
Kuchnia Rosiowej
- rosiowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2177
- Od: 14 cze 2008, o 15:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś pod Łodzią
Ryby również uwielbiamy. Ale samymi warzywami jest nam raczej ciężko się najeść. Szczególnie mojemu M. 
Zapiekane naleśniki z mięsem mielonym:
Smażymy naleśniki (ja dla czterech osób robię z 6 jajek). A w osobnym rondlu szklimy cebulkę. Dodajemy do niej mięso mielone, tak ok 800 - 1000 g. Jak się zetnie przyprawiamy solą i pieprzem. Smażymy, aż odparuje cały sok. Gdy mięso przestygnie wbijamy do niego całe jajko i dodajemy serek ziołowy. Mieszamy, próbujemy, ewentualnie doprawiamy. Uzyskaną masę kładziemy na naleśniki, zwijamy i kroimy na 3-4 cm słupki, które ustawiamy w naczyniu żaroodpornym. Zalewamy to serowym sosem, a na wierzch ścieramy trochę żółtego sera. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do ok 200 stopni i zapiekamy 15-20 minut.
Przepis ten robię w wielu różnych wersjach. Można dodać do farszu pieczarki, paprykę, natkę pietruszki, bazylię, suszone pomidory itd Do sosu często dodaję brokuły. Sos może być również pomidorowy. Możliwości są nieograniczone


Zapiekane naleśniki z mięsem mielonym:
Smażymy naleśniki (ja dla czterech osób robię z 6 jajek). A w osobnym rondlu szklimy cebulkę. Dodajemy do niej mięso mielone, tak ok 800 - 1000 g. Jak się zetnie przyprawiamy solą i pieprzem. Smażymy, aż odparuje cały sok. Gdy mięso przestygnie wbijamy do niego całe jajko i dodajemy serek ziołowy. Mieszamy, próbujemy, ewentualnie doprawiamy. Uzyskaną masę kładziemy na naleśniki, zwijamy i kroimy na 3-4 cm słupki, które ustawiamy w naczyniu żaroodpornym. Zalewamy to serowym sosem, a na wierzch ścieramy trochę żółtego sera. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do ok 200 stopni i zapiekamy 15-20 minut.
Przepis ten robię w wielu różnych wersjach. Można dodać do farszu pieczarki, paprykę, natkę pietruszki, bazylię, suszone pomidory itd Do sosu często dodaję brokuły. Sos może być również pomidorowy. Możliwości są nieograniczone


pozdrawiam - Gosia
Moje wątki
Moje wątki
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
- Andzia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1594
- Od: 15 maja 2009, o 07:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska/Klucze
Oszaleć można od wszystkich tych wspaniałości!! Piekne zdjęcia, takie że slinka cieknie i czuc zapach nawet
Na pierwszych stronach pisałaś i pokazywałaś wędzoneczki pyszne... przyznam się , że też dosyć często robimy takie wędlinki, znalazłam już wypróbowaną metodę na peklowanie przez 5-7 dni, bez żadnych przyspieszaczy. Używamy natomiast zamiast samej saletry i soli - peklosól, a reszta to już tradycyjnie, tzn. obowiązkowe przyprawy itd. Wędziliśmy też udka z kurczaka i wyszło to baaaardzo smaczne!


Na pierwszych stronach pisałaś i pokazywałaś wędzoneczki pyszne... przyznam się , że też dosyć często robimy takie wędlinki, znalazłam już wypróbowaną metodę na peklowanie przez 5-7 dni, bez żadnych przyspieszaczy. Używamy natomiast zamiast samej saletry i soli - peklosól, a reszta to już tradycyjnie, tzn. obowiązkowe przyprawy itd. Wędziliśmy też udka z kurczaka i wyszło to baaaardzo smaczne!
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam, Anna
regulamin Andziu
regulamin Andziu
- rosiowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2177
- Od: 14 cze 2008, o 15:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś pod Łodzią
Elżbietko droga, przepis na ciasto napisała mi Anaka w swoim wątku i okazało się, że robimy według tego samego przepisu n
Natomiast ja dodałam ciepłe masło, a powinno być zimne.
. Ale zawsze jakimś wyjściem jest kupienie gotowego ciasta francuskiego 
Elu, a jak się ma Twój morelowy grudnik?
Andziu, strasznie się cieszę, że Ci się u mnie podoba. Gdzieś czytałam o tej peklosoli, ale nigdy nie próbowałam jej używać. Na razie nie mam niestety wędzarni, ale jak tylko powstanie, to wypróbuję



