Ach te róże! ach te różyczki!
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ach te róże! ach te różyczki!
Rzeczywiście byłoby to bardzo nierozważne jeśli jeżdżą konno .Widoki muszą być cudowne szczególnie w ładną pogodę .Mieszkasz Wandziu jakby w raju .U mnie nic się za bardzo nie rozmroziło bo na dachach nadal zalega sporo śniegu .Myśle ,ze jutro znów cos się stopi .Zamknęłam wątek bo czekam na pierwsze oznaki wiosny .Dzisiaj spotkałam naszą biedronkę wygrabiając liście spod róży
- Zuzia111
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2090
- Od: 13 paź 2016, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ach te róże! ach te różyczki!
Wandziu..pozazdrościć takiego miejsca i tych pięknych widoków . U mnie płasko jak na desce. . Pogoda dopisuje, śniegu zero..jutro także wybywam na działeczkę. Będzie pierwsze przycinanie. . Najważniejsze że już coś zaczyna się dziać.
- mimoza55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1353
- Od: 2 wrz 2014, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKOWSKIE
Re: Ach te róże! ach te różyczki!
Jadziu, ale muszę się przyznać nie jestem rolniczką,ale coś drzemie w genach i tęsknię do pól falujących żytem , pszenicą. Zboża
delikatnie ozdobione, makami, chabrami ,różowymi kąkolami . Zniknęły łąki z kończyną czerwoną , lucerną , gdzie te zagony kwitnących ziemniaków. Z okna kuchennego miałam widok na pięknie uprawione pola a teraz , pola porosły krzewami drzewami po prostu las.
Mój dziadek ze swoim ojcem karczowali lasy aby uzyskać kawałek pola - obsiać i wykarmić liczną rodzinę, Teraz chodzę i podziwiam piękne widoki i podczas spacerów wracam do wspomnień.
Zuziu, śniegu mamy jeszcze dużo, byłam dziś na działce i przycinałam drzewka , miałam na sobie czarny golf, wpewnym momęcie poczułam że mam po prostu gorące plecy. już dobrze grzeje, następny etap prac na działce to opryski,
ale na to jeszcze czas.
Kochane różo- maniaczki dostałam taką śliczną różyczkę kwitnącą miniaturkę, może mi się uda ją dotrzymać do wiosny.
delikatnie ozdobione, makami, chabrami ,różowymi kąkolami . Zniknęły łąki z kończyną czerwoną , lucerną , gdzie te zagony kwitnących ziemniaków. Z okna kuchennego miałam widok na pięknie uprawione pola a teraz , pola porosły krzewami drzewami po prostu las.
Mój dziadek ze swoim ojcem karczowali lasy aby uzyskać kawałek pola - obsiać i wykarmić liczną rodzinę, Teraz chodzę i podziwiam piękne widoki i podczas spacerów wracam do wspomnień.
Zuziu, śniegu mamy jeszcze dużo, byłam dziś na działce i przycinałam drzewka , miałam na sobie czarny golf, wpewnym momęcie poczułam że mam po prostu gorące plecy. już dobrze grzeje, następny etap prac na działce to opryski,
ale na to jeszcze czas.
Kochane różo- maniaczki dostałam taką śliczną różyczkę kwitnącą miniaturkę, może mi się uda ją dotrzymać do wiosny.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ach te róże! ach te różyczki!
Wandziu czyli wspomnień czar i żal trochę takich widoków jak piszesz .Kiedyś ludzie każdy kawałek ziemi obsiewali a teraz w ziemi uprawnej sadzą choinki, bo podobno nie opłaca sie hodować zwierząt ani uprawiać pola .U nas też gdzie kiedyś były pola z ziemniakami i zbożem teraz stoją domy .Niedługo możesz tę różyczkę posadzić w ogródku oczywiście jak przekwitnie
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ach te róże! ach te różyczki!
U nas dziś temperatura była grubo ponad 0 stopni, świeciło słońce i spacerowałam po ogrodzie w samym sweterku. Też miałam ochotę na pracę z sekatorem w ręce, ale jeszcze się wstrzymałam. Widoku Tatr i Beskidów zazdroszczę, a jeszcze bardziej czystego powietrza, bo w Poznaniu normy wczoraj zostały przekroczone pięciokrotnie.
- stefcia
- 500p
- Posty: 672
- Od: 2 gru 2012, o 18:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Sudeckie
Re: Ach te róże! ach te różyczki!
Wandeczko piękna różyczka - jak posadzisz do ogródka to będzie Ci pięknie rosła
Miałam podobną różyczkę jak dbałam to kwitła kilka lat
Miałam podobną różyczkę jak dbałam to kwitła kilka lat
- Zuzia111
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2090
- Od: 13 paź 2016, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ach te róże! ach te różyczki!
Wandziu ...koniecznie tą piękną różyczkę po przekwitnięciu wsadż do ogródka. Dostałam kiedyś podobną w prezencie, każdego lata kwitnie mi bardzo ładnie na działce. . Fajnie że masz już pierwsze prace na działce za sobą. Ja nie pojechałam, deszcz pada.
- mimoza55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1353
- Od: 2 wrz 2014, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKOWSKIE
Re: Ach te róże! ach te różyczki!
Jadziu, starzeje się bo robię się sentymentalna. Różyczki i prace w ogrodzie mnie odmładzają.
