Zbiornik na wodę
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 48
- Od: 11 lut 2008, o 16:42
- Lokalizacja: Będzin
Zbiornik na wodę
Witam, czy ktos z Was ma jakiś pomyśl na magazynowanie wody opadowej?
bo jak patrze jak mi ceny za wode leca do góry jak baloniki z helem to płaczę czasami, a tyle deszczy w ciągu roku
swgo czasu posiadałem plastykowy baniaczek, wtedy wystaarczał ale teraz to chyba za mało będzie, zastanawiałem się nad wkopaniem ewentualnego zbiornika w ziemie ale ceny mnie odstraszają (chciałem kupic pojemnik na szambo, myslałem że tylko za cene plastyku ale sie sporo pomyliłem ) czekam na ewentualne propozycje, im więcej wody - tym więcej roślinek
pozdrawiam
bo jak patrze jak mi ceny za wode leca do góry jak baloniki z helem to płaczę czasami, a tyle deszczy w ciągu roku
swgo czasu posiadałem plastykowy baniaczek, wtedy wystaarczał ale teraz to chyba za mało będzie, zastanawiałem się nad wkopaniem ewentualnego zbiornika w ziemie ale ceny mnie odstraszają (chciałem kupic pojemnik na szambo, myslałem że tylko za cene plastyku ale sie sporo pomyliłem ) czekam na ewentualne propozycje, im więcej wody - tym więcej roślinek
pozdrawiam
To nie lepiej pomyśleć o studni niż magazynować wodę w jakiś zbiornikach. Wykopanie jej jest dużo bardziej pewnym sposobem na zapewnienie sobie dużej ilości wody do podlewania ogródka. Fakt taka operacja do tanich nie należy (hydrofor, cena samego wykopania studni, połączenia), ale jest ona inwestycją zwracającą się i służąca lata. U mnie wykopany dół ma 14 metrów głębokości ze względu na początkowy jej deficyt, ale od ok 5 lat wody przybywa z roku na rok. Jest jej teraz 2,2m więc sporo. Do tego zawsze mogę zamiast pobierać wodę komunalną, przełączyć na studniową, która została przebadana i jest niezwykle czysta wręcz porównywalna z tą komunalną. Podsumowując nie zawsze pada deszcz, a zużycie wody do podlania ogrodu jest ogromne dlatego wiec lepiej raz zainwestować i cieszyć się tym przez lata...
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 48
- Od: 11 lut 2008, o 16:42
- Lokalizacja: Będzin
owszem studnia fajna, ale.
1. plac mam wylany betonem, więc trzeba by byłu kuc, jak juz to cały plac nie zostawie kółeczka wykutego, a to za drogi biznes na razie
2. mieszkam w miesicie gdzie była kopalnie i nie daleko mojego domu była więc, nie chcial bym wykopac czegos innego
3.wykopanie na ogrodzie tez nie wchodzi w gre, bo kopareczka, czy to czym sie to kope nie dojedzie tam
wiec ze studni (dobry pomyśl bo sąsiad ma i zazdroszcze) na razie nici
dlatego szukam czegos innego
1. plac mam wylany betonem, więc trzeba by byłu kuc, jak juz to cały plac nie zostawie kółeczka wykutego, a to za drogi biznes na razie
2. mieszkam w miesicie gdzie była kopalnie i nie daleko mojego domu była więc, nie chcial bym wykopac czegos innego
3.wykopanie na ogrodzie tez nie wchodzi w gre, bo kopareczka, czy to czym sie to kope nie dojedzie tam
wiec ze studni (dobry pomyśl bo sąsiad ma i zazdroszcze) na razie nici
dlatego szukam czegos innego
Dawniej kopanie studni było strasznie niebezpieczną pracą. Wykopywanie dołu, ciągłe nakładanie kręgów na siebie. Dzisiaj jak sie nie mylę wierci sie je ale maszyna nie czarujmy się ślady po sobie zostawi. Ale założę się, że znajdą się ludzie zajmujący się do dzis kopaniem ręcznym studni. No cóż, takie rozwiązanie byłoby chyba najlepszym sposobem na uzbrojenie się w wodę, ale jeśli nie masz na to środków i miejsca to niestety nie...
Na twoim miejscu takich zbiorników poszukałbym w obi(gdzie mogą się znaleźć) ale bardziej kierowałbym sie centrami ogrodniczymi, które powinny mieć w sprzedaży duże, plastikowe zbiorniki upakowane w rurowej "klatce" mającej za zadanie wzmocnić je.
Na twoim miejscu takich zbiorników poszukałbym w obi(gdzie mogą się znaleźć) ale bardziej kierowałbym sie centrami ogrodniczymi, które powinny mieć w sprzedaży duże, plastikowe zbiorniki upakowane w rurowej "klatce" mającej za zadanie wzmocnić je.
-
- ---
- Posty: 451
- Od: 31 sty 2008, o 16:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Tani zbiornik na wode
Plastikowe 1000 litrów już są od 140 zł.spider2007 pisze:Witam, czy ktos z Was ma jakiś pomyśl na magazynowanie wody opadowej? pozdrawiam
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6530
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Koniecznie poczytaj w tym wątku:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=1675
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=1675
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 48
- Od: 11 lut 2008, o 16:42
- Lokalizacja: Będzin
Re: Tani zbiornik na wode
owszem są, na allegro widziałem, aczkolwiek są po jakiś chemikaliach trudne do wymycia i trudno było by z nich czerpac wode, chyba że po jakiejś "przeróbce" górnej ściankiwaw pisze:Plastikowe 1000 litrów już są od 140 zł.spider2007 pisze:Witam, czy ktos z Was ma jakiś pomyśl na magazynowanie wody opadowej? pozdrawiam
-
- ---
- Posty: 451
- Od: 31 sty 2008, o 16:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Tani zbiornik na wode
Do wody spożywczej raczej się nie nadają, ale do deszczówki. Ja bym zaryzykował, niektóre są po środkach myjacych.spider2007 pisze:owszem są, na allegro widziałem, aczkolwiek są po jakiś chemikaliach trudne do wymycia i trudno było by z nich czerpac wode, chyba że po jakiejś "przeróbce" górnej ściankiwaw pisze: Plastikowe 1000 litrów już są od 140 zł.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 39
- Od: 16 lut 2008, o 20:40
- Lokalizacja: Górny Śląsk
- Kontakt:
Ja też namawiałbym Cię na baniaczek, jak nie wiekszy (1000 l), to mniejszy. Choć przeliczając proporcje litr/cena taki większy bardziej się opłaca. Chemikaliów się nie bój. Parę deszczy i już będziesz miał czysty. A jeśli masz wątpliwości, to kup butelkę benzyny ekstrakcyjnej – użyj do przemycia, potem butelkę acetonu, daj mu wyschnąć (tylko nie pal w pobliżu!) i będziesz miał śliczny, czyściutki baniak