Nasiona od Kozuli i innych forumowiczów - wiosna '11-cz.2
- kozula
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2189
- Od: 21 sie 2008, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Nasiona od Kozuli i innych forumowiczów - akcja wiosna '11-c
Nowy samokończący ma gen barwy miąższu, kolor malinowy, jest mięsisty, twardość calkiem dobra jak na malinowego. Dobry wigor, liście nie za małe nie za duże, dobre wybarwianie (nie robi plam). Nie było drobnych, ani zniekształconych owoców. Główna wada - jest to dopiero 4 pokolenie, więc bedziemy wszyscy polować na wzorzec matecznego. Taki sam pownien się trafiać jeden na kilka sadzonek.
Pozdrawiam, kozula
Pozdrawiam, kozula
- GunnarSK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1765
- Od: 1 paź 2009, o 17:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa (Chomiczówka)
Re: Nasiona od Kozuli i innych forumowiczów - akcja wiosna '11-c
I słusznie, że założyłaś nowy wątek, Kozula. Już tam byłem oglądać, a tym razem mam mało nasion dla akcji, tylko kilka polskich odmian, które kupiłem jak rozsadę. 100 dilerek na pewno wystarczy.
pozdrawiam, Gunnar
- agaM
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1344
- Od: 23 kwie 2008, o 19:29
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrołęka
Re: Nasiona od Kozuli i innych forumowiczów - akcja wiosna '11-c
gotowe już w dilerkach:
megareoniasty 60 szt. po 10 nasion
po 6 nasionek:
zielona zebra sztuk 30
snow white sztuk 15
cream sausage sztuk 15
green tigerela sztuk 6
koralik sztuk 17
reszta czeka z braku opakowań ;)
pozdrawiam
megareoniasty 60 szt. po 10 nasion
po 6 nasionek:
zielona zebra sztuk 30
snow white sztuk 15
cream sausage sztuk 15
green tigerela sztuk 6
koralik sztuk 17
reszta czeka z braku opakowań ;)
pozdrawiam
- Suppa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2016
- Od: 6 mar 2008, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum
Re: Nasiona od Kozuli i innych forumowiczów - akcja wiosna '11-c
Mam pytanie do kozuli - czy deformacja krzaków jest dziedziczna?
Chodzi mi konkretnie o malinową zebrę nr 135, trafił mi się krzak z wierzchołkiem rosnącym na wiele pędów, zbędne obciąłem i wyprowadziłem jeden, który zaowocował. Owoce były znakomite, dlatego chciałbym ją znów wysiać. Jeśli to dziedziczne to chyba nie warto bo przez te perturbacje było niewiele owoców.
Foto:

Chodzi mi konkretnie o malinową zebrę nr 135, trafił mi się krzak z wierzchołkiem rosnącym na wiele pędów, zbędne obciąłem i wyprowadziłem jeden, który zaowocował. Owoce były znakomite, dlatego chciałbym ją znów wysiać. Jeśli to dziedziczne to chyba nie warto bo przez te perturbacje było niewiele owoców.
Foto:


Pozdrawiam, Maciek.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7348
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Nasiona od Kozuli i innych forumowiczów - akcja wiosna '11-c

Warto siać? Czy wyjdzie Czarna zebra ,czy raczej powtórzą się czerwone owoce?
Asia
Re: Nasiona od Kozuli i innych forumowiczów - akcja wiosna '11-c
Suppa pisze:Mam pytanie do kozuli - czy deformacja krzaków jest dziedziczna?
Chodzi mi konkretnie o malinową zebrę nr 135, trafił mi się krzak z wierzchołkiem rosnącym na wiele pędów, zbędne obciąłem i wyprowadziłem jeden, który zaowocował. Owoce były znakomite, dlatego chciałbym ją znów wysiać. Jeśli to dziedziczne to chyba nie warto bo przez te perturbacje było niewiele owoców.
Foto:
Mój jeden Brandywine był identyczny. W dodatku miał mało owoców w porównaniu do innych.
- Maraga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2634
- Od: 5 lut 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Nasiona od Kozuli i innych forumowiczów - akcja wiosna '11-c
Mam pytanie!
Zostawiłam dwa pomidory zielone nr 132 od Ani-Kozuli na nasiona.Dzisiaj zauważyłam,że zaczęły się psuć(owoce).Czy nasiona z nich będą dobre,czy nie?
Proszę o odp.
Zostawiłam dwa pomidory zielone nr 132 od Ani-Kozuli na nasiona.Dzisiaj zauważyłam,że zaczęły się psuć(owoce).Czy nasiona z nich będą dobre,czy nie?
Proszę o odp.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2121
- Od: 25 lut 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Nasiona od Kozuli i innych forumowiczów - akcja wiosna '11-c
Nasiona duża szansa że będą dobre podobno. 

Re: Nasiona od Kozuli i innych forumowiczów - akcja wiosna '11-c
Chcąc udzielić precyzyjnej odpowiedzi należałoby znać co za fitopatogen powoduje gnicie owoców.
Generalnie , owoce z których pozyskuje się nasiona, powinny być zdrowe. . Nasiona z porażonych owoców powinny być przed siewem bezwzględnie zaprawione.
Pozdrawiam
Generalnie , owoce z których pozyskuje się nasiona, powinny być zdrowe. . Nasiona z porażonych owoców powinny być przed siewem bezwzględnie zaprawione.
Pozdrawiam
- Maraga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2634
- Od: 5 lut 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Nasiona od Kozuli i innych forumowiczów - akcja wiosna '11-c
Loeb i forumowicz!!
Dziękuję za odp.Te dwa pomidory leżą już dłuższy czas.Do niedawna wyglądały dobrze.Dopiero dzisiaj zobaczyłam,że robią się brzydkie.Z wierzchu.Wybiorę nasionka,wysuszę a przed wysiewem zaprawię jak radzi forumowicz.Te,które miałam z akcji lutowej od Kozuli niczym nie zaprawiałam.
Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję za odp.Te dwa pomidory leżą już dłuższy czas.Do niedawna wyglądały dobrze.Dopiero dzisiaj zobaczyłam,że robią się brzydkie.Z wierzchu.Wybiorę nasionka,wysuszę a przed wysiewem zaprawię jak radzi forumowicz.Te,które miałam z akcji lutowej od Kozuli niczym nie zaprawiałam.
Pozdrawiam serdecznie.
- kozula
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2189
- Od: 21 sie 2008, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Nasiona od Kozuli i innych forumowiczów - akcja wiosna '11-c
Maćku, wysiej więcej nasion z tego zmutowanego pomidora niż potrzebujesz i wyrzuć siewki trzyliścieniowe. W ten sposób powinieneś się pozbyć niechcianej mutacji.
Marago, nasiona z nadpsutych owoców będą zdolne do kiełkowania, jeśli nie skiełkowały w owocu. Wskazane odkażanie - można to zrobić bezpośrednio po wyjęciu nasion z owoców, albo bezpośrednio przed siewem. (np. Domestosem z pochlorynem sodu, czy nadmanganianem potasu). O zaprawianiu napisano wcześniej, więc nie będę się powtarzać.
Przy okazji napisz, czy zielone pomidory u Ciebie były podobne do tych u Suppy (nieco wydłużone, sliwkowate), czy też inne. Zielone pomidory ode mnie pochodziły z dwóch różnych roślin, ale przy podpisywaniu nasion nie oznaczyłam, który jest który. Potem w akcie desperacji wymieszałam nasiona na akcję wymiany. Dlatego powinny być dwa typy zielonych pomidorów - jeden o owocach nieco wydłużonych, nie za dużych, drugi o większych spłaszczonych owocach i bardziej mięsisty.
Pelasiu, czerwony pomidor miał jeszcze prawo się pojawić. Prawdopodobnie już się ustalił i nie będzie dawał zebrowatych dzieci. Czy warto siać, to już zależy od Twojej oceny. Czerwonych odmian jest dużo, więc powinien się czymś wykazać, aby zasłużyć na rozmnażanie.
A u mnie pakowanie nasion ugrzęzło w połowie, no ale chyba w końcu dorobię się paru wolnych chwil i dokończę co zaczęłam. Tym razem będzie bardzo mało pozycji, ale eFy bardziej zaawansowane.
Pozdrawiam, kozula
Marago, nasiona z nadpsutych owoców będą zdolne do kiełkowania, jeśli nie skiełkowały w owocu. Wskazane odkażanie - można to zrobić bezpośrednio po wyjęciu nasion z owoców, albo bezpośrednio przed siewem. (np. Domestosem z pochlorynem sodu, czy nadmanganianem potasu). O zaprawianiu napisano wcześniej, więc nie będę się powtarzać.
Przy okazji napisz, czy zielone pomidory u Ciebie były podobne do tych u Suppy (nieco wydłużone, sliwkowate), czy też inne. Zielone pomidory ode mnie pochodziły z dwóch różnych roślin, ale przy podpisywaniu nasion nie oznaczyłam, który jest który. Potem w akcie desperacji wymieszałam nasiona na akcję wymiany. Dlatego powinny być dwa typy zielonych pomidorów - jeden o owocach nieco wydłużonych, nie za dużych, drugi o większych spłaszczonych owocach i bardziej mięsisty.
Pelasiu, czerwony pomidor miał jeszcze prawo się pojawić. Prawdopodobnie już się ustalił i nie będzie dawał zebrowatych dzieci. Czy warto siać, to już zależy od Twojej oceny. Czerwonych odmian jest dużo, więc powinien się czymś wykazać, aby zasłużyć na rozmnażanie.
A u mnie pakowanie nasion ugrzęzło w połowie, no ale chyba w końcu dorobię się paru wolnych chwil i dokończę co zaczęłam. Tym razem będzie bardzo mało pozycji, ale eFy bardziej zaawansowane.
Pozdrawiam, kozula
- Suppa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2016
- Od: 6 mar 2008, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum
Re: Nasiona od Kozuli i innych forumowiczów - akcja wiosna '11-c
To świetnie, dzięki za podpowiedź. Ta zebra była chyba najlepszą malinówką, jaką miałem 
Ja miałem tylko dwa krzaki zielonego, oba okazały się jednakowe.

Ja miałem tylko dwa krzaki zielonego, oba okazały się jednakowe.
Pozdrawiam, Maciek.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7348
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Nasiona od Kozuli i innych forumowiczów - akcja wiosna '11-c

pozdrawiam
Asia
- GunnarSK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1765
- Od: 1 paź 2009, o 17:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa (Chomiczówka)
Re: Nasiona od Kozuli i innych forumowiczów - akcja wiosna '11-c
Bardzo smacznie wyglądają na zdjęciu, a nie wiadomo, co innym urośnie.