Leśne ranczo nad wodą I.

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
iwwa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2253
Od: 27 sty 2013, o 18:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Leśne ranczo nad wodą I.

Post »

Madziu Edenka jest cudna ! Idę ją zamówić :heja
wątek aktualny Ogródek Asi- cz 3
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11530
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Leśne ranczo nad wodą I.

Post »

Madziu ja po wycięciu na krzewie hortensji cienkich pędów, na pozostałych z ubiegłego roku zostawiam po 2-3 oczka. Dwa na obwodzie, a 3 w środku krzewu, tnę jakby na jeża. To mój sposób, bo chcę, żeby krzew był wokół obsypany kwiatami, a nie tylko na górze. Tu pokazałam ubiegłoroczne cięcie. http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=868
Pashmina2006
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8030
Od: 12 kwie 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Leśne ranczo nad wodą I.

Post »

Madziu właśnie miałam pisać do Ciebie, czy wiesz coś na temat Galaxy. Ćwiczy moją cierpliwość. Kupiłam wcale nie najmniejszą sadzonkę a ona tyle mi każe czekać na kwiaty. Jak się wreszcie zbierze niech mnie zaskoczy całą masą kwiatów. A nie pojedynczym egzemplarzem. Takim mogłabym się zadowolić w tym roku ;:183 ;:183 . Świerka będę ratować. Oby się udało :(. Muszę Ci podziękować, że namawiałaś mnie na rodki. Jak zobaczyłam, że w tym roku tyle sztuk ma pąki kwiatowe to oniemiałam z radości ;:138 . Oby już niepodmarzły i wszystkie ładnie zakwitły.
Ania ooo taaak, ja też słyszę pytania po co mi to czy tamto. Albo po co znowu rozkładam basen, powinnam go sprzedać :lol: . Niech każdy pilnuje swojego kawałka ziemi i na nim sobie robi co chce.
Podeślę Ci link do lampy. Kolor jest tylko pomarańczowy. W dodatku przeceniony ze 105 . :shock: Przeginają totalnie. Absolutnie tyle nie dam. No ale podglądam.. może pójdą po rozum do głowy.
Asia tak trzymać. Szybka, dobra decyzja :).
Sonia dzięki za wszystkie wyjaśnienia. Ale widzę, że w zeszłym roku dopiero 16 marca przycinałaś hortensje.
Awatar użytkownika
mewa
1000p
1000p
Posty: 5373
Od: 25 paź 2009, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Leśne ranczo nad wodą I.

Post »

Co do cięcia hortensji to uważam tak jak Sonia - jeszcze za wcześnie .Jak teraz przytniesz i przyjdzie mróz to narazisz je na przemarznięcie górnych pączków . Wstrzymaj sie jeszcze troszkę chociaż do końca lutego . Nie wiem czy Ci dałam drzewiaste tzn Anabelle, Invincibelle Ncha 1 , Bella Anna- te tnę równo z ziemią lub maksymalnie na ok 5cm :wit pędy są mocniejsze i nie pokładają się tak bardzo :wit
Pozdrawiam. Ewa
Pashmina2006
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8030
Od: 12 kwie 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Leśne ranczo nad wodą I.

Post »

Wszystkie oprócz Belli mi dałaś. Wstrzymam się. Nie przycięłam ich wczoraj to już teraz ich nie przytnę. Jak tam sunia?
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4351
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Leśne ranczo nad wodą I.

Post »

O rodki się nie martw, raczej już ciężkich mrozów nie będzie.
Natomiast szkodliwa może być słoneczna, sucha i wietrzna wczesnowiosenna pogoda.
Galaxy zaskoczy Cię nie tylko wyglądem kwiatów, ale przede wszystkim zapachem.
Jednak początkowo kwiatów raczej zbyt wiele nie będzie i oczywiście poczekasz na nie jeszcze rok lub dwa.
Nie przejmuj się - warto.
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Awatar użytkownika
mewa
1000p
1000p
Posty: 5373
Od: 25 paź 2009, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Leśne ranczo nad wodą I.

