Nie ma róży bez kolców... różanka u Ewy.

Zablokowany
Awatar użytkownika
Cynamon
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2400
Od: 24 mar 2008, o 19:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze zach.

Post »

Ewuniu, pięknie u Ciebie ... spaceruję i chłonę ... zauważyłam, że teraz już prawie wyłącznie odwiedzam wątki "różane" :D
Czy to znaczy, że wirus różanki zwyciężył? :shock: :lol:
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Post »

Halinko,
to Chopin, tylko kwiaty późniejsze u niego tak szeroko się otwierają (sama byłam ździwiona ;) ), te pierwsze były zwarte
Musze policzyc płatki, szczerze mówiąc nie pamietam :oops:
Tu jest jeszcze opisana w Charakterystyce odmian
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=19244

Ewuś,
cieszę się, że ci sie podoba ;)
latem tez siedze prawie wyłacznie w rózach :lol:
kiedy nie mozna miec u siebie wszystkich odmian to sie "spaceruje" po sąsiadach 8)
a przy okazji podpatruje to i owo !
Wirus różany zwycięża :P
powiedziałabym... nie próbuj sie leczyć bo to nic nie da ;:7
pozdrawiam słonecznie :D
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

The Queen Elizabeth Rose

Post »

tej jeszcze nie pokazywałam - The Queen Elizabeth Rose
srebrnorózowa, rabatowa wysoka (ponad 1m), kwiaty na długich prostych pędach,
dlatego czasem okreslana jako wielkokwiatowa,
kwiat duzy, pełny, pachnie owocowo i ziołowo jednocześnie.
dobrze znosi cień i gorszą glebę, troche ostatnio zapomniana a szkoda.
Rosnie prosto w górę, pokrój wyprostowany, mało kolców,
wymaga silnego ciecia dla uzyskania dużych kwiatów.

Obrazek
Awatar użytkownika
Cynamon
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2400
Od: 24 mar 2008, o 19:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze zach.

Post »

Róża piękna, jak to królowa :D
Ech, te cięcia ... ilekroć o nich czytam, mam coraz większy mętlik ;) Wiem, że trzeba i nawet czytam jak i kiedy, ale zwykle nie mam odwagi i ... marzę, żeby ktoś zrobił to za mnie :roll:
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10362
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Ewuś, jakże Ci zazdroszczę pięknego kwitnienia róż w gruncie!
Ta ostatnie, monochromatyczna kompozycja Queen Elizabeth z floxami, jest świetna.
Zapach i delikatne róznice odcieni, to to, co "tygryski lubia najbardziej".
I jak sądzę, tym pieknym obrazkom z Twojego ogrodu,
towarzyszy różany zapach. Ech, ciepłe kraje, ciepłe raje... :P
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7378
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

Ewo też mam The Queen ale u mnie choruje, podziwiam kwiaty Chopina, mam pytanie - czy u siebie masz może kłopoty z mrówkami? Znalazłam u Kordesa piękną róże - Raubritter, zastanawiam się teraz czy ktoś ją ma.
cilla77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 763
Od: 3 lis 2006, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

Ewuniu dziękuje za wizytę! Co do Queen of England to masz te różę! To własnie Elizabeth! Figuruje pod tymi nazwami! :D
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Post »

Witajcie w kolejny słoneczny i upalny dzień :D
Ewciu,
do cięcia też dojrzewałam... długo :lol:
myslałam, że obcinajac pędy pozbawiam sie kwiatow, a było wprost przeciwnie :oops:
Jak to mówią: metoda małych kroków tu się sprawdza: przytnij np. tylko jedną różę a resztę zostaw w spokoju i potem porównaj efekty ;)
...potem przycinanie stanie sie twoim ulubionym zajeciem 8)
miłego dnia Ewciu! :D

Haniu
dziękuję ;:168 , teraz pod względem zapachu dominują tuberozy ale róze depczą im po piętach ;)

...a trzeba było wyjeżdzac z Wrocławia? :lol:
jeśli dobrze pamietam jesteś wrocławianką :wink:
wiem, wiem, pewnie... serce nie sługa... :roll:
pozdrowionka :D

Gosiu,
mrówki dostały wiosną ...śmiercionosnym proszkiem po głowie i na razie nie ma problemu.

Raubritter - znam :) i jest moim chciejstwem od lat ;)
niestety trzeba dla niej bardzo dobre stanowisko i glebę, bo jest bardzo podatna na mączniaka :(
Bez chemii nie mozna utrzymać jej w dobrym zdrowiu :(
Jest niezwykle oryginalna i nietypowa: prawie kuliste pompony kwiatów!
I dlatego chyba przetrwała w ofercie szkólki i była wciąż kupowana.
Kordes ma teraz nową różę bardzo do niej podobną: Pomponella - troche cimniejszy róz,
i bardziej wyprostowany pokrój- za to bardzo zdrowa !!!
Rosnie u mnie od 2007

Obrazek

Kasiu,
aż wstyd, że nie pamietałam takiego szczególu :oops:
bardzo dziękuję :D
jakos u ciebie inaczej wyglądała niz moja- to pewnie kwestia stanowiska i gleby :?
pozdrawiam serdecznie ;)

Róże powoli usypiają, więc dla przypomnienia ... czerwcowy widoczek ;)

Obrazek
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5841
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Post »

Czerwcowy widoczek zniewalający i powalajacy :shock:
Z lewej to chyba Graham T, a co z prawej?
I te maluchy w intesywnej kolorystyce?
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Post »

ja bym tez chciała takie widoczki mieć u siebie..
długo czekałaś na taki efekt??
u mnie wszystko wciąż takie malutkie :roll:


moja Queen Elizabeth to w tym sezonie najgorsza porażka :roll: , w jeden dzień przekwita, ciągle coś ją dopada i w ogóle nieładnie wygląda :?
mam nadzieję, że się rozkręci :roll:
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Post »

Walentyno
Rozpoznałaś bezbłędnie_ po lewej Graham Thomas,
po prawej rózowa Colette - 3letni krzew
a te maluchy to goździki brodate - zawsze same się wysiewają i jest niespodzianka co do koloru
A że będzie to na pewno coś z różu, to zostawiam bo dopasuje sie do całości ;)
Oj, tęsknie juz do takich widoków :roll:
A jak u ciebie z powtarzaniem róż? Czy masz jakis krzew, który w sierpniu "okrywa" sie kwieciem?
Takiego szukam :roll:

Aniu,
W ogrodzie rózanym trzeba uzbroić się w cierpliwość :wink:
Juz przy sadzeniu róży mówię sobie: nie oczekuj rewelacji przez pierwsze 2 lata!!!
Na trzeci rok (czasem jeszcze później) róża dopiero pokazuje na co ją stać.
Ten Graham Thomas był posadzony w 2005 a Colette w 2006.
Pierwszy rok to w zasadzie formowanie i mocne ciecie krzewu,
drugi rok to pojedyncze kwiaty, a dopiero potem krzewy ze "ścianą " kwiatów.
Np. Eden Rose 85 - ta róza bardzo powoli rosnie na poczatku,
w trzecim roku (2009) zakwitła tylko kilkoma kwiatami, ale...
teraz przyszła pora... i wypuściła dwa dorodne i wysokie na 1,6m pedy,
i dalej rosnie...
Czyli w czerwcu 2010 dopiero... bedzie ją widać z daleka :D

Twoja Queen Elizabeth tez jeszcze da ci powód do radości ;)
ten rok jest taki mokry ... a kwiaty tego nie lubią niestety :?

zyczę wam miłego dnia w ogródku! :D
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5841
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Post »

Ewo, okrytej kwieciem to nie mam :lol: - no może ewentualnie Rosarium U.
Fajnie powtarza teraz Graham Thomas, nieustannie kwitnie obficie Swany.
A reszta albo pączki, albo tak sobie :wink:
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Post »

masz rację Ewuniu, trzeba czekać....
a ja z tych niecierpliwych jestem ;:65 :oops:
zwłaszcza na Eden Rose trzeba czekać.... :roll:

czemu u Was nie ma kwiatów na różach??
:shock:

u mnie ciągle coś kwitnie, nadłużej, bo cały czas od maja kwitnie Fellowship, niezmordowanie :shock: :lol: :lol:
ciągle znajduję na niej pączki :wink: Falstaff, Yellow Garnish, Abraham powtarza trzeci raz, no i wiele innych róż też teraz kwitnie.
Home@Garden i First Lady również praktycznie bez przerw :wink:

no i niezawodna The Fairy na przykład :wink:
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”