Henryk - moje kaktusy i sukulenty

Zablokowany
Awatar użytkownika
trzynastka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12856
Od: 8 paź 2009, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Mało nas! Nie do pieczenia chleba a do hodowli kaktusów

Post »

Heniu to i moje kłujaki bym musiała Tobie pokazać co prawda to działeczka mojego syna bo to On je lubi i stoją na jego oknie :)
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20292
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Mało nas! Nie do pieczenia chleba a do hodowli kaktusów

Post »

Celinko - śledzę Twój wątek. Jeśli dasz kaktusy do identyfikacji to się odezwę na pewno :!:
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach roślin proszę pisać na priv.
Awatar użytkownika
trzynastka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12856
Od: 8 paź 2009, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Mało nas! Nie do pieczenia chleba a do hodowli kaktusów

Post »

Dziękuję ;:180 ;:167
obserwator
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 959
Od: 20 wrz 2010, o 07:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Mało nas! Nie do pieczenia chleba a do hodowli kaktusów

Post »

Oj Heniu i widzisz jakiego zamieszania narobiłeś z panem Markiem.Możemy prosić może o kilka podstawowych i ogólnych informacji jak doprowadzić do kwitnienia nasze kaktusiki.......Czy wystarczy tylko chłodno zimą i mało podlewania?Czy to je pobudzi do wytwarzania kwiatkow..........Ziemię dałam swoim uniwersalną,bo poprzednio były w takiej piaskowej.Czy to im nie zaszkodzi?Czy jak wsadziłam głębiej niż poprzednio rosły to źle?Prosimy o następne fotki.Pozdrawiam Iwona
rośliny domowe///
rośliny ogrodowe///wymiana
Pozdrawiam serdecznie
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16288
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Mało nas! Nie do pieczenia chleba a do hodowli kaktusów

Post »

Witaj Heniu! Wanda jestem. Uroczo kwitnące kaktusowe okazy pokazujesz. Zawsze mnie zadziwia fakt, że takie kłujące , nastroszone rośliny mają tak delikatne i subtelne kwiatki.
Awatar użytkownika
maribat
1000p
1000p
Posty: 4942
Od: 4 mar 2010, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Mało nas! Nie do pieczenia chleba a do hodowli kaktusów

Post »

Widzę Heniu, że skutecznie namnażasz wirusa ;:224 :;230
wszystko moje jest tu:
zapraszam
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20292
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Mało nas! Nie do pieczenia chleba a do hodowli kaktusów

Post »

Widzę Heniu, że skutecznie namnażasz wirusa
Staram się jak mogę. ;:109
Jednak jak widzę najlepiej mi się to udaje u kobiet. Ciekawe.
A wiecie, że wśród braci kaktusiarskiej w kraju i za granicą jest ogromna większość hodowców mężczyzn? Kobiet może 1/4. To dla mnie dziwne bo w sumie kwiatami to interesują się kobiety. A przecież i to i to zielone...
Może chociaż tutaj uda się te proporcje poprawić :?: ;:108

Witaj Wando u mnie na wątku. Piszesz
Zawsze mnie zadziwia fakt, że takie kłujące , nastroszone rośliny mają tak delikatne i subtelne kwiatki.
Fakt, to jest cud natury. I dla tego mnie kaktusy tak urzekły. Tzn. min. dlatego. ;:113

Cieszę się, że tu jesteście, że zaglądacie wszyscy. Dziękuję Wam za to.
Miło jak coś się dzieje. Nie tak sobie a muzom... :wink:
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach roślin proszę pisać na priv.
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20292
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Mało nas! Nie do pieczenia chleba a do hodowli kaktusów

Post »