Post »

W porzadku. Pozdrawiamy
Obrazek
Pozdrawiam. Ewa
Awatar użytkownika
sweetdaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3531
Od: 15 sty 2015, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Leśne ranczo nad wodą I.

Post »

Madzia, jakie dobre wieści że na ranczo strat praktycznie nie było ;:138
Czasami tak się nad tymi naszymi roślinami umartwiamy, a tu widać że i bez nas potrafią doskonale sobie poradzić ;:333
Pisałaś u mnie że magnolia będzie miała kwiaty, o żebyś miała rację kochana, bo i z takich pąków potrafiła mi zrobić psikusa i wypuścić liście :twisted:
Co do sąsiadów - i ja przeżyłam serię zdarzeń typu ona ma, mam i ja ;:14 My zrobiliśmy ściankę przy tarasie, sąsiedzi też zrobili, my zrobiliśmy drewniane donice na taras, sąsiedzi też zrobili. No nic, niektórzy nie mają swojej inwencji i zgapiają od innych, generalnie nie mam nic przeciwko temu przynajmniej wygląda teraz ładniej niż jak mieli plastikowe brzydactwa poustawiane ;:198
Pozdrawiam, Zuza
----------------------------
Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi I, II, III
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Leśne ranczo nad wodą I.

Post »

Witam. Madziu z pewnością Magnolia jeszcze Cię zachwyci. Czasem warto czekać i kilka lat na kwitnienie. A co do sąsiadów, moi na szczęście nic nie zgapiają bo i ogródków jako takich nie mają ale nie zapomnę jak mi na początku patrzyli na ręce co robię i po co bo One starsze dużo ode mnie więc chciały mi radzić. Słuchałam z uwagą ale robiłam swoje. Dziwiły się jak ja mogę marnować i usuwać tyle darni , że teraz tylko będę plewiła itd. Za kilka lat może zrozumieją po co to wszystko ;:108 . Pozdrawiam :wit .
janinka-n
200p
200p
Posty: 292
Od: 20 lut 2013, o 19:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Leśne ranczo nad wodą I.

Post »

Madziu,witaj kochana.Masz cuda na tym swoim ranczu.Gdzie te moje roślinki do Twojego bogactwa.Pozdrawiam i czekam na dalsze zdjęcia.
Awatar użytkownika
Dorota71
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6554
Od: 2 cze 2011, o 14:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubuskie
Kontakt:

Re: Leśne ranczo nad wodą I.

Post »

Jak już mowa o sąsiadach, to moi jak widzieli, że coś robię to się w głowę pukali. Mieszkam pod lasem. Ziemia marna i cały czas twierdzili, że mi nic nie urośnie.
Teraz zmiana ich nastawienia jest o 180 stopni. Kiedyś ktoś do mnie przyjechał i trafić nie mógł. I zabłądził do sąsiada. A tam się dowiedział, że to ta co z pustyni puszczę zrobiła. ;:306
Pozdrawiam cieplutko -Dorota
Zapraszam serdecznie- Spis moich wątków.
Aktualne: Ogród Dom Hobby
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12953
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Re: Leśne ranczo nad wodą I.

Post »

Madziu masz piękne ranczo, nie zwracaj uwagi na durne uwagi - ludzi nie zmienisz.
Ja zrobiłam ogródek koło domu "a co mało jej pola"/działka ROD/, kocham zwierzęta zawsze mieliśmy pieski - tak jak człowiek starzeje się i wymaga pomocy, leczenia - "tyle biedy wokół a oni na psa wydają....", itd. brzydko powiem olać i robić swoje.

Przepiękne masz pergole obsadzenie tez, czekać tylko jak to się rozwinie i zakwitnie to dopiero cieszy.

Gdzie kwitnie kwiat ? musi być wiosna, a gdzie jest wiosna ? wszystko wkrótce zakwitnie - Friedrich Rückert
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Pashmina2006
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8030
Od: 12 kwie 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Leśne ranczo nad wodą I.

