Ogródek KaRo cz.5

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22031
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

vita pisze:Lato jest piękne!!! Oj, tak! Jeszcze go trochę zostało...Zastanawiam się ciężko, dlaczego obecność ropuch w ogrodzie
może być niekorzystna? Ropuch kilka mam ale są też i inne żaby, niektóre wyjątkowej urody....
Chyba zjadają mi ślimaki, bo coś rzadziej je widuję :lol: Też bym chciała aby zakwitł mi ciemiernik! Po raz drugi....
Ślicznie prezentuje się u Ciebie ligularia oraz miniaturki róż w obłoczku...pewnie gipsówki?
Co nowego? Czy można sadzić już cebulowe czy jeszcze za wcześnie?
Witaj vito!Witaj! :D
O żabach i ropuchach pisaliśmy wyżej,więc nie będę już rozwijała tematu.
Powiem tylko jeszcze raz,że ja jestem ich wielką fanką i że z wielką nadzieją podchodzę do
przepowiedni Krzysia. :wink:
Te wszystkie 'nadzwyczajne' kwitnienia są fajne ale nie są zbyt reprezentacyjne.
To odpryski .
Róża w obłoczku :D - to Nina Weibull w towarzystwie gipsówki,ładny duet jak wszystko jest ok,ale róża padła ofiarą plamistości-okropność w tym roku u mnie :evil:
Vito, ja wstrzymałabym się jeszcze z sadzeniem cebul przynajmniej do połowy września.
Niechże zacznie się prawdziwy sezon jesienny ....
Chociaż ja nie wytrzymałam jak każdego roku i zaczęłam wysadzanie zakupionych krzewów z donic ale także przesadzanie... :roll: :oops:
Nie umiem żyć bez 'rewolucji' w ogrodzie więc już zaczęłam sezon jesienny przesadzając krzewy róż,hortensji,kalin ... to na razie tyle ale jak skończę z nimi ruszam z nastepnymi bez względu na pogodę. Tak lubię szaleć w ogrodzie...
A co u Ciebie?
Opowiedz coś, proszę :wink: :D
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Krysiu śliczna wiosna u Ciebie :wink: :lol: Bergrnia, ciemiernik a u mnie prymulka ,weigela i kokorycz złocista :lol: Żabidła super, uwielbiam je w ogrodzie, a strasznie lubię jak od wiosny -wieczorami do snu kołyszą mnie wspaniałe żabie koncerty z niedalekiej rzeki :D
A z tymi rewolucjami w ogrodzie to i ja tak mam :roll: :lol: ale chyba bardziej wiosną, z końcem lata, jakoś mniej zapału :lol:
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Post »

dawno nie zaglądałam do Ciebie, a tu jak zwykle tak pięknie, jak Ty to robisz? :roll: :P

KaRo, możesz pokazać swoje podpory dla róż w zbliżeniu?
Spodobał mi się Twój pomysł :wink:
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Post »

Witaj KaRo nasze byliny oszalały u mnie oprócz ciemierników zakwitła sasanka ,pełniki ,kukliki nawet mały niebieski irysek , co będzie wiosną ?
minismok
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3036
Od: 25 wrz 2008, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Czarni Górale
Kontakt:

Post »

Krysiu :D ...lato u Ciebie baśniowe z królewną-żabką nawet :lol: :lol: ..........juz nie wiem czy to dzwonek karpacki czy rozwar?........i czy to Anabell zakwitła czy czeremcha? :lol: :lol: .........żart, żarty ale co to za kwiecista pałka z łopuszych lisci wystaje? czyzby miłosna?

KaRo jest WIELKA!

cmokasy i uszanowania z gór
nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
x-d-a

Post »

Krysiu, oglądając twoje ostatnie zdjęcia można się zastanowić wiosna to, lato, czy jesień?
Roślinki troszkę się pogubiły (skąd kwitnąca bergenia w sierpniu?), ale też pogoda jest w tym roku zwariowana...
Żabek w ogrodzie bardzo Ci zazdroszczę - są śliczne i pożyteczne.
U mnie nie ma oczka wodnego, to i żabek nie ma...
Są za to jeże i mnóstwo ptaszków :lol:
Pozdrawiam :D
Awatar użytkownika
giga45
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4108
Od: 28 lut 2008, o 12:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Legnica

Post »

Krysieńko jak u Ciebie letnio i ślicznie.
nawet pani żaba taka dostajna.Krysiu cudnie.
Pozdrawiam :lol:
Moje Gigulinki
Pozdrawiam wszystkich cieplutko - GIGA
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22031
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

AniaDS pisze:

KaRo, możesz pokazać swoje podpory dla róż w zbliżeniu?
Spodobał mi się Twój pomysł :wink:
Aniu moje róże w zasadzie nie korzystają z podpór ...:D
Jedynie Sympathia w duecie z Jazz mają taką wygospodarowaną własnym sumptem,
która spełnia na razie moje oczekiwania.
Ponieważ ja nie mam zbyt wiele róż pnących a wiosną i tak tnę je bardzo mocno - bambusowe tyczki sprawdzają się w tej roli.
Ładnie wygląda taka podpora ,jest lekka i tania ,ma też wadę niestety.
Tyczki dość szybko przegniwają w mokrej ziemi ale bez wielkich nakładów można co kilka lat je wymienić na nowe.

