Co posadzić w korzeniu?
- sylwia13
- 50p
- Posty: 60
- Od: 15 maja 2010, o 09:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Głogów/Dolnośląskie
Co posadzić w korzeniu?
Witam, mam korzeń który ma dużo wyżłobień i chciałabym coś w nich posadzić - na pewno muszą to być rośliny-byliny z krótkim systemem korzennym, bo za dużo ziemi tam nie wejdzie. Może mi ktoś podpowie co mogę posadzić w nim ?
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22047
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Co posadzić w korzeniu?
Rojniki i rozchodniki są idealne do takich nasadzeń Sylwio 

- zielono mi
- 500p
- Posty: 703
- Od: 26 maja 2008, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Co posadzić w korzeniu?
Witaj Sylwio
w takim korzeniu możesz posadzić wiele roślin skalnych , rojniki, skalnice, naradki, rojnikowce, floksa śnieżnego,macierzanki.
Mam taki korzeń od 10 lat.
Zdjęcie całego korzenia i poszczególnych roślin

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Mam taki korzeń od 10 lat.
Zdjęcie całego korzenia i poszczególnych roślin

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us
Pozdrawiam Jola
Re: Co posadzić w korzeniu?
Piąte zdjęcie od dołu,co to jest takie fajne?
- sylwia13
- 50p
- Posty: 60
- Od: 15 maja 2010, o 09:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Głogów/Dolnośląskie
Re: Co posadzić w korzeniu?
zielono mi piękny korzeń
A czy go drążyłaś dodatkowo, żeby zmieściły się roślinki i jak go przygotować do sadzenia? Bo ja mam pierwszy raz do czynienia z korzeniem i ogrodem. Poźniej postaram umieścić zdjęcie mojego korzenia, może pomożesz mi wirtualnie w posadzeniu roślinek

A czy go drążyłaś dodatkowo, żeby zmieściły się roślinki i jak go przygotować do sadzenia? Bo ja mam pierwszy raz do czynienia z korzeniem i ogrodem. Poźniej postaram umieścić zdjęcie mojego korzenia, może pomożesz mi wirtualnie w posadzeniu roślinek

- zielono mi
- 500p
- Posty: 703
- Od: 26 maja 2008, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Co posadzić w korzeniu?
Mirzanie
piąte zdjęcie od dołu to rojnikowiec-Orostachys malacophylla var. iwarenge.
jest on też na zdjęciu 10 od dołu.
Bardzo ciekawa roślinka, na skalniaku szybko wyginęła, nie lubi wilgoci w zimie.
Natomiast na korzeniu radziła sobie bardzo dobrze, rozetki po kwitnięciu giną, podobnie jak u rojników.
Sylwio korzeń jest dębowy i dzięki temu tak długo wytrzymuje,jest to tak twarda karpa zdobyta od drwala pracującego w lesie.
Wszystkie zagłębienia są naturalne, wyczyściłam tylko zanieczyszczenia z ziemi .
Korzeń miał taki kształt, że ziemia była wypłukiwana z niego przez deszcz, nie wiem czy widzisz ale na zdjęciu widać u dołu każdego rozwidlenia blokadę z kamienia .
Kamienie zostały od dołu zablokowane gwoździami których nie widać z góry.
Powstałe kieszenie wypełniłam mieszaniną kompostu z grubym piaskiem i obsadziłam je roślinami. Przestrzenie miedzy roślinami wysypałam grubym żwirem uzyskanym z przesiania żwiru budowlanego, wciskając go w glebę.
Jeśli w pierwszym miesiącu padały ulewne deszcze nakrywałam karpę folią.
Po przerośnięciu ziemi korzeniami roślin, deszcz już nie powodował wypłukiwania gleby.
Zasilałam go 2 razy w ciągu sezonu nawozem płynnym-florowit, przez 6 sezonów wyglądał bardzo ładnie.
Po 6 latach korzeń stojący przy południowej ścianie budynku przez 2 tygodnie, był nie podlewany, osoba zajmująca się ogrodem w czasie mojego wyjazdu wakacyjnego, zapomniała o podlewaniu.
Wszystkie rośliny uschły i trzeba było obsadzić karpę od nowa, w tej chwili minęły 3 lata, korzeń został przestawiony pod wschodnia ścianę i stanowi nadal ciekawą kompozycję.
Sylwio mam jeszcze kilka karp w tym jedna dębowa ale niestety jest bardzo płaska i nie ma tak rozłożystego kształtu i głębokich zagłębień na razie zastanawiam się jak ją wykorzystać.
Duża ilość ziemi powoduje że rośliny przez długi okres czasu dobrze rosną .
Karpy które zdobyłam w zeszłym roku, zabezpieczyłam bezbarwnym drewnochronem szczególnie te sosnowe. Z tego co wiem do obsadzania najbardziej trwały jest dąb i chyba modrzew.
Sylwio jeśli możesz to pokaż zdjęcie Twojej karpy, chętnie służę radą.
Bardzo ładne karpy, tu na forum możesz obejrzeć w wątku ogrodowym Andrzeja- Paco, naprawdę warto obejrzeć ten ogród
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=5061

