Czereśniak latem 2010

[christinkrysia]

[quote="basjak"]


Czy znasz nazwę tej róży ?
Mam identyczną i w tym roku chciałam je choc w części ponazywać. Moja pachnie.

[basjak]

Stasia te niedojrzałe pomidory smakowały mi nienormalnie dosłownie rarytasik
Róże na pergoli wyglądają jak bukieciki na pierwszą komunię, obroniły sie przed wycięciem.
W nagrodę zrobiłam im sesję


Kasia Gloria mnie rozczarowała, jest piękna w pąku, ale kwiatek jest brzydki i bardzo szybko przekwita. Może nieodporny na upały?



Sunlicht Romantica rośnie u mnie w półcieniu, a teraz całkowicie zdominował ja kosmos. Kwiaty w realu mają kolor ciepły żółty, taki lodowy.




Mnie podoba się żólta, kupiona u bogdana jako cytrynowa rabatowa. Kolor, jak na fotkach.



Jadzia teraz już wiem, co robić, aby stare róże na pergoli ładnie kwitły lać je wodą od wczesnej wiosny w tym roku są piękne we wszystkich ogródkach.
Dzisiaj rozbiła się lilia z którą się mierzyłaś Pachnie fest a fest




Krysiu Goryczko najpiękniejsze są te kompozycje, które tworzą się same. Nawet nie zauważyłam, że różany pęd zawiesił się na gruszy. Miła niespodzianka

A teraz na małym perukowcu zakwitła czarnuszka.


Starym różom po prostu przysłużyła się deszczowa pogoda. Woda nie dopuściła do rozwoju mączniaka, którego w poprzednich latach nie można było się pozbyć.

Krysiu Ado wykrakałam a teraz codziennie wieczorem podlewam wężem ogródek. Wczoraj pryskałam chemią przeciwko mszycom, opanowały dokładnie Mary Rose i Bonicę.
Ja podczas upałów jestem ledwo żywa, więc wydawało mi się, że wykonałam ciężką robotę.
W ogródku muszę bywać kilka razy dziennie, bo remontuję altanę i mam fachowców. I jeszcze mama w szpitalu
W mieszkaniu też upalnie, wieczorem nie chce mi się nawet włączyć komputera.
Róże na pergoli są chyba bardzo stare, wiosną wycięłam conajmniej połowę pędów. Nie mam pojęcia, ile mogą mieć lat, bo ogródek jest mój dopiero trzeci sezon.
Z nowych róż zachwyciła mnie Double Delight, ma śliczne pąki i kwiat, krzaczek jak na razie też niczego sobie.



Ania dla mnie też najpiękniejsze kwiaty, nie tylko róże, są koloru pomarańczowego i żółtego
Golden parfum kupiłam jako różę pnącą. Na razie jest nieduża, zakwitła tylko jednym kwiatem.
Lilijek u mnie mnóstwo, większość wysokich





Krysiu róża ze zdjęcia to Westerland. Należy do moich faworytek. Krzew jest masywny, bardzo kolczasty, liście wpierw podczewieniałe, później ciemnozielone i błyszczące. Jest to róża parkowa, ale jej długie pędy pozwalają się prowadzić na płocie, czy pergoli. Pięknie pachnie, u mnie nie miała żadnych chorób. Mam dwa krzaki, tej zimy zmarzły, ale odbiły od ziemi. Rosną ładnie i coraz bardziej kwitną.



W przyszłym roku podsieję ją maczkiem kalifornijskim


A co robi Pani Prezes? Śpi na stole...a co? nie wolno...i nie przejmuje się upałem

[goryczka143]

BASIU
Zaniemówiłam na widok pergoli z różami - po prostu bajka.
Twoja działka wygląda niesamowicie pięknie. Ja niestety róże pnące muszę odbudować,
wszystkie padły tej zimy.

[aage]

Basiu róże i lilie masz cudowne. Nie mówiąc już o róży na pergoli jest cudowna. A kociak śliczności- a kotom wolno różne rzeczy

[goryczka143]

BASIU!
Lilia wygląda tak jak moja - jest piękna. Niestety ja w kwestii liliowej dopiero zaczynam
przygodę. Wiosną kupiłam 10 wyszło 9.

[hrsta]

Basiu, róże na pergoli wyglądają nieziemsko! Naprawdę miło podziwiać taki urodzaj. ;-) Róże pewnie wyczuły Twoją chęć ich wycięcia i postanowiły powalczyć o przedłużenie swojego żywota.
Pan Prezes uroczy - koja kota też całymi dniami się wyleguje i to gdzie popadnie. Czasami wygląda jak raniony w locie zwierz. ;-)
PS. Sadzonkę róży bardzo chętnie przyjmę! Dzięki.

[skorpion811-51]

Basiu Ty chyba cały ogród podlewasz bo pięknie u Ciebie ja tylko bardziej potrzebujące bo nie mam siły na więcej.Widzę lilie Ci pędzą jak szalone.U mnie jeszcze zaczynają kwitnienie jakieś kolejne.