Obrazek

Obrazek


Pozostałe pnące rosną raczej o własnych siłach poza ogólnym podwiązaniem ich "w snopek" jak Westerland,
czy od dołu do konara drzewa Blue Velvet lub przesadzona w ubiegłe lato
New Dawn próbująca się zaczepić na starej wymagającej odmalowania kratownicy.
Wszystko jeszcze przed nami : mną i moimi różami :D
Awatar użytkownika
Sylwek-zx
1000p
1000p
Posty: 1801
Od: 8 lut 2009, o 09:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Post »

KaRo, z ja większe bambusy, które mają dłużej posłużyć, przy pnączach lub krzewach po prostu dołem impregnuję :) tylko to co idzie w ziemię i żywotność przynajmniej dwukrotna :) można całe, ale ja lubię taki wypłowiały kolor bambusa więc jak kto woli :) z reszta bambusy konieczne w ogrodzie dla biedronek, ale co ja Ci będe tłumaczyć :wink:
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22031
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Dziękuję Sylwku ,dobrze dobrze ,że dzielisz się ze mną swoją wiedzą.
Bardzo dziękuję :D
Bo o impregnacji wiem,mogłabym to zastosować tyle tylko,że :roll: wygodnicka jestem, wolę kupić nowe.
Ja też lubię taki naturalnie spłowiały kolor tych tyczek.
Mam jeszcze dwie podpory dla roślin samodzielnie wykonane kiedy jeszcze nie dopadało mnie tak często lenistwo.Narobiłam się przy nich łłło matko. :shock: Cięcie bambusa jest masochistycznym posunięciem.
Ale zrobiłam,uparta baba ze mnie :P
Muszę je wywlec z garażu...
Natomiast nie umiem powiązać Twojej informacji z biedronkami
:oops: nie wczytywałam sie nigdy w informacje o nich i po prostu jestem zielona.
Jeśli możesz,bardzo proszę o kilka słów wyjaśnienia . :D
Awatar użytkownika
Sylwek-zx
1000p
1000p
Posty: 1801
Od: 8 lut 2009, o 09:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Post »

KaRo no jest mi niezmiernie miło, że mogę coś doradzić, a co do biedronek, to wiesz, że one są naszym sojusznikiem w walce z mszycami, a najlepsze miejce dla nich do zimowania to jakiś konar, ale i przede wszystkim wnętrze tyczki bambusa :) ucinając najlepiej robić tak by miały jak sobie wejść do środka :) poza tym lubię biedronki :) żaby mam u sąsiada, ale i może u mnie w końcu dostaną małe oczko :) no poza ropuchami bo im nie wiele do szczęścia trzeba :) tylko mója Gabryśka się biedna naszczeka :wink:

PS. Przy większej ilości ciecia bambusów polecam brzeszczotową piłkę, zamiast sekatora :wink: :wink:

serdecznie pozdrawiam :)
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22031
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Dzięki już wiem więc wszystko o biedronkach i bambusie :D
Jest trochę u mnie pieńków,konarów uschniętych drzew i tych tyczek ,może populacja biedronek będzie się u mnie zwiększać.Poobserwuję to. :D Bardzo chętnie je widzę u siebie.
Moja Reda obszczekuje uparcie jeże :evil:
Nie może pozostać sama wieczorem w ogrodzie,kiedy te wyłażą ze swojej kryjówki.
Jest to meczące dla niej i dla mnie... :D
Ropuch nie zaczepia.
Awatar użytkownika
Sylwek-zx
1000p
1000p
Posty: 1801
Od: 8 lut 2009, o 09:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Post »

No moja Gabi i z ropuchą szaleje, ale na szczęścię tylko powącha i daje spokój :) ja w ogóle jestem zdania, że konary, gałęzie, trochę liści to tylko na korzyść mieszkańców :) tych mniejszych, a jednak tak pomocnych :)
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22031
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Choć sygnalizują koniec sezonu,
pięknie wyglądają nawet bez towarzystwa ...


Obrazek


Bardzo dziękuję. ;:180 ;:228
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Post »

Widzę, że stosujemy podobne rozwiązania technologiczne :mrgreen:
Nie dalej jak wczoraj właśnie podpięłam moją pnącą Albertine do takich 3 drewnianych tyczek związanych u góry.
W wersji bardziej nowoczesnej, są to metalowe pręty np. drut zbrojeniowy, ktore są zespawane górą.
No ale tego drugiego sama już nie dam rady zrobić i muszę się prosić...
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”