Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy cz. 1
Re: Areca (Chrysalidocarpus lutescens) - WSPARCIE.
Od dawna jakieś parę dobrych (5-6 lat) brrr nie pamiętam dokładnie skąd ona jest... chyba została zakupiona w kwiaciarni jakiejś.
Ziemia jest nie przesuszona ale nie wiem jak ja przesuszyc...
Dodaje: że ziemia jest namoczona... może dlatego jej ciężko wstać...
Ziemia jest nie przesuszona ale nie wiem jak ja przesuszyc...
Dodaje: że ziemia jest namoczona... może dlatego jej ciężko wstać...
Re: Areca (Chrysalidocarpus lutescens) - WSPARCIE.
Czy kupno "obręczy" (nie wiem jak to fachowo nazwać), która utrzymuje łodygi w pozycji pionowej bardzo niekorzystnie wpływa na roślinę?
Moje Areci trochę się "rozkraczają" i zajmują coraz więcej miejsca, myślałem więc, aby zastosować takie obręcze, czy to dobry pomysł i gdzie ewentualnie takie kupić?
Pozdrawiam.
Moje Areci trochę się "rozkraczają" i zajmują coraz więcej miejsca, myślałem więc, aby zastosować takie obręcze, czy to dobry pomysł i gdzie ewentualnie takie kupić?
Pozdrawiam.
Re: Areca (Chrysalidocarpus lutescens) - WSPARCIE.
Witam
Mam Chrysalidocarpus lutescens i ostatnio zauważyłam, że schnie na końcach, a po oderwaniu zeschniętych liści widać dziury w łodydze. Chciałabym się dowiedzieć, co może być tego przyczyną i co zrobić, by palma nie schła?
Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedzi.
Mam Chrysalidocarpus lutescens i ostatnio zauważyłam, że schnie na końcach, a po oderwaniu zeschniętych liści widać dziury w łodydze. Chciałabym się dowiedzieć, co może być tego przyczyną i co zrobić, by palma nie schła?
Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedzi.
Porada dotycząca palmy Areca
Witam wszystkich forumowiczów. Od kilku dni jestem posiadaczem pięknej palmy jaką jest Areca. Palma czeka na przesadzenie do donicy palmowej i odpowiedniej ziemi. Ziemie + kermazyt już zakupiłem ale czekam z kupnem donicy. Tu mam problem z doborem jej wielkości (średnica , wysokość). Zauważyłem również że końcówki listków zaczynają usychać. Palma stoi przy oknie od strony południowej, okno cały czas jest przysłonięte żaluzjami by uniknąć ostrych promieni słonecznych. Doniczka stoi na podstawce która to zkolei znajduje się w podstawce z wodą by zwiększyć wilgotność powietrza. Kaloryfer jest cały czas zakręcony a palma co 2 dni spryskiwana.
Proszę o jakieś wskazówki bo brak mi pomysłów co zrobić by te liście nie usychały. Czy wystarczy przesadzić i problem zniknie czy znaleźć dla niej odpowiedniejsze miejsce w mieszkaniu. Załączam zdjęcia palmy.
Prosiłbym również o jakieś wskazówki co robić by uniknąc problemów. Mam tu na myśli przędziorka. Z tego co wyczytałem to odpowiednia wilgotność powinna wystarczyć ale może trzeba palmę jeszcze czymś nawozić?
Proszę o jakieś wskazówki bo brak mi pomysłów co zrobić by te liście nie usychały. Czy wystarczy przesadzić i problem zniknie czy znaleźć dla niej odpowiedniejsze miejsce w mieszkaniu. Załączam zdjęcia palmy.
Prosiłbym również o jakieś wskazówki co robić by uniknąc problemów. Mam tu na myśli przędziorka. Z tego co wyczytałem to odpowiednia wilgotność powinna wystarczyć ale może trzeba palmę jeszcze czymś nawozić?
Re: Porada dotycząca palmy Areca
Witam,
co jakiś czas będzie usychał liść i jest to normalne,
do tej pory roślina była intensywnie uprawiana w celu przygotowania do sprzedaży,
dlatego ma taki ładny, wyprostowany pokrój,
przez pierwsze miesiące będzie przestawiała się na nowe warunki, dlatego nie oczekuj spektakularnych wzrostów
z czasem liście zaczną układać się na boki (to nie bambus, stare liście idą na boki).
odsłoń jej to okno, gdyż palma potrzebuje światła, a o tej porze jest go bardzo mało,
zadbaj, żeby ziemia nie przesychała zbyt mocno, to nie będzie schła
odkręć też ten kaloryfer
kupując doniczkę pamiętaj, że musi ona mieć otwór wylotowy (w plastikowych można wywiercić) oraz podstawek
palma jest w tej brązowej, czy czarnej?
zasadniczo ta palma nie sprawia kłopotów, moja rośnie w domu już od ponad 3 lat
co jakiś czas będzie usychał liść i jest to normalne,
do tej pory roślina była intensywnie uprawiana w celu przygotowania do sprzedaży,
dlatego ma taki ładny, wyprostowany pokrój,
przez pierwsze miesiące będzie przestawiała się na nowe warunki, dlatego nie oczekuj spektakularnych wzrostów
z czasem liście zaczną układać się na boki (to nie bambus, stare liście idą na boki).
odsłoń jej to okno, gdyż palma potrzebuje światła, a o tej porze jest go bardzo mało,
zadbaj, żeby ziemia nie przesychała zbyt mocno, to nie będzie schła
odkręć też ten kaloryfer
kupując doniczkę pamiętaj, że musi ona mieć otwór wylotowy (w plastikowych można wywiercić) oraz podstawek
palma jest w tej brązowej, czy czarnej?
zasadniczo ta palma nie sprawia kłopotów, moja rośnie w domu już od ponad 3 lat
Re: Areca (Chrysalidocarpus lutescens) - WSPARCIE.