Iwona pyta:
Czy wystarczy tylko chłodno zimą i mało podlewania?Czy to je pobudzi do wytwarzania kwiatków..........Ziemię dałam swoim uniwersalną,bo poprzednio były w takiej piaskowej.Czy to im nie zaszkodzi?Czy jak wsadziłam głębiej niż poprzednio rosły to źle?
Na to aby nasze roślinki dobrze rosły i kwitły musi być spełnionych kilka podstawowych warunków. Oto one w skrócie:
ŚWIATŁO
Generalnie nigdy nie ma go za dużo. W naszym klimacie i tak jest go znacznie mniej niż w rodzimych krainach. W pełnym słońcu należy hodować te kaktusy które pochodzą z obrzeży pustyń i które rosną na dużych wysokościach gdzie promieniowanie jest szczególnie duże. Te trzeba w domowych warunkach trzymać jak najbliżej szyby lub na zewnątrz (balkon, weranda, ogród). Te które w naturze rosną w trawie mogą stać na stanowiskach lekko zacienionych :arrow: LEKKO nie znaczy daleko od okna! Największym błędem początkujących hodowców jest wieszanie półek na ścianach mieszkania z dala od okna. Te roślinki powoli umierają najpierw się odkształcając (cienkie i jasno-zielone końce pędów i wierzchołki).
Jednak wiosną czy po dłuższych opadach należy rośliny cieniować aby je ochronić przed poparzeniem.
Najlepsza dla kaktusów jest wystawa południowo-wschodnia, potem południowo-zachodnia ale przy tej drugiej nasze rośliny otrzymują od razu promienie bardzo intensywne co może też oparzyć naskórek.
WODA
Nieraz słyszy się, że kaktusy jako rośliny krajów tropikalnych nie lubią wilgoci. Ponieważ woda umożliwia roślinom pobieranie soli mineralnych które następnie rozprowadzane są po całym organizmie, woda jest nie tylko rozpuszczalnikiem ale też transporterem więc jest niezbędna :!:
W okresie silnego wzrostu naszych roślin a więc wiosną i latem należy im zapewnić stałą wilgotność. Oczywiście nie lejemy wody w nadmiarze, wystarczy podlać "do syta" swoje rośliny raz na dwa-trzy tygodnie.
Generalnie stara kaktusiarska prawda głosi, że jeszcze żaden kaktus w kolekcji nie umarł z braku wody a wszystkie z jej nadmiaru... :wink:
POWIETRZE
Jak najwięcej świeżego powietrza jest wskazane. Jednak pamiętać należy, że kaktusy nie znoszą przeciągów, zwłaszcza zimą.
GLEBA
Ilu jest hodowcow tyle przepisów na substrat. Generalnie musi być przepuszczalny aby nie zaklejał delikatnych włośników przy korzonkach. Musi też mieć odpowiedni odczyn ok. 5-6 pH.
Taki uniwersalny to:
- 1/4 dobrej ziemi inspektowej;
- 1/4 torfu ogrodniczego (nie odkwaszonego);
- 1/4 gruboziarnistego żwiru;
- 1/4 grubego piasku.
Taką ziemię mieszamy, lekko wilgotną ściskamy w dłoni. Jeśli rozpada się na kilka większych kawałków jest OK. Jeśli się nie rozpada trzeba dodać komponentów rozluźniających np. perlitu, torfu, włókna kokosu. Jeśli się rozsypuje zupełnie dodać trzeba ziemi inspektowej.
Dla tych kaktusów które w naturze nie rosną na glebach kwaśnych a zasadowych nie dodajemy torfu :!:
ZASILANIE
Jeśli swoje rośliny przesadzamy często nie jest potrzebne. Jeśli raz na 3-4 lata już tak. Trzeba je wtedy zasilić mieszankami do kaktusów i sukulentów gdzie jest mało azotu, 2-3 razy w roku.

Aby nasze roślinki nam pięknie rosły i kwitły muszą mieć kilkumiesięczną przerwę w wegetacji - np. od października do marca. Wtedy trzymamy je w chłodnym miejscu (8-14 stopni C) i NIE PODLEWAMY ZUPEŁNIE. :)
Na wiosnę pierwsze podlanie można robić ciepłą (nie gorącą!) wodą aby pobudzić rośliny do szybszej wegetacji.

