Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy cz. 1

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
icedfan
50p
50p
Posty: 54
Od: 11 lis 2010, o 21:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Areca (Chrysalidocarpus lutescens) - WSPARCIE.

Post »

Od dawna jakieś parę dobrych (5-6 lat) brrr nie pamiętam dokładnie skąd ona jest... chyba została zakupiona w kwiaciarni jakiejś.
Ziemia jest nie przesuszona ale nie wiem jak ja przesuszyc...

Dodaje: że ziemia jest namoczona... może dlatego jej ciężko wstać...
MrDzej
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 22
Od: 15 maja 2010, o 00:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Areca (Chrysalidocarpus lutescens) - WSPARCIE.

Post »

Czy kupno "obręczy" (nie wiem jak to fachowo nazwać), która utrzymuje łodygi w pozycji pionowej bardzo niekorzystnie wpływa na roślinę?

Moje Areci trochę się "rozkraczają" i zajmują coraz więcej miejsca, myślałem więc, aby zastosować takie obręcze, czy to dobry pomysł i gdzie ewentualnie takie kupić?

Pozdrawiam.
Becia24
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 9 lut 2011, o 16:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Areca (Chrysalidocarpus lutescens) - WSPARCIE.

Post »

Witam :)

Mam Chrysalidocarpus lutescens i ostatnio zauważyłam, że schnie na końcach, a po oderwaniu zeschniętych liści widać dziury w łodydze. Chciałabym się dowiedzieć, co może być tego przyczyną i co zrobić, by palma nie schła?

Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedzi.
xyntR
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 9 lut 2011, o 14:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Porada dotycząca palmy Areca

Post »

Witam wszystkich forumowiczów. Od kilku dni jestem posiadaczem pięknej palmy jaką jest Areca. Palma czeka na przesadzenie do donicy palmowej i odpowiedniej ziemi. Ziemie + kermazyt już zakupiłem ale czekam z kupnem donicy. Tu mam problem z doborem jej wielkości (średnica , wysokość). Zauważyłem również że końcówki listków zaczynają usychać. Palma stoi przy oknie od strony południowej, okno cały czas jest przysłonięte żaluzjami by uniknąć ostrych promieni słonecznych. Doniczka stoi na podstawce która to zkolei znajduje się w podstawce z wodą by zwiększyć wilgotność powietrza. Kaloryfer jest cały czas zakręcony a palma co 2 dni spryskiwana.
Proszę o jakieś wskazówki bo brak mi pomysłów co zrobić by te liście nie usychały. Czy wystarczy przesadzić i problem zniknie czy znaleźć dla niej odpowiedniejsze miejsce w mieszkaniu. Załączam zdjęcia palmy.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Prosiłbym również o jakieś wskazówki co robić by uniknąc problemów. Mam tu na myśli przędziorka. Z tego co wyczytałem to odpowiednia wilgotność powinna wystarczyć ale może trzeba palmę jeszcze czymś nawozić?
x--A-4
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1148
Od: 27 mar 2008, o 19:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Porada dotycząca palmy Areca

Post »

Witam,
co jakiś czas będzie usychał liść i jest to normalne,
do tej pory roślina była intensywnie uprawiana w celu przygotowania do sprzedaży,
dlatego ma taki ładny, wyprostowany pokrój,

przez pierwsze miesiące będzie przestawiała się na nowe warunki, dlatego nie oczekuj spektakularnych wzrostów
z czasem liście zaczną układać się na boki (to nie bambus, stare liście idą na boki).

odsłoń jej to okno, gdyż palma potrzebuje światła, a o tej porze jest go bardzo mało,
zadbaj, żeby ziemia nie przesychała zbyt mocno, to nie będzie schła

odkręć też ten kaloryfer

kupując doniczkę pamiętaj, że musi ona mieć otwór wylotowy (w plastikowych można wywiercić) oraz podstawek

palma jest w tej brązowej, czy czarnej?

zasadniczo ta palma nie sprawia kłopotów, moja rośnie w domu już od ponad 3 lat
x--A-4
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1148
Od: 27 mar 2008, o 19:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Areca (Chrysalidocarpus lutescens) - WSPARCIE.

Post »

Napisz, w jakich warunkach i od jak dawna rośnie Twoja palma.

Możesz pokazać zdjęcie tych dziur? Może odrywasz je za wcześnie (góra uschnięta, ale na dole osłonka nadal zielona i trzyma się pnia).
xyntR
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 9 lut 2011, o 14:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Porada dotycząca palmy Areca

Post »

Dzięki, trochę mnie uspokoiłeś. Palma w chwili obecnej rośnie w tej brązowej doniczce a tę wysoką czarną traktuję jako osłonę. W weekend chcę ją przesadzić do nowej palmowej donicy. Mam zamiar kupić plastikową bo wyczytałem ze dobrze się sprawdzają przy palmach ( choć nie wiem czy ma to faktycznie jakieś znaczenie) a i tak będzie w tej czarnej osłonie. Okna oczywiście pilnuje, jak dzień jest pochmurny to żaluzja jest całkowicie odsłonięta a jak świeci słońce to ją ustawiam tak by światło się odbijało ku górze. Jest miłe rozproszone światło. Jeśli jednak radzisz je całkowicie odsłonić to chyba tak zrobię :wink: widzę po postach że masz w tym temacie spore doświadczenie. Chcę sie tylko spytać jeszcze o ten kaloryfer. Jest on zakręcony bo w pokoju jest dość ciepło a na domiar złego znajduje on się w pobliżu miejsca gdzie stoi palma ( na zdjęciu w tej czarnej osłonie)

Pozdrawiam Łukasz
x--A-4
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1148
Od: 27 mar 2008, o 19:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Porada dotycząca palmy Areca

Post »

W przypadku kaloryfera i żaluzji miałem na myśli to, że nie ma potrzeby ich zakręcania/zasłaniania w obawie o palmę.
Utrzymuj temperaturę jaka jest dla Ciebie komfortowa, byle nie było to całkowite zakręcenie grzejnika i chłód.
Światło przechodzące przez okna nie jest tej palmie w stanie zaszkodzić (o ile nie wyniesiesz jej nagle latem na południowe słońce).

Moja (a obok niej licuala grandis i phoenix robellini) stoją obok siebie przy podwójnym oknie z dwoma kaloryferami.
U mnie przędziorek się tej palmy nie łapie, ale widziałem na forum, że niektóre mają np. wełnowce (taka biała wata).
Obejrzyj, czy nie ma czegoś takiego. Kolorowe kropki na łodydze są normalne.

Gdy posadzisz ją do nowej ziemi zasilanie nie będzie potrzebne przez 2-3 miesiące.
Wtedy będzie już wiosna i będziesz mógł podlać ją wodą z nawozem.
Patrząc na tę czarną doniczkę obawiam się, czy będziesz mógł tam włożyć coś większego niż obecna doniczka. ???

Moją też czeka przesadzanie na wiosnę. Nie przesadzałem jej przez te 3 lata i pewnie jest na to najwyższy czas.
Becia24
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 9 lut 2011, o 16:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Areca (Chrysalidocarpus lutescens) - WSPARCIE.

Post »

Palma stoi niedaleko grzejnika, przy oknie skierowanym na zachód. Nie wiem ile może mieć lat, ale ma wysokości około 120 cm, a ja ją mam od roku w domu.

Liście odrywam odrywam dopiero jak są całe zechnięte, osłonka nie jest już zielona i nie trzyma sie pnia.

Oto zdjęcie tych dziur: Obrazek
x--A-4
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1148
Od: 27 mar 2008, o 19:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Areca (Chrysalidocarpus lutescens) - WSPARCIE.

Post »

Wygląda, jakby przegniwało.
To jest liść z osłonką, czy cały pień tak marnieje i zostaje czarny kikut w ziemi?

Może to być objawem zbyt niskiej temperatury i zbyt dużej ilości wody.
Aktualna nazwa tej palmy to dypsis lutescens.
Becia24
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 9 lut 2011, o 16:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Areca (Chrysalidocarpus lutescens) - WSPARCIE.

Post »

To jest liść z osłonką. Temperatura w pokoju, w którym stoi wynosi około 20-22 stopni.
Co w takim razie powinnam zrobić? I jak ją pielęgnować?
x--A-4
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1148
Od: 27 mar 2008, o 19:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Areca (Chrysalidocarpus lutescens) - WSPARCIE.

Post »

Jeżeli to jest liść z osłonką, to chyba nie ma żadnego problemu.
Nie bardzo wiem, na czym polega Twój kłopot z tą dziurką w łodydze (tzn. co wg Ciebie jest nie tak).
box2305
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 28 lut 2011, o 12:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Witam,
coś mi zżera arekę! Pomocy!!!
nie umiem wkleić większych zdjęć :roll:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


edit. Udało mi się znaleźć odpowiedź Czarodzieja w innym poście
Stawiam że to młode wciornastki, opryskaj Mospilanem 20 SP w dawce 0,3 grama na litr wody lub Actellic 500 EC 1 ml na 1 l wody.
Gdzie kupić ten środek?
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”