Szkodniki na storczykach
- madzik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1346
- Od: 27 gru 2007, o 09:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Tajemniczy szkodnik
Agnieszko - TUTAJ bardzo ciekawa dyskusja na temat rzeczonego "zwierza".
Dodam tylko iż spacerują mi takie gromadkami po roślinach w orchidarium i akwarium (chyba odpowiada im podwyższona wilgotność), ale żadnych szkód przez nie poczynionych nie zauważyłam .
Dodam tylko iż spacerują mi takie gromadkami po roślinach w orchidarium i akwarium (chyba odpowiada im podwyższona wilgotność), ale żadnych szkód przez nie poczynionych nie zauważyłam .
- Baryczka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3109
- Od: 8 wrz 2008, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolina Baryczy
Re: Tajemniczy szkodnik
Agnieszko, u mnie w podłożu jest coś takiego:
Zdjęcie warto powiększyć.
Szkodniki znalazłam na patyczku, którym sprawdzałam wilgotność podłoża w doniczce (teraz już tego nie robię, więc nie wiem czy szkodniki nadal są). Nie zauważyłam jakichkolwiek szkód spowodowanych ich bytnością. Po prostu są
Zdjęcie warto powiększyć.
Szkodniki znalazłam na patyczku, którym sprawdzałam wilgotność podłoża w doniczce (teraz już tego nie robię, więc nie wiem czy szkodniki nadal są). Nie zauważyłam jakichkolwiek szkód spowodowanych ich bytnością. Po prostu są
* Moje miejsca na forum *
Pozdrawiam! Kamila
Pozdrawiam! Kamila
Re: Tajemniczy szkodnik
Myślę, że to Skoczogonki
Owady żyjące w podłożu wilgotnym, próchnicznym o zwięzłym składzie. Są one drobne, bezskrzydłe, białe lub szare. W nadmiarze mogą uszkadzać młode rośliny (liście) i korzenie.
Zwalczanie:
Polega na wymianie substratu i utrzymywaniu go w mniejszej wilgotności, rośliny można podlać jednym z preparatów:
* Trigard 15 WP 0,1
* Nomolt 150 S.C. 0,05
* Cascade 050 EC 0,1
Owady żyjące w podłożu wilgotnym, próchnicznym o zwięzłym składzie. Są one drobne, bezskrzydłe, białe lub szare. W nadmiarze mogą uszkadzać młode rośliny (liście) i korzenie.
Zwalczanie:
Polega na wymianie substratu i utrzymywaniu go w mniejszej wilgotności, rośliny można podlać jednym z preparatów:
* Trigard 15 WP 0,1
* Nomolt 150 S.C. 0,05
* Cascade 050 EC 0,1
- Agita
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2327
- Od: 5 lis 2008, o 15:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Tajemniczy szkodnik
Dzięki dziewczyny, coraz bardziej się uspokajam, choć rzeczywiście widzę ich ostatnio dość dużo w akwa- wcześniej nie było albo nie zauważyłam.
Madziu, poczytałam , Kamilko, to chyba to samo, u mnie też niektóre są takie jaśniejsze brązowe, inne całkiem czarne, z widocznymi wąsami.
Oby niczego nie podgryzały, tak jak mówicie Wczoraj w nocy znalazłam je np. w miejscu gdzie korzonki dotykały szyby, wciśnięte pod korzonek- nie wiem, czy tylko się tam schowały, czy jednak się pożywiały...
Nawet nie bardzo jest jak je łapać, bo u mnie w akwa ciasnota, a roślinki delikatne. Nic to, zostawiam jak jest, będę obserwować.
Jacob, to na pewno nie skoczogonki, sprawdź w google image jak one wyglądają. Skoczogonki mam od 2 lat i jakoś się dogadujemy ;)
Madziu, poczytałam , Kamilko, to chyba to samo, u mnie też niektóre są takie jaśniejsze brązowe, inne całkiem czarne, z widocznymi wąsami.
Oby niczego nie podgryzały, tak jak mówicie Wczoraj w nocy znalazłam je np. w miejscu gdzie korzonki dotykały szyby, wciśnięte pod korzonek- nie wiem, czy tylko się tam schowały, czy jednak się pożywiały...
Nawet nie bardzo jest jak je łapać, bo u mnie w akwa ciasnota, a roślinki delikatne. Nic to, zostawiam jak jest, będę obserwować.
Jacob, to na pewno nie skoczogonki, sprawdź w google image jak one wyglądają. Skoczogonki mam od 2 lat i jakoś się dogadujemy ;)
Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 3 cze 2010, o 21:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. wielkopolskie
Pomóżcie uratować moje storczyki!!!
