bo jak patrze jak mi ceny za wode leca do góry jak baloniki z helem to płaczę czasami, a tyle deszczy w ciągu roku

swgo czasu posiadałem plastykowy baniaczek, wtedy wystaarczał ale teraz to chyba za mało będzie, zastanawiałem się nad wkopaniem ewentualnego zbiornika w ziemie ale ceny mnie odstraszają (chciałem kupic pojemnik na szambo, myslałem że tylko za cene plastyku ale sie sporo pomyliłem


pozdrawiam