Czy ktoś ma doświadczenie z wysiewem i pielęgnacją pierwiosnka storczykowego. Szukając bylin do wysiewu w przyszłym sezonie znalazłam w ogrodniczym jej nasiona. Oglądałam w sieci jej zdjęcia i zauroczyła mnie ta wyniosła bylina o karminowo-fioletowych kwiatach (te kłosy przypominają nieco liatrę)
Tego pierwiosnka wyhodowałam z nasion. Nie było to całkiem łatwe. Wschody były słabe, zaledwie kilka sadzonek utrzymało się. Wiosną póżno budziły się do życia. Kwitły ślicznie. cieszyłam się nimi dwie może trzy wiosny, potem znikły. Wyczytałam, że są krótkowiecznymi bylinami, a szkoda.
Iwonko,swojego pierwiosnka już wsiałam do doniczki i stoi na zewnątrz.A nasionka takie maciupeńkie,że musiałam dobrze wytrząsać z woreczka.Coś tam jeszcze na ściankach zostało to wysieje na wiosnę.
I ja miałam tego pierwiosnka ,ale kupiłam sadzonkę bo z nasion sie nie dochowałam,i już fajnie zaczął się rozrastać i w tamtym roku dokończył żywota,miałam go trzy lata.
KasiuS87 absolutnie jest wieloletni, ale szybko sie starzeje i trzeba go co dwa lata dzielic i przesadzac, co mi zresztą bardzo odpowiada, bo z ciekawych egzemplarzy pozyskuje w ten sposób sadzonki. Z nasion faktycznie ciężko go rozmarzać.
Nasiona są bardzo drobne i dlatego należy je tylko delikatnie wklepać w podłoże. Dobrze jest po wysiewie obniżyć temp.nieco poniżej 10*C na ok. 1 tydzień a następnie trzymać w temperaturze 20*C.