Aha, jeszcze sadzenie. Nie wsadzamy za głęboko naszych ulubieńców bo wtedy jest większa możliwość gnicia delikatnej szyjki korzeniowej. Ot, po prostu one mają "stać" na substracie. Nie za wysoko jednak bo się będą chwały i przewracały. Estetyka też jest tutaj wskazana - musi być to zrobione tak aby roślina wyglądała "normalnie".

UFFF.... Przebrnąłem... ;:114

Mam nadzieję, że ten elaborat komuś się na coś przydał bo mi zajął troszkę czasu... ;:113

POWODZENIA ;:143
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach roślin proszę pisać na priv.
Awatar użytkownika
nolina
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6664
Od: 20 mar 2010, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: Mało nas! Nie do pieczenia chleba a do hodowli kaktusów

Post »

Oj Henryku na pewno skorzystam ;:32
Bardzo pouczająca wypowiedz :D
Awatar użytkownika
anik
1000p
1000p
Posty: 2295
Od: 28 maja 2010, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Mało nas! Nie do pieczenia chleba a do hodowli kaktusów

Post »

Ja też jestem. :D
I takich osób nam tutaj Henryku potrzeba. Znających się na rzeczy i kochających kwiatuchy. A takich porad jakich udzielasz to mało gdzie można spotkać. Dzięki ci za to.
Pozdrawiam - Ania
Kwiatki u Ani 2
Awatar użytkownika
Spy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1860
Od: 25 lip 2009, o 15:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: Mało nas! Nie do pieczenia chleba a do hodowli kaktusów

Post »

Dziękujemy serdecznie za opis ;:180
Uważam, że można by go dodać do nowego wątku pt. "Ogólne warunki uprawy" i ten zabarwić na różowo jako pierwszy. Przydało by się to na pewno osobom nowo wprowadzonym w temat hodowli kaktusów.
Pozdrawiam. Krzysztof.
/Pustynni Strażnicy/
Awatar użytkownika
moritius
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2613
Od: 30 sie 2010, o 12:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Mało nas! Nie do pieczenia chleba a do hodowli kaktusów

Post »

Henryku, wpadłem z ponownymi odwiedzinami ;).
Oglądam twoje rośliny i nie mogę się im nadziwić. Nie wiem co ładniejsze - parodie, gymnokalicja, mammillarie. Haworcje są świetne, hoje też ( mimo, że się nimi aż tak nie interesuję to wprawiły mnie w zachwyt ). No i oczywiście te epi :D .. Ogółem wszyscy twoi ( pańscy? ;) ) podopieczni są bomba ;).
Oby tak dalej ;:138
Pozdrawiam, Aleksander
Awatar użytkownika
darekcn42
1000p
1000p
Posty: 2606
Od: 9 lut 2009, o 18:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wilkołaz

Re: Mało nas! Nie do pieczenia chleba a do hodowli kaktusów

Post »

Dobre wskazówki dla początkujących Panie Henryku. Super sprawa. Gorące pozdrowienia przesyłam rzecz jasna :).
Pozdrawiam, Darek.
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20292
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Mało nas! Nie do pieczenia chleba a do hodowli kaktusów

Post »

Dziękuję ślicznie za odwiedziny. :wit

I za miłe słowa. Warto popracować :!:
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach roślin proszę pisać na priv.
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20292
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Mało nas! Nie do pieczenia chleba a do hodowli kaktusów

Post »

można by go dodać do nowego wątku pt. "Ogólne warunki uprawy" i ten zabarwić na różowo jako pierwszy. Przydało by się to na pewno osobom nowo wprowadzonym w temat hodowli kaktusów
A do mnie na wątek nie można wejść? Przecież można.
Ja nikogo nie zamierzam uszczęśliwiać swoimi radami - tu jak ktoś zajrzy to w konkretnym celu. Przeczyta, zastosuje się (albo nie) i jest OK.
Zdaję sobie sprawdę z własnych niedostatków - niekoniecznie to co napisałem jest pewnikiem i dogmatem dla wszystkich. To jest to co ja uważam prywatnie za dobre. Inni mogą postrzegać inaczej. Dlatego niech zostanie tak jak dotychczas. :)
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach roślin proszę pisać na priv.
Zablokowany

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”