Ewuniu , pogoda u nas też sie popsuła, do południa świeciło słonko to pomyłam okna a po południu już padał śnieg z deszczem.
Smog ja mieszkam w kotlinie , po południu juz nie da sie otworzyć okna, wieczorem jak wypuszczę psa na ogród, jak wróci to nie pachnie psem tylko dymem z kominów. Prawda jest taka, że większość polaków nie stać na piece gazowe tylko opalają węglem . Sezon
grzewczy się skończy to jakość powietrza sie poprawi.
Stefciu, mam nadzieje że do wiosny nie zmarnuję tej różyczki, w domu jeszcze nie miałam różyczki. Muszę poczytać
o pielęgnacji różyczek w domu
Zuziu, słoneczko mieliśmy tylko przez dwa dni, dziś już zaczęło padać . W najbliższe dni, pogoda nie będzie zachęcała na spacery czy
na prace w ogrodzie. Na działce drzewka poprzycinałam ale w ogrodzie zostało mi przyciąć drzewa owocowe.,, Co sie odwlecze to nie
uciecze,, Na różyczkę będę dmuchać i chuchać aby doczekała sie przeprowadzki do ogrodu
Ewuniu , pogoda u nas też sie popsuła, do południa świeciło słonko to pomyłam okna a po południu już padał śnieg z deszczem.
Smog ja mieszkam w kotlinie , po południu juz nie da sie otworzyć okna, wieczorem jak wypuszczę psa na ogród, jak wróci to nie pachnie psem tylko dymem z kominów. Prawda jest taka, że większość polaków nie stać na piece gazowe tylko opalają węglem . Sezon
grzewczy się skończy to jakość powietrza sie poprawi.
Stefciu, mam nadzieje że do wiosny nie zmarnuję tej różyczki, w domu jeszcze nie miałam różyczki. Muszę poczytać
o pielęgnacji różyczek w domu
Zuziu, słoneczko mieliśmy tylko przez dwa dni, dziś już zaczęło padać . W najbliższe dni, pogoda nie będzie zachęcała na spacery czy
na prace w ogrodzie. Na działce drzewka poprzycinałam ale w ogrodzie zostało mi przyciąć drzewa owocowe.,, Co sie odwlecze to nie
uciecze,, Na różyczkę będę dmuchać i chuchać aby doczekała sie przeprowadzki do ogrodu
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12953
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Ach te róże! ach te różyczki!
Wandziu mam dwie Chippendale jedna ma ok.1,60 druga to ok.1,20 m ale tak ją tnę, ładnie się rozkrzewia, zdrowa, długo trzyma kwiat, powtarza pięknie kwitnienie przez cały sezon, odporna na choroby grzybowe, nie przemarza, zimuje pod kopczykiem, , silnie i szybko rośnie o pokroju zwartym, krzaczastym można ją formować u mnie jedna ma wys.ok.1,20 szer.ok.1,50 m odporna na słońce i deszcz - pięknie też radzi sobie w półcieniu - z czystym sumieniem polecam.
- mimoza55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1353
- Od: 2 wrz 2014, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKOWSKIE
Re: Ach te róże! ach te różyczki!
Aniu, dziękuje wiec ta różyczka zostaje w koszyczku . Jeszcze szukam opinii o różach - GEBRUDE GRIMM Nad tą sie zastanawiam.
KOSMOS PASTELLA
GARDEN of ROSES , BREMER STSDTMUSIKANTEN / tą różyczke, jak się nie mylę ma DAYSY / na razie szukam i czytam opinii
KOSMOS PASTELLA
GARDEN of ROSES , BREMER STSDTMUSIKANTEN / tą różyczke, jak się nie mylę ma DAYSY / na razie szukam i czytam opinii
- wisia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1725
- Od: 8 lut 2012, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jędrzejów
Re: Ach te róże! ach te różyczki!
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ach te róże! ach te różyczki!
Wandziu Bremer też mam to była miłość od pierwszego wejrzenia .Cudne kwiaty zdrowotność na medal tylko gorzej z uporządkowaniem jej jako kompaktowej róży .Nie umiem dać sobie z nia rady wystrzeliła długaśny pęd na 2m i tam zakwitła .Jesienią przesadziłam ja w bardziej słoneczne miejsce obok pergoli .Jej kwiaty mają talerzykowy kształt szkoda tylko ,że nie pachnie albo raczej słabo .Jednak jak zakwitła to było co podziwiać
Nie mam lepszej fotki całego krzewu
Nie mam lepszej fotki całego krzewu
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ach te róże! ach te różyczki!
Wandziu - Braci Grimm mam od 2015 r., była zakupiona wiosną. Od początku zaczęła budować całkiem ładny i foremny krzaczek, choć niezbyt wysoki. Nawet podczas pierwszego kwitnienia tych kwiatów miała wiele. W kolejnym roku nieco urosła, ale tak naprawdę tylko jeden pęd gruby wystrzelił do nieba, reszta znacznie cieńszych osiągnęła max 0,5m. Własnie ze względu na to, że część pędów nie była zbyt mocna, musiałam ją podpierać. Kwitła ładnie, choć na kolana mnie nie powaliła. Przypisuję to jej młodemu wiekowi. Kwiatów miała jednak sporo. Prawdę powiedziawszy czekam, co pokaże w tym roku i liczę na nią bardzo. Oj bardzo! Podobno to wielka róża