Ranczo Nokły cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Lamia
500p
500p
Posty: 986
Od: 27 maja 2008, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolny śląsk

Re: Ranczo Nokły cz.3

Post »

Witaj Tadziu!

Jakiś czas mnie tu nie było.
Wpadłam podziękować za paczuszkę.Cebulki doszły w stanie idealnym i strasznie ich dużo :)
Dziękuję ci bardzo!
tadeusz48
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3394
Od: 5 wrz 2007, o 17:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ranczo Nokły cz.3

Post »

ROMKU- dziękuję za spacer po naszym ogrodzie, orz za wyrazy uznania naszej pracy w ogrodzie. Następne okazy , już dzisiaj, do pokazania mam jeszcze setki okazów.

ZYTO- dziękuję za odwiedziny, ja też uważam że obornik powinien być jesienią przekopany, wtedy wiosną już częściowo rozłożony jest łatwo pobierany przez rośliny.

Nie znam się za bardzo na tym Fotosiku, ja mam w nim abonament i bez problemu wstawiam zdjęcia do Fotosika.

ARTAM- dziękuję za spacer po naszym ogrodzie, nie wiem jak to się stało że jeszcze nie zajrzałaś do "ziomka". Ogród zaczęliśmy zakładać równo 10 lat temu ( po wykopaniu stawu), na dziewiczym terenie,wcześniej była tam nadrzeczna łąka. Naszym głównym celem było, by w przyszłości nasze wnuki ( wtedy jeszcze ich nie było na świecie) i ich rodzice miały miejsce do zabawy i odpoczynku.

Głównym i jedynym naszym zajęciem jest praca na działce, oboje z żoną jesteśmy na emeryturze, i każdą wolną chwilę spędzamy na działce. Lubimy pracować w ogrodzie, ja pochodzę z wioski i mam we krwi pracę w ziemi, a że praca na "roli" wymaga staranności, to i w ogrodzie łatwiej pracować jeżeli widać porządek.

Prezentując rosnące u nas drzewa, krzewy i iglaki ( a jest ich ponad 500 gatunków i odmian), często jestem proszony o podanie wysokości danej rośliny, czy o datę sadzenia. By oglądający mieli możliwość zapoznania się z tymi danymi,w opisie podaję oprócz nazwy rośliny ( często niepełnej) rok sadzenia oraz "miarkę" w postaci 35-cio centymetrowego kątownika ( kontu prostego- łatwy do ustawienia przy fotografowanej roślinie)

W tym roku w naszym ogrodzie kwitło ponad 300 cebul mieczyków o ciekawych kolorach. Po wykopaniu ,podczas czyszczenia cebul zebrałem ponad 2 kg cebulek przybyszowych. Rokrocznie, podczas czyszczenia cebul wybierałem co większe cebulki przybyszowe( 50-100 szt.) które siałem wiosną , razem z sadzonymi cebulami mieczyków.

Na prośbę kilku Forumowiczów , w tym roku zebrałem wszystkie cebulki przybyszowe i wysłałem je do nich, za 2-3 lata będą mieli swoje , wyhodowane kwitnące cebule mieczyków. Jeżeli jesteś tymi cebulkami zainteresowana, mam jeszcze trochę tych cebulek przybyszowych ( tak ok 30 dkg- kilkaset sztuk), daj znać na PW, córka pracuje w Lublinie, często jest w domu, nie było by problemu z przekazaniem ich Tobie.

Rośliny okrywam , jeżeli są małe, większe, niech sobie radzą same z zimą. Zimozielonych roślin mam bardzo dużo, dużo mam również odmian sosen, świerków i jodeł, w tym roku samych sosen przybyło mi w ogrodzie około 10 sztuk.

Mam nadzieję że , w przyszłym roku, gdy zrobi się cieplej , trafisz do naszego ogrodu w realnych odwiedzinach, nie tylko wirtualnych. Zapraszam.

ANIU-dziękuję za odwiedziny, ZENEK wypytywał mnie o warunki, w jakich rośnie moja hortensja dębolistna, rośnie ładnie ale w tym roku nie kwitła. Swoje hortensje okrywam gałązkami jodły i świerku, nie zasypuję je liśćmi, gdyż liście gnijąc ,powodują gnicie pędów hortensji.

MONS- dziękuję za odwiedziny, mam w planach jeszcze koszenie trawnika, ale trudno zrealizować ten plan gdyż codziennie u nas pada, jeżeli się pogoda poprawi , to wykoszę, jeżeli wcześniej zamarznie, to trudno, mam przekonanie że zima teraz nie wnet do nas ponownie przyjdzie, a z koszeniem też się nie śpieszę, bo liście z drzew jeszcze nie wszystkie spadły, a chece je zabrać podczas koszenia.

Jesienią po ostatnim koszeniu powinno się robić areację- do areatora włożyć wałek z drutami (szpilami) i za pomocą tych drutów wyczyścić trawnik z obumarłych części trawy. Na wiosnę, po pierwszym koszeniu, do areatora zakładam wałek z nożami( z płaskowników) i wtedy podczas wertykulacji noże tną wierzchnią warstwę ziemi napowietrzając ją.

Zimą, dysponuję dużo wolnym czasem, przy sprzyjającej pogodzie ( nie za zimno), lubię pojechać na działkę (12km od domu), piesek sobie pobiega, a ja dwie-trzy godziny popracuję przy wcześniej zaplanowanej pracy.

LAMIO- dziękuję za odwiedziny, cieszę się że paczuszka doszła w stanie nieuszkodzonym, zauważyłem,że tak jak by, trochę zapadłaś w sen zimowy, no cóż , po wytężonej całorocznej pracy w ogrodzie każdemu należy się odpoczynek, ja chyba będę odpoczywał dopiero po Nowym Roku.

Kontynuacja zdjęć Rabaty przy Ścieżce


Obrazek



Obrazek
Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3793
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ranczo Nokły cz.3

Post »

Dzięki Tadeuszu za ziomalskie zaproszenie :D Kto wie, kto wie? :) Chętnie bym zobaczyła Twój ogród, zwłaszcza te sosny, przez które ostatnio spać nie mogę, powiem,że ja w ciągu ostatniego miesiąca wzbogaciłam się o 12 :) sosen, to taka moja najnowsza i bardzo intensywna fascynacja... A za cebulki mieczyków dziękuję, chyba mam za mało cierpliwości, a poza tym zraziłam się do nich parę lat temu, kiedy to jakoweś ponoć wciornastki naniosły mi jakiegoś wirusa i powiedziałam - koniec, pooglądam sobie na zdjęciach i tego się trzymam :) A zdjęcia Twoich iglaków będę obserwować w celach szkoleniowych, chociaż wydaje mi się,że raczej sadzę je właściwie z odpowiednim zapasem miejsca, pozdrawiam!
tadeusz48
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3394
Od: 5 wrz 2007, o 17:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ranczo Nokły cz.3

Post »

ARTAM- dziękuję za wizytę w ogrodzie, sosny, z racji tego że rosną przeważnie duże posadzone mam na trawniku jako samotniki, na rabatach mam tylko szczepione sosny, które nie zajmują za dużo miejsca, na rabacie przy ścieżce rosną tylko dwie sosny pokazane na początku prezentacji.

Kontynuacja zdjęć Rabaty przy Ścieżce

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
sylwekw

Re: Ranczo Nokły cz.3

Post »

Tadeuszu! Za każdym razem gdy wracam wirtualnie do Twojego ogrodu nie moge się napatrzeć.

Zazdroszczę Ci - ale tak pozytywnie :-)
Awatar użytkownika
dkny
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1616
Od: 3 wrz 2009, o 18:55
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Re: Ranczo Nokły cz.3

Post »

ojej, ojej, co się u Ciebie tutaj dzieje! Obejrzałam kilkadziesiąt zdjęc tego ogromnego , zadbanego terenu i jestem pod mocnym wrażeniem! Świerk inversa (?), okazała sośnica, a mieczyki................ cudo! Wielkie gratulacje! ;:180
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Ranczo Nokły cz.3

Post »

Tadeuszu nieustannie podziwiam za skrupulatność ...

Nie odzywam się ale jestem każdego dnia i każdego dnia szczęka mi do ziemi spada...
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
pyzia
200p
200p
Posty: 403
Od: 18 maja 2009, o 11:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Prawie ;-) Poznań
Kontakt:

Re: Ranczo Nokły cz.3

Post »

Tadeuszu "chapeau bas"! Twój porządek w ogródku i przygotowanie do nowego sezonu jest perfekcyjne.
Normalnie do jakiegoś "Działkowca" powinni Cię wziąć za wzór. Szacunek!
PS Z racji tego, że masz już wszystko zrobione możesz popatrzyć "w międzyczasie" co ja wykombinowałam u siebie :wink: , zapraszam!
Awatar użytkownika
ursulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 856
Od: 2 paź 2009, o 23:12
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Ranczo Nokły cz.3

Post »

Ach, Tadeuszu, już się całkiem pogubiłam w tych Twoich iglakach! Co jeden, to ładniejszy! No i co? I chyba znowu zacznę oglądać od początku!
Tadziu, pozwoliłam sobie odesłać do Ciebie Anetkę-dkny, bo ma problem z sośnicą - a przy tym całkiem bez pytania powołałam się na Ciebie w temacie okrywania sośnicy. I tym sposobem Twoja wiedza przesiąka z ogrodu do ogrodu :D
Awatar użytkownika
dkny
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1616
Od: 3 wrz 2009, o 18:55
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Re: Ranczo Nokły cz.3

Post »

A ja mam zamiar wykorzystać te cenne rady. Taduszu, jeszcze raz Dzięki za nie- oby okazały sie skuteczne.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
elsi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4840
Od: 17 sty 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ranczo Nokły cz.3

Post »

Mam nadzieję Tadeuszu, że wreszcie udało Ci się zaliczyć ostatnie tegoroczne koszenie - pogoda była piękna jak na listopad :lol: :lol:
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
tadeusz48
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3394
Od: 5 wrz 2007, o 17:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ranczo Nokły cz.3

Post »

SYLWKU- dziękuję za odwiedziny i "dobre" słowo. Utrzymanie ogrodu, to jedyne zajęcie jakie mamy z żoną na emeryturze. Praca na działce , to dla nas cała przyjemność, nie trzeba odwiedzać siłowni, ani uprawiać joggingu .

ANETKO- dziękuję za wizytę w naszym ogrodzie, zapraszam do odwiedzenia wcześniejszych wątków, mało w nich piszę, za to wstawiam dużo zdjęć z ogrodu. Na razie pokazuję roślinki rosnące na jednej rabacie, na której rośnie około setki krzewów i iglaków, mam zamiar jesienią i zimą pokazać zdjęcia wszystkich drzew, krzewów i iglaków rosnących w ogrodzie, a jest ich już ponad pięćset gatunków i odmian.

Okrywanie roślin w aktualnie trwających zimach, jest dużym wyzwaniem, roślinę tak trzeba okryć by wytrzymała nie tylko znaczne spadki temperatur, ale również w okresach nieraz długich ociepleń nie została zaatakowana chorobami grzybowymi, które zazwyczaj równają się stratą rośliny.

IZO- dziękuję za wizytę w ogrodzie, cieszy mnie to że lubisz do nas zaglądać, staram się nie zawieść Ciebie i innych zaglądających do naszego ogrodu wstawiając maksymalnie tyle zdjęć , ile może przyjąć Fotosik w ramach opłacanego abonamentu.

PYZIU- dziękują za spacer po naszym ogrodzie oraz za słowa uznania i zachwytu, wydaje mi się że nie zasłużyłem na takie słowa. W ogrodzie pracujemy dla własnej satysfakcji, by my oraz nasi najbliżsi dobrze się w nim czuli. Do naszego ogrodu zapraszamy wszystkich którzy chcą nas odwiedzić.

Wejście na teren ogrodu jest możliwe zawsze, gdyż w ogrodzeniu, przy rzece są furtki i każdy może wejść na teren ogrodu bez trudności. Być może że tak "otwarty " ogród powoduje , że nikt nam i naszym roślinkom nie robi krzywdy pod naszą nieobecność w ogrodzie.

Ogród jeszcze nie jest przygotowany do zimy, mam zaplanowane jeszcze dużo prac; koszenie i areację trawnika ( chyba się uda, na początku tygodnia zapowiadają kilka dni ładnej pogody). Z okrywaniem roślin też się nie śpieszę, mam już materiał na okrycie ( gałęzie jodły i świerku i włókninę), tak że będę okrywał gdy ustabilizuje się ujemna temperatura .

Jesienią , zawsze mam dużo pracy w ogrodzie, gdyż wtedy powadze pracę remontowe, konserwacyjne i modernizacyjne w ogrodzie, temperatura w granicach + 5 jest dla mnie odpowiednia na prace bo pracując nie jest mi zimno, jak również za ciepło.

Twój ogród jest przepiękny, wszystko na swoim miejscu, mogę tylko powiedzieć "dobrze kombinujesz, tak trzymaj dalej", zresztą, co ja tam mówię, nie bez powodu dostałaś się na studia "ARCHITEKTURA KRAJOBRAZU".

URSZULO- dziękuję za wizytę w naszym ogrodzie, nie trudno pogubić się w moich iglakach, gdyż jest ich dużo w ogrodzie, szczególnie darzę sympatią niskie odmiany( na takie do 1.0 , góra 1.5 metra wysokości) cyprysików, tui i jałowców. Jeżeli się już pogubiłaś, zapraszam do ponownych odwiedzin, a nawet sięgnięcie do katalogu z ubiegłego roku, rok to trochę mało , ale już widać zmiany we wzroście.

Byłem u ANETKI, oglądałem jej ogród, ciekawie się zapowiada, napisałem jej kilka moich uwag. Sośnica szczególne nie lubi jeżeli materiał okrywowy zimą dotyka jej gałązek, musi mieć opływ powietrza wokół rośliny, raz ją tak w młodości okryłem, niewiele brakowało bym ją stracił.

ELŻBIETO- dziękuję za odwiedziny, nie zdecydowałem się dzisiaj na koszenie, oglądając prognozy pogody, doszedłem że w przyszłym tygodniu będę mógł nie tylko kosić, ale się również opalać przy koszeniu, mam nadzieję że nie będę żałował dzisiejszego "niekoszenia". Fakt, pogoda była piękna, pierwszy raz od dwu tygodni cały dzień nie padało.

Kontynuacja zdjęć Rabaty przy Ścieżce


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Anna11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4537
Od: 1 sty 2009, o 17:24
Lokalizacja: lubelszczyzna

Re: Ranczo Nokły cz.3

Post »

Pokazałeś piękne cyprysiki :P, od tego roku jestem ich gorącym zwolennikiem. Zakupiłam trzy sztuki, wyglądają tak delikatne i to wybarwienie na jesieni... Jak je pielęgnujesz w okresie przed zimowym?
Awatar użytkownika
Zyta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2938
Od: 21 maja 2008, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie
Kontakt:

Re: Ranczo Nokły cz.3

Post »

Witam Tadeusz - Biegam po Twoim Ranczo, aby ni czego nie przegapić.
Mam swoją lekturę Ogrodową - ...a z Twoją 6 -ść tomową trudno mi się jakoś pożegnać - tak bez egzaminu to Ty mi nie darujesz chyba co?
Awatar użytkownika
Anna11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4537
Od: 1 sty 2009, o 17:24
Lokalizacja: lubelszczyzna

Re: Ranczo Nokły cz.3

Post »

Tadeuszu znalazłam wzmiankę że hortensja dębolistna w dużym zacienieniu słabo kwitnie może twoja dlatego nie kwitła.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”