Działka na Kaszubach - 2014
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7946
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach - 2014
Krysiu - Rabatka Żurawkowa ma około 12-13 metrów długości. Zrobiona jest na razie połowa. Mam jeszcze taki pomysł, żeby pod tymi srebrnymi świerkami i tujami posadzić bodziszki. Mam sporo siewek bodziszka żałobnego i spróbuję zrobić sadzonki z bodziszka korzeniastego od naszej Justynki-Klarysy. Ale to będę robić w jakiejś nieokreślonej przyszłości....
Pytasz, gdzie posadzę ciemierniki? No cóż ..cały czas nad tym się zastanawiam . Kilka sadzonek na pewno rozdam sąsiadkom.
Asiu - masz rację! Chyba nie ma przyjemniejszej czynności w ogrodzie jak sadzenie nowych roślin
W kwestii ciemierników posłuchałam Madzi - ona radziła, żeby posadzić maluchy do doniczek. Niech podrosną...
Madziu - Fajne są, prawda? Ten największy (cuchnący) rośnie na Rabatce Żurawkowej. Zobaczymy jak się będzie tam czuł.
Ewo - ja się kilka lat do likwidacji tego pseudo-żywopłotu przymierzałam...Tylko sama to sobie mogłam pomarzyć....
Ponadto nie miałam sprecyzowanej koncepcji jak to miejsce zagospodarować...pomysłów miałam mnóstwo.. Stanęło na zrobieniu rabatki. Najpierw myślałam o hostach, ale Grażynka-Grazia sprezentowała mi książkę pt. "Żurawki"......no i stało się
Moja Krasavitsa ma cztery zielone, kilkucentymetrowe pędy. Na razie zamieszkała w skrzyni na pomidory....
Ja mam kilka lilaków, w tym dwa miejscowe, wykopane zza płota, ze starego siedliska. Rósł tam ogromny krzew o parametrach domu jednorodzinnego (nie mogę odżałować że nie zrobiłam mu nigdy zdjęcia). I co zrobił nabywca tego terenu? Wykarczował go do gołej ziemi A jaki to był widok wiosną, a jaki zapach....Dobrze, że posadziłam u siebie chociaż te dwa krzaczki...
Mam też Lilak sensation podarowany przez Grażynkę
Wielki i niedrogi ten bez, o którym piszesz ale na zakup i transport pieszo i busem też bym się nie zdecydowała. To by było ponad moje siły...
Pytasz, gdzie posadzę ciemierniki? No cóż ..cały czas nad tym się zastanawiam . Kilka sadzonek na pewno rozdam sąsiadkom.
Asiu - masz rację! Chyba nie ma przyjemniejszej czynności w ogrodzie jak sadzenie nowych roślin
W kwestii ciemierników posłuchałam Madzi - ona radziła, żeby posadzić maluchy do doniczek. Niech podrosną...
Madziu - Fajne są, prawda? Ten największy (cuchnący) rośnie na Rabatce Żurawkowej. Zobaczymy jak się będzie tam czuł.
Ewo - ja się kilka lat do likwidacji tego pseudo-żywopłotu przymierzałam...Tylko sama to sobie mogłam pomarzyć....
Ponadto nie miałam sprecyzowanej koncepcji jak to miejsce zagospodarować...pomysłów miałam mnóstwo.. Stanęło na zrobieniu rabatki. Najpierw myślałam o hostach, ale Grażynka-Grazia sprezentowała mi książkę pt. "Żurawki"......no i stało się
Moja Krasavitsa ma cztery zielone, kilkucentymetrowe pędy. Na razie zamieszkała w skrzyni na pomidory....
Ja mam kilka lilaków, w tym dwa miejscowe, wykopane zza płota, ze starego siedliska. Rósł tam ogromny krzew o parametrach domu jednorodzinnego (nie mogę odżałować że nie zrobiłam mu nigdy zdjęcia). I co zrobił nabywca tego terenu? Wykarczował go do gołej ziemi A jaki to był widok wiosną, a jaki zapach....Dobrze, że posadziłam u siebie chociaż te dwa krzaczki...
Mam też Lilak sensation podarowany przez Grażynkę
Wielki i niedrogi ten bez, o którym piszesz ale na zakup i transport pieszo i busem też bym się nie zdecydowała. To by było ponad moje siły...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3396
- Od: 7 kwie 2009, o 11:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach - 2014
Marysiu, przepraszam ale teraz przyjdę na pewno. Kiedy jedziecie? Musimy koniecznie opracować znaki dymne. My jedziemy w czwartek po południu. Zrobiłam trochę porządku ale to kropla w morzu.
Mogłam coś dopiero zrobić we wtorek rano,przez cały czas było mokro a we wtorek po południu/13/spadł taki okropny grad i potem deszcz,że szybko zwinęliśmy się.
Mogłam coś dopiero zrobić we wtorek rano,przez cały czas było mokro a we wtorek po południu/13/spadł taki okropny grad i potem deszcz,że szybko zwinęliśmy się.
- Darmokot
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1953
- Od: 10 lis 2012, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kieleckie
Re: Działka na Kaszubach - 2014
Marysiu Jaki masz piękny kolor furtki
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7946
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach - 2014
Patusiu - wybacz, ale rano nie widziałam Twojego wpisu dlatego odpowiadam dopiero teraz...Wiesz z moim żywopłotem to trochę inna historia. Ja go sama 20-cia lat temu nie tylko posadziłam ale przedtem ukorzeniłam z patyczków. Miałam długo do niego stosunek bardzo emocjonalny. Z czasem zrobił się paskudny, łysy od dołu i na dodatek strasznie atakowały go mszyce. Od kilku lat nie mogłam się już na niego patrzeć. Mieliśmy go likwidować na wiosnę ale mój L wziął się za niego w październiku. I dobrze, bo wiosną mogę już sadzić roślinki
Grażynko - pisałam Ci na PW. Pewnie przyjedziemy dopiero w niedzielę, bo plany świąteczne stanęły na głowie Ja nie nadążam za moimi dziećmi...
Michale - kolorek jest nieco przekłamany. Cztery lata temu to był ciemnozielony półmatowy Hammerite, tylko troszkę....wyblakł a troszkę przekłamał aparat i wyszło to co widać...
Ewo - oooo jaka piękna! Ja bardzo żałuję, że nie wzięłam sadzonki z pączkami - zamiast tej z listkami i pędami
---------------------------------------------------------
Grażynko - pisałam Ci na PW. Pewnie przyjedziemy dopiero w niedzielę, bo plany świąteczne stanęły na głowie Ja nie nadążam za moimi dziećmi...
Michale - kolorek jest nieco przekłamany. Cztery lata temu to był ciemnozielony półmatowy Hammerite, tylko troszkę....wyblakł a troszkę przekłamał aparat i wyszło to co widać...
Ewo - oooo jaka piękna! Ja bardzo żałuję, że nie wzięłam sadzonki z pączkami - zamiast tej z listkami i pędami
---------------------------------------------------------
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3396
- Od: 7 kwie 2009, o 11:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach - 2014
Ja za moimi też nie,do zobaczenia
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7946
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach - 2014
Grażynko - do zobaczenia i zapraszam do siebie
-----------------------------------------------------------------------------------
Nie chwaliłam się jeszcze pracami związanymi z ucywilizowaniem mojej działkowej werandy i przerobieniem jej na letnią kuchnię.
Przez ostatnie lata mojej pracy zawodowej przerobiłam to całkiem fajne miejsce na składowisko wszelkich potrzebnych i niepotrzebnych działkowych przydasi oraz na skład drewna do kominka. W związku z tym, że było tam paskudnie omijałam ją wzrokiem i aparatem fotograficznym bardzo starannie. Pomysł na letnią kuchnię urodził się w poprzednim sezonie, ale nie było czasu żeby zacząć wprowadzać go w życie. W tym roku drgnęło...
Po pierwsze opał znalazł się w zaimprowizowanej drewutni, po drugie L. zrobił ściankę. Ja zapakowałam w 120 litrowe worki wszystkie nieprzydatne graty (przydatne jeszcze tam zalegają - ale już niedługo!) Teraz będę mogła wyciągnąć mój "zabytkowy" kredens i obedrzeć go z farby olejnej a potem zastanowić się jak ucywilizować stół....No i oczywiście będziemy malować ściany. Zabawa na całe lato albo i na dłużej
- nowa ściana -to ta z płyt OSB.
