Różyczki u Ewki cz. II

Zablokowany
Awatar użytkownika
mimoza55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1353
Od: 2 wrz 2014, o 20:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: KRAKOWSKIE

Re: Różyczki u Ewki cz. II

Post »

Ewuniu, ;:168 Szukam róż rabatowych niskich maksymalnie do 80 cm w pastelowych kolorach, widziałam u Ciebie
śliczna róże Maria curie jak wysoka u Ciebie rośnie, bo w opisach piszą, że dorasta do 60 cm; wybrałam sobie parę róż, ale jak oglądam zdjecia na forum, to opisy się nie zgadzają z rzeczywistością. Według opisów szkółek, róża Novalis , Lavander ice , Anna purna ,Kosmos dorastają do 60 - 80 cm . Novalis u Daysy jest wysoki a w opisach powinien dorastać do 60cm ;:223 Ewuniu czy mogłabym liczyć na twoją podpowiedź w doborze róż. Chciałam zrobić szpaler wzdłuż podjazdu i szukam około 10 róż rabatowych w pastelowych kolorach ;:3
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Różyczki u Ewki cz. II

Post »

Jadziu - Bracia Grimm u mnie jeszcze niewiele pokazała, ale może masz rację, że ona troszkę w odcieniach może być podobna do Midsummer. Natomiast Alinka chyba jest jednak bardziej pomarańczowa. Tak mi się wydaje, chyba że mylę róże :oops: .
Aniu - zawsze możemy whisky się napić, tak na pocieszenie po rózyczkach, ktore nie czują się u nas dobrze :heja
Iwonko - mam nadzieję, że i moja Augusta urośnie wyższa. Tak bardzo ją lubię, że zastanawiam się czy obok nie dosadzić jej towarzyszki, a skoro mówisz, że ona będzie duża, to jeszcze lepiej ;:170 .
Ewka - Maria to pewnik ogrodowy, taka róża, co to sama rośnie i nie potrzebuje zbyt wielu zabiegów.
Lodziu - jedyny problem z Midsammer to ten, że nie rośnie wyeksponowana ;:131 , a to jej się przecież należy.
Wandziu - Maria osiągnęła ok 1,3m - 1,5 m, więc nie należy do najniższych róż i to co piszą o 80 cm, możesz schować do szuflady. Mój Nowalis jest od niej niższy, ma ok 1m, ale na pewno nie polecałabym tej róży do szpaleru. Prawdę mówiąc to najbrzydsza róża, jaką mam. Na zdjęciach jeszcze jako tako wygląda, w realu jest mało ciekawa. Ale to oczywiście gustu. Zastanawiam się nad niskimi pastelami, spróbuję spojrzeć do notatek. Jak coś wymyślę napiszę u Ciebie. Zastanów się jednak nad Mary Rose ( chyba , że Ci ten kolor nie pasuje do całości), ale ona jest do 1m, ma długie i obfite kwitnienia.
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Różyczki u Ewki cz. II

Post »

Alinka taka czerwień z oranżem ognista jak ją nazywam jednak Warszawa też w tych kolorach .Niestety moi Bracia też na razie sie nie popisali jednak wiem ,że mają trochę zbyt wielu podkradaczy :wink: pokarmu i kto pierwszy ten lepszy.Ewuniu Mary Rose też potrafi zaszaleć widziałam ją u koleżanki 120 ma jak nic
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Różyczki u Ewki cz. II

Post »

China Town 2013-2016
Jedna z najbardziej miododajnych róż jakie mam. Pewnie jest z jakiegoś marketu, bo przez pewien czas nie znałam jej imienia. Rosnie sobie jedna obok drugiej w miejscu, w którym popołudniu ma cień, który rzuca na nią ogromna śliwa. Na szczęście posadzona jest tak, że nie przesłania żadnej innej. Osiągnęła 2m, a niektóre pędy w tym roku były nawet dłuższe. Oba krzewy uformowały zgrabne krzaczki, które w okresie kwitnienia obsypane są niezliczoną ilością średniodużych kwiatów, może mają ok 6cm. Jedne przekwitają, inne zakwitają. Nawet wtedy , gdy obcinam przekwitłe nie widać żadnych prześlwitów , bo zaraz pojawiają się nowe. Zaraz po posadzeniu kwitła, a w kolejnym roku wydawało się, jakby miała 3 lata . Rewelacyjny wzrost! W pasie też jej niczego nie brakuje, bo może mieć mawet do 1m szerokości. Nie tylko przyciągają pszczoły, czemu jestem rada, ale także kwieciaka i inne chrząszcze, co już tak berdzo mi się nie podoba. Pod koniec sezonu się rozchorowała, ale zaraza dotknęła niemal wszystkie moje róże. Powiedziałabym jednak, że na choroby jest dość odporna. Na zdjęciach czasem pokazuję jeden a czasem dwa krzaczki.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Różyczki u Ewki cz. II

Post »

Też cudnie kwitnie China Town lubię żółcie dają tyle energii wraz z zielenią
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
ewarost
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3367
Od: 14 gru 2010, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
Kontakt:

Re: Różyczki u Ewki cz. II

Post »

Zabieram do kolekcji i idę pokazać sąsiadce :D Ona chce żółci w ogrodzie :)
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Awatar użytkownika
patkaza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2619
Od: 22 cze 2010, o 23:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Różyczki u Ewki cz. II

Post »

;:oj ;:167 :heja Ach jak fajnie że tu zajrzałam! Raj różany a ile wiedzy i wskazówek! Już mnie nie przegonisz! Wspaniałe okazy i pięknie sfotografowane! Masz piękną kolekcję róż! Ogród wypasiony i ciągle się rozrasta! Zostaję!
Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
Awatar użytkownika
sweetdaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3531
Od: 15 sty 2015, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Różyczki u Ewki cz. II

