Ogród - moje marzenie
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16288
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogród - moje marzenie
Mata słomiana byłaby dobra, ale zależy od której strony świeci słońce. Poza tym takich mat też mogłaby sobie sąsiadka "nie życzyć". Nie wiem, jak stanowią w tym względzie przepisy. Tak czy inaczej szczerze ci Aniu współczuję chociażby z powodu bliskiej obecności kogoś takiego.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17343
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogród - moje marzenie

Ależ ta ściana różan cudnie wygląda.


Róże masz przepiękne

A co rośnie obok Alchymistu?? Śliczna róża

- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Ogród - moje marzenie
Aniu to bardzo Ci współczuję takiej sąsiadki, wiem co to znaczy, sama przez takie sąsiedztwo przechodziłam. Mnie sąsiadka oberwała wszystkie pnące nasturcje z siatki i przerzuciła na moją stronę, mimo, że więcej kwiatów było na jej stronie niż na mojej. Trzeba z tym żyć, niestety. Grunt to zdrowie, również psychiczne czego Ci szczerze życzę.
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13130
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Ogród - moje marzenie
pięknie dziękuję za odwiedziny i zrozumienie dziwnej nieco sytuacja
Annes 77 na głupotę nie ma lekarstwa,
JAKUCH - Jadziu ciesze się, ze Karolek będzie miał towarzystwo, a u mnie powolutku się normalizuje choć nadal ciężko
Ignis05 - Krysiu dzięki, ze wpadłaś, ogromnie dziwię się mojej sąsiadce,
kogra - Grażynko niewiele mogę zrobić na wspólnym ogrodzeniu, część róż przesadziłam, pozostawione ogołociłam" aby nie było nawet listka na ogrodzeniu, wiosną będę pilnować, inne przycinam itp. Od naszej Stasi mam 4 szt.olbrzyma miskanta dwa już posadziłam, nie wiem czy mi się uda taki żywopłot ale czy nie będzie awantury nie wiem. Teraz nawet przy ogrodzeniu staram się nie robić fotek bo patrzy czy nie naruszam jej domowego miru, atmosfera wiadomo trudna.
a tutaj proszę ostatnie "fiutki"

a tak wyglądają posadzone miskanty, przy pergoli od siatki Alhymist,
Planuję w przyszłym roku dodawać pergole i tak powstanie ściana, bo Alhymist i Veltava są to piękne "potwory" potrzebują miejsca.

Koleszko witam, masz naprawdę piękne pole do popisu a najważniejsze to, że jesteś naprawdę pasjonatem, będę Ci kibicować i zapraszam
an-ka - Aniu witam Skarbie, róże mam nadzieję przechorują ale dadzą sobie rade, przykro mi ale cóż życie to nie bajka. Jestem jak zawsze bardzo naiwna, powinnam te róże posadzić dalej od ogrodzenia ale liczyłam, ze intencje mojej sąsiadki zawsze były szczere, bez jej zgody w życiu nie robiłabym takich nasadzeń, ale ................. Boję się o Veltavę coś mi się nie podoba, co prawda nie ruszam jej z miejsca, ogołocona ale jakaś dziwna, zobaczymy.
wanda7 - Wandziu o macie myślałam ale nie ryzykuję, chce pobawić sie miskantem olbrzymim, zobaczymy czy nie będzie "wojny".
anabuko1 - Aniu
z Alhymisem to Valtava czeszka

daysy witam serdecznie, co zrobić sąsiadów się nie wybiera, ale musi być dobrze
no dobra dość narzekania, muszę mieć nerwy na wodzy inaczej padne jak kawka
Kiwi

pa jadę na działkę

Annes 77 na głupotę nie ma lekarstwa,
JAKUCH - Jadziu ciesze się, ze Karolek będzie miał towarzystwo, a u mnie powolutku się normalizuje choć nadal ciężko
Ignis05 - Krysiu dzięki, ze wpadłaś, ogromnie dziwię się mojej sąsiadce,
kogra - Grażynko niewiele mogę zrobić na wspólnym ogrodzeniu, część róż przesadziłam, pozostawione ogołociłam" aby nie było nawet listka na ogrodzeniu, wiosną będę pilnować, inne przycinam itp. Od naszej Stasi mam 4 szt.olbrzyma miskanta dwa już posadziłam, nie wiem czy mi się uda taki żywopłot ale czy nie będzie awantury nie wiem. Teraz nawet przy ogrodzeniu staram się nie robić fotek bo patrzy czy nie naruszam jej domowego miru, atmosfera wiadomo trudna.
a tutaj proszę ostatnie "fiutki"

a tak wyglądają posadzone miskanty, przy pergoli od siatki Alhymist,
Planuję w przyszłym roku dodawać pergole i tak powstanie ściana, bo Alhymist i Veltava są to piękne "potwory" potrzebują miejsca.

Koleszko witam, masz naprawdę piękne pole do popisu a najważniejsze to, że jesteś naprawdę pasjonatem, będę Ci kibicować i zapraszam
an-ka - Aniu witam Skarbie, róże mam nadzieję przechorują ale dadzą sobie rade, przykro mi ale cóż życie to nie bajka. Jestem jak zawsze bardzo naiwna, powinnam te róże posadzić dalej od ogrodzenia ale liczyłam, ze intencje mojej sąsiadki zawsze były szczere, bez jej zgody w życiu nie robiłabym takich nasadzeń, ale ................. Boję się o Veltavę coś mi się nie podoba, co prawda nie ruszam jej z miejsca, ogołocona ale jakaś dziwna, zobaczymy.
wanda7 - Wandziu o macie myślałam ale nie ryzykuję, chce pobawić sie miskantem olbrzymim, zobaczymy czy nie będzie "wojny".
anabuko1 - Aniu

daysy witam serdecznie, co zrobić sąsiadów się nie wybiera, ale musi być dobrze
no dobra dość narzekania, muszę mieć nerwy na wodzy inaczej padne jak kawka

Kiwi

pa jadę na działkę
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1602
- Od: 22 mar 2007, o 19:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogród - moje marzenie
Witaj. Twoja kraina marzeń jest chyba w cieplejszym klimacie, u mnie nie mogę doczekać się tak pięknie kwitnących róż, zawsze wymarzają do kopczyka. Szkoda, że musisz przesadzać, bo wymaga to dużego wysiłku, nie mówiąc już o tym jak było pięknie. Róże dosyć dobrze znoszą przesadzanie, wiem co mówię
z moimi biegam po całym ogrodzie
Pewna jestem, że w przyszłym sezonie też zobaczę u Ciebie takie dorodne kwitnace krzaczory
Zdrówka życzę 




- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogród - moje marzenie
Anusiu cudny obraz https://lh4.googleusercontent.com/-UQp0 ... G_0060.JPG .
Tak bym chciała ,żeby u mnie takie ściany różane były
Grunt to spokój
Anuś miałam jeszcze spytać czy ona musi mieć dużo słońca ,bo inaczej muszę zrobić zamianę z kapitanem ,bo on ma wiecej słonka




- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Ogród - moje marzenie
Głupie babsko. A posadź jej teraz miskanty, te olbrzymy. Chińskie robią ścianę i pięknie smiecą wiosną!!! Mogę wiosną wysłać Ci sadzonkę miskanta zebrinusa. Rośnie na 2 i pół metra w górę i jeszcze taka na ponad 2 metry. Wiosną będę dzielić. 
Trzymaj się i nie daj się

Trzymaj się i nie daj się

Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- Sasanka18
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1977
- Od: 1 sty 2010, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Ogród - moje marzenie
Aniu no nareszcie wróciłaś
a te "filutki" to pomidory
z gruntu ,bo chyba szklarni nie masz
a kiwi -no, to dużo się u Ciebie zmieniło -nie byłam już dwa lata
Chyba nie ma takiego prawa ,żebyś wykopywała róże po swojej stronie
,może maty rozwiązała by problem ,takie wysokie są w ogrodniczym
Wczoraj przejeżdżałam pociągiem koło Ciebie
ale było późno i nie chciałam już Cię niepokoić po nocy


a te "filutki" to pomidory

a kiwi -no, to dużo się u Ciebie zmieniło -nie byłam już dwa lata
Chyba nie ma takiego prawa ,żebyś wykopywała róże po swojej stronie
,może maty rozwiązała by problem ,takie wysokie są w ogrodniczym
Wczoraj przejeżdżałam pociągiem koło Ciebie
ale było późno i nie chciałam już Cię niepokoić po nocy

- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Ogród - moje marzenie
Taruniu - jak się cieszę że znowu jesteś z nami
Fotki różane - cudne!

Fotki różane - cudne!
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ogród - moje marzenie
Witaj Taro, jestem pod ogromnym wrażeniem Twoich potężnych i pieknych krzewów różanych
. Od jak dawna posiadasz swoje olbrzymy? Ja chciałabym mieć sąsiadkę z takim ogrodem. 


- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Ogród - moje marzenie
Aniu czytam o kłopotach i bardzo współczuję .
Powoli sprawy sie ułożą a z miskantami to musisz uważać bo część z nich bardzo ekspansywna.
Kilka lat temu kupiłam odmianę "Giganteus " i u mnie dorasta do 4 m.
Posadziłam niedaleko wspólnej siatki ogrodzeniowej i już w następnym sezonie pokazał się u mojej sąsiadki wielki kieł ponad metr od mojej... kępy.
Posadziłam bezpośrednio w gruncie aby się szybko rozrastał bo używam duzo tyczek bambusowych stąd pomysł . Jesienią wykopany i w solidnej barierze w ziemi rośnie bezproblemowo już kilka lat.
Miłego weekendu życzę i
sie nisko właścicielce tak pięknych róż.
Powoli sprawy sie ułożą a z miskantami to musisz uważać bo część z nich bardzo ekspansywna.
Kilka lat temu kupiłam odmianę "Giganteus " i u mnie dorasta do 4 m.
Posadziłam niedaleko wspólnej siatki ogrodzeniowej i już w następnym sezonie pokazał się u mojej sąsiadki wielki kieł ponad metr od mojej... kępy.
Posadziłam bezpośrednio w gruncie aby się szybko rozrastał bo używam duzo tyczek bambusowych stąd pomysł . Jesienią wykopany i w solidnej barierze w ziemi rośnie bezproblemowo już kilka lat.
Miłego weekendu życzę i

- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5520
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród - moje marzenie
Witaj Taro
Piękna różanka
Wszystkie róże dorodne i zdrowe
Twój Alchymist to największy krzak jaki do tej pory widziałam
widok powalający. Mój Twojemu nie sięga do pięt.
Wpadła mi w oko Veltava bardzo przypomina moją pnącą NN. Jej zdjęcia są u mnie na 3 str. gdybyś zechciała zerknąć...byłabym wdzięczna. Może udałoby się ją zidentyfikować. Moja NN ma dużą skłonność do czarnej plamistości, ścięłam ją po kwitnieniu prawie do zera, ale odbiła i teraz siedzi w donicy. Myślę, gdzie by tu ją umieścić
A sąsiadką się nie martw. Ludzie już tacy są, że wszystko im przeszkadza...szkoda,że nie widzą swoich wad
Nie chce mieć pięknego widoku przez siatkę to jej strata.
Pozdrawiam, Dorota.

Piękna różanka


Twój Alchymist to największy krzak jaki do tej pory widziałam

Wpadła mi w oko Veltava bardzo przypomina moją pnącą NN. Jej zdjęcia są u mnie na 3 str. gdybyś zechciała zerknąć...byłabym wdzięczna. Może udałoby się ją zidentyfikować. Moja NN ma dużą skłonność do czarnej plamistości, ścięłam ją po kwitnieniu prawie do zera, ale odbiła i teraz siedzi w donicy. Myślę, gdzie by tu ją umieścić

A sąsiadką się nie martw. Ludzie już tacy są, że wszystko im przeszkadza...szkoda,że nie widzą swoich wad

Pozdrawiam, Dorota.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17343
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogród - moje marzenie

WAW!!
Ale cudnie te róże wyglądają

- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Ogród - moje marzenie
Taro jaki Ty masz piękny ogród ! a jakie roże, klękajcie narody ! sąsiadka powinna dopłacać za to ,że ma coś takiego na ogrodzie ! ale podłość l............to niesamowite , ale znamy takie przypadki
to przekopuj starannie , na pewno odwdzięczą się . trzymam kciuki . karolina

- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13130
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Ogród - moje marzenie
Ula/lawenda miło, że wpadłaś zapraszam kluczyk zawsze w wiadomym miejscu dla miłych gości jeśli mnie nie ma
miłe słowa zawsze dobrze usłyszeć
mam nadzieję, że w przyszłym roku moje różyce na złość sąsiadce dadzą popis, zapraszam
Jadzia/JAKUCH - Veltava u mnie rośnie podobnie jak Kapitan na tzw.patelni, więc trudno mi powiedzieć o innych warunkach, ale ma podobne wymagania jak Veichenblau w końcu bliska rodzina, czyli powinna tolerować półcień.
Tosia1 tanio skóry nie sprzedam, dzięki mam tego olbrzyma
Majka/Sasanka Fiutki to pomidorki bezproblemowe, jeśli uda mi się dobrze zebrać nasionka to podrzucę a co mi tam
Maju prawo prawem a prawda musi być po naszej stronie
jak mawiała Pawlaka matka, ogólnie tak na serio to nie lubię takiej sytuacji.
amba19 ja też sie cieszę jak bez Was ciężko to już wiem
ewka36jj Ewunu bardzo mi miło z Twoich odwiedzin, a olbrzymy to 4-5 letnie, zapraszam
christinkrysia Krysiu traw mam sporo ale już powoli się z nich leczę, ale potrzeba chwili jest taka jak wiesz część działki chcę jednak zasłonić zobaczymy czy zda egzamin Miskant olbrzym.
Dobra, dobra ale najważniejsze - właśnie przybyła p a k a za chwilę będzie rozpakowywanie hahaha
dorotka350 Dorotko o Veltavie napisałam w Twoim wątku, Alchymist ram mi przemarzł chyba w 2011 r. ale odbił choć ścięty jak wiele innych róż w tym czasie do kopczyka, odbił ze zdwojoną siłą, to żywotna piękna bestia.
dorotka350 w imieniu moich panienek
i zapraszam
karolacha sąsiadów jak rodziny nie wybieramy
ale niech tam..............
Skarbie Twoje olbrzymy to dopiero uczta dla oczu, byłam, podeptałam jestem zauroczona,
Dziewczyny co będę gadać wrota zawsze otwarte, kluczyk jak zawsze w wiadomym miejscu, cuś, cuś tam w domku też się znajdzie - czujcie się się jak u siebie będzie mi bardzo miło
Przed chwilą przyszły paki od Krysi/Christiny i Jacka ale jestem szczęśliwa, jutro przyjdą kolejne pergole a dla zdrowotności czosnek hahahaha
Pracujemy w pocie czoła ale bez przesady mierzymy z M siły na zamiary czyli chce dusz do raju tylko grzechy nie dają
Przesadzamy i jesteśmy juz na finiszu - jutro może już zaczniemy sadzić tulipanki, liliie, irysy oj zebrało się tego - część w ogóle cebul nie było posadzone w ub.roku bo goniłam zdrówko tak ciekało
fotki słabe ale coś pokażę nie wiem jak ta ściana zda egzamin






ale Was zanudzam,


Jadzia/JAKUCH - Veltava u mnie rośnie podobnie jak Kapitan na tzw.patelni, więc trudno mi powiedzieć o innych warunkach, ale ma podobne wymagania jak Veichenblau w końcu bliska rodzina, czyli powinna tolerować półcień.
Tosia1 tanio skóry nie sprzedam, dzięki mam tego olbrzyma
Majka/Sasanka Fiutki to pomidorki bezproblemowe, jeśli uda mi się dobrze zebrać nasionka to podrzucę a co mi tam

Maju prawo prawem a prawda musi być po naszej stronie

amba19 ja też sie cieszę jak bez Was ciężko to już wiem

ewka36jj Ewunu bardzo mi miło z Twoich odwiedzin, a olbrzymy to 4-5 letnie, zapraszam
christinkrysia Krysiu traw mam sporo ale już powoli się z nich leczę, ale potrzeba chwili jest taka jak wiesz część działki chcę jednak zasłonić zobaczymy czy zda egzamin Miskant olbrzym.
Dobra, dobra ale najważniejsze - właśnie przybyła p a k a za chwilę będzie rozpakowywanie hahaha

dorotka350 Dorotko o Veltavie napisałam w Twoim wątku, Alchymist ram mi przemarzł chyba w 2011 r. ale odbił choć ścięty jak wiele innych róż w tym czasie do kopczyka, odbił ze zdwojoną siłą, to żywotna piękna bestia.
dorotka350 w imieniu moich panienek

karolacha sąsiadów jak rodziny nie wybieramy

Skarbie Twoje olbrzymy to dopiero uczta dla oczu, byłam, podeptałam jestem zauroczona,
Dziewczyny co będę gadać wrota zawsze otwarte, kluczyk jak zawsze w wiadomym miejscu, cuś, cuś tam w domku też się znajdzie - czujcie się się jak u siebie będzie mi bardzo miło

Przed chwilą przyszły paki od Krysi/Christiny i Jacka ale jestem szczęśliwa, jutro przyjdą kolejne pergole a dla zdrowotności czosnek hahahaha
Pracujemy w pocie czoła ale bez przesady mierzymy z M siły na zamiary czyli chce dusz do raju tylko grzechy nie dają

Przesadzamy i jesteśmy juz na finiszu - jutro może już zaczniemy sadzić tulipanki, liliie, irysy oj zebrało się tego - część w ogóle cebul nie było posadzone w ub.roku bo goniłam zdrówko tak ciekało

fotki słabe ale coś pokażę nie wiem jak ta ściana zda egzamin






ale Was zanudzam,