Post »

Ewcia no jest cudowna. ;:167 . Ma taki śliczny pyszczek. Do wygłaskania tylko. Bawi się z tą sunią od Madzi? Napisz coś o niej więcej. Czy ma jednego właściciela czy wszystkich po równo? Nie psoci? Chciałam pooglądać Twoje ogrodowe zdjęcia. Nic się nie wyświetla. Usunęłaś wszystko ?
Zuzia bądź dobrej myśli. U mnie takie pąki to tylko kwiaty. Widziałam, że ten drugi wypuścił u Ciebie liścia. Ale myślę, że tamten to kwiat.
Wiesz, tu na forum wszyscy coś od siebie odgapiamy. Zwłaszcza odmiany roślin. Ale u mnie to już kopia taka że szok. Nawet w to samo miejsce.
Przynajmniej mnie zaciekawili. Nie zapuszczałam się w ich stronę, a teraz chodzę z ciekawości czy już mają coś następnego.
Burma Star
ObrazekObrazek

ObrazekObrazek
Ewelka rad to i ja dostawałam bardzo dużo. Niektóre przydatne, większość nie. Teraz już trochę mniej się odzywają. Ale dumna jestem, bo naprawdę sporo osób się wzięło za sadzenie roślin i porządki w ogródkach odkąd ja działkuję. Najpierw się podśmiewali a teraz zgapiają. Niech robią, wieś ładniejsza będzie.
Galaxy ćwiczy moją cierpliwość ale jeśli wreszcie zakwitnie to pewnie jej wszystko wybaczę. Po prostu ona już rośnie u mnie chyba drugi rok no i myślałam że teraz zakwitnie. No trudno. Pocieszę się innymi magnoliami :).
Janinko no nie przesadzaj. Możemy się licytować gdzie jest ładniej. Ja uwielbiam Twoje miejsce na ognisko, altankę, domek. I roślinki. Dziękuję Ci za wizytę :).
Lady Marmolade

ObrazekObrazek
Ecentric

ObrazekObrazek
Dorotko u mnie też mówili że na tych piachach nic nie urośnie. A w ogóle to każdy się zna, na tej klasie ziemi to nic nie zrobisz. Tutaj to w ogóle badziewie. A ludzie teraz sady potworzyli, nie widziałam żeby ziemie wymieniali. Drzewka rosną w oczach. I tak te starsze dziadki się znają. Masz się czym pochwalić i musisz być dumna, zrobiłaś z pustyni puszczę to nie lada wyczyn ;:224 . Niech im teraz oczy wychodzą :lol: .
Imperatrice Farah- Francuska piękność. Pędy sztywne. Kwiaty skierowane do góry, piękne. Płatki w środku białe, z zewnątrz lekko rozmyte w kolorze karminowej czerwieni. Mam ją od zeszłego sezonu. Jak do tej pory nie chorowała. U mnie rośnie na rabacie, ale z powodzeniem można ją posadzić jako soliter.


ObrazekObrazek

ObrazekObrazek

ObrazekObrazek

Obrazek
Aniu wiem że ludzie mają mnóstwo jadu. Ale co niektórzy to już normalnie zabójczym jadem plują. Co to kogo interesuje gdzie robisz ogródek albo na co wydajesz pieniądze. Po to się pracuje żeby wydawać na co się chce. Na psa, kwiaty, a jak ma się ochotę to i można w ziemi zakopać. Szok.
Piękne słowa Fridericha... oojj piękne.
Kochana, czytałam u Aneczki że pytałaś o Józefinki. Ja mam dwie. Widziałam tu na forum, że są osoby którym ładnie się trzymają. Ja swoje przeklinam. Co roku ciągle padają na uwiąd. Potrafią albo zakwitnąć na końcu albo na początku sezonu a w między czasie ich nie ma bo właśnie padają. Z żadnymi powojnikami nie mam takiego problemu. Miałam je w tym roku przesadzić, ale eM zapomniał je okryć. Nie wiem czy wylezą po zimie. A przycięte były do samej ziemi. Jak nie wyjdą to mocno płakać nie będę.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”