Post »

Widzę Ewka że pokazujesz China Town, powiedz czy u Ciebie ona przebarwia się na różowo?
Moją żółtą pannicę w wątku różanym próbowano podciągnąć właśnie pod China Town, bo one właśnie tak podobno się zachowują, ale widzę że Twoja całkiem żółciutka :?
Moja właśnie lubi się przebarwiać, no i budowę płatków ma inną niż Twoja.
Ech nie mogę znaleźć nigdzie imienia mojej pannicy ;:151
Pozdrawiam, Zuza
----------------------------
Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi I, II, III
Awatar użytkownika
bejsonki84
200p
200p
Posty: 327
Od: 7 maja 2014, o 11:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Różyczki u Ewki cz. II

Post »

China Town - kolor i kwiat nie trafia w moje gusta, ale za to liście ma przepiękne - wiem, że to dziwne brzmi... Gdyby każda róża miała tak cudne listeczki.... Ach, piękne ;:167
Pozdrawiam Werka
Po­cie­szam się myślą, że zwierzęta ni­jakiej świado­mości nie mają, bo byłoby jeszcze więcej zroz­paczo­nych is­tot na świecie.
Wisława Szymborska
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Różyczki u Ewki cz. II

Post »

U mnie żółtych róż do tej pory było chyba najmniej, ale jesienią posadziłam kilka w różnych odcieniach. Zobaczymy, czy podbiją moje serce? ;:218
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Różyczki u Ewki cz. II

Post »

Dziewczyny pozwólcie , że odpowiem zbiorowo i ustosunkuję się do żółtych róż. Żadne inne nie mają tylu przeciwników. Zastanawiam się dlaczego? Niestety nie znajduję odpowiedzi. Ja je lubię! Bardzo lubię. Po pierwsze z moich obserwacji wynika, że przyciągają pszczoły znacznie bardziej niż róże w innych kolorach ( to moje zdanie, zdania naukowców na ten temat nie znam). Oczywiście adwersarze mogą powiedzieć, że przyciągają także chrząszcze i inne szkodniki. No cóż, muszę się z tym zdaniem zgodzić.
Po drugie, rozświetlają mój ogród, sprawiają, że ogród staje się radosny. Tak na mnie wpływa żółty kolor. Nie są tak żarówiaste jak róże w kolorze pomarańczu ani tak agresywne. W tym i ubiegłym roku celowo domawiałam kolor żółty, który świetnie komponuje mi się z ciemnymi różami ( czerwonymi, bordo czy fioletowymi).
O gustach się nie dyskutuje, gusta się ma :uszy . Zawsze powtarzam, że jednemu podoba się synowa innemu teściowa. Dziękuję za wszelkie opinie, ja pozostaję przy moim wiejsko ( w pozytywnym znaczeniu) kolorowym ogródku. Tak bardzo przez wiele lat królowała u mnie zieleń i tylko zieleń, że teraz im bardziej kolorowa, tym fajniej.

Zuziu - nie zauważyłam, żeby China Town się przebarwiała. Od początku do końca jest żółta, ale latem zacznę jej się baczniej przyglądać.

Stocholm Castle
2013 -2016
To jedna z niższych róż, kwiaty ma piękne , duże, naprawdę duże, ale jak do tej pory nie kwitła na tyle obficie, żeby jakoś zapadła mi w pamięć. Takich rabatówek jest więcej. Ja jej nie zapamiętuje, więc gdyby przemarzła, pewnie bym tego nie zauważyła. Nawet delikatny zapach nie sprawił na mnie jakiegoś wrażenia. Podobno ma osiągać metr. U mnie może ma 40 - 50 cm. I to kolejny rok! W 2015 nie zrobiłam jej nawet zdjęcia krzaczka, bo nie było czego fotografować. Jasne, że była przesadzana, właśnie z powodu nierośnięcia. Niestety w nowym miejscu oprócz tego, że powyginała swoje pędy we wszystkie strony, niezbyt urosła.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
ewarost
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3367
Od: 14 gru 2010, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
Kontakt:

Re: Różyczki u Ewki cz. II

Post »

Ewka lubię w ogrodzie kolor żółty ;:215 działa na mnie energetycznie i w pochmurne dni zastępuje ;:3 bo z tym ten kolor najbardziej mi się kojarzy :uszy Z róż mam u siebie żółtą Artur Bell i bardzo ją lubię, a dodatkowo jeszcze pachnie :) Oprócz róż mam forsycje, szorstki słoneczniczek, złotlin, żółte liliowce i echinacee, a w planach mam jeszcze powojnik tangucki MacKenzie' też żółty więc słoneczka u mnie nie brakuje, a jak jeszcze komponuje się z niebieskim to czuje się jak w niebie ;:306
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Awatar użytkownika
lanceta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3927
Od: 13 wrz 2010, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica

Re: Różyczki u Ewki cz. II

Post »

Ewo, podoba mi się Twój punkt widzenia,dlatego,tak cenny jest dla mnie Twój wątek. ;:215
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Różyczki u Ewki cz. II

Post »

Też podzielam Twoje zdanie Ewuniu co do żółtych róż rozświetlają ogród szczególnie gdy jest od strony północnej tak jak mój. Biel też rozświetla lecz żółć jest bardziej energetyczna .Jak zakwitną wiesiołki to aż miło się patrzy na takie słoneczka. Stokholm również śliczna ;:333
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13135
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Re: Różyczki u Ewki cz. II

Post »

Dziewczyny nie kuście tym,i pięknościami bo zamówienie już złożone, nie bedę domawiać o nie! ;:306
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”