Ogród - moje marzenie

[tara]

Annes 77 Austin Charles to jedna z róż która nie jest kapryśna, zdrowa, powtarza kwitnienie obficie, polecam

Sombreuil róża pnąca, powtarza kwitnienie, obfitość kwiatów, zdrowa

[JAKUCH]

ach Aniu po takiej serii zdjęć już nie będę mogła sie doczekać pierwszego kwiatu Cudna jest

[tara]

Jadziu a tego Pana znasz?

Capitan jest przepiękny, kolor biskupi, zapach delikatny starych róż

[mati1999]

Taro ach my tylko mozemy o takich krzakach jak twoje pomarzyc

[JAKUCH]

Anuś na pewno tego pana tez poznam osobiście, o ile zechce sie ze mną zaprzyjaźnić Oby tylko zima była w miarę łagodna to wszystkie patyczki sie ukorzenią na bank

[tara]

mati1999 nie przesadzaj nim się obejrzysz będziesz przesadzał, kombinował daj im dwa sezony.
moja ulubienica Elfe

[JAKUCH]

Anuś patrząc na Twoje róże mam kompleksy dlaczego moje tak cudnie nie kwitną

[tara]

Jadzia co Ty mówisz masz piękne tylko ich trzymasz w ryzach u mnie moga sobie latać maja więcej miejsca a i tak czasem marudzą.
W tym roku to fotek nie mam dużo bo co ja tam byłam, dobrze ze trochę było deszczu inaczej to byłby klops. Zrobiłam fotki z działki jak przerabiamy i nie mogę wgrać fotek nie wiem gdzieś coś kliknęłam, jutro mój synek wpadnie to znowu mi na wtyka: a mówiłęm klikasz nie patrzysz...................



















ten cudowny delikatny róż i zapach

[JAKUCH]

Aniu teraz wszystkie dostaną więcej swobody i niech nie próbują marudzić tak jak mój The Prince ,który dostał już żółtą kartkę .Jeszcze jedna żółta i wylot

[dorotka350]

Aniu tak piękne widoki kwitnących róż, że dech zapiera Cuda, cuda i jeszcze raz cuda nam pokazujesz
Sombreuil jest niesamowicie piękna...brakuje słów Chętnie bym ją posadziła zamiast RU.
A jak się u Ciebie sprawuje Gartentraume? Czy to duża dziewczynka ? Ja ją kupiłam latem, ale moja to jeszcze maluch. Bardzo ciekawa jestem Twojej opinii o tej róży.

[tara]

Jadziu u Ciebie The Prince a u mnie Eglantyna jak tylko w tym roku będzie łysy badyl, pójdzie...........

Dorotko Gartentraume nie mogę narzekać, stanowisko słoneczne, nawet deszcz dodaje jej uroku choć bez przesady,, jedna ma wys.ok.1,40 x szer.ok.1,20 m, gałązki ma sztywne, tak naprawdę n ie potrzebuje podparcia. Kwiaty duże przepięknie pachną. powtarza kwitnienie nie chcę teraz chlapnąć ale trzy razy, sprawdzę przy okazji po fotkach, nawet teraz kwitnie.
Druga to ubiegłoroczny nabytek, trudno coś powiedzieć - kwitła spora ilością kwiatów.
W tym roku moje róże nie są dostatecznie "opstrykane" aparatem miałam swoje problemy zdrowotne i musiały sobie radzić szkoda bo zawsze fotki miło porównać.
Polecam.

Baronesse - pomyłka ale za to jaka piękność, miała być Bonita R. ale już ją też kupiłam.
Róża bardzo odporna, kwitnie bardzo obficie, zdrowa - bardzo witalna

Kwitnie niestrudzenie do mrozów.

[dorotka350]

Czy Baronesse to jeden krzaczek? Powala na kolana ilością kwiatów

[tara]

Dorotko jeden, ja nie sadzę podwójnych korzeni.
Burza kwiatów, w tym roku miałam zamiar zabrać z tego miejsce bo magnolia się "przytyła" ale inne usunęłam i zobaczymy. Polecam tą róże zdrowa, na 3 fotce już przemrożona bo to już chyba koniec listopada ale wigorna.

Mariatheresia - podobnie jak Baronesse burza kwiatów, zdrowa, pięknie się rozkrzewia.

[kogra]

Podglądam Anuś i mowę mi odjęło.
To naturalne nawożenie chyba najlepsze ze wszystkich , sądząc po twoich różach.
Jak widać nie trzeba chemicznych dopalaczy, żeby uzyskać taki efekt.
Twoje róże lepsze niż u ogrodników.
Może kiedyś doczekam takich róż jak twoje, chociaż na mojej glinie to raczej trudno będzie.

[JAKUCH]

Grażynko u Ani także inny klimat wiec i róże rosną o wiele ładniej .Aniu chyba przestanę zaglądać do Twojego ogródka ,bo patrząc na te kolosy cudnie ukwiecone z morzem kwiatów trochę Ci zazdroszczę .Jednak słonko calutki dzionek wpływa także na kwitnienie .Muszę zajrzeć do pana jak wrócę i przywlec jeszcze dopalaczy