Dziko rosnąca orchidea rozmnażanie
Dziko rosnąca orchidea rozmnażanie
Jak można rozmnożyć dziko rosnącego storczyka
- Wanda
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1703
- Od: 29 mar 2008, o 11:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Sulejówek
Re: Dziko rosnąca orchidea rozmnażanie
Jakiego? Gatunków, odmian są tysiące.
Re: Dziko rosnąca orchidea rozmnażanie
Dziko rosnące chyba są pod ochroną 

Zapraszam...
i pozdrawiam..
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 29&t=31919" onclick="window.open(this.href);return false;

http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 29&t=31919" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Dziko rosnąca orchidea rozmnażanie
na pewno są pod ochroną i nie wolno ich ruszać
nawet jeśli wydaje nam się że na naszym terenie jest ich dużo 


- lucynaf
- 1000p
- Posty: 2105
- Od: 30 sty 2011, o 17:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Dziko rosnąca orchidea rozmnażanie
U nas jest ich naprawdę dużo i nazywa się je kukułkami
.

Re: Dziko rosnąca orchidea rozmnażanie
być może .....ale u nas np. nie ma ich wcale, one naprawdę są rzadkie. Poczytaj o nich na Wikipedii...
Kukułka szerokolistna (Dactylorhiza majalis)
Kukułka szerokolistna (Dactylorhiza majalis)
- lelumpolelum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1183
- Od: 28 maja 2008, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie cudności
Re: Dziko rosnąca orchidea rozmnażanie
powiem tak: kilka lat temu było ich w moich stronach bardzo dużo na łąkach nadrzecznych, teraz trzeba się nachodzić, żeby zobaczyć, choć na oko nic się nie zmieniło: żadnych melioracji, intensywnych wypasów... "Dużo" jest zatem pojęciem względnym i przemijającym, warto o tym pomyśleć, zanim się zacznie dziabać saperką 

