MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w ogrodach. CZ I
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach.
a ktoś może jednak mi przekazać wiedze na temat krateczki (siateczki), która sie nakłada na te rureczki złączone? Bo naprawdę nie wiem gdzie takie coś kupic i jak to nazwać - plastikowe takie coś widziałam chyba w OBI - ale czy to nie odstraszy pszczół by tam w ogóle wlatywać?
Pozdrawiam.
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach.
Widziałem taką siatkę plastikową w ogrodniczym, nie martw się nie odstraszy 

Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach.
Znaczy: taka drobna : mniej więcej cm x cm i zielona?
Pozdrawiam.
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach.
1x1 cm jest za drobna i pszczółki nie mogą swobodnie przelatywać przez oczka. Poza tym, nie lubię plastiku.Meva pisze:Znaczy: taka drobna : mniej więcej cm x cm i zielona?
Dobra będzie siatka 2.5x2.5 cm, cienki drut skręcany 0.5 mm, ocynkowana. Taką siatkę można kupić w sklepie metalowym. Jeżeli masz drewniany ul można przybić poziome szczebelki co 2.5 cm. Ładnie to wygląda i pszczółki przesiadują na nich, wygrzewając się na słońcu.

Fajne foty; http://www.flickr.com/photos/33883829@N ... 645115592/
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5482
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach.
O rany, a mówiłeś, że 80% się wygryzło? To co się stało? Jak to zaobserwowałeś? U mnie sporo dziś się wygryzło (ale chyba tylko samce na razie). Mam nadzieję, że samice też dadzą radęSwagman pisze:obserwacja z ostatniej chwili- nie chciałem was straszyć ale najprawdopodobniej z uwagi na ostrą zimę spora cześć kokonów zawiera martwe pszczoły![]()
![]()
![]()
![]()

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 893
- Od: 11 sty 2009, o 23:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ponidzie
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach.
no bo tyle mi się wygryzło- tyle ze zostało coś ok setki kokonów i tej stówki bardzo mi żal ,pocieszające jednak jest to ze jednak wygryzło się sporo samic wiec ciągłość hodowli będzie tyle że liczyłem na to ze w przyszłym sezonie będę miał już więcej kokonów na zbyciu a tu taka niespodzianka- jedynie co mnie pocieszyło to fakt ze u mnie pierwsze samice już zajęły rurki
co do tego co się wygryzło to sprawa jest prosta- jak ma białe futro na głowie to chłopczyk a jak łebek jest czarny to to dziewczynka





- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5482
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach.
No cóż, czyli pozostaje tylko przechowywanie kokonów jakimś zacisznym miejcu (ja chyba na zimę położę rurki przy domu - tam na pewno będzie cieplej, tylko nie wiem, na czym je położyć, bo na ziemi odpada ze względu na opady. Ewentualnie nieogrzewany garaż.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 893
- Od: 11 sty 2009, o 23:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ponidzie
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach.
ja myślę że najrozsądniej będzie wyciągnąć kokony już jesienią i przetrzymać je w pudełku w lodówce na samym dole 

- Suppa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2016
- Od: 6 mar 2008, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach.
U mnie nadal nic nie widać, ale ostatnio pogoda raczej nie sprzyja pszczołom i póki co nie zanosi się na poprawę..
Dziś widziałem kilka pszczółek na krokusach ale to nie były murarki, przypominały miodną ale nie za bardzo potrafię je rozpoznawać
Dziś widziałem kilka pszczółek na krokusach ale to nie były murarki, przypominały miodną ale nie za bardzo potrafię je rozpoznawać

Pozdrawiam, Maciek.
- markonix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2616
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach.
Wreszcie po wielu poszukiwaniach znalazłem trzcinę w samym centrum grodu Kraka !!!!! mam wobec tego pytanie
*czy mogę powiesić "gniazdo" na drzewie i ewentualnie na jakiej wysokości ?(mam brzozy i jabłonie)
*czy podzielić je na kilka mniejszych i powiesić w różnych miejscach?
*czy mogę jakoś zachęcić pszczółki?
to takie moje małe pytanka......
*czy mogę powiesić "gniazdo" na drzewie i ewentualnie na jakiej wysokości ?(mam brzozy i jabłonie)
*czy podzielić je na kilka mniejszych i powiesić w różnych miejscach?
*czy mogę jakoś zachęcić pszczółki?
to takie moje małe pytanka......

- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5482
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach.
U mnie coraz lepiej
Wczoraj same samce:

Dziś widziałam 2 samice:

tymczasem chłopaki czuwają


Wczoraj same samce:

Dziś widziałam 2 samice:

tymczasem chłopaki czuwają


- harwi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1478
- Od: 5 mar 2008, o 14:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach.
Super!!! Ale miałaś szczęście tak ich przyłapać. Nie wstyd ci było tak podglądać
Teraz widać dokładnie różnicę miedzy babką a facetem hih oj widać.
Ale te murarki są urocze ;)

Teraz widać dokładnie różnicę miedzy babką a facetem hih oj widać.
Ale te murarki są urocze ;)
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5482
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach.
Samice się ociągają, dziś widziałam jedną, a druga (chyba samica, bo kokon z tych większych) wygryzła dziurkę i tak została
Nic jeszcze nie murują - zastanawiam się, czy te, króre się wygryzły wcześniej (2 dni temu) nie znalazły sobie gdzie indziej miejsca
Walerciu - jak u ciebie?
Aaaa, odkryłam dziurki w ziemi tam, gdzie jeszcze nie ma trawnika - siedzą tam małe pszczółki, samice pewnie (krótkie czułki), trochę podobne do murarki, ale nie takie włochate i nie miedziane, tylko raczej żółtawe (zrobiłam fotkę, potem wrzucę) - każda w swojej norce - nie wiem, co z nimi zrobić, bo w tym roku będziemy tam przekopywać i zakładać trawnik
Może podlewać tam intensywnie, żeby je zniechęcić do zakładania tam gniazd? 

Nic jeszcze nie murują - zastanawiam się, czy te, króre się wygryzły wcześniej (2 dni temu) nie znalazły sobie gdzie indziej miejsca

Walerciu - jak u ciebie?
Aaaa, odkryłam dziurki w ziemi tam, gdzie jeszcze nie ma trawnika - siedzą tam małe pszczółki, samice pewnie (krótkie czułki), trochę podobne do murarki, ale nie takie włochate i nie miedziane, tylko raczej żółtawe (zrobiłam fotkę, potem wrzucę) - każda w swojej norce - nie wiem, co z nimi zrobić, bo w tym roku będziemy tam przekopywać i zakładać trawnik


Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach.
Zauważyłem wiele trzmieli ziemnych buszujących w krokusach na klombie (co innego oprócz paru wrzośców na razie u mnie nie kwitnie).
Trochę jakbby pijane (bo zimno jeszcze), śpią w małych jamkach wykopanych koło krokusów
Pomyślałem sobie, że warto spróbować osiedlić którąś z tych królowych na dłużej (o tej porze wszystkie trzmiele to królowe).
Zrobiłem taką budkę aka miniaturowa budka dla ptaków z 3 otworkami po 15 mm, dałem trochę mchu do środka, ustawiłem w krzakach pobliżu rzeczonych krokusów i obłożyłem trochę kamieniami tak żeby ją ustabilizować coby wiatr nie wywalił.
Może któraś zechce się wprowadzić i założyć gniazdo?
Czy ktoś z Was próbował zadomowić trzmiele w ogródku w podobny sposób?
Trochę jakbby pijane (bo zimno jeszcze), śpią w małych jamkach wykopanych koło krokusów
Pomyślałem sobie, że warto spróbować osiedlić którąś z tych królowych na dłużej (o tej porze wszystkie trzmiele to królowe).
Zrobiłem taką budkę aka miniaturowa budka dla ptaków z 3 otworkami po 15 mm, dałem trochę mchu do środka, ustawiłem w krzakach pobliżu rzeczonych krokusów i obłożyłem trochę kamieniami tak żeby ją ustabilizować coby wiatr nie wywalił.
Może któraś zechce się wprowadzić i założyć gniazdo?
Czy ktoś z Was próbował zadomowić trzmiele w ogródku w podobny sposób?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 893
- Od: 11 sty 2009, o 23:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ponidzie
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach.
co do murarek to dzisiaj przyuważyłem pierwsze 2 samice na noszeniu pyłku{z wierzby iwy bo nic innego na razie u mnie poza iwą i podbiałem nie kwitnie} nie było to trudne bo tak były w tym pyłku ubabrane że były aż żółte. co do trzmieli to ja tez wabię ale jak na razie bez rezultatów - u mnie jest trudno zwabić je dlatego ze wszędzie są trawiaste ugory z mysimi norkami i gniazdami w ziemi a zarówno trzmiele jak i pszczoły samotnice stanowczo preferują naturalne przed sztucznym np murarki znacznie bardziej się interesują otworami w ściance glinianej niż trzcinkami- tyle ze w ściance nie ma takich otworów odpowiednich średnicą dla nich i to ratuje całą sytuację. co do pszczółek w ziemi zapewne są to jakieś pszczoły z rodzaju Andrena{polska nazwa = Pszczolinka} bo raczej wykluczam Dasypoda hirtipes z powodu rzadkości- co do płoszenia to nie masz szans zrobić tego nie niszcząc gniazd teraz jest na to po prostu za późno bo gniazda są już zajęte - właściwie w przypadku pszczół mających gniazda w ziemi sytuacja wygląda tak ze nie da się tych pszczół przepłoszyć bo one po wygryzieniu z kokonu zajmują z miejsca stare gniazdo - wiec tak czy siak wszystkie prace niszczą gniazda. można jedynie spróbować je odciągnąć tworząc w innym miejscu dogodne miejsce na siedlisko. dla mających problemy z dostępem do trzciny http://www.tierundnatur.de/wildbienen/wbspecie.htm