Doniczkowce Lokiego

[nolina]

Tylko UWAGA zapach ma to okropny
Ja moje kaktusy podlewałam na balkonie ,ale to było wiosną,ale z robalami mam spokój do teraz

[Locutus]

@ Nolina ? Wiesz, smród mi niestraszny ? jak do tej pory tylko jeden z preparatów przędziorkobójczych, które stosowałem, był bezwonny ? tebufenpyrad (z grupy inhibitorów mitochondrialnego łańcucha oddechowego ? wśród dostępnych w Polsce środków należy do nich np. Magus). Pozostałe waliły tak, że nos urywało. Niestety właśnie przejrzałem sobie specyfikację środka, który mi poleciłaś (B58) i wychodzi na to, że jest to środek owadobójczy. A środki owadobójcze zasadniczo na przędziorki nie działają (bo też i przędziorki to nie owady, lecz pajęczaki).

Pozdrawiam!
LOKI

[Locutus]

Pierwsza tego roku zwartnica :



Pozdrawiam !
LOKI

[nusia]

Lubię taki kolor kwiatów zwartnicy
Pozdrawiam

[Locutus]

Niesamowity jest. Taka piękna głębia?

A wracając jeszcze do tematu kaczek, o których tu dyskutowaliśmy niedawno ? ostatnio biedakom muszę przeręble wybijać w jeziorku, żeby się mogły napić...

Pozdrawiam!
LOKI

[viedzma]

uf przeglądnęłam wszystko, wszystko, przepiękne Masz kwiaty i takie duże i takie ślicznie kwitną inne

[x-U-ie]

Ale soczysta czerwień. Nie łatwo jest się oprzeć zakupowi jeśli się tak pojawi.

[milkicja]

Piękny, piękny,
Ta czerwień taka soczysta. Cudo

[Jakub_]

Kolorowoooo i od razu słoneczniej

[Locutus]

Dzięki wam wszystkim za miłe wpisy. Poniżej jeszcze jedna fotka, tym razem zrobiona w momencie gdy zwartnica kwitła wszystkimi czterema kwiatami naraz. Kolory inne, bo fotka zrobiona z fleszem, ale chyba nawet bliższe rzeczywistości niż tamte na fotce zrobionej w świetle dziennym.



Pozdrawiam!
LOKI

[x-U-ie]

Loki.... spać nie będę mogła

[szarotka66]

Nie no Loki jak się tak nie bawię, od tych kolorów to można wzrok stracić. Cudny kolor i ten błysk .

[Locutus]

@ Ulakonie & Szarotka ? Też mnie ten kolor zachwyca.

Pozdrawiam!
LOKI

PS. Może to nie dotyczy kwestii roślin doniczkowych, ale że pisałem już w tym wątku o kaczkach, które odwiedzam w parku, to napiszę też, że dzisiaj moja Żona znalazła je martwe, z poukręcanymi głowami. Pół popołudnia przepłakałem, jak o tym usłyszałem. Straciłem dwoje przyjaciół, bliższych mi, niż znakomita większość ludzi. I nieistotne, że nie należały do tego samego gatunku co ja. Sk**wysynów, którzy tak traktują żywe istoty powinno się na pale wbijać.

[szarotka66]

Przykro mi Loki, też wkurza mnie taka bezduszność.

[Niunia1981]

Loki bardzo mi przykro z powodu kaczuszek, doskonale Cię rozumiem bo ja też darzę zwierzątka ogromną sympatią i płaczę za każdym razem jak słyszę o jakimś piesku lub kotku nad którym znęcają się ludzie.