Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VII
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12106
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VII
Wiesz... Tę moją kredę też niektóre rośliny doceniają... Złotokap rośnie tak, że aż mi się wierzyć nie chce... :-P
Piękne fotki pokazujesz.
Pozdrawiam!
LOKI
Piękne fotki pokazujesz.
Pozdrawiam!
LOKI
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5533
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VII
Wcięło mi gdzieś posta...
Piękne zdjęcia, widoki wspaniałe!
Piękne zdjęcia, widoki wspaniałe!
- Kasiula17
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6320
- Od: 18 lis 2013, o 22:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VII
Ja znowu chce słoneczka bo pada i pada
Krysiu cudowności i jaki spory ten Twój raj
Ja mam wiele roślin bez odmiany jedynie nazwa gatunku a Ty tak dzielnie szukasz nazw
Krysiu cudowności i jaki spory ten Twój raj
Ja mam wiele roślin bez odmiany jedynie nazwa gatunku a Ty tak dzielnie szukasz nazw
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16980
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VII
Krysiu
Jestem w końcu.
I jestem oczarowana twoim pięknym ogrodem.Rabaty takie wymuskane.
Porządeczek idealny.Do tego piękne kwitnienia. liliowce, dalie, piękne hortensje i cudna Szałwia muszkatołowa
No i śliczne , duże kępy hostowe, które i ja kocham
Oj teraz już Będę zaglądać do ciebie.
Jestem w końcu.
I jestem oczarowana twoim pięknym ogrodem.Rabaty takie wymuskane.
Porządeczek idealny.Do tego piękne kwitnienia. liliowce, dalie, piękne hortensje i cudna Szałwia muszkatołowa
No i śliczne , duże kępy hostowe, które i ja kocham
Oj teraz już Będę zaglądać do ciebie.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1493
- Od: 26 sty 2013, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VII
Witaj Krysiu ,piękna ta Twoja miodunka Majeste,ogólnie to wszystkie rośliny w tym roku jakieś takie duże,chyba przez ten deszcz.Hosty zasługują na uznanie ,piękne kępy .Krysiu jeślibyś chciała to mogę się z Tobą podzielić murarkami ,co prawda nie mam ich dużo ,ale jedną butelkę mogę oddać,bo na razie moje murarki są rurkach umieszczonych w plastikowych butelkach.Pozdrawiam serdecznie
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VII
Latem dużo się dzieje bo to czas gdy nasilają się towarzyskie kontakty, do tego przetwory więc na forum zostaje niewiele czasu, a szkoda bo to czas kwitnienia liliowców, liii i warto by je pokazać
Rozkwitają też hortensje, a między kwiatami uwijają się wszelakie owady .
ALL AMERICAN BABY
STELLA D' ORO
i kilka NN którym brakuje imienia ale nie uroku - może ktoś pomoże nadać im imię ?
Wandziu jakoś na przekór mnie nosi ? bo w wielu dziedzinach życia ani nowości w ogrodach, ani moda itd.. nie kusi ,a wręcz przeciwnie ? odrzuca.wanda7 pisze: Wt 11 lip 2017 08:43
Ta stara odmiana Fragrant Bouquet zachwyciła mnie ponownie. Nie dziwię się, że chciałaś mieć ją blisko, Jeszcze niedawno kupowałam nowości hostowe, trochę odsuwając w cień te stare i popularne. Jednak znowu zaczynam je doceniać i dostrzegać w nich piękno.
Z przyjemnością obejrzałam także różnorodne tawułki.
Kieruję się wyborem roślin z myślą o klasyce, trochę przez sentyment a także szacunek dla ludzi, którzy przyczynili się do powstania roślin ( np. liliowce brata S. Franczaka, tulipany Darwina) lub po prostu z chęci zobaczenia danej rośliny w realu .
Potem jeśli miejsca starcza sadzę roślinki aby nadać akcent kolorystyczny lub uzupełnić miejsce póki nie dostanę czegoś bardziej odpowiedniego ...