Re: Dziko rosnąca orchidea rozmnażanie
Storczyk nazywa się BARLIA ROBERTIANA i jest zaliczony do gatunku HIMANTOGLOSUM .
Re: Dziko rosnąca orchidea rozmnażanie
Elu witaj,
Ciężka sprawa z tym storczykiem.
Jest pięknym storczykiem,nie na darmo nazywana "Geant Orchids", Olbrzym/z racji wysokości ~ 80cm/- u Ciebie pewnie byłoby
określenie zbliżone do :P "megalo"
Barlia robertiana wpisana jest w basenie M.Śródziemnego do Czerwonej Księgi.
Jest pod ochroną. I to ścisłą.
To oznacza szczególną ochronę gatunku ginącego.
Nie ma mowy o zmianie stanowiska, przesadzaniu, handlu czy innego sposobu pozyskiwania.
Praktycznie... jedyną metodą na rozmnożenie storczyka jest program badawczy.
Istnieją placówki badawcze/instytuty, które zajmują się introdukcją zagrożonych gatunków .Zastosowanie metody in-vitro ich namnażania jest jedynym wyjściem..
W Polsce mamy chyba dwa takie ośrodki /Gdańsk,Warszawa/ które zajmują się storczykami dziko rosnącymi in vitro.
Z nasion uzysk roślin ... to znikoma szansa. Bo do ich wytworzenia potrzebny jest specjalny rodzaj zapylacza.
A warunkach amatorskich... niemożliwe wręcz staje się wyhodowanie storczyka z nasion.
A więc podsumowując.....rozmnożenie przez amatora jest niemożliwe.
-dla informacji podaję:
Tak jest to określone przepisami naszego prawa o ochronie gatunków:
Lubię w takich sytuacjach podpowiadać, ze:
przy takich przypadkach pokus wszelkich i emocji , warto uruchomić sumienie. Po to jest , aby z niego korzystać.
Tak sądzę, że stanowisko storczyka może być ciekawe dla ludzi zainteresowanych ochroną przyrody.
Takie perełki na świecie... warto chronić.
Sumując, to co juz powiedzieliśmy wychodzi na to ,ze nie ma takiej możliwości aby samemu rozmnożyć storczyka.
Elu, napisz troszkę więcej , skąd ten problem.
-z pozdrowieniami
JOVANKA
Ciężka sprawa z tym storczykiem.
Jest pięknym storczykiem,nie na darmo nazywana "Geant Orchids", Olbrzym/z racji wysokości ~ 80cm/- u Ciebie pewnie byłoby
określenie zbliżone do :P "megalo"
Barlia robertiana wpisana jest w basenie M.Śródziemnego do Czerwonej Księgi.
Jest pod ochroną. I to ścisłą.
To oznacza szczególną ochronę gatunku ginącego.
Nie ma mowy o zmianie stanowiska, przesadzaniu, handlu czy innego sposobu pozyskiwania.
Praktycznie... jedyną metodą na rozmnożenie storczyka jest program badawczy.
Istnieją placówki badawcze/instytuty, które zajmują się introdukcją zagrożonych gatunków .Zastosowanie metody in-vitro ich namnażania jest jedynym wyjściem..
W Polsce mamy chyba dwa takie ośrodki /Gdańsk,Warszawa/ które zajmują się storczykami dziko rosnącymi in vitro.
Z nasion uzysk roślin ... to znikoma szansa. Bo do ich wytworzenia potrzebny jest specjalny rodzaj zapylacza.
A warunkach amatorskich... niemożliwe wręcz staje się wyhodowanie storczyka z nasion.
A więc podsumowując.....rozmnożenie przez amatora jest niemożliwe.
-dla informacji podaję:
Tak jest to określone przepisami naszego prawa o ochronie gatunków:
Sądzę, że w innych krajach jest podobnie sformułowany zakaz.§ 2. 1. W odniesieniu do dziko występujących roślin podlegających ochronie
ścisłej, z zastrzeżeniem ust. 2 i ust. 3, zabrania się:
1)umyślnego niszczenia, zrywania, ścinania w całości lub części oraz pozyskiwania
i wyrywania z naturalnych stanowisk,
2)zbywania, nabywania, przenoszenia oraz wywożenia za granicę w całości lub
części w stanie świeżym lub przetworzonym.
Lubię w takich sytuacjach podpowiadać, ze:
przy takich przypadkach pokus wszelkich i emocji , warto uruchomić sumienie. Po to jest , aby z niego korzystać.
Tak sądzę, że stanowisko storczyka może być ciekawe dla ludzi zainteresowanych ochroną przyrody.
Takie perełki na świecie... warto chronić.
Sumując, to co juz powiedzieliśmy wychodzi na to ,ze nie ma takiej możliwości aby samemu rozmnożyć storczyka.
Elu, napisz troszkę więcej , skąd ten problem.
-z pozdrowieniami
JOVANKA
Re: Dziko rosnąca orchidea rozmnażanie
Dziękuję za zainteresowanie . Wiedziałam o tym ,że storczyk jest pod ochroną i dlatego chciałam w prosty jak mi się wydawało sposób (nie niszcząc rośliny matecznej ) wyhodować z nasion roślinę . Czy po przekwitnięciu mogę zebrać nasiona ,czy to jest zabronione ?
Re: Dziko rosnąca orchidea rozmnażanie
Elu..cóż podpowiadać.Zrobisz co będziesz uważała- wg sumienia :P .
A czy w ogóle storczyk jest zapylony ,aby była nadzieja na nasiona ?
Troszkę o szczegółach:
Nie wiem jak długo dojrzewa torebka nasienna/kapsuła dla tego storczyka/są różne czasy/. Natomiast zmiana barwy na jasno brązowo wskazuje na gotowość=dojrzałość.Pozostawiona kapsuła na roślinie ma taki sprytny mechanizm wzdłuż szwów -pory i szczelinki ,którymi wymykają się nasiona na zewnątrz - tak wygląda w naturze "wysiewanie się" -pomaga wiatr ,Nasion jest wiele pow.2000szt. ale o b.małym rozmiarze -praktycznie to postać proszku, barwy szarej.
Kiełkowanie i wzrost udaje się tylko w obecności specyficznych grzybni/mikoryza/ w podłożu.
Wysieww warunkach"domowych" i wszelkie przygotowania wymagają sterylności.
Tyle mogę podpowiadać z tego, co wiem i trochę znam od strony zawodowej.
Jednak nasion nie wysiewałam , bo nie miałam potrzeby. Nigdy nawet nie starałam się zapylać storczyków, wiedząc o tym ,że nie mam warunków na ich dalszą hodowlę.
Jeżeli interesujesz się rozmnażaniem z nasion polecam materiały i rozmowy w naszej sekcji-może dopowiedzą/o składzie pożywek,warunków itp/ --->zerknij.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=31420 - chyba od 7 strony o pożywkach
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=32834
z pozdrowieniami JOVANKA
A czy w ogóle storczyk jest zapylony ,aby była nadzieja na nasiona ?
Troszkę o szczegółach:
Nie wiem jak długo dojrzewa torebka nasienna/kapsuła dla tego storczyka/są różne czasy/. Natomiast zmiana barwy na jasno brązowo wskazuje na gotowość=dojrzałość.Pozostawiona kapsuła na roślinie ma taki sprytny mechanizm wzdłuż szwów -pory i szczelinki ,którymi wymykają się nasiona na zewnątrz - tak wygląda w naturze "wysiewanie się" -pomaga wiatr ,Nasion jest wiele pow.2000szt. ale o b.małym rozmiarze -praktycznie to postać proszku, barwy szarej.
Kiełkowanie i wzrost udaje się tylko w obecności specyficznych grzybni/mikoryza/ w podłożu.
Wysieww warunkach"domowych" i wszelkie przygotowania wymagają sterylności.
Tyle mogę podpowiadać z tego, co wiem i trochę znam od strony zawodowej.
Jednak nasion nie wysiewałam , bo nie miałam potrzeby. Nigdy nawet nie starałam się zapylać storczyków, wiedząc o tym ,że nie mam warunków na ich dalszą hodowlę.
Jeżeli interesujesz się rozmnażaniem z nasion polecam materiały i rozmowy w naszej sekcji-może dopowiedzą/o składzie pożywek,warunków itp/ --->zerknij.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=31420 - chyba od 7 strony o pożywkach
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=32834
z pozdrowieniami JOVANKA
Re: Dziko rosnąca orchidea rozmnażanie
Dzięki, poprzestanę na oglądaniu storczyka w naturze i zrobionych zdjęć .