,aby się umyła w środku.
Tak ją męczyłem,aż piach przeciął obudowę pompy.Zalałem żywicą i pompka dalej hula.Biorę wodę
z bajorka do podlewania,żadnych filtrów i innych bezsensownych urządzeń,po co szukać problemu,
tam gdzie go nie ma.
tłoczyłem wodę,woda psikając, rozpłukiwała dno dziury,tworząc niesamowite błoto.
A wodę do tej rury brałem z tej samej dziury,pompka zawieszona była kawałek nad dnem.
Berbelucha wspaniała,a ruska pompka ani się nie zająknęła. Pchała błoto w błoto.Po akcji
trzeba było szybko pompkę wyjąć i wrzucić do wiadra z czystą wodą,aby się umyła w środku.
Tak ją męczyłem,aż piach przeciął obudowę pompy.Zalałem żywicą i pompka dalej hula.Biorę wodę
z bajorka do podlewania,żadnych filtrów i innych bezsensownych urządzeń,po co szukać problemu,
tam gdzie go nie ma.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 1572
- Od: 24 sty 2007, o 11:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Pompa do nawadniania
Zawsze twierdzę, że prowizorki są najtrwalsze, co wcale nie znaczy że najlepsze, ponieważ ciągle się je naprawia. Lecz nie w tym rzecz, u mnie pompa musi pracować bez napraw, biorę za to pieniądze i daję gwarancję, a klient nie może żywicą naprawiać pompy po kilku dniach eksploatacji.
Jak lubisz prowizorki, to baw się w to, nic mi do tego, lecz jeśli ktoś pyta się o poradę, to nie będę mu wciskał kitu o wyższości taniego badziewia, nad dobrymi lecz droższymi modelami pomp. Po prostu pokazuję różnice, a ten ktoś sam sobie wybierze to co mu pasuje, proste.
Jak lubisz prowizorki, to baw się w to, nic mi do tego, lecz jeśli ktoś pyta się o poradę, to nie będę mu wciskał kitu o wyższości taniego badziewia, nad dobrymi lecz droższymi modelami pomp. Po prostu pokazuję różnice, a ten ktoś sam sobie wybierze to co mu pasuje, proste.
Pozdrawiam, Paweł Woynowski
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
Re: Pompa do nawadniania
O rany,wyciągasz wnioski niczym jakiś prezydent.Zanim te pompa została przepiłowana przez piach,przepompowała tysiące litrów berbeluchy.Nazywasz prowizorką taką pompkę,która węża
rozwali w ciągu paru minut,ciekawe.
Gdybym brał kasę,za wsadzenie komuś pompy do dziury,być może też bym chwalił najdroższe.
Skoro gość pyta o takie właściwości pompy,które są wcale nie istotne,to wiadomo,że nie ma
pojęcia i aż się prosi,aby mu wcisnąć jakiegoś klamota za parę setek.Nie ma pojęcia,niech się
uczy na najtańszej. Ma do wykopania jeden dołek,potrzebny mu szpadel najtańszy, nie jakiś
nierdzewny fiskars z teleskopowym uchwytem.Tak działa cała przyroda,największy skutek,
przy najmniejszych nakładach energii.
rozwali w ciągu paru minut,ciekawe.
Gdybym brał kasę,za wsadzenie komuś pompy do dziury,być może też bym chwalił najdroższe.
Skoro gość pyta o takie właściwości pompy,które są wcale nie istotne,to wiadomo,że nie ma
pojęcia i aż się prosi,aby mu wcisnąć jakiegoś klamota za parę setek.Nie ma pojęcia,niech się
uczy na najtańszej. Ma do wykopania jeden dołek,potrzebny mu szpadel najtańszy, nie jakiś
nierdzewny fiskars z teleskopowym uchwytem.Tak działa cała przyroda,największy skutek,
przy najmniejszych nakładach energii.
Re: Pompa do nawadniania
Pawel Woynowski wyjście na tej pompie to 5/4 cala, są przykręcone i redukcje, chodziła w oczku na okrągło przez kilka miesięcy i nic się nie działo, ma już jakieś 3 lata i nadal jest sprawna tyle tylko że 410 W a są tańsze rozwiązania Ale myślę że kupki z szamba poszły by bez problemu.
Re: Pompa do nawadniania
Każdy z nas zawsze musi dokonac wyboru - potrzeby, jakość, koszt i z tego wychodzi jakiś kompromis. Mam dwie pompy - jedną żeliwną (do szamba) za ok 400zł z wyjściem fi 50 (pod wąż strażacki), dzięki której wypompowywałem wodę z wykopów podczas budowy (często z piachem i żwirem) oraz przetłaczałem wodę ze stawu oraz drugą - za ok. 100zł która pilnuje mi poziomu w drenażu - pracuje bardzo rzadko podczas podczas długich deszczy i pompuje wodę deszczową.
Nawiasem mówiąć to zawsze trzeba brać pod uwagę, iż podawana sprawność jest na wylocie - zatem pompa która tłoczy na wysokość 5m będzie miała na wysokości 4,5m ok 5% tej wydajności która jest na opakowaniu. Jak wspomniał wcześniej kolega, uczciwe firmy podawają charakterystykę pompy na opakowaniu lub w instrukcji.
Nawiasem mówiąć to zawsze trzeba brać pod uwagę, iż podawana sprawność jest na wylocie - zatem pompa która tłoczy na wysokość 5m będzie miała na wysokości 4,5m ok 5% tej wydajności która jest na opakowaniu. Jak wspomniał wcześniej kolega, uczciwe firmy podawają charakterystykę pompy na opakowaniu lub w instrukcji.
Re: Pompa do nawadniania
Ta moja bylejaka,zanurzona jest na ok 6m,węża doczepione ok 50m i psika wystarczająco.
- krzysztofkhn
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2024
- Od: 15 wrz 2008, o 09:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Pompa do nawadniania
Moja pompa nazywa się MAŁYSZ. Naprawdę. Jest radziecka, ma ponad dwadzieścia lat i ciągle młoda.
Serdecznie Pozdrawiam.
Krzysztof Khn.
Krzysztof Khn.