jest on też na zdjęciu 10 od dołu.
Bardzo ciekawa roślinka, na skalniaku szybko wyginęła, nie lubi wilgoci w zimie.
Natomiast na korzeniu radziła sobie bardzo dobrze, rozetki po kwitnięciu giną, podobnie jak u rojników.
Sylwio korzeń jest dębowy i dzięki temu tak długo wytrzymuje,jest to tak twarda karpa zdobyta od drwala pracującego w lesie.
Wszystkie zagłębienia są naturalne, wyczyściłam tylko zanieczyszczenia z ziemi .
Korzeń miał taki kształt, że ziemia była wypłukiwana z niego przez deszcz, nie wiem czy widzisz ale na zdjęciu widać u dołu każdego rozwidlenia blokadę z kamienia .
Kamienie zostały od dołu zablokowane gwoździami których nie widać z góry.
Powstałe kieszenie wypełniłam mieszaniną kompostu z grubym piaskiem i obsadziłam je roślinami. Przestrzenie miedzy roślinami wysypałam grubym żwirem uzyskanym z przesiania żwiru budowlanego, wciskając go w glebę.
Jeśli w pierwszym miesiącu padały ulewne deszcze nakrywałam karpę folią.
Po przerośnięciu ziemi korzeniami roślin, deszcz już nie powodował wypłukiwania gleby.
Zasilałam go 2 razy w ciągu sezonu nawozem płynnym-florowit, przez 6 sezonów wyglądał bardzo ładnie.
Po 6 latach korzeń stojący przy południowej ścianie budynku przez 2 tygodnie, był nie podlewany, osoba zajmująca się ogrodem w czasie mojego wyjazdu wakacyjnego, zapomniała o podlewaniu.
Wszystkie rośliny uschły i trzeba było obsadzić karpę od nowa, w tej chwili minęły 3 lata, korzeń został przestawiony pod wschodnia ścianę i stanowi nadal ciekawą kompozycję.
Sylwio mam jeszcze kilka karp w tym jedna dębowa ale niestety jest bardzo płaska i nie ma tak rozłożystego kształtu i głębokich zagłębień na razie zastanawiam się jak ją wykorzystać.
Duża ilość ziemi powoduje że rośliny przez długi okres czasu dobrze rosną .
Karpy które zdobyłam w zeszłym roku, zabezpieczyłam bezbarwnym drewnochronem szczególnie te sosnowe. Z tego co wiem do obsadzania najbardziej trwały jest dąb i chyba modrzew.
Sylwio jeśli możesz to pokaż zdjęcie Twojej karpy, chętnie służę radą.
Bardzo ładne karpy, tu na forum możesz obejrzeć w wątku ogrodowym Andrzeja- Paco, naprawdę warto obejrzeć ten ogród

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=5061
Pozdrawiam Jola
- kindziek
- 200p
- Posty: 314
- Od: 22 maja 2010, o 11:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie.
Re: Co posadzić w korzeniu?
Zgadzam się z resztą, ale ja osobiście (według mojego gustu) posadziłabym jeszcze trawkę by się ładnie rozrosła, widziałam tak u mojego kolegi, na prawdę ślicznie to wygląda, na razie uzupełniam kwiaty w domu, potem może się zastanowię nad ogrodowymi. 

''Ludzie są jak kwiaty, stworzeni do tego, aby się rozwijać'' - André Liége
Pozdrawiam, Kinga.
Moje kwiatuszki.
Pozdrawiam, Kinga.
Moje kwiatuszki.
- sagia
- 10p - Początkujący
- Posty: 18
- Od: 11 kwie 2010, o 18:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelszczyzna
Re: Co posadzić w korzeniu?
Cuuuuuuuuuuuudne!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 20
- Od: 8 maja 2009, o 19:42
- Lokalizacja: US of A, New Jersey
Re: Co posadzić w korzeniu?
swietny pomysl, jak moja zona to zobaczyla to zapiala
- zielono mi
- 500p
- Posty: 703
- Od: 26 maja 2008, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Co posadzić w korzeniu?
Sylwio korzeń jest super
zdradź tajemnicę skąd masz takie cudo.
Posadziłaś dobrze, tylko to jak długo rośliny będą w nim dobrze rosły, zależy od tego, ile dobrej gleby uda się umieścić w zagłębieniach korzenia, im więcej tym lepiej dla roślin, tym więcej materiału trzymającego wilgoć w razie upałów.
Fajnie że jest szeroki i w miarę płaski, ciekawe z jakiego drzewa pochodzi?



Posadziłaś dobrze, tylko to jak długo rośliny będą w nim dobrze rosły, zależy od tego, ile dobrej gleby uda się umieścić w zagłębieniach korzenia, im więcej tym lepiej dla roślin, tym więcej materiału trzymającego wilgoć w razie upałów.
Fajnie że jest szeroki i w miarę płaski, ciekawe z jakiego drzewa pochodzi?
Pozdrawiam Jola
- sylwia13
- 50p
- Posty: 60
- Od: 15 maja 2010, o 09:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Głogów/Dolnośląskie
Re: Co posadzić w korzeniu?
Z lasu
Tylko nie wiem, czy roślinki długo wytrzymają bo ja tam nie dałam dodatkowej ziemi, ponieważ nie było miejsc - ja je wcisnełam w szczeliny 


- zielono mi
- 500p
- Posty: 703
- Od: 26 maja 2008, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Co posadzić w korzeniu?
Sylwio korzeń prezentuje się super na żwirowej rabacie.
Z tego co widzę na zdjęciu to jest sporo wgłębień, które można zapełnić urodzajną ziemią, jeśli jest jakiś otwór lub spad który powoduje wymywanie gleby, zablokuj go kamieniem .
Rośliny wciśnięte w korzeń z małą ilością ziemi będą zdobiły go przez 1-2 sezony, jeśli chcesz mieć kompozycję na dłużej, skorzystaj z tych informacji które zamieściłam w pierwszym poście.
Trzymam kciuki, na pewno poradzisz sobie bez problemu.
Pochwal się jak skończysz tworzenie Twojego mini skalniaczka
Z tego co widzę na zdjęciu to jest sporo wgłębień, które można zapełnić urodzajną ziemią, jeśli jest jakiś otwór lub spad który powoduje wymywanie gleby, zablokuj go kamieniem .
Rośliny wciśnięte w korzeń z małą ilością ziemi będą zdobiły go przez 1-2 sezony, jeśli chcesz mieć kompozycję na dłużej, skorzystaj z tych informacji które zamieściłam w pierwszym poście.
Trzymam kciuki, na pewno poradzisz sobie bez problemu.
Pochwal się jak skończysz tworzenie Twojego mini skalniaczka

Pozdrawiam Jola
- sylwia13
- 50p
- Posty: 60
- Od: 15 maja 2010, o 09:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Głogów/Dolnośląskie
Re: Co posadzić w korzeniu?
zielono mipowiedz mi co mogę posadzić w tym wgłębieniu (kieszeni) zdjęcie 2 od góry.
- zielono mi
- 500p
- Posty: 703
- Od: 26 maja 2008, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Co posadzić w korzeniu?
Sylwio małe zagłębienia mogą służyć do obsadzenia rojnikami, te nie potrzebują dużo ziemi.
Głębszą kieszeń możesz obsadzić skalnicami , floksem śnieżnym, naradkami, miniaturowymi macierzankami, małymi rozchodnikami, tymi wolno rosnącymi lubiącymi suche miejsca, nie wiem co posiadasz z wyżej wymienionych.
Głębszą kieszeń możesz obsadzić skalnicami , floksem śnieżnym, naradkami, miniaturowymi macierzankami, małymi rozchodnikami, tymi wolno rosnącymi lubiącymi suche miejsca, nie wiem co posiadasz z wyżej wymienionych.
Pozdrawiam Jola