@ Sweety ? No będzie zabawa, będzie. Mam nadzieję, że większa część z tego raczy mi wyrosnąć...
@ Kogra ? Na wysianie jak na razie czeka gdzieś tak jedna piąta z tego ? której nasionka już zdążyłem nabyć. Resztę dopiero muszę pokupić. No i oczywiście czekam na nasionka od Ciebie.

Co do obsady mojej pergoli (która również i mnie zachwyca) ? trzy pylony zamierzam obsadzić powojnikami (przy jednym już zresztą posadziłem moje doniczkowce), jeden glicynią, a jeden Trachelospermum jasminoides. Co do domków dla owadów ? wydaje mi się, że mają pełną ściankę z tyłu.
@ Sosenki ? Lista łacińska była jedyną, jaką mogłem wkleić na szybko. Rośliny do wysiania wybierałem przeglądając strony producentów i robiąc tabelkę pod arkuszem kalkulacyjnym. A jako że producenci, których nasiona zamierzam zakupić są polscy, francuscy, brytjscy i holenderscy, to i nazwy zwyczajowe, które przepisywałem, były raz po polsku, raz po angielsku, a raz po francusku (holenderskiego nie znam, więc stronę holenderską przeglądałem w wersji anglojęzycznej)... A już chyba łatwiej Polakowi będzie dojść do tego, że malwa to Alcea, zwłaszcza że na polskich nasionach zawsze są też nazwy łacińskie, niż że jest to hollyhock czy rose trémi?re...
@ Iwciach ? Pytanie jeszcze co mi z tego wyrośnie. Oby jak najwięcej.
@ Baiana ? No ba! Rodzina roślin bobowatych musi być u mnie licznie reprezentowana, jako że jest to moja ulubiona ? obok powojowatych ? grupa taksonomiczna.
@ Bananowy Kot ? Na pewno mnie rozumiesz. Inaczej by Cię na tym forum nie było. :-P
@ Mike ? Twoje założenia nie uwzględniły niedoróbek OpenOffice. Ale nie masz za co przepraszać, przecież to nie Twoja wina, że się program powiesił. Co do samej listy ? oczywiście, że w wielu wypadkach planuję po kilka odmian. Starałem się usunąć te wielokrotne powtórzenia z listy, bo ? jako że wklejałem tylko jedną kolumnę z arkusza kalkulacyjnego ? głupawo wyglądałoby np. Lathyrus odoratus wklejone sześć razy z rzędu... Co do cantedeskii ? oczywiście, że ją wykopię. Podobnie jak dalie, dziwaczki, palczychę, tuberozę, etc. - większości z nich na liście nie ma, bo przecież już je mam, dokupywać nie muszę, a lista w założeniu jest listą zakupową. Co do czytnika ? rozumiemy się, jak najbardziej... Będę się musiał za nim rozejrzeć. Z wklejaniem planu ogrodu będzie, jak już mówiłem, cienko, bo mieści się on na dwóch sklejonych kartkach papieru milimetrowego ? i zeskanować go nie sposób. Co do owadzich hoteli ? szkoda, że nie zgadaliśmy się wcześniej. W paryskim ogrodzie botanicznym mają jeden naprawdę imponujących rozmiarów (wielkości altanki ogrodowej)... Byłbym obfocił. A tak to mogę co najwyżej fotkę z netu podlinkować:
http://jardingues.org/IMG/jpg/755.jpg . Co do sąsiadów ? sympatyczni, a przede wszystkim starsi, cisi i spokojni ludzie. Wymarzone sąsiedztwo. Cóż za miła odmiana po tych wszystkich zwierzęcych rykach imprezowiczów, wyciu niewychowanych bachorów, pukaniu nieustraszonych majsterkowiczów i całej tej reszcie hałaśliwych blokowych upierdliwców, których jedynym celem wydawało się być uprzykrzenie sąsiadom życia.
@ Julka ? No pierwsze fotki roślin z tej listy to dopiero w przyszłym roku.
@ AgaNet ? A dziękuję, dziękuję. Postaram się zamienić ogródek w wymarzoną dżunglę. Na ile mi wapienna gliniasta ziemia pozwoli. A pergola rzeczywiście w większości będzie przeznaczona dla powojników.
@ JacekP ? Ano tylko jeden dzwonek ? wybrałem taki, który ma najwięcej odmian barwnych, bo niezmiernie sobie cenię wielokolorowość w ramach jednego gatunku.
@ Martika ? Ja też się już przyszłego roku doczekać nie mogę. :-P
Poniżej kilka fotek z mojego ogródka ? dwa wilce purpurowe, jeden szkarłatny ? cokolwiek karłowaty jest (ma ze dwadzieścia centymetrów), ale najważniejsze, że kwitnie ? oraz różowa driakiew.
I wreszcie chciałem poprosić tych z was, którzy się znają na chorobach roślin o kuknięcie do poniższego wątku i pomoc ? złotokap i powojnik trochę marnie mi wyglądają:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=17&t=58129
Pozdrawiam!
LOKI