Tak sobie przeglądam tematy na naszym forum, osobiście interesuje mnie wszystko co jest związane z tunelem foliowym i uprawą w nim głównie pomidorków. A szczerze, to obecny okres pozwala na spędzenie więcej czasu przy kompie na forum. Korzystając więc z tego dobrodziejstwa buszuję po necie i czerpie wiedzę. Między innymi wyczytałem dość interesującą informację:
Przyznam się szczerze, że ta informacja nieco mnie zdeprymowała. Sądziłem bowiem, że pozostawienie otwartego tunelu w okresie zimowym, a panujące mrozy dokonają naturalnej eliminacji różnego rodzaju szkodników i choróbstwa.... Niemal w każdej technologii uprawy warzyw pod osłonami odkażanie powierzchni szklarni i tuneli foliowych jest rutynowym zabiegiem wykonywanym każdego roku przed rozpoczęciem nowego sezonu wegetacyjnego. Należy podkreślić istotne znaczenie tego zabiegu, zwłaszcza w zwalczaniu chorób pochodzenia wirusowego i mikoplazmatycznego, przeciwko którym nie ma skutecznych środków interwencyjnych do stosowania w okresie wegetacji...
No cóż człowiek stale się uczy.
I tak oto, to stwierdzenie jest przyczynkiem do zainspirowania pomysłu podzielenia się przez furmanowiczów sposobami jakimi dezynfekują swoje tunele o co uprzejmie proszę.
pozdrawiam