Swoją kolekcję host rozpoczęłam też od starszych odmian :
Undulata Erromena, Plantaginea, Striptease i wiele innych. Potem zaczęły pojawiać się odmiany odpowiednio dobrane kolorem i wielkością aby z czasem można było tworzyć z nich odpowiedni układ na rabatach
Aniu to prawda i ta uwaga dotyczy nie tylko host. Zakładając rabaty z hostami w roli głównej bałam się,że będą nudne ale ich zmienność kolorystyczna, czas kwitnienia i późnym latem dojrzewające kolorystycznie w słońcu liście tak zmieniają dane miejsce ,że o nudzie nie ma mowy...TROJA pisze:Wt 11 lip 2017 10:42
Krysiu piękny pokaz dały trawuły A co do host to nie ma brzydkich, mogą być jedynie zaniedbane. Ja właśnie w drodze na hostowe zakupy
Dla przykładu niewielka rabata z odmianami ułożonymi wg wysokości.
początek czerwca
początek lipca pokazują się pędy kwiatowe a gdzieniegdzie juz kwiaty
Mija tydzień i nad liśćmi jest chmura kwiatów w delikatnych odcieniach fioletu, błękitu i bieli.
Janko tawułki dobrze się sprawują po przesadzeniu i nie chorują. Aby mieć ładne kwiaty i zdrowe liście potrzebują wilgotnego podłoża , tym bardziej gdy mają dużo słońca. W półcieniu jest im lepiej i nie musimy już tak bardzo dbać o podlewanie.maniusika pisze: Wt 11 lip 2017 20:0
Piękne tawułki ,moje w tamtym roku marniały więc ich przesadziłam do doniczek a teraz znowu na rabaty . Trochę popaduje i nie ma tych zapowiadanych upałów to w tym roku wszystko pięknie kwitnie ..
Nad stawem z tych białych kwiatów zrobił się spory łan.
Tawułki Arendsa jeszcze kwitną a ja czekam na pełny rozkwit tawułek chińskich. Tymczasem pojawiły sie podobne kwiatostany na tawlinie jarzębolistnej SEM.
W tym sezonie trochę wymęczona bo cały sezon musi spędzić w donicy ... po zmianie koncepcji nie mogę znaleźć dla niej miejsca.
Lucynko mam sporo cebul eukomisów. Sadziłam je sukcesywnie dlatego, że lubię ich kwiaty - rosną w pojemnikach przy miejscu dla wypoczynku.plocczanka pisze: Wt 11 lip 2017 21:05
Krysiu, podziwiam Twoje tawułki.
Ja swoje jesienią podzieliłam i w tym roku są znacznie mniejsze i mają też mniej kwiatów.
Galtonie już u mnie przekwitły, a eukomisy kwitną na raty, jeden już po, drugi zaczyna.
Piękne i zdrowe masz wszystkie hosty, a na porzeczki to ja do Ciebie polecę, bo moim gołębie zeżarły wszystkie kwiatki i owoców nie ma. Gołębi zresztą też nie ma.
Cudnie kwitnie Twoja działeczka.
Ich kwitnienie jest długie. W tym roku wyjątkowo skromnie kwitnie eukomis jesienny choć ostatnio zaobserwowałam, że nadrabia wiec może nie będę narzekać.
Eukomis kosmata chyba nie zakwitnie choć mam ją już drugi sezon - ile można czekać na kwiat ... juz tracę cierpliwość ...
Dorotko w tym sezonie tak się składa, że prawdę mówiąc aura nas rozpieszcza. Dzięki temu roślinność nie umęczona. Gdyby nie choroby grzybowe, które niszczą drzewa owocowe, u mnie nawet 3 hortensje też coś złapały to nie powinnam narzekać Jedynie są okresy suszy ale póki co woda w kranie więc jeśli mam czas to podlewam.korzo_m pisze: Wt 11 lip 2017 21:12
Krysiu masz piękne zdrowe hosty, aż miło popatrzeć. Moje tego roku mają liście podziurkowane od gradu.
Tawułki też ładnie wyglądają, nie ma to jak dostęp do wody od razu widać , ze na brak jej nie cierpią.
Gosiu czasami trzeba kombinować aby na określony metraż weszło więcej roślin. Krzewy czasami strach sadzić bo docelowe wielkości przerażają ale sekator i pomysł na prowadzenie w odpowiedniej formie załatwia sprawę . Na początku dość dużo pędów od korzeni wybijała a teraz niewiele.Margo2 pisze:Wt 11 lip 2017 21:24
Krysiu, ale podoba mi się sposób prowadzenia pęcherznicy
Żałuję, że swoją tak nie prowadziłam. Teraz to szeroki olbrzymi krzaczor
Bardzo lubię Twoje rabaty hostowe
Super wygląda ta pod jabłonką
Mogłam na niewielkiej rabacie podsadzić ją 5 innymi krzewami , które będę trzymać w ryzach.
dziękuję za miłe słowa i zapraszam na kolejne spacery.