[AAleksandra]

Basiu, całkiem rozsądna decyzja o pozostawieniu róży na pergoli. Faktycznie , wygląda jak jeden wielki bukiet. A czy to są dwie róże ? bo mi się coś wydaje, że widzę dwa kolorki..
A lili to masz tak dużo Zdjęcia robione z dołu wyglądają superowo. Zresztą wszystkie lilie są przepiękne. A róża Double Delight zachwyciła mnie i jest już na mojej liście chciejstw

[Tosia1]

Basiu i co z ta guarą zrobić na zimę???Dobrze zrobiłam,że to kupiłam?

[Tosia1]

O Matko kochana, toż u Ciebie jest raj!!!!! Cudownie!!! Przyjedzcie z Jadzią do mnie!

[kasia_rom]

Basiu, , śliczne te żółtaczki
Ale chyba do Westerlana pasowałaby ta druga, ma ciepły, pastelowy kolorek . A jaka jest duża? Czy nie choruje?

A poza tym cudne masz róże i lilijki

Co z różową różą? Zidentyfikowałaś?

[christinkrysia]

Basiu dziękuję za info o róży - moja ma wszystkie cechy jakie opisałaś czyli zapisuję Westerland.
Mam już 3 krzewy bo co wsadzę jakieś sadzonki to wszystkie rosną więc zaczyna się nadmiar.
Może spróbuje jedną jak piszesz dać na pergolę i będzie inaczej wykorzystana.

[iwa27]

Widzę, że u ciebie prawdziwa parada lilij, ja na nie nie choruję, ale u ciebie wyglądają pięknie. Mój Westerland już kwitnie

[basjak]

Krysiu ja mam ogródek od trzech lat, aróże na pergoli pokazały mi sie po raz pierwszy. Chciałam je wyciąć, bo co roku miały mączniaka, bardzo intensywnego. Nie pomagało pryskanie zresztą w innych ogródkach było to samo. Tej zimy dość podmarzły, sporo wycięłam i o dziwo...pieknie zakwitły.
Dzięki za identyfikację lilii. To na pewno Triumfator, pamiętam, że ja kupowałam, ale nie pamietałam, gdzie posadziłam. Rok temu nie kwitła, coś ją podgryzło na wysokości metra.

Aga róże bardzo szybko przekwitają w czasie upałów. Poprzednio kwiaty Aleksandra trzymały się kilka dni, teraz padły w jeden dzień.
Masz rację, kotom wolno u mnie wszystko w podziękowaniu przynoszą mi nornice.

Basiu w przyszłym roku róże na pergoli będą często brać prysznic...skoro tak im odpowiadały tegoroczne ulewy. Poprzednio wyglądały jakby im ktoś wysypał worek mąki na głowę.
Pani Prezes i owszem, leniuchuje, ale swoje obowiązki wypełnia na bieżąco nic nie ujdzie jej bystremu oku wszystko ma pod kontrolą.

Stasia podlewam wężem codziennie wieczorem cały ogródek. Liliom to wystarcza, innym nie bardzo. Najbardziej cieszę się z zawiązujących się pomidorów. Krzaczki są zdrowe, nie zasychają, liscie nie żółkną.

Ola na pergoli rosną trzy róże. Dwie kwitnące widać na zdjęciach, a z boku kwitnie jeszcze New Dawn. Ta była w poprzednich latach ładna i nie chwytała mączniaka.
U mnie orienpety jeszcze nie kwitną, ale inne lilie zaczynają już przekwitać.
A Double Delight kup, naprawdę warto.

Tosia u mnie poprzednią zimę gaura przeżyła bez problemów, natomiast teraz zmarzła. To śliczna roślina, kwitnie do późnej jesieni.
Wybieram się do Ciebie, może pod koniec lipca? Bedę miała więcej czasu. Mam kilka życzeń dla złotej rybki

Kasia delikatniejsza jest Sunlight Romantica i kolor ma łagodniejszy. Ta rabatowa ma kolor ostrzejszy. Oba krzaczki są nieduże, ale o ładnym pokroju, zdrowe. Jutro popatrzę na nie pod kątem dopasowania do Westerlanda.
Moją różową jeszcze się nie zajęłam

Krysiu widziałam u kogoś na forum dużego Westerlanda na pergoli. Wyglądał ślicznie. Właściwie on ma jeszcze jedną ważną zaletę- kwitnie do zimy
U mnie rok temu rozciagnięty był na siatce ogrodzeniowej i wygladał efektownie. Niestety zmarzł i zaczyna od nowa.

Iwonko musisz do mnie przyjechać, jak zakwitną orienpety. Może zachorujesz na liliankę
Chyba naprawdę założymy Klub Miłośników Westerlanda

Aleksander przy normalnej pogodzie


Krzaczek też ładny, sadzony jesienią


Kacper wspiął się na wiśnię


Różności

[JAKUCH]

BASIU pergola zarąbiasta szkoda ,ze tego nie widzę w realu. Patyczki Dauble nadal żyją oczywiście i żółta dla Iwonki również jak na razie . Te trąbkowe slicznie pachną szkoda ,że moja już przekwitła . Aleksanderek też sliczny ma kolorek no i ta żółta niby Graham . Na piekne kwiaty Glorii chyba będziesz musiała poczekać może do przyszłego roku ,ale możesz sobie u mnie ją pooglądac . jak będzie po robocie to na pewno wpadniemy