Elu, a jak się ma Twój morelowy grudnik?
Andziu, strasznie się cieszę, że Ci się u mnie podoba. Gdzieś czytałam o tej peklosoli, ale nigdy nie próbowałam jej używać. Na razie nie mam niestety wędzarni, ale jak tylko powstanie, to wypróbuję

pozdrawiam - Gosia
Moje wątki
Moje wątki
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6501
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Gosiu, te mielone na patykach robię już od lat i podpowiem, że znacznie lepsze są bez dodatku jajka. Można je zrobić dosłownie z każdego gatunku mięska, a najlepiej z mieszanego, drobiowo-wołowego, albo indyk z wieprzem, albo jagnięcina z kurczakiem, co kto lubi i co kto może kupić
Kotlety mielone robi się z reguły z bułką i jajkiem w środku i smaży na patelni na tłuszczu A te na patyku można piec w piekarniku albo grillu i takie z samego mięsa (oczywiście z przyprawami, polecam mieszanki ziołowe formy Cykoria) są jakby miększe i delikatniejsze.
No tak, właśnie sobie uświadomiłam, że moja siostra robi zwykłe mielone bez dodatku bułki, a gołąbki bez ryżu. Takie twarde granaty jej wychodzą, że zęby można połamać
To już nie wiem, jak to jest, w każdym razie (nie chwaląc się) moje czewapczeta są bez bułki i jaj, a są miękkie i pyszne
Czasem dodaję do mięsa łychę jogurtu, czasem łyk wody, zawsze sól, ziółka dowolne np. tymianek, albo natkę, ostatnio właśnie przyprawę Cykorii do kebabów, czasem drobno siekana cebulkę, czasem paprykę krojoną w kawałeczki, różnie, co akurat mam w okolicy i co mi do głowy przyjdzie. I też podaję z dipami
Mniam.
A twoje danka są fantastyczne, szczególnie te "na winie", u nas się to nazywa "sprzątanie lodówki"


Kotlety mielone robi się z reguły z bułką i jajkiem w środku i smaży na patelni na tłuszczu A te na patyku można piec w piekarniku albo grillu i takie z samego mięsa (oczywiście z przyprawami, polecam mieszanki ziołowe formy Cykoria) są jakby miększe i delikatniejsze.
No tak, właśnie sobie uświadomiłam, że moja siostra robi zwykłe mielone bez dodatku bułki, a gołąbki bez ryżu. Takie twarde granaty jej wychodzą, że zęby można połamać


Czasem dodaję do mięsa łychę jogurtu, czasem łyk wody, zawsze sól, ziółka dowolne np. tymianek, albo natkę, ostatnio właśnie przyprawę Cykorii do kebabów, czasem drobno siekana cebulkę, czasem paprykę krojoną w kawałeczki, różnie, co akurat mam w okolicy i co mi do głowy przyjdzie. I też podaję z dipami

A twoje danka są fantastyczne, szczególnie te "na winie", u nas się to nazywa "sprzątanie lodówki"



"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
- rosiowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2177
- Od: 14 cze 2008, o 15:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś pod Łodzią
Nalewko, dzięki za rady
Ja gołąbki też robię bez ryżu, ale nie są twarde. Z resztą będą właśnie jutro na obiad 


pozdrawiam - Gosia
Moje wątki
Moje wątki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3892
- Od: 21 maja 2009, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Ja zawsze dodaję jajko i moje kotlety nie są twarde
To chyba zależy od mięsa i czasu wyrabiania :P
A gołąbki obowiązkowo muszą być bez ryżu

To chyba zależy od mięsa i czasu wyrabiania :P
A gołąbki obowiązkowo muszą być bez ryżu

