Mnie najbardziej podobała się dwukolorowa flora.
Na pewno komuś się przydadzą.

Czy to aby nie wylanie dziecka razem z kąpielą?Fleur 78 pisze:[...] A żeby dopełnić zemsty, zamykam stołówkę!!! czyli likwiduję kompostownik!!! To wszystko zaczęło się od kompostownika! [...]
O ile pamiętam, ktoś na Muratorze opowiadał o takim doświadczeniu.kryska pisze:Haniu, a u mnie taki wibrator / tylko na baterie słoneczne/ nie działa. Szukam kogoś mądrego znającego się na prądzie. Jak bym wsadziła w ziemie pręty stalowe i podłączyła prąd to dopiero karczowniki miałyby łaskotanie.![]()
![]()
Tylko nie wiem co ze mną by się stało.
Na razie płoszę to dziadostwo kupkami moich dwóch szalonych suk. Na jakiś czas pomaga.
To też sama za to się nie biorę i w pobliżu największej inwazji karczownika mam prąd słabej mocy , nie pamiętam 12 czy 24 V.hanka55 pisze:
O ile pamiętam, ktoś na Muratorze opowiadał o takim doświadczeniu.
Zakończonym zgonem " elektryka".![]()
I wybiciem wszystkiego co żyje pod ziemią...
Krysiu, modeli wibratorów jest kilkadziesiąt.
Jedne tylko nucą falsetem, drugie basem tokują, inne tylko trzęsą.
Ten sprawdzony, śpiewa w róznych tonacjach i na dodatek epileptycznie się trzęsię.
Pewnie stąd postrachem stoi