Ranczo Nokły cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
ZENOBIUSZ
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4213
Od: 2 sty 2008, o 07:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ranczo Nokły cz.3

Post »

Tadeusz ja również mam przygotowaną serię zdjęć z zasypanego śniegiem Lublina, i również wstawię ja za kilka dni .
Pozdrawiam Zenek
x_P-42

Re: Ranczo Nokły cz.3

Post »

Witaj Tadeuszu - piękne jesienne zdjęcia ogników i trzmielin. Z chęcią zobaczyłabym , jak ich kolor przebija się spod śniegu, który u Was spadł.
U nas tylko grad leciał z nieba, ale nie mocny, taki bardziej śnieżny, leciutki.
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: Ranczo Nokły cz.3

Post »

Bardzo ciekawie opisałeś sposoby okrywania roślin na zimę i choć wydawało mi się, że to wiem, to jednak czegoś nowego się nauczyłam, dziękuję :)
tadeusz48
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3394
Od: 5 wrz 2007, o 17:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ranczo Nokły cz.3

Post »

EWO- dziękuję za odwiedziny, sposób okrywania roślin opisałem w oparciu o własne doświadczenia, ostatnie zimy pokazują że trzeba roślinki przygotować nie tylko do ostrej zimy, ale również i do długich odwilży zimą.

Mariolu dziękuję za lekcję, chyba jestem jeszcze trochę reformowalny.

A tak o poranku wyglądały okolice gdzie mieszkam w Biłgoraju.

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ranczo Nokły cz.3

Post »

O to mi chodziło jak pisałam....

Nawet nie spojrzałam na zdjecia a u ciebie tyyyle śniegu :shock:

P.S. wywaliłam te zdjęcia bo widzę że już twoje są widoczne :P
Awatar użytkownika
HalinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9422
Od: 12 paź 2008, o 11:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Ranczo Nokły cz.3

Post »

Tadeuszu, :shock: ale Was zasypało :? Mam nadzieję, że ta zima odejdzie niedługo, żeby coś jeszcze na ogrodach można było porobić :D
Moja trzmielina pospolita, od Ciebie, ma wilgotne podłoże, tak zresztą jak większość moich roślinek, bo ja uwielbiam podlewać, nawet jak jest zimno :oops:
Cieplutko pozdrawiam, Halina ;:194
W moim ogródeczku :wink: HalinaK-linki :D
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Re: Ranczo Nokły cz.3

Post »

Tadeusz ;:3 ,to ja ponarzekałam,że zamiast prognozowanych 2 milimetrów mamy 3 centymetry śniegu i przyrasta!Na drogach jest ślisko a większość kierowców jeszcze na letnich oponach, bo czas.
Awatar użytkownika
Lamia
500p
500p
Posty: 986
Od: 27 maja 2008, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolny śląsk

Re: Ranczo Nokły cz.3

Post »

Nie! To nie może być prawda! Powiedz Tadziu że to zeszłoroczne zdjęcie :)
Wierzyć się nie chce...śniegu tyle jak by był co najmniej grudzień...
tadeusz48
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3394
Od: 5 wrz 2007, o 17:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ranczo Nokły cz.3

Post »

Mariolu dziękuję za odwiedziny i za naukę , właśnie się przydała, mogę wstawiać zdjęcia za pomocą poniżej zaznaczonej "furtki" ale aby wstawić na forum muszę skopiować kody z Fotosika.

Halino- dziękuję za odwiedziny, oj, zasypało nas zasypało, nawet nie byłem w Nokłach dzisiaj ,bo bałem się jechać samochodem na letnich oponach. Jestem przekonany że to pierwszy, ale nie ostatni wybryk natury, przyjdzie jeszcze dobra pogoda, bo musi przyjść.

EWO- dziękuję za odwiedziny, według prognoz miało spaść ok. 4 cm śniegu, a w rzeczywistości spadło 4 razy więcej i nadal pada, chociaż w dzień sporo śniegu już zginęło. Kto w pierwszej połowie zmienia opony z letnich na zimowe, chyba tylko ci co w góry się wybierają.

ANIU- dziękuję za odwiedziny, niestety ale to tegoroczne, i to dzisiejsze zdjęcia z mojego miejsca zamieszkania, jak chcesz zobaczyć jak mogą wyglądać nasze Nokły, zajrzyj do ELSI, ona mieszka 3 km od naszego ogrodu i pokazała jak wygląda "prawdziwa zima"

Kończę już czyszczenie mieczyków z przybyszowych cebulek, myślę że jeszcze wystarczy i dla ciebie trochę tych cebulek, przyślę Ci w kopercie bąbelkowej, jak na PW podasz mi swój adres.