Zapraszam
Moje wątki
Moje wątki
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6501
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Do kotletów to i ja dodaję jajo, ale kotlety mają też namoczoną bułkę i są panierowane, więc w czasie smażenia wilgoć z nich nie ucieka, a przy pieczeniu czewapcziczi (jak to się pisze???) nie dość, że trwa to dłużej, to jeszcze robi się je bez panierki, która "zamykałaby" w środku parę wodną. A więc pieczone mielone wysychają nieco bardziej, niż mielone smażone. Może to jest powód?
A bez jaj to robią w Grecji, Turcji, byłej Jugosławii, w krajach arabskich, chyba wszędzie tam, gdzie się robi takie potrawy, cieńsze, grubsze, na patykach, i bez patyków, różne po prostu. I z różnych gatunków mięsa, chociaż najczęściej z jednego, a nie z mieszanego. No i z różnymi przyprawami.
Ale od czego jest wyobraźnia!!! Róbmy tak, jak nam się wymyśliło, a na pewno będzie dobrze i smacznie
A bez jaj to robią w Grecji, Turcji, byłej Jugosławii, w krajach arabskich, chyba wszędzie tam, gdzie się robi takie potrawy, cieńsze, grubsze, na patykach, i bez patyków, różne po prostu. I z różnych gatunków mięsa, chociaż najczęściej z jednego, a nie z mieszanego. No i z różnymi przyprawami.
Ale od czego jest wyobraźnia!!! Róbmy tak, jak nam się wymyśliło, a na pewno będzie dobrze i smacznie

"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
- Andzia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1594
- Od: 15 maja 2009, o 07:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska/Klucze
No jeszcze ja wrzucę swój sposób. Z tak przygotowanego mięska jak Wasze, formuje malutkie kuleczki i gotuje je w wodzie z Vegetą lub czymś takim, a potem dodaje jako "kluseczki" do żurku z jajkiem albo do pomidorowej-kremowej z serem fetą 
Do mięska daję tylko jajko i troszkę bułki tartej oraz dużo ziół i czosnku.
Dooobre....

Do mięska daję tylko jajko i troszkę bułki tartej oraz dużo ziół i czosnku.
Dooobre....
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam, Anna
regulamin Andziu
regulamin Andziu
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3892
- Od: 21 maja 2009, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Andziu, to robimy podobnie
Takie pulpeciki mają sporo zastosowań - ja też dodaję do zup lub jako osobne danie - z warzywami lub grzybami :P

Takie pulpeciki mają sporo zastosowań - ja też dodaję do zup lub jako osobne danie - z warzywami lub grzybami :P
Zapraszam
Moje wątki
Moje wątki
- rosiowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2177
- Od: 14 cze 2008, o 15:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś pod Łodzią
A ja do mięsa na kotlety często dodaję żółty ser.
. Albo robię malutkie pulpeciki, około 1,5 cm średnicy, dodaję do ugotowanej brukselki, zalewam to jakimś sosem (serowy, pieczarkowy itp), posypuję startym serem i zapiekam 


pozdrawiam - Gosia
Moje wątki
Moje wątki
- rosiowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2177
- Od: 14 cze 2008, o 15:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś pod Łodzią
Dziś go upiekłam. Prawie mi się udał. Będę próbować dalej, w poszukiwaniu doskonałości. Aniu, dziękuję Ci za pomoc



pozdrawiam - Gosia
Moje wątki
Moje wątki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3892
- Od: 21 maja 2009, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Gosiu, jest naprawdę śliczny. I w przekroju widać,że wyrośnięty.A w smaku na pewno pyszny :P
Tak się cieszę,że nie odpuszczasz. Zobaczysz, będzie coraz lepiej


Tak się cieszę,że nie odpuszczasz. Zobaczysz, będzie coraz lepiej

Zapraszam
Moje wątki
Moje wątki
- rosiowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2177
- Od: 14 cze 2008, o 15:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś pod Łodzią
Dziś nareszcie udało mi się upiec wymarzony chleb. Jest równie smaczny jak wczorajszy, jednak znacznie wyższy 



pozdrawiam - Gosia
Moje wątki
Moje wątki