ale jesteśmy zsynchronizowane, znowu pisałyśmy razem

Musimy poćwiczyć razem jakąś telepatię. Pewnie nam dobrze wyjdzie

Aniu,AniaDS pisze:obawiam się, że bez zrujnowania się nie obejdzie![]()
Izuś,tu.ja pisze:Qrczę! A ja w zeszłym roku zmarnowałam bletillęZ powodzeniem jednak rośnie u mnie jak szalony kruszczyk szerokolistny. A obuwik dopiero za mną "chodzi"
Krysiu,goryczka143 pisze:Witaj Wiesiu!
Ale się narobiło z tymi storczykami. Zacznę i ja szperać za zdjęciami bo mam gdzieś
podkolan i jeszcze jednego z orchis'ow. Te czasy już nie wrócą kiedy w moim
mieście były giełdy kwiatowe i można było je kupić.
Miłego dnia
Krysiu, witaj niedzielnie.goryczka143 pisze:Wiesiu!
Tak naprawdę to ja teraz nie wiem co mam a co nie. Ten rok to ja
miałam trudny więcej spędziłam czasu w szpitalu i w przejazdach
na różne badania niż na działce. A i aura nas nie rozpieszczała.
Były upały potem ulewy, moi pomocnicy też narobiili szkody
podczas plewienia. Przed wyjazdem prosiłam mojego męża żeby wyplewił
mi dzwonki, przyjeżdżam szukam dzwonków nie ma - pytam go gdzie
są a On mówi, że wyplewił.
Miłego wieczoru.