Dzisiejszy wpis kończę rabatą pod brzozami.
Każdego roku muszę kombinować aby coś pod nimi rosło i ładnie wyglądało - to rabata przy chodniku przed wejściem do altany więc powinno być dość ładnie.
Tym razem próba z koleusami rosnącymi bezpośrednio w gruncie. Białe osłonki wokół sadzonek (odcięte dna od doniczek chryzantemówek) to dla kontrastu bo liście kolorowe, częściowo ciemne i na tle kory na początku były prawie niewidoczne
Przy bramce wejściowej wymęczony powojnik ROUGE CARDINAL
- biedak lichy bo bardzo późno przesadzany ... pergola po której wspinał sie wiele lat zaczynała się chwiać ... i poszła na ognisko.
mam nadzieje ,że w następnym sezonie pokaże na co go stać.
Dobrej nocy życzę, na pozostałe posty odpowiem w najbliższych dniach.
Ma być deszczowo to nadrobię wszystkie zaległości domowe i forumowe.
Pa
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11294
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VII
Krysiu podziwiam staranność Twoich rabat i zdjęć ! Liliowce i rabaty hostowe pięknie zaprezentowałaś!
Miłego tygodnia!
Miłego tygodnia!
- TROJA
- 500p
- Posty: 906
- Od: 6 kwie 2017, o 09:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VII
Krysiu znowu dałaś popis pięknych rabat Ja juz w domu powoli biorę się za porzadki po tygodniowej nieobecności. Wszystko mi zarosło zielskiem
Pozdrawiam Ania
Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=100470" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki viewtopic.php?f=11&t=117198" onclick="window.open(this.href);return false;
Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=100470" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki viewtopic.php?f=11&t=117198" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- 1000p
- Posty: 1050
- Od: 22 maja 2013, o 20:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VII
Pięknie u Ciebie tak kolorowo, hosty dorodne w tym roku pogoda im sprzyja. Pozdrawiam
- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5969
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VII
Piękne hosty ,moje też porządnie narosły i muszę ich podzielić bo później to pewnie tylko koparką by ich wyciągnął .. Robię dla nich rabatę pod świerkami , już jeden rząd rośnie a drugi muszę stworzyć im warunki aby ładnie rosły .. A może nie stwarzać to będą wolniej narastać bo nie mam gdzie ich sadzić ..Koleusów w tym roku nie mam au ciebie jak zwykle pięknie się prezentują ..
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VII
Krysiu to tylko się cieszyć , że pogoda dopisuje, u nas kaprysi, jak nie za sucho to praży niemiłosiernie, deszczu nadal mało.
Twoje hosty naprawdę wyglądają wyśmienicie.
A jak liliowce, które Ci wysyłałam zakwitły.
Twoje hosty naprawdę wyglądają wyśmienicie.
A jak liliowce, które Ci wysyłałam zakwitły.
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VII
Tego lata aura bardzo kapryśna - sa okresy kiedy narzekamy na suszę, a innym razem na nadmiar wody.
Przy dużej wilgotności zauważyłam w wielu miejscach oznaki choroby ...
Nawet kilka moich hortensji złapało jakiegoś grzyba ale dość narzekania bo trzeba się cieszyć tym co jest, mieć minimalne wymagania wtedy zawsze i ze wszystkiego będziemy zadowoleni ...
.... tylko ja tak nie potrafię .
Hortensje powoli się rozkręcają . mam odmiany o zróżnicowanym terminie rozkwitania więc radość jest rozłożona w czasie
Dolprim Prim White hortensja wcześnie zakwitająca
Endless Summer -h.ogrodowa kwitnąca na starych i nowych pędach
Moje ogrodowe i piłkowane od ub roku zaczęłam uprawiać w pojemnikach.
Wreszcie wszystkie kwitną jak należy.
Po ostatnich opadach wyniosłam ją aby obejrzeć stan kwiatów a tu proszę ... pędy rozłożone pod ciężarem i marnie to wyglądało ale już sprawa załatwiona dzięki cienkim bambusowym tyczkom.
Aniu o trawnik dba mój mąż, a on jak coś robi to ? dobrze robi ?TROJA pisze:Śr 12 lip 2017 23:22
Krysiu piękne widoczki a trawa jaka zadbana, taka soczyście zielona. U mnie też pada, nie trzeba chociaż podlewać, ale deszcz przerwał mi prace i nie mogłam sadzić nowych nabytków.
Chociaż ostatnie lata walki ze szkodnikiem już go męczą bo teraz turkucie głownie pod trawnikiem buszują.