A ja wolę zdjęcia wczorajsze z Nokłów, od dzisiejszych na pewno podobnych do zdjęć ELI. Dzisiaj pod śniegiem nie znalazł bym kwitnącego białego irysa ( zawsze powtarza kwitnienie o tej porze roku, tzn. jesienią , a nie zimą)

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

W czasie ostatnich opadów zajęty byłem czyszczeniem cebul mieczyków pod folią, na zewnątrz zdążyłem tylko rozrzucić na warzywniku popieczarkowy obornik, orka , zapewne będzie , jak się skończy "ta zima"

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
elsi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4840
Od: 17 sty 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ranczo Nokły cz.3

Post »

Ależ porządnie czyścisz te mieczyki :roll: - też tak będę robić na emeryturze :wink:
Ja myślę, że u nas było dzisiaj ponad 20 cm śniegu, a przecież trochę stopniało.
Niektóre krzewy "rozjechały się" pod tym śniegiem, mogą być gałęzie połamane.
Nie dość, że śnieg oblepił rośliny, to jeszcze zwiększył ciężar, bo przylgnął do liści.
Leszczyna u sąsiada "leży" przygięta do ziemi przy wjeździe na posesję, nie wiem, czy się podniesie. :roll:
Iglaki z rozwichrzonymi czuprynkami, ale co ma być, to będzie. Czasem są takie pogodowe wyskoki.
Skoro masz letnie opony, to dobrze zrobiłeś, zostając w domu.
Nawet przy niewielkich wzniesieniach były problemy z przejazdem, bo ciężarówki stawały w poprzek jezdni.
Na skrzyżowaniu, w naszym miasteczku policja kierowała samochody na boki, do Lublina nie dało się jechać, bo były dwa supełki :roll:
Aha, myślałam, że się przejęzyczyłeś z tymi irysami, a tu faktycznie widzę, że jest. Powojnik też pięknie jeszcze kwitnie :shock:
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Re: Ranczo Nokły cz.3

Post »

Witajcie zasypani na Kresach!Idzie odwilż,ale warto zmienić opony na zimowe i schować rower.
Tadeuszu masz sporo roboty z czyszczeniem i sortowaniem mieczyków,ciekawe czy wiesz w przybliżeniu ile Ci ich kwitło-ponad 100?200?
rm27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1927
Od: 30 paź 2008, o 11:52
Lokalizacja: Kraków

Re: Ranczo Nokły cz.3

Post »

Oby mokry śnieg nie poczynił takich zniszczeń jak u mnie w ogrodzie. Moje mieczyki późno były wsadzane i jeszcze niektóre kwitły jak zostały zasypane śniegiem. Podziwiam twój porządek na działce. Wszystkie plony poukładane równo jak książki na półce.
Pozdrawiam. Romek.
Lata wcześniejsze
tadeusz48
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3394
Od: 5 wrz 2007, o 17:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ranczo Nokły cz.3

Post »

ELŻBIETO- dziękuję za odwiedziny, to czy się jest na emeryturze, czy nie, nie ma wpływu na dokładne czyszczenie cebul mieczyków.

Niedokładnie oczyszczone mieczyki mają wpływ na przechowywanie ich przez zimę , pozostawienie starych cebulek, czy mięsistych korzeni powoduje że przy nadmiernej wilgotności , atakują je choroby grzybowe, które przenikają do zdrowych części cebul.

EWO- dziękuję za odwiedziny, po komunikatach meteorologicznych wiem że zima również dotarła do Królewskiego Krakowa, oczywiście nie w takim niszczycielskim stylu jak u nas.

Dużych cebul mieczyków wysadziłem wiosną około 300 sztuk ( co roku również wysiewam trochę cebul przybyszowych), oceniam że nie kwitło z nich nie więcej jak 20 mieczyków( przeważnie dotknęła je choroba grzybowa,ale i kilka turkucie podgryzły).

Dobremu kierowcy nie potrzeba w samochodzie opon zimowych ( kiedyś ich w ogóle nie było), oczywiście ułatwiają opony zimowe jazdę zimą ,ale ich brak nie uniemożliwia poruszania się zimą po drogach.

ROMKU- dziękuję za wizytę w naszym ogrodzie, niestety, o tej porze roku opady mokrego śniegu mogą przynieść tylko zniszczenie, jakie proszę spojrzeć na dzisiaj robione zdjęcia z ogrodu, komentarz chyba zbyteczny.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Mimo niesamowicie niesprzyjającej pogody, jednak biały powojnik, w zadaszeniu stworzonym przez perukowca nadal kwitnie.

Obrazek
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ranczo Nokły cz.3

Post »

Tadeuszu strasznie smutne te zdjęcia umordowanych śniegiem roślinek, u mnie jeszcze większość zasypana śniegiem , więc nawet nie wiem jaki są straty, na chwilę obecną wiem jedynie, że piękna kilkuletnia pienne róż, która w tej chwili ślicznie kwitła ma połamanych większość gałęzi :cry: całe bukiety leżą na ziemi , zostało tylko 3-4 gałązki na krzaku :x nie mogę jej odżałować :cry:
Awatar użytkownika
Lamia
500p
500p
Posty: 986
Od: 27 maja 2008, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolny śląsk

Re: Ranczo Nokły cz.3

Post »

Tadziu witaj!
Do mnie też zawitała już Pani Zima :(
Wszystko pod gruba warstwą śniegu...

Powiedz proszę co robisz z tymi maleństwami mieczyków z białego wiaderka?
Wysadzasz je na wiosnę? Ile sezonów potrzebują by zakwitnąć? Będzie z nich coś w ogóle?
Pytam bo mam sporo takich po mieczykach abisyjskich (acidantera)i się zastanawiałam czy to wyrzucić czy zostawić i wsadzić do gruntu w przyszłym roku...
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”