Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VII
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5533
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VII
Oj, Krysiu- współczuję! Oby jak najszybciej woda wsiąkła i wyszło słoneczko
- TROJA
- 500p
- Posty: 906
- Od: 6 kwie 2017, o 09:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VII
Krysiu oby przestało padać i choć trochę obeschło. U nas już mieliśmy wodę na drodze do domu, rowy wylały na łąkę i doszło do drogi aż się boję co będzie wiosną, oby zima była z małą ilością śniegu.
Pozdrawiam Ania
Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=100470" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki viewtopic.php?f=11&t=117198" onclick="window.open(this.href);return false;
Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=100470" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki viewtopic.php?f=11&t=117198" onclick="window.open(this.href);return false;
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9595
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VII
Krysiu i ja współczuję bardzo szkoda kwitków ale co zrobisz ? co się da ratuj a resztę jeśli tylko będziemy mogły to pomożemy uzupełnić .
Życzę ładnej pogody i żeby woda szybko wsiąkła
Życzę ładnej pogody i żeby woda szybko wsiąkła
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VII
Krysiu współczuję tak zalanej działki u mnie susza a u Ciebie nadmiar nie mogłoby być równo podzielone i wtedy wszyscy byliby zadowoleni Piękne te oranżowe dalie one są takie energetyczne to samo ta ślicznotka Show'n'Tell. Moje dalie są zbyt wysokie i potrzebują konkretnej podpory.Mam nadzieję ,ze dalie uratujesz ,bo szkoda byłoby takich ślicznych okazów.Trzymam kciuki ,żeby wszystkie rośliny przeżyły
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16587
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VII
O Boże! Krysiu! Tak mi przykro.
Zamurowało mnie do tego stopnia, że brak mi słów.
Wiem, że to boli, ale trzeba żyć dalej i czekać na poprawę pogody. Roślinki zapewne sobie poradzą, przynajmniej większość.
Najważniejsze jest zdrowie i to nie tylko fizyczne, bo działka odzyska swoją urodę dzięki Waszej pomocy, a zdrowia za żadne pieniądze nie kupisz, więc przede wszystkim pomyśl o sobie. Będzie dobrze. Musi być.
Trzymaj się, kochana.
Zamurowało mnie do tego stopnia, że brak mi słów.
Wiem, że to boli, ale trzeba żyć dalej i czekać na poprawę pogody. Roślinki zapewne sobie poradzą, przynajmniej większość.
Najważniejsze jest zdrowie i to nie tylko fizyczne, bo działka odzyska swoją urodę dzięki Waszej pomocy, a zdrowia za żadne pieniądze nie kupisz, więc przede wszystkim pomyśl o sobie. Będzie dobrze. Musi być.
Trzymaj się, kochana.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6354
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VII
To bardzo przykre, co Cię spotkało. Współczuję bardzo, bo wiem co to znaczy. Co sezon mam podtopienia na działce i tracę mnóstwo roślin.
Życzę poprawy pogody, oby woda szybko wyschła, a Ty żebyś zdążyła nacieszyć się babim latem na swojej pięknej działce.
Życzę poprawy pogody, oby woda szybko wyschła, a Ty żebyś zdążyła nacieszyć się babim latem na swojej pięknej działce.
- Florian Silesia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2319
- Od: 3 lip 2016, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VII
Niemiły widok! Przypomniały mi się mokre lata ok. 7 lat wstecz. Dalie gniły w ziemi. Dobrze, że swoje czym prędzej wykopałaś, bo dla nich taka woda to śmierć
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VII
Krysiu aż żal patrzeć tyle pracy i woda wszystko niszczy, mam nadzieję, że poziom już opadł i roślinki przetrwają!
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12102
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VII
Bardzo współczuję... Taki piękny ogród, a tu przyjdzie liczyć straty gdy tylko woda opadnie...