-----------------------------------------------------------------------------------
Nie chwaliłam się jeszcze pracami związanymi z ucywilizowaniem mojej działkowej werandy i przerobieniem jej na letnią kuchnię.
Przez ostatnie lata mojej pracy zawodowej przerobiłam to całkiem fajne miejsce na składowisko wszelkich potrzebnych i niepotrzebnych działkowych przydasi oraz na skład drewna do kominka. W związku z tym, że było tam paskudnie omijałam ją wzrokiem i aparatem fotograficznym bardzo starannie. Pomysł na letnią kuchnię urodził się w poprzednim sezonie, ale nie było czasu żeby zacząć wprowadzać go w życie. W tym roku drgnęło...
Po pierwsze opał znalazł się w zaimprowizowanej drewutni, po drugie L. zrobił ściankę. Ja zapakowałam w 120 litrowe worki wszystkie nieprzydatne graty (przydatne jeszcze tam zalegają - ale już niedługo!) Teraz będę mogła wyciągnąć mój "zabytkowy" kredens i obedrzeć go z farby olejnej a potem zastanowić się jak ucywilizować stół....No i oczywiście będziemy malować ściany. Zabawa na całe lato albo i na dłużej
- nowa ściana -to ta z płyt OSB.
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4351
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Działka na Kaszubach - 2014
A więc powiększacie przestrzeń życiową. Powodzenia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3396
- Od: 7 kwie 2009, o 11:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach - 2014
No to mamy miejsce na disco pod dachem, DJ mamy, płyty mamy, mamy no to hulaj dusza. Do zobaczenia
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7946
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach - 2014
Madziu - powiedzmy.....że przywracamy powierzchnię życiową do poprzednich rozmiarów. To kiedyś był nasz letni salon, a potem zrobiło się miejsce wstydu
Grażynko - na razie z tym disco trzeba jeszcze poczekać, bo tam nadal można się potknąć o różne zalegające różności. Chociaż nie powiem, przejrzało troszeczkę Ale za miesiąc albo za dwa...czemu nie!
A taki jest widok z tej werandy - prosto na Białą Rabatkę( i działkę Kargula oraz las w tle )
Grażynko - na razie z tym disco trzeba jeszcze poczekać, bo tam nadal można się potknąć o różne zalegające różności. Chociaż nie powiem, przejrzało troszeczkę Ale za miesiąc albo za dwa...czemu nie!
A taki jest widok z tej werandy - prosto na Białą Rabatkę( i działkę Kargula oraz las w tle )
- asma
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7810
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Działka na Kaszubach - 2014
Dzieje się u Ciebie ,oj dzieje-szykuje sie piekne miejsce i widoczek jak malowany-fajnie będzie posiedzieć i posłuchać ptaków Robota najpierw da w kość,ale jaka to satysfakcja mieć nowy łany zakątek
- Iw
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 942
- Od: 4 sie 2008, o 22:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Działka na Kaszubach - 2014
To zdjęcie u góry cudowne . Bardzo lubię forsycję i kilka odmian i u mnie się znajdzie, a w połączeniu z kwitnącymi drzewami wychodzi miodzio
Widzę też kuchenną rewolucję Pozytywnie zazdroszczę, bo ja takich rzeczy nie mogę się doprosić
Widzę też kuchenną rewolucję Pozytywnie zazdroszczę, bo ja takich rzeczy nie mogę się doprosić
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8927
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Działka na Kaszubach - 2014
Co by nie mówić męska ręka się przydaje w domu i zagrodzie Będziesz miała jeszcze piękniej.
Zdjęcia jak zwykle świetne! Kwitnące krzewy zawsze wzbudzają mój zachwyt. Ta przylaszczka jest taka bladoniebieska czy to tylko efekt światła?
Zdjęcia jak zwykle świetne! Kwitnące krzewy zawsze wzbudzają mój zachwyt. Ta przylaszczka jest taka bladoniebieska czy to tylko efekt światła?