Witam wszystkich miłośników storczyków a jednocześnie proszę o pomoc!!!
Mojego storczyka zaatakował jakiś szkodnik i zupełnie nie wiem co robić! Próbowałam poszukać co to może być, ale nie bardzo mogę sobie poradzić. Najgorsze, że te same objawy zaczynają się pojawiać na drugim storczyku (całe szczęście inne są odizolowane). Bardzo proszę poradźcie jak to zwalczyć!!!
Z góry dziękuję
Mirka
http://img213.imageshack.us/img213/5133 ... ki002q.jpg
Mojego storczyka zaatakował jakiś szkodnik i zupełnie nie wiem co robić! Próbowałam poszukać co to może być, ale nie bardzo mogę sobie poradzić. Najgorsze, że te same objawy zaczynają się pojawiać na drugim storczyku (całe szczęście inne są odizolowane). Bardzo proszę poradźcie jak to zwalczyć!!!
Z góry dziękuję
Mirka
http://img213.imageshack.us/img213/5133 ... ki002q.jpg
Re: Pomóżcie uratować moje storczyki!!!
Mirko, oglądnęłam zdjęcie w powiększeniu. Mimo tego niewiele widać, bo zdjęcie niewyraźne.
Możesz sama zrobić dokładne rozeznanie przez lupę. Zobacz liście od spodu i powierzchnię podłoża.
Można podejrzewać wciornastka, ponieważ jego żerowanie powoduje powstawanie na liściach srebrzystoszarych przebarwień (widać takie na zdjęciu)
Wciornastki uszkadzają rośliny nakłuwając i wysysając komórki skórki liścia. Mogę się jednak mylić nie widząc jak wygląda szkodnik.
Zmiany mogą też być wynikiem błędów w uprawie.
Możesz sama zrobić dokładne rozeznanie przez lupę. Zobacz liście od spodu i powierzchnię podłoża.
Można podejrzewać wciornastka, ponieważ jego żerowanie powoduje powstawanie na liściach srebrzystoszarych przebarwień (widać takie na zdjęciu)
Wciornastki uszkadzają rośliny nakłuwając i wysysając komórki skórki liścia. Mogę się jednak mylić nie widząc jak wygląda szkodnik.
Zmiany mogą też być wynikiem błędów w uprawie.
Pozdrawiam, Joanna
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 3 cze 2010, o 21:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. wielkopolskie
Re: Pomóżcie uratować moje storczyki!!!
Art, dziękuję za odpowiedź. Pod zdjęciem z góry dodane jest jeszcze jedno zdjęcie liści z dołu wiem, że nie są one najlepszej jakości, ale może Ty coś rozpoznasz. Masz rację na wierzchu są srebrzyste zmiany, ale od spodu dużo brązowych plam. Wydaje mi się, ze zauważyłam pojedyncze małe "robaczki". Bardzo proszę o radę czym to zwalczyć.
Pozdrawiam Mirka
Pozdrawiam Mirka
Re: Pomóżcie uratować moje storczyki!!!
Ja stosuję na części zielone rośliny (w przypadku szkodników) PROVADO plus AE. Wygodny, bo w sprayu i zwalcza bardzo różnorodną grupę intruzów.
Ponieważ jednak i w podłożu mogą być wcześniejsze stadia rozwoju tych robali, warto również zaopatrzyć się w pałeczki owadobójcze Provado. Możesz zrobić roztwór z rozkruszonej takiej pałeczki i przelać podłoże. Będzie to raczej zawiesina, bo ta forma nie specjalnie rozpuszcza się w wodzie.
W sklepie ogrodniczym powinni mieć też inne środki, gdyby nie było tego.
A może udałoby Ci się zrobić w powiększeniu zdjęcie szkodników ?
Ponieważ jednak i w podłożu mogą być wcześniejsze stadia rozwoju tych robali, warto również zaopatrzyć się w pałeczki owadobójcze Provado. Możesz zrobić roztwór z rozkruszonej takiej pałeczki i przelać podłoże. Będzie to raczej zawiesina, bo ta forma nie specjalnie rozpuszcza się w wodzie.
W sklepie ogrodniczym powinni mieć też inne środki, gdyby nie było tego.
A może udałoby Ci się zrobić w powiększeniu zdjęcie szkodników ?
Pozdrawiam, Joanna
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 3 cze 2010, o 21:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. wielkopolskie
Re: Pomóżcie uratować moje storczyki!!!
Art, te małe "bestie" są nieuchwytne , są ich pojedyncze sztuki, biegają bardzo szybko, i chowają. Są bardzo małe ok. 0,5 mm, brązowe i raczej podłużne. Dodaję jeszcze raz nowe zdjęcia, może mają lepszą jakość. Dzięki za zainteresowanie - to jest storczyk, który pierwszy pojawił się u mnie (2,5 roku temu) i kwitł na okrągło (teraz też ma pączki) - muszę mu pomóc.
Pozdrawiam Mirka http://img440.imageshack.us/img440/1106 ... yki003.jpg
http://img227.imageshack.us/img227/2286 ... yki001.jpg
http://img169.imageshack.us/img169/6567 ... yki002.jpg
Pozdrawiam Mirka http://img440.imageshack.us/img440/1106 ... yki003.jpg
http://img227.imageshack.us/img227/2286 ... yki001.jpg
http://img169.imageshack.us/img169/6567 ... yki002.jpg
- dorotakol
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1551
- Od: 30 maja 2009, o 20:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Pomóżcie uratować moje storczyki!!!
Talstar zabije wszystko i nie zaszkodzi roślinie
Polecam u mnie nawet wybił wełnowce, a one są bardzo trudne do wytępienia
Polecam u mnie nawet wybił wełnowce, a one są bardzo trudne do wytępienia
Pozdrawiam Dorota!
cz.2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=45150" onclick="window.open(this.href);return false;
cz.2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=45150" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Pomóżcie uratować moje storczyki!!!
Nie jestem zwolennikiem stosowania chemii (to zawsze ostateczność - gdy nic innego nie działa), ale jeśli już to Telstar 100 EC lub bardziej skuteczny Magus 200EC, dobry na wszelakie robactwo jest też Actellic 500EC. Wiele forumowiczek stosuje też własną miksturę na bazie alkoholu czy dezyturatu. Ale co do receptury to niech wypowiedzą się osoby które to stosują, jest gdzieś o tym na forum w dziale storczykowym.
Przy stosowaniu chemii należy jedynie lekko zamgławić - środek nie może spływać po roślinie. Należy też pamiętać o zabezpieczeniu systemu korzeniowego. Ale tak jak już pisałem to ostateczność.
Istnieje też wiele sposobów "babcinych" gdzie głównie wykorzystywane do zwalczania szkodników i chorób stosuje się wywary z ziół. (np.wrotycz, skrzyp polny czy pokrzywa i wiele innych)
Przy stosowaniu chemii należy jedynie lekko zamgławić - środek nie może spływać po roślinie. Należy też pamiętać o zabezpieczeniu systemu korzeniowego. Ale tak jak już pisałem to ostateczność.
Istnieje też wiele sposobów "babcinych" gdzie głównie wykorzystywane do zwalczania szkodników i chorób stosuje się wywary z ziół. (np.wrotycz, skrzyp polny czy pokrzywa i wiele innych)
Re: Pomóżcie uratować moje storczyki!!!
Przykryj rośliny folią w ten sposób zwiększysz im wilgotność i tak zostaw na kilka dni. Wciornastkom i przędziorkom sprzyja suche powietrze i przeciągi jeśli ta kuracja nie pomorze musisz zastosować chemie. Powodzenia
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Re: Pomóżcie uratować moje storczyki!!!
Witam wszystkich
Dlaczego uważasz, że to szkodnik? Ja te zmiany na pierwszym liściu podciągnęłabym pod niewłaściwą uprawę - uszkodzenia mechaniczne wywołane nieodpowiednią gospodarką wodną, nawożeniem nasłonecznieniem lub brakiem światła. Natomiast te ciemnie plamy na drugim liściu to wg mnie jakaś choroba wirusowa, bakteryjna!
Wielkiego doświadczenia nie mam, storczyki - hybrydy uprawiam od ok 1,5 roku z różnym skutkiem kilka uśmierciłam:( na początku przygody niestety:( ale nie widzę tam śladów żerowania pasożytów?
Dlaczego uważasz, że to szkodnik? Ja te zmiany na pierwszym liściu podciągnęłabym pod niewłaściwą uprawę - uszkodzenia mechaniczne wywołane nieodpowiednią gospodarką wodną, nawożeniem nasłonecznieniem lub brakiem światła. Natomiast te ciemnie plamy na drugim liściu to wg mnie jakaś choroba wirusowa, bakteryjna!
Wielkiego doświadczenia nie mam, storczyki - hybrydy uprawiam od ok 1,5 roku z różnym skutkiem kilka uśmierciłam:( na początku przygody niestety:( ale nie widzę tam śladów żerowania pasożytów?