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11530
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VII
Krysiu przykro. Jaka niesprawiedliwość, u mnie susza była całe lato. Z pewnością będą jeszcze ciepłe dni i woda ucieknie, choć karpy rzeczywiście lepiej wykopać, jeśli to możliwe. Słonecznych dni.
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VII
Krysiu no to Ci ogród zalało, szkoda pięknych roślin. Deszcz dalej pada i końca nie widać.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1493
- Od: 26 sty 2013, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VII
Krysiu bardzo Ci współczuje zalania ,ja tak miałam koniec lipca ,na działkę nie mogłam wejść suchą nogą,rośliny wcale nie rosły bo korzenie były zalane .Roślin bardzo szkoda ale przede wszystkim dbaj o zdrowie,trzymam kciuki za pogodę.Pozdrawiam serdecznie
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VII
Jesteście wspaniali ? bardzo dziękuję wszystkim którzy mnie wspierają
W takich chwilach czuje się, że tworzymy wielką rodzinę .
Łączy nas miłość do fauny i flory - może dzięki temu mamy większą wrażliwość .
Praktycznie nie ma dnia bez deszczu więc nie ma co oczekiwać zmiany stanu ale .. moja cierpliwość az tak mocna nie jest... stąd trudności z przyjęciem obecnego stanu bez stresu.
Tyle, że ... do każdej sytuacji po pewnym czasie jesteśmy w stanie się przyzwyczaić.
Przyroda uczy nas pokory ,
dla mnie to właśnie jest "ten czas "
Czyli ? wyrzutów nie mam i takich chorób życzę jak najwięcej.
Rozumiem, że sadzonki dzielżanów miały na etykiecie napis SŁONECZNIK ???
Dla Ciebie na trójkątnej rabacie moje kochane dzielżany
Udało mi się zrobić zdjęcie bo mimo podtopienia chodzimy na działkę co kilka dni bo maliny dojrzewają, cebule lilii muszę podsuszyć bo wyjęłam z błota choć nie wszędzie jest bardzo mokro ... dziwne jak różnie rozkłada się podsiąkanie
Niewiele da się uzyskać tak całkiem bez wkładu pracy ...
Ja kocham i dzielżany i ... dalie choć tych drugich sadzę coraz mniej. Przykra przygoda z podtopieniem mniej by bolała gdyby nie kłącza dalii, o które bardzo się martwię. Wymyte leżą pod cienką włókniną w otwartej folii , wszystkie ciecia przy czyszczeniu przelałam solidnie 3% woda utlenioną i ... ładnie zasychają.
Kolejny wieczór zapada dość szybko z racji zachmurzenia , teraz tez siąpi deszcz więc dla poprawy nastroju trochę słonecznego koloru
Słonecznik wielokwiatowy -Flore Pleno bylina dość wysoka bo osiąga 150 -180 cm, zakwita późnym latem. Obcinam przekwitłe kwiaty więc wciąż kwitnie i raduje oczy swymi kwiatami. Lubi wilgoć w podłożu i warto go przynajmniej co 3 lata dzielić bo zagęszczenie źle wpływa na jakość.
Kwiaty jakby mniejsze ...
a ten kwiat z dodatkową czuprynką na główce kwiatowej
Oboje wiemy,że każda ma w sobie to coś np ta poniżej - niewysoka, silnie krzewiąca się i obficie kwitnąca
Bride To Be dalia grzybieniasta w kilku odsłonach
c.d.n.
W takich chwilach czuje się, że tworzymy wielką rodzinę .
Łączy nas miłość do fauny i flory - może dzięki temu mamy większą wrażliwość .
Praktycznie nie ma dnia bez deszczu więc nie ma co oczekiwać zmiany stanu ale .. moja cierpliwość az tak mocna nie jest... stąd trudności z przyjęciem obecnego stanu bez stresu.
Tyle, że ... do każdej sytuacji po pewnym czasie jesteśmy w stanie się przyzwyczaić.