Mnie dziś deszcz przerwał zaplanowaną pracę, ledwo zaczęłam już musiałam się zwijać, a że rozpadało się solidnie więc wróciliśmy do domu.
Chciałam zmienić aranżację wokół miejsca gdzie odpoczywamy bo stoi tam sporo doniczek z ulubionymi roślinami.
Skoro zaczęłam od hortensji to kolejna dla Ciebie
Rheny Wanille Fraise
Janko pędy trzmieliny poszły po pniu starej śliwy tak nieplanowanie. Kiedyś między 2 śliwami rozpięłam sznur, jak cos trzeba powiesić to się przydaje.maniusika pisze:Cz 13 lip 2017 08:38
Pięknie ci się wspina ta trzmielina a ma po czym i ładnie wygląda ten zakątek . Też mam taką trzmielinę posadzoną na razie przy tui i rośnie sobie już kilkanaście lat U mnie też popadało i wreszcie dalie dostały sporo wody i zaczną wcześniej kwitnąć . Po liliowcach kolej na nie i floksy ..
Śliwa zmarniała ale pień zostawiliśmy.Po wielu latach spróchniał i zaczął się kiwać, mąż metalową rurką wzmocnił go bo bardzo potrzebny ? pędy trzmieliny, linka, a i karmik na zimę przymocowany więc musi tam być ...
Faktycznie wszystko rozkwita i nie wiadomo na co patrzeć bo każdy najmniejszy kwiat wart tego aby się przy nim chwilkę zatrzymać .
jeżówka Pink Double Delight posadzona w kilku miejscach tworzy powtarzalność koloru w różnych miejscach. Na różowy kolor narzekałam a teraz zaczął mi się podobać .
Dorotko ten sposób uprawy ogórków stosujemy już od kilku lat . Pędy i liście nie mają kontaktu z glebą i dzięki temu sa mniej narażone na choroby odglebowe. Dostają tylko kilka oprysków eko (OC i HT) i to wystarcza. Dołem ziemia wyłożona ściętą trawą, którą co jakiś czas wymieniam.korzo_m pisze:Cz 13 lip 2017 08:46
Krysiu Twój ogród pełen uroku. Na czym wspinają się ogórki, widzę jakąś zieloną siatkę, nie wiem czy dobrze rozpoznają.
Stan z 7 lipca a kolejne z 17 lipca - widać jak szybko rosną pędy
To jest jest rządek ok 3 m długości a ogórków starcza do jedzenia i zapraw na 2 rodziny.
takim sposobem mało miejsca zajmują, łatwy zbiór i przy zrywaniu nie niszczę liści ani pędów bo stoję obok.
Iwonko galtonie zieloną mam pierwszy sezon. W kolejnym sezonie posadzę je obok siebie aby bardziej uwidocznić ciekawy kolor tej zielonej.Ma szersze liście niż biała.iwona0042 pisze:Cz 13 lip 2017 20:41
Krysiu zielona Galtonia mnie zauroczyła , po za tym tawułki śliczne, też je lubię, ale zaciekawiły mnie te chińskie, nawet nie wiedziałam, że to są chińskie
Już przekwitła i ścięłam pędy z nasiennikami aby siła szła w cebulę bo na tym mi zależy.
Na kwiaty białej jeszcze poczekam ale póki co kwitną byliny w różnych kolorach
Jarzmianka większa i kłosowiec
Języczka Przewalskiego i Krwawnica pospolita nad stawem
Co do tawułek chińskich to są nawet łatwiejsze w uprawie bo spokojnie mogą rosnąc nawet na stanowiskach słonecznych w przeciwieństwie do tawułek Arendsa bo te wolą półcień i gleba stale wilgotna.
Sa wyższe, liście ciemniejsze więc nawet po kwitnieniu ozdoba. Ich kwiatostany potrafią mieć nawet 50 cm długości. Kwiaty rozkwitają od dołu w górę - kwitnienie trwa dość długo .
Na tym zakończę dzisiejszy wpis bo czas spać. Jutro czeka mnie wczesna pobudka i wyjazd .
Do miłego
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9813
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VII
Masz cudowne hosty. Musisz bardzo o nie dbać, bo moje takie piękne nie są. Ładnie Ci się rozrastają, musisz im dawać bardzo dobre warunki. U mnie zdane są na siebie, bo i sucho maja i ziemie niezbyt dobrą, a ślimaki ich nie oszczędzają, choć z nimi ciągle walczę...
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6