Ja nie przestrzegam tego dodawania mąki i wody co 24 godziny, tak samo jak regularnego mieszania. Bo przecież z wody i mąki musi powstać zakwas - tak czy inaczej
A dalczego uważasz,że za pierwszym razem Ci nie wyszedł z powodu mąki?
Aniu, ty jesteś mistrzynią, a ja laikiem. Dlatego ja jeszcze przestrzegam pewnych procedur. Szczególnie w świetle poprzedniego niepowodzenia
A dlaczego mąka? Pamiętasz, jak pisałam, że pojawiła się pleśń? na kolejnym było tak samo. Mąka była stara. I chyba z lokatorami. A do tego napisał do mnie maila pan, który również kupił mąkę w tym samym miejscu z zapytaniem o jej jakość bo w jego mące coś fruwa. Wywaliłam wszystko. A jak ochłonęłam, to kupiłam gdzie indziej i teraz jest super
Gosiu, mąka żytnia 2000 i pszenna 650 jest bardzo dobra w Kauflandzie i Lidlu. Nie potrzeba jej kupować w internecie Jeżeli w Łodzi jest Marks & Spencer, to polecam Ci mąkę do wypieków chlebowych.Rewelacja
A jak Twoja była stara to się zgodzę,że zakwas nie wyszedł
Na opakowaniu każdym jest data ważności i trzeba zawsze sprawdzać.A tę ,którą kupiłaś to ktoś pewnie chciał wypchnąć
Mąkę żytnią 2000 kupowałam z młyna w Bogutynie. Teraz będę kupowała w Lidlu. A ostatnio odkryłam, że w Realu w Manufakturze jest żytnia 720, pszenna 2000 i 650. I wiele innych.
A co do daty ważności, to widziałam, że jest krótka, ale odesłanie mąki kosztowałoby mnie dużo więcej niż sama mąka. Dałam sobie spokój z reklamacjami i nigdy więcej nic nie kupię już u tego sprzedawcy.
Dziewczyny, a czy mogłybyście mi wyjaśnić, co oznaczają te wartości mąki Zawsze się nad tym zastanawiam i nawet parę razy pytałam w sklepie, ale żadna ze sprzedawczyń nie potrafiła mi odpowiedzieć na to pytanie
Niektóre mąki są typowe chlebowe, inne do wypieku ciasta, inne do makaronów. I jest to tzw.moc mąki.Niestety, w sklepach tego nie wiedzą, co mnie nieustannie zdumiewa
Do pieczywa używamy mąki 2000,720, 650 i domieszki o niższych wartościach
Gosiu, no nie przypuszczałam,że Bogutyn Młyn stać na takie numery :x
Gosiu, ja się zdziwiłam bardzo, bo Bogutyn Młyn to najlepsza tego typu firma w Polsce...I nigdy wcześniej nie słyszałam o takiej historii z jej udziałem.
Mam nadzieję,że wiele osób nie przeczytało poprzedniego Twojego postu i nie zakoduje sobie tej informacji
Zainspirowałaś mnie pieczenia chleba. Wzielam przepis od mamy chlopaka i upiekłam pierwszy raz w zyciu chleb. Był pyszny, ale coś nie wyrósł... Przy następnym bardziej się postaram
Zalewa (rozpuścić) :
- 5 dkg drożdży (zwykłe np. babuni)
- ? łyżeczki cukru
- ? szklanki letniej wody
Wszystkie sypkie składniki wymieszać ze sobą, (ziarna dodać na samym końcu), dodać wodę, rozpuszczone drożdże zmiksować. Na koniec dodać ziarna (część zostawić do posypania wierzchu chlebków) ? wymieszać i przełożyć do keks foremek wyłożonych papierem do pieczenia. Przykryć i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na 25 minut. Wstawić do lekko podgrzanego piekarnika(termoobieg ) i piec ok. 50 minut na 1800 , później zwiększyć temperaturę piekarnika do 2000 i piec jeszcze 10 minut