Napisz, w jakich warunkach i od jak dawna rośnie Twoja palma.
Możesz pokazać zdjęcie tych dziur? Może odrywasz je za wcześnie (góra uschnięta, ale na dole osłonka nadal zielona i trzyma się pnia).
Możesz pokazać zdjęcie tych dziur? Może odrywasz je za wcześnie (góra uschnięta, ale na dole osłonka nadal zielona i trzyma się pnia).
Re: Porada dotycząca palmy Areca
Dzięki, trochę mnie uspokoiłeś. Palma w chwili obecnej rośnie w tej brązowej doniczce a tę wysoką czarną traktuję jako osłonę. W weekend chcę ją przesadzić do nowej palmowej donicy. Mam zamiar kupić plastikową bo wyczytałem ze dobrze się sprawdzają przy palmach ( choć nie wiem czy ma to faktycznie jakieś znaczenie) a i tak będzie w tej czarnej osłonie. Okna oczywiście pilnuje, jak dzień jest pochmurny to żaluzja jest całkowicie odsłonięta a jak świeci słońce to ją ustawiam tak by światło się odbijało ku górze. Jest miłe rozproszone światło. Jeśli jednak radzisz je całkowicie odsłonić to chyba tak zrobię widzę po postach że masz w tym temacie spore doświadczenie. Chcę sie tylko spytać jeszcze o ten kaloryfer. Jest on zakręcony bo w pokoju jest dość ciepło a na domiar złego znajduje on się w pobliżu miejsca gdzie stoi palma ( na zdjęciu w tej czarnej osłonie)
Pozdrawiam Łukasz
Pozdrawiam Łukasz
Re: Porada dotycząca palmy Areca
W przypadku kaloryfera i żaluzji miałem na myśli to, że nie ma potrzeby ich zakręcania/zasłaniania w obawie o palmę.
Utrzymuj temperaturę jaka jest dla Ciebie komfortowa, byle nie było to całkowite zakręcenie grzejnika i chłód.
Światło przechodzące przez okna nie jest tej palmie w stanie zaszkodzić (o ile nie wyniesiesz jej nagle latem na południowe słońce).
Moja (a obok niej licuala grandis i phoenix robellini) stoją obok siebie przy podwójnym oknie z dwoma kaloryferami.
U mnie przędziorek się tej palmy nie łapie, ale widziałem na forum, że niektóre mają np. wełnowce (taka biała wata).
Obejrzyj, czy nie ma czegoś takiego. Kolorowe kropki na łodydze są normalne.
Gdy posadzisz ją do nowej ziemi zasilanie nie będzie potrzebne przez 2-3 miesiące.
Wtedy będzie już wiosna i będziesz mógł podlać ją wodą z nawozem.
Patrząc na tę czarną doniczkę obawiam się, czy będziesz mógł tam włożyć coś większego niż obecna doniczka. ???
Moją też czeka przesadzanie na wiosnę. Nie przesadzałem jej przez te 3 lata i pewnie jest na to najwyższy czas.
Utrzymuj temperaturę jaka jest dla Ciebie komfortowa, byle nie było to całkowite zakręcenie grzejnika i chłód.
Światło przechodzące przez okna nie jest tej palmie w stanie zaszkodzić (o ile nie wyniesiesz jej nagle latem na południowe słońce).
Moja (a obok niej licuala grandis i phoenix robellini) stoją obok siebie przy podwójnym oknie z dwoma kaloryferami.
U mnie przędziorek się tej palmy nie łapie, ale widziałem na forum, że niektóre mają np. wełnowce (taka biała wata).
Obejrzyj, czy nie ma czegoś takiego. Kolorowe kropki na łodydze są normalne.
Gdy posadzisz ją do nowej ziemi zasilanie nie będzie potrzebne przez 2-3 miesiące.
Wtedy będzie już wiosna i będziesz mógł podlać ją wodą z nawozem.
Patrząc na tę czarną doniczkę obawiam się, czy będziesz mógł tam włożyć coś większego niż obecna doniczka. ???
Moją też czeka przesadzanie na wiosnę. Nie przesadzałem jej przez te 3 lata i pewnie jest na to najwyższy czas.
Re: Areca (Chrysalidocarpus lutescens) - WSPARCIE.
Wygląda, jakby przegniwało.
To jest liść z osłonką, czy cały pień tak marnieje i zostaje czarny kikut w ziemi?
Może to być objawem zbyt niskiej temperatury i zbyt dużej ilości wody.
Aktualna nazwa tej palmy to dypsis lutescens.
To jest liść z osłonką, czy cały pień tak marnieje i zostaje czarny kikut w ziemi?
Może to być objawem zbyt niskiej temperatury i zbyt dużej ilości wody.
Aktualna nazwa tej palmy to dypsis lutescens.
Re: Areca (Chrysalidocarpus lutescens) - WSPARCIE.
To jest liść z osłonką. Temperatura w pokoju, w którym stoi wynosi około 20-22 stopni.
Co w takim razie powinnam zrobić? I jak ją pielęgnować?
Co w takim razie powinnam zrobić? I jak ją pielęgnować?
Re: Areca (Chrysalidocarpus lutescens) - WSPARCIE.
Jeżeli to jest liść z osłonką, to chyba nie ma żadnego problemu.
Nie bardzo wiem, na czym polega Twój kłopot z tą dziurką w łodydze (tzn. co wg Ciebie jest nie tak).
Nie bardzo wiem, na czym polega Twój kłopot z tą dziurką w łodydze (tzn. co wg Ciebie jest nie tak).