Winobluszcz trójklapowy, w.japoński (Parthenocissus tricuspidata)

Drzewa ozdobne
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4720
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Winobluszcz trójklapowy, w.japoński (Parthenocissus tricuspidata)

Post »

Jakie ma zalety nad nieszczepionym? Jako podkładka posłużył pięciolistkowy i ponoć dzięki temu ma być odporniejszy na mróz. Czy potrzeba? Może nie będzie rósł wolniej?
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
mirzan
---
Posty: 4276
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Na własnych korzeniach,czyli nie szczepiony,rośnie tak słabo,że nadaje sie tylko
do wyrzucenia.
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4720
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Post »

Na własnych korzeniach rośnie ponoć 1-2 m na rok. A szczepiony?
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
mirzan
---
Posty: 4276
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

U mnie,własnoręcznie ukorzeniony urósł na 20cm,a w pobliżu rosnący pięcioklapowy
w tym samym czasie miał już ok. 3m.
Jurek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2075
Od: 28 kwie 2006, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: z Nienacka

Post »

mirzan pisze:U mnie,własnoręcznie ukorzeniony urósł na 20cm,a w pobliżu rosnący pięcioklapowy
w tym samym czasie miał już ok. 3m.
To masz pecha.Mój też na własnych korzeniach,a jakoś sobie radzi :wink:
Obrazek
Awatar użytkownika
*TOMEK*
200p
200p
Posty: 236
Od: 11 lis 2008, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: POZNAŃ

Post »

Szybkość wzrostu nie jest tutaj taka ważna, bo szczepiony i nieszczepiony i tak rosną szybko, że po kilku latach jest problem z przycinaniem, bo np. wchodzi co tydzień przez okna do domu... Myślę, że szczepimy ze względu na większą mrozoodporność i mniejsze wymagania - W. pięciolistkowego...
Tomek
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4720
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Post »

I problem.
Posadziłem go na wiosnę, pięknie ruszył z 10cm i nagle zmarniał. Stało sie to w okresie przyrozków, acz przecież w tym roku nie były poniżej -3, a to rośnie przy ziemi , pół metra od muru. I obraził się, nie rośnie na nowo. Dyć to nie taka wrażliwa roślina. Dlaczego więc?
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
Pyzdra
100p
100p
Posty: 129
Od: 8 mar 2007, o 19:53
Lokalizacja: okolibydgoszcz

Post »

Trój szczepiony na pięcio po 12 latach z jednej sadzonki oplótł cały domek gospodarczy i problem tynkowania mam rozwiązany. Idealnie czepia się ściany.
Awatar użytkownika
dianek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 894
Od: 24 lip 2008, o 11:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

szczepiony jest dużo bardziej odporny na mrozy, choć i tak wrażliwy
u teściów w beskidach posadziłam szczepionego - ale i tak podstawę trzeba mu okrywać - taki na własnych korzonkach nie miałby szans przeżyć zimy a zwłaszcza majowych przymrozków które bardzo mu szkodzą (silnie sie budzi, traci dużo energii na rozpoczęcie wzrostu i wytworzenie swoich dużych mięsistych liści a tu mróz - i po winobluszczu :/ bo nie ma siły się odbudować)
Pozdrawiam, Diana
Mój ogródek
Awatar użytkownika
Agulas74
50p
50p
Posty: 77
Od: 9 maja 2009, o 11:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Tychy, często Kraków

Post »

Mój winobluszcz trójklapowy od początku rośnie w donicy na balkonie, nigdy nie był okrywany i nigdy nie przemarzł, a podobno rośliny w donicach przemarzają bardziej niż w gruncie...

Wymarzają tylko pojedyncze pędy, które usuwam wiosną.
Awatar użytkownika
karpek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1631
Od: 16 lut 2008, o 11:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/

Post »

U mnie identycznie jak powyżej u Agulas z tym, że nic nie przemarza. Przeżył już 3 zimy i obrósł prawie cały balkon (6 metrów długi).
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
mykaka
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 6 mar 2009, o 10:17
Lokalizacja: Olsztyn

Post »

Obrazek
Ja swój posadziłam w tamtym roku, nie przycinałam go, nic z nim nie robiłam, nawet na zimę nie zabezpieczałam go jakoś szczególnie, usypałam tylko mały kopczyk. Zrobiłam okłady z jednego pędu i rosną, słabo, ale rosną, może dlatego że gleba u nas ciężka i kwaśna a ja "młoda" i nie doświadczona działkowiczka. Teraz przez tą deszczową pododę wydaje mi sie że wszystkie roślinki mi marnieją, ten krzaczek na ten przykład ma plamy na liściach, ciemne jakieś, jutro zrobię zdjęcie i wkleję, wydaje mi się, że choruje, bo obok bloku rośnie takie samo coś i jest za.... zielone, więc nie wiem co jest z moim na działce.
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4720
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Post »

No! Obudził się, wegetuje teraz na trzech liściach...
Byle się wzmocnił i przezimował.
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8015
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Post »

Winobluszcz trójklapowy występuje jako gatunek (rośnie silniej, ekspansywniej i ma nieco większe, ciemniejsze i lśniące liście) i odmiana 'Veithi', którą się szczepi.Odmiana rośnie nieco wolniej, liście są jaśniejsze i nieco mniejsze niż u gatunku.Ten pierwszy chyba udaje się na własnych korzeniach :roll:
27marcin27
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 19 kwie 2015, o 18:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Blisko Ukrainy

Szczepiony trójklapowy - pięciolistkowy odbija czy nie???

Post »

Witam. Nie będę zakładał oddzielnego wątku i spytam tutaj :wink:

Czy pięciolistkowy może wypuścić swoje pędy z tego, co prawda niewielkiego, ale jednak własnego korzenia? Zalewanie woskiem nie rozwiąże problemu na zawsze, bo wszystkie pędy z czasem zgrubieją, wosk odpadnie i co wtedy? Pięciolistkowy odbija? Jak to u was wygląda?

Jestem początkującym ogrodnikiem. Miałem do czynienia z winobluszczami już jako dziecko, ale nigdy z trójklapowym i to w dodatku szczepionym na innej odmianie, stąd moje pytanie. Wolałbym nie mieć dwóch roślinek z jednym korzeniem zwłaszcza, że niedaleko posadzone są też dwa pięciolistkowe (bez obaw, mają do dyspozycji dwie stare lipy, samosiejki czarnego bzu i nie tylko, garaż, oborę, ogrodzenie... spokojnie się pomieszczą wszystkie trzy :wink: ). Najwyżej będę się wczołgiwał w chaszcze i przycinał co trzeba. Niech mi ktoś łaskawie odpowie, bo wolę być uprzedzony o ewentualnej konieczności przycinania "intruza" :wink:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OZDOBNE, pnącza”