Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13363
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3
K37 F3 mam wysiane. Bodajże dwa normalne i jeden niewydarzony z trzema liścieniami i dwoma wierzchołkami wzrostu. Ponieważ po raz pierwszy mi się takie dziwadło trafiło zostawiłam i posadzę osobno żeby zobaczyć co z niego wyrośnie.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1496
- Od: 26 sty 2013, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3
Mój jeden też ma 3 liścienie czy muszę go spisać na straty?
Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3
Nie musisz go spisywać na straty. Wyrośnie staśmiony wielopędowy krzaczek, są takie zdjęcia na forum, tylko prośba Kozuli była by nie zbierać z nich nasion, bo ta cecha nie jest pozytywna. Chyba nikt takiej 'niespodzianki' nie chciałby dostać na akcji. Ja siewki trójliścieniowe wyrzucam.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2989
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3
Mam wrażenie (może ktoś też pamięta) że Kozula nie kazała wprawdzie zbierać nasion z krzaka z 3 liścieniami, ale wyjątkowo jak nam pasuje owoc i mamy tylko jeden taki krzak, to zbieramy nasiona, wysiewamy dużą ilość i odrzucamy siewki z 3-4 liścieniami, których może być większość.aria pisze:Nie musisz go spisywać na straty. Wyrośnie staśmiony wielopędowy krzaczek, są takie zdjęcia na forum, tylko prośba Kozuli była by nie zbierać z nich nasion, bo ta cecha nie jest pozytywna. Chyba nikt takiej 'niespodzianki' nie chciałby dostać na akcji. Ja siewki trójliścieniowe wyrzucam.
Dobrze pamiętam czy śniłam na jawie?
Moje nowe imię Szansa 
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."

"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3
Szanso no prawie, prawie
. Chodziło o zdeformowanego jegomościa Suppy
. Ale chyba nie było wzmianki, czy
był on z siewki trzyliścieniowej. Ale dobrze Ci się kołacze. Tu jest link do tego:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 2#p2639552
Na drugiej stronie jest odpowiedź Ani o wyrzucaniu siewek trzyliścieniowych. .


był on z siewki trzyliścieniowej. Ale dobrze Ci się kołacze. Tu jest link do tego:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 2#p2639552
Na drugiej stronie jest odpowiedź Ani o wyrzucaniu siewek trzyliścieniowych. .
Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3
Cytuję słowa Kozuli:'... wyrzuć siewki trzyliścieniowe. W ten sposób powinieneś się pozbyć niechcianej mutacji'.
Mnie się to nie śniło.
Mnie się to nie śniło.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1496
- Od: 26 sty 2013, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3
Co to znaczy staśmiony ,czytałam było też staśmiony kwiat i żeby go usunąć?
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3
Też kiedyś wstawiałam zdjęcia na forum.
Pierwszy kwiat jest staśmiony, taki duży, większy od pozostałych i rozczochrany
. Z takiego pąka wyrasta pomidor poprzerastany, dziwoląg.

Pierwszy kwiat jest staśmiony, taki duży, większy od pozostałych i rozczochrany


Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3
Nie wiem czy tenci nie chodziło też o staśmione łodygi, bo to 'niechciana mutacja'
Obrazek z netu tylko taki znalazłam

http://www.gardenplansireland.com/forum/about1553.html
Obrazek z netu tylko taki znalazłam
http://www.gardenplansireland.com/forum/about1553.html
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1496
- Od: 26 sty 2013, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3
Widziałam inne zdjęcia ,ale one nie były tak obrazowe,Dziękuje bardzo teraz już wiem jak to wygląda.
Pozdrawiam
-- 12 kwi 2013, o 08:36 --
na razie ten 3liścienny pomidorek jest za mały zobaczymy co z niego wyrośnie ,ale dziękuje za pomoc.
Pozdrawiam Teresa
Pozdrawiam

-- 12 kwi 2013, o 08:36 --
na razie ten 3liścienny pomidorek jest za mały zobaczymy co z niego wyrośnie ,ale dziękuje za pomoc.
Pozdrawiam Teresa
Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3
Teresko, zerknij na link podany przez Kasencję, to 135 malinowa zebra najprawdopodobniej trójliścieniowa / skoro ma dawać trójliścieniowe siewki/, która wyrosła u Suppy.
- Yvona
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1557
- Od: 31 sie 2011, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie
Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3
Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3
Aria ja to też tak odczytałam. Z tym, że nie zawsze z trójliścieniowej sadzonki będą staśmione pędy, ale pewnie jest duże prawdopodobieństwo, skoro tak Kozula skrótowo napisała.
Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3
Yvona a jak się hartuje takie kwitnące krzaki?
aa i gratulacje, miło popatrzeć
aa i gratulacje, miło popatrzeć
- Yvona
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1557
- Od: 31 sie 2011, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie
Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3
Chyba normalnie, jak niekwitnące
W końcu wykiełkowały dodatkowe nasionka
-Malinowa zebra z dziubkiem x Malinowy 37-2011. Dosyć opornie im to szło, ale się udało
Oby teraz szybko rosły 

W końcu wykiełkowały dodatkowe nasionka



Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Trzeba być głupim by tego nie robić.