Przyroda uczy nas pokory ,
dla mnie to właśnie jest "ten czas "
Teresko gdyby tylko takie choroby nas dopadały to świat byłby kolorowym rajem.tencia pisze:Napisane: Śr 06 wrz 2017
Krysiu ,piękne te Twoje dzielżany, chyba za sprawą forum to moja następna choroba, bo już zakupiłam dwie odmiany, tylko nazw nie było ,napisali tylko ,że słonecznik .
Ach te Twoje hortensje ,brak słów ,śliczności.Pozdrawiam serdecznie
Czyli ? wyrzutów nie mam i takich chorób życzę jak najwięcej.
Rozumiem, że sadzonki dzielżanów miały na etykiecie napis SŁONECZNIK ???
Dla Ciebie na trójkątnej rabacie moje kochane dzielżany
Lucynko jesteś dociekliwa i dobrze bo cuda się nie zdarzają , taki kolor bielunia musi mieć konkretną przyczynęplocczanka pisze:Napisane: Śr 06 wrz 2017
Krysiu, pokaż, proszę, kwitnącego bielunia, a choćby jego pąki, bo zdaje się, że rozwiązałam zagadkę koloru. A po prawdzie to sąsiadka tę zagadkę rozwikłała.
Najpierw jednak chciałabym zobaczyć, czy ma rację. W tym celu zdjęcie. Plisss
Udało mi się zrobić zdjęcie bo mimo podtopienia chodzimy na działkę co kilka dni bo maliny dojrzewają, cebule lilii muszę podsuszyć bo wyjęłam z błota choć nie wszędzie jest bardzo mokro ... dziwne jak różnie rozkłada się podsiąkanie
Mariusz no właśnie ... dobrze napisałeś - coś za cośmaniolek pisze:Napisane: Cz 07 wrz 2017
Krysiu dzielżany i dalie pięknie się prezentują ogólnie dalie mi się bardzo podobają, ale przeraża mnie ich wykopywanie i później wkopywanie wiem, że coś za coś, no ale może kiedyś się skuszę
Niewiele da się uzyskać tak całkiem bez wkładu pracy ...
Ja kocham i dzielżany i ... dalie choć tych drugich sadzę coraz mniej. Przykra przygoda z podtopieniem mniej by bolała gdyby nie kłącza dalii, o które bardzo się martwię. Wymyte leżą pod cienką włókniną w otwartej folii , wszystkie ciecia przy czyszczeniu przelałam solidnie 3% woda utlenioną i ... ładnie zasychają.
Kolejny wieczór zapada dość szybko z racji zachmurzenia , teraz tez siąpi deszcz więc dla poprawy nastroju trochę słonecznego koloru
Słonecznik wielokwiatowy -Flore Pleno bylina dość wysoka bo osiąga 150 -180 cm, zakwita późnym latem. Obcinam przekwitłe kwiaty więc wciąż kwitnie i raduje oczy swymi kwiatami. Lubi wilgoć w podłożu i warto go przynajmniej co 3 lata dzielić bo zagęszczenie źle wpływa na jakość.
Kwiaty jakby mniejsze ...
a ten kwiat z dodatkową czuprynką na główce kwiatowej
Florianie nie tylko Tobie trudno się oprzeć urodzie 'Show'n Tell' - jest zjawiskowa to fakt.Florian Silesia pisze:Napisane: Cz 07 wrz 2017
Krysiu, 'Spitzbube' piękna! U mnie bardzo się ociąga i nie wiem, czy doczekam się kwiatów w tym sezonie. Trudno, jak nie teraz, to za rok
'Show'n Tell' zjawiskowo niepowtarzalna! Ona wymyka się wszelkim definicjom piękna! Mam jej 3 krzaki w różnym miejscach ogrodu i wciąż mi jej mało
Oboje wiemy,że każda ma w sobie to coś np ta poniżej - niewysoka, silnie krzewiąca się i obficie kwitnąca
Bride To Be dalia grzybieniasta w kilku odsłonach
c.d.n.