Przesadzanie kaktusów
Przesadzanie kaktusów
Kupiłam kilka kaktusów i chciałam im zmienić doniczki bo są bardzo malutkie prosze mi doradzić jak to zrobić, chodzi o to czy korzenie które są zbite przenieść do wiekszej doniczki bez rozkruszania ich i obsypać ziemią, czy rozluznic je.
Pozdrawiam Jolka
Nie rozluźniaj ich poczytaj ten temat http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... zesadzanie coś tu znajdziesz.
Dzięki za ścieżkę dużo wyczerpujących informacji ale mam jeszcze małe pytanko mam jednego starego kaktusa nie znam jego nazwy kilka lat mi ładnie zakwitał na początku lata , w ubiegłym roku miał trzy pąki ale nie rozwinęły się , w tym roku nie miał paków ale za to ma dużo młodych przyrostów które obrywam i nie wiem czy dobrze robię , a oto fotka kaktusa
Pozdrawiam Jolka
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 8
- Od: 22 mar 2009, o 15:42
- Lokalizacja: Białystok
- kati-1976
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3792
- Od: 28 wrz 2008, o 22:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zgierz łódzkie
Ten drugi sukulent to nie kaktus, tylko Gasteria. Nie polecam łączenia ich w jednej donicy.
Mają różne wymogi chociażby co do podlewania.
aha zapomniałam napisać o podłożu.
Kaktusy takie z marketu najlepiej sadzić do podłoża składającego się z ziemi do kaktusów, żwirku i piasku w proporcjach 1:1:1
Sukulenty takie jak gasteria mogą mieć nieco żyżniejszą ziemię np2 częsci ziemi do kaktusów i 1 cz. żwirku. Na spód doniczki keramzyt
Mają różne wymogi chociażby co do podlewania.
aha zapomniałam napisać o podłożu.
Kaktusy takie z marketu najlepiej sadzić do podłoża składającego się z ziemi do kaktusów, żwirku i piasku w proporcjach 1:1:1
Sukulenty takie jak gasteria mogą mieć nieco żyżniejszą ziemię np2 częsci ziemi do kaktusów i 1 cz. żwirku. Na spód doniczki keramzyt
Moje doniczkowce i sukulenty
"Cały kłopot polega na tym, że głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości"
"Cały kłopot polega na tym, że głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości"
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 8
- Od: 22 mar 2009, o 15:42
- Lokalizacja: Białystok
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 8
- Od: 22 mar 2009, o 15:42
- Lokalizacja: Białystok
Kurcze to jak ja na dzien dzisiejszy zabrala bym sie do tego to jednej doniczki by mi zabraklo, jestem nowicjuszem co do kaktusów.A teraz przyszla wiosna (no prawie) i mam dylemat bo dochodze do wniosku ze to nie taka prosta sprawa a tak one mi sie podobaja i nie chciala bym ich zmarnowac.Prosze o rade krok po kroku jak zajde do kwiaciarni co mam kupic i jak wszystko po kolei umiejscowic w doniczce.Ach aż wstyd ze nie wiem co do czego
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 8
- Od: 22 mar 2009, o 15:42
- Lokalizacja: Białystok
- kati-1976
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3792
- Od: 28 wrz 2008, o 22:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zgierz łódzkie
Justynko w kwiaciarni czy ogrodniczym kupisz ziemię do kaktusów i keramzyt. W akwarystycznym żwirek różnej granulacji a piasek z piaskownicy na przykład .
Piasek, żwirek i ziemię mieszasz razem. Na spód doniczki dajesz drenaż z keramzytu lub tak jak Bebeszek napisał z potłuczonych skorup glinianych itp. Potem sadzisz roślinkę w skonstruowane wcześniej podłoże
Dla kaktusów dobrze by było to podłoże przesuszyć. Nie sadzić w mokre.
Piasek, żwirek i ziemię mieszasz razem. Na spód doniczki dajesz drenaż z keramzytu lub tak jak Bebeszek napisał z potłuczonych skorup glinianych itp. Potem sadzisz roślinkę w skonstruowane wcześniej podłoże
Dla kaktusów dobrze by było to podłoże przesuszyć. Nie sadzić w mokre.
Moje doniczkowce i sukulenty
"Cały kłopot polega na tym, że głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości"
"Cały kłopot polega na tym, że głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości"