Grubosz - Crassula cz.2

Zablokowany
AleksandraBdg

Re: Grubosz - Crassula cz.2

Post »

Nie jest to jakieś fachowe wytłumaczenie,ale mam nadzieję, zdjęcia oddają to co miałam do przekazania.
Dla przykładu Crassula Ovata f.monstruosa "Gollum" ma jeszcze inny kształt liści.. Dla mnie samej rozróżnienie staje się już chwilami za trudne.
Gollum, w odróżnieniu od Hobbita powinien mieć same rureczki ( listki z wgłębieniem na końcu), a Hobbit ( tak ja u mnie) ma listki mieszane, troszkę rurek, troszkę takich owalnych bez wgłębienia, zakończone raczej spiczasto. I Hobbit nie wybarwia się na słońcu, Gollum powinien mieć lekko zaczerwienione końce.
Awatar użytkownika
kotolin21
200p
200p
Posty: 326
Od: 25 paź 2012, o 20:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Żyrardów

Re: Grubosz - Crassula cz.2

Post »

no nie wiem nie wiem ....wiele róznych hobbitów, golumów i specjali :) Jednakże w zagranicznych klasyfikacjach obydwie te nazwy są tożsame ze sobą. Nie ma nigdzie szczegółowego rozróznienia na hobbita, czy goluma....aczkolwiek spotkałam sie z jednym podziałem na uszy shreka-hobbit - czyli ma i listeczki i rureczki jak u goluma, na golum liscie rurkowate i generalnie krótsze, a szersze, oraz paluchy, tylko same słupeczki do których Oleńko podobny jest pokazany przez Ciebie hobbit.
ale to wielka niewiadoma. Ciagle szukam info róznicowych, jednakze wszystko wskazuje, że to to samo jednakże ....każdy z Nas wie, ile różnych mamy hobbitów i golum'ów e domkach :)
AleksandraBdg

Re: Grubosz - Crassula cz.2

Post »

Kasiu, ja przedstawiłam informację,które udało mi się uzyskać na samym początku przygody z tymi roślinami z zagranicznej literatury.
Nie ma ich wiele,ale coś tam przy długich poszukiwaniach da się znaleźć.
Dla mnie osobiście różnica między Hobbit a Gollum nie jest tak wyraźna jak chociażby między Hobbit a Hobbit Special.

Tak naprawdę czy to Hobbit, czy Gollum czy jeszcze coś innego.. Ważne,że nam się podobają i cieszą nasze oczy :tan
Awatar użytkownika
karpek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1631
Od: 16 lut 2008, o 11:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/

Re: Grubosz - Crassula cz.2

Post »

No nareszcie idzie wiosna ! Czas rozbudzać nasze drzewka - chociaż mój przez całą zimę był normalnie podlewany i stał w ciepełku. Oczywiście trochę listków spadło i trochę wybujał. Poobrywałem dolne gałązki by zachować formę. Jak tylko powędruje na balkon (jak zrobi się całkiem ciepełko) zaczniemy pracować nad formą korony.

Obrazek
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Awatar użytkownika
raflezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6839
Od: 25 lip 2009, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: Grubosz - Crassula cz.2

Post »

Bardzo, bardzo ładny!
Podlewasz wodą, która za nim stoi?
Awatar użytkownika
karpek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1631
Od: 16 lut 2008, o 11:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/

Re: Grubosz - Crassula cz.2

Post »

Oczywiście nie - nie gazowaną, he he. Chociaż ta woda - źródlana, tylko niegazowana jest dobra do roślin. Szczególnie dla storczyków.. Butelka miała na celu pokazać wysokość drzewka.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Awatar użytkownika
jang
500p
500p
Posty: 729
Od: 11 paź 2012, o 10:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mysłowice
Kontakt:

Re: Grubosz - Crassula cz.2

Post »

karpek pisze:Jak tylko powędruje na balkon (jak zrobi się całkiem ciepełko) zaczniemy pracować nad formą korony.
Gruboszek już jest bardzo ładny a jak nad nim "popracujesz" to dopiero będzie ślicznota :wit
Awatar użytkownika
marlenka
500p
500p
Posty: 782
Od: 26 lut 2011, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Trójmiasto (parapet zimą, balkon latem)

Re: Grubosz - Crassula cz.2

Post »

No właśnie, czy już przy 10 stopniach w słoneczną pogodę można wystawiać grubosze na zewnątrz na prawie cały dzień?



Trochę się przeraziłam bo na forum poświęconym bonsai ktoś twierdził, że grubosza nie podlewa się raz na dwa tygodnie a raz dziennie :O I o dziwo nikt tego nie negował. Biedne kwiatki :(
Moje roślinki - wątek
Change blows through this house like the jasmine wind, F..head.
Awatar użytkownika
raflezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6839
Od: 25 lip 2009, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: Grubosz - Crassula cz.2

Post »

Można, można. Tylko nie na pełne słońce, bo go przypali. Choć teraz tego słońca u nas jak na lekarstwo. Mimo jego braku tej zimy zobaczcie, jak mi się "opaliła" mała sadzonka Crassula ovata 'Hummel's Sunset', która zimę spędza na parapecie południowego okna w garażu.
Obrazek

Jej matka, stojąca pod ścianą w ciemnym kącie pokoju, jest taka:
Obrazek
AleksandraBdg

Re: Grubosz - Crassula cz.2

Post »

Iwonko,pięknie wygląda..
Mój Hummels Sunset jest cały zielony, nie ma nawet małej oznaki "inności" od zwykłej C.Ovata :?
Mam nadzieję,że latem na pełnym słońcu, wrócą mu kolorki.
AleksandraBdg

Re: Grubosz - Crassula cz.2

Post »

Jakiś czas temu przycięłam takiego oto osobnika:
Obrazek

Wyglądał tak: (ostatecznie i tak stracił wszystkie listki)
Obrazek

A obecnie:
Obrazek
matsta19
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 27
Od: 1 sie 2012, o 13:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Grubosz - Crassula cz.2

Post »

Co zrobić z tym gruboszem? Mógłby ktoś poradzić jak go przyciąć? :)
Obrazek
Obrazek

Obrazek
Obrazek
AleksandraBdg

Re: Grubosz - Crassula cz.2

Post »

Po pierwsze to wymienić podłoże. Na bardziej przepuszczalne. Najlepiej do ziemi ogrodniczej dodać piasku i żwirku. Na dno drenaż.

Co do cięcia, radziłabym najpierw wymienić mieszankę, dać roślinie odpocząć a dopiero po zaaklimatyzowaniu się przycinać, chociaż widać,że roślina i tak cięta już była.

Napisz jaki kształt chcesz uzyskać.. Może rosnąć jako krzaczek lub pojedyncze drzewko..
matsta19
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 27
Od: 1 sie 2012, o 13:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Grubosz - Crassula cz.2

Post »

Kształt to taki zeby to jakoś wyglądało :D Pani co by proponowała?
AleksandraBdg

Re: Grubosz - Crassula cz.2

Post »

Osobiście preferuję sadzenie roślin pojedynczo i formowanie
na drzewka. Doniczka nie powinna być za duża.
Proponuje przesadzić i poczekać troszkę z przycięciem
Niech roślina odpocznie.
Zablokowany

Wróć do „KAKTUSY i inne sukulenty”