Ogródkowe rozkosze Hanki -2009r. cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Świetne te naklejki ścienne Hanuś.
Mnie najbardziej podobała się dwukolorowa flora.
Na pewno komuś się przydadzą. ;:333
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10357
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Obrazek
The Strange Garden , Jozef Mehoffer
http://www.illusionsgallery.com/strange-garden.html

Witajcie w świecie wyobraźni :wink:
Dziś lepiej wejść w obraz, niż wyjść z domu,
bo aura wyraźnie przełomowa i mało przyjazna.

Grażynko, jeśli nie ma się talentu malarskiego, jak Cynamonek,
to zostają nam szablony lub naklejki.
I czasem udaje się wyczarować całkiem efektowne ozdoby.
Dlatego tak zachwyciłam się Ewelinki pomysłem, bo efekt jest perfekcyjny. :P
Kiedyś, o wiele brzydszy, malowałam z szablonów :wink:
Obrazek


Mirku, chyba masz rację. To może być omorica pendula.
Przy okazji podejdę i pooglądam gałązki.
Ba, jeśli to on, to mam braciszka w chusteczce.
Iga, to przewidziałą albo zobaczyła oczkiem jasnowidzki. :lol:


Jadzieńko, cieszę się bardzo, że nóżka już na chodzie,
a Ty powoli wracasz do pełnej sprawności i pogody ducha.
Taki spacerek to niezła gimnastyka,a dla piesów - tyyyle drzew do obsiusiania ! :;230

Smokini, poszłoooooo :lol:
Mój pendulowy maszt jeszcze maluśki, ma ok. 70cm ale dzielnie rośnie,
zgodnie z opisem, po 30 cm rocznie :-)

+1C, w nocy mróz ściął roztopy, mgła odrealnia krajobraz,
pozostaje tylko pobujać w obłokach... :lol:
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10357
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Jak zabezpieczyć cebule, bulwy i inne smaczne korzeniowe,
przed gryzoniami:

"ZAPLECZE KRAJU TULIPANÓW, Alicja Cecot(...)

SICA Bulbes od 1996 roku propaguje uprawę cebul w siatkach (fot. 3). Jest to przyszłościowa metoda, która znajduje na Zachodzie coraz więcej zwolenników. Polega ona na tym, że cebul lub bulw nie sadzi się bezpośrednio do ziemi, lecz wcześniej umieszczane są wewnątrz rękawa z mocnej siatki o dość dużych oczkach. Rosną w nim następnie i rozwijają się aż do momentu wykopywania (...) "

http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=237

http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=876


a ja, polecam na nornice i karczowniki dostępną w marketach budowlanych siatkę stalową Ledóchowskiego ( 20 m/ ok.10zł). Miekka, plastyczna,używana do tynków narzutowych,
śiwetnie sprawdza się w gryzoniwej antykoncepcji. :lol:
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Dzięki Haniu :)

Co już siedzi w ziemi - niech sobie siedzi ale mam jeszcze trochę cebul do wkopania,
głównie lilie i mieczyki i chętnie skorzystam :)

W weekend poszukam i sprawdzę czy jest dość plastyczna bym jej nie przeklinała :)
Awatar użytkownika
Fleur 78
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2207
Od: 17 lip 2007, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Yvelines, Francja

Post »

Haniu, kiedyś już wspominałam o tym w wątku o nornicach, o tu. Ja w takiej siatce zasadziłam w "niebezpiecznym" miejscu róże... Oczka tej właśnie siatki mają ok. 2 cm. w najszerszym miejscu, od skrętu do skrętu, ale ponieważ przy skręcie jest bardzo wąsko, faktycznie jest mniej. "Wysokość" oczka, nieco ok. 1 cm.

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10357
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Alutek, zanim kupiłam wibrator, to karczowniki pożerały wszystko i to tak dokładnie,
że wiosną wyciągałaś sam kijek, bez korzeni !!!
Pierwszy raz w życiu widziałam aż TAKIE szkody.
O nornicach i pieknych tunelach pod trawnikiem ( jak wybrzuszone, zielone żyły),
nie wspomnę.
Marioluś,
cebule i bulwy, znikały. KOmpletnie.
I wtedy siatka, była jedynym zabezpieczeniem i jedyną nadzieją na jakiekolwiek wzrosty.
Większość roślin pewnie już dawno przerosła stalową otoczkę korzeni
a wibrator skutecznie dopełnił ochrony.
I ufff, od roku, nie mam dziur. :lol:

***********************
http://www.pajeczyna.krakow.pl/49-Siatk ... skiego.htm

Siatki-Leduchowskiego
"Są to siatki cięte i rozciągane z arkusza blachy czarnej o grubości 0,55mm.
Oczka w formie rombu 5x10mm.
Dostępne są w szerokościach 0,25m;0,50m i 1m po 10mb.Podobne zastosowanie jak w przypadku siatek Rabitza."
Awatar użytkownika
Fleur 78
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2207
Od: 17 lip 2007, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Yvelines, Francja

Post »

Haniu, dzięki Twoim sugestiom, kupiłam 3 (!!!) wibratory, które rozmieściłam na całej długości ogrodu, tam gdzie widywałam znaki bytności gryzoni. Mnie nie jest łatwo zdenerwować, ale jak mnie już ktoś zdenerwuje... ;:155 Dlatego na wibratorach się nie skończyło! W strategicznych punktach porozwieszałam dzwonki wietrzne, różę posadzoną tej jesieni w zagrożonym miejscu, zabezpieczyłam siatką, kupiłam Dinusia :twisted: ;:36 a do tego trutkę na gryzonie! A żeby dopełnić zemsty, zamykam stołówkę!!! czyli likwiduję kompostownik!!! To wszystko zaczęło się od kompostownika! Tak więc wojna pełną parą! To nie ja wykopałam topór wojenny, ale nie dam skrzywdzić moich roślinek!!! ;:148 ;:163
Awatar użytkownika
bishop
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5117
Od: 4 cze 2008, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
Kontakt:

Post »

Fleur 78 pisze:[...] A żeby dopełnić zemsty, zamykam stołówkę!!! czyli likwiduję kompostownik!!! To wszystko zaczęło się od kompostownika! [...]
Czy to aby nie wylanie dziecka razem z kąpielą?
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10357
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

O kurczę Alutek, to normalna wojna!
Ba, wyprawa krzyżowa ! :shock:
Szczęściem mój model posiadanego wibratora, przeraził skutecznie amatorów podgryzania.
Jednak 50cm drgań i popiskiwania, zrobiło wrażenie :;230

Obrazek

Obrazek

Niemniej, OGROMNIE Ci współczuję i trzymam wirtualne kciuki
za powodzenie " wygnania z raju" :wink:
Awatar użytkownika
Beata T
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2386
Od: 18 sie 2007, o 18:40
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post »

Takie wibratorki nabyłaś , ja się też zastanawiałam ale w tym roku muszę sobie sprawić bo draniowi bardzo spodobał się mój ogród i jak gdzieś siedzi to tylko czeka wiosny - a jak jeszcze przyprowadzi panienkę oj już nie chcę myśleć co może być dalej :roll: aż się zastanowiłam nad tą siatką ale na dom to plastikową nakładałam , więc nie posiadam takiego cuda - a to jest myśl zawinąć cebulki, na pewno nie podgryzie ich nic :lol:
Awatar użytkownika
kryska
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2338
Od: 30 kwie 2007, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Post »

Haniu, a u mnie taki wibrator / tylko na baterie słoneczne/ nie działa. Szukam kogoś mądrego znającego się na prądzie. Jak bym wsadziła w ziemie pręty stalowe i podłączyła prąd to dopiero karczowniki miałyby łaskotanie. :;230 :;230 :;230 Tylko nie wiem co ze mną by się stało. :wink: Na razie płoszę to dziadostwo kupkami moich dwóch szalonych suk. Na jakiś czas pomaga.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10357
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

kryska pisze:Haniu, a u mnie taki wibrator / tylko na baterie słoneczne/ nie działa. Szukam kogoś mądrego znającego się na prądzie. Jak bym wsadziła w ziemie pręty stalowe i podłączyła prąd to dopiero karczowniki miałyby łaskotanie. :;230 :;230 :;230 Tylko nie wiem co ze mną by się stało. :wink: Na razie płoszę to dziadostwo kupkami moich dwóch szalonych suk. Na jakiś czas pomaga.
O ile pamiętam, ktoś na Muratorze opowiadał o takim doświadczeniu.
Zakończonym zgonem " elektryka". :twisted:
I wybiciem wszystkiego co żyje pod ziemią...

Krysiu, modeli wibratorów jest kilkadziesiąt.
Jedne tylko nucą falsetem, drugie basem tokują, inne tylko trzęsą.
Ten sprawdzony, śpiewa w róznych tonacjach i na dodatek epileptycznie się trzęsie.
Pewnie stąd postrachem stoi :lol:
Awatar użytkownika
kryska
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2338
Od: 30 kwie 2007, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Post »

hanka55 pisze:
O ile pamiętam, ktoś na Muratorze opowiadał o takim doświadczeniu.
Zakończonym zgonem " elektryka". :twisted:
I wybiciem wszystkiego co żyje pod ziemią...

Krysiu, modeli wibratorów jest kilkadziesiąt.
Jedne tylko nucą falsetem, drugie basem tokują, inne tylko trzęsą.
Ten sprawdzony, śpiewa w róznych tonacjach i na dodatek epileptycznie się trzęsię.
Pewnie stąd postrachem stoi :lol:
To też sama za to się nie biorę i w pobliżu największej inwazji karczownika mam prąd słabej mocy , nie pamiętam 12 czy 24 V.
Haniu, a gdzie Ty kopiłaś swój wibrator. Ten mój rzeczywiście słabo trzęsie a i popiskuje z przerwami.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Bogusia2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1222
Od: 26 maja 2008, o 20:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Haniu zapraszam do mojego wątku, bo wkleiłam zdjęcia mojej ukochanej psicy i jej szczeniąt.
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu.
Bogusia
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10357
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Krysiu, odpowiedziałam na PW, bo sprzedawca jest konkurecją Marolexu
i nie mogę go tu wymieniać. :roll:

Bogusiu, juz lecę podziwać " babunię" :lol:

Trochę porannego ogródka.
Przemrożona mahonia Winter Sun - liście całkowicie martwe i odwodnione. Umarły.
Co roku, odbija lecz już nie kwitnie.

Obrazek

Jukka trzyma się świetnie
Obrazek

Podobnie jak wszystkie zielonolistne Rh, wypasione siarczanem potasu :wink:
Obrazek

Obrazek

Jedynie albinos...no, została 1/4 z wiosennego sadzenia :twisted:

Obrazek

A topniejący śnieg, już prosi o nową dawkę sypkiej siarki,
bo deszczówka-roztopówka, już mocno zmieniła pH na zasadowe
i wiadać chlorotyczne żyłkowania.


Niebo - błękitne, słoneczne
Obrazek

Kałuży wszem i wobec :lol:
Obrazek

Obrazek

ale większość iglaków w chusteczce, od słonka osłonięta :P

Sośnica i serb pendula, koło żywotnika.
Obrazek

Obrazek

I nadworny bambus, któremu niestraszne -20 i więcej,stopni C :P
Obrazek

i kopczyk śniego-lodu, czyli